eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaPentax K-x - prośba o opinieRe: Pentax K-x - prośba o opinie
  • Data: 2010-02-08 09:28:24
    Temat: Re: Pentax K-x - prośba o opinie
    Od: "Marek Wyszomirski" <w...@t...net.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    "dominik" <u...@d...net.pl> napisał:

    >>> W duże plamy - wątpię. Skoro to pod pikselem to będzie nieskorelowanym
    >>> "szumem" i to raczej wyjdzie na dobre.
    >> A dlaczego ma być nieskorelowanym? Materiał z którego wykonywana jest
    >> matryca nigdy nie jest idealnym. (...)
    >
    > Korelacja przede wszystkim tyczy sąsiednich pikseli i algorytmów
    > odszumiania, a nie samego materiału. Ten wpływ raczej jest zupełnie
    > pomijalny.
    >
    Zacytuję Ciebie - szczerze watpię:-). Wszystko zalezy od stopnia
    nieidealności materiału i jego obróbki podczas wytwarzania matrycy.

    >
    >>> Z tego co wiem to właśnie jest :)
    >> A ja właśnie nie jestem przekonany. Niedoskonalości procesu produkcyjnego
    >> mogą powodować powstanie całych obszarów o mniejszych i większych
    >> czułościach.
    >
    > Szczerze wątpię, ale nic :)
    >
    Czyli znów mamy rozbieżność pogladów.

    >
    >>> No to któryś z nas myli pojęcia :)
    >>> Kwantyzacja to przypisanie poziomu reprezentacji do analogowej wartości.
    >>> [...]
    >> Ja się spotkałem z określaniem tego mianem dyskretyzacji - analogową
    >> wielkosć ciągłą zamieniamy na wielkosć cyfrwą w postaci umożliwiajacej
    >> rozróżnienie określonej liczby dyskretnych poziomów.
    >
    > Akurat przepisałem to z wiki by nie było wątpliwości :)
    > To gdzie ten szum? Przy odczycie czy przy pobieraniu danych (światła) do
    > komórki? :)
    >
    I tu i tu? :-)

    >
    >>> Szum jednak tkwi w tym co piszesz - niewielkiej ilości światła
    >>> wpadającej
    >>> do pikseli. Jest go na tyle mało, że nawet dwa sąsiadujące z sobą
    >>> piksele
    >>> mogą mieć istotnie różne wartości mimo, że fotografujesz białą kartkę.
    >> Co wynika z kwantowej natury swiatła ujawniającej się przy małej ilości
    >> światła padajacego an element swiatloczuły (na powierzchnię piksela moga
    >> w
    >> określonej liczbie czasu paść np. albo 2 albo 3 fotony - wartości
    >> pośrednie
    >> takie jak 2.5 fotonu nie są możliwe)
    >
    > Chyba tak średnio, bo nie łapiemy fotonów, tylko elektrony, które wybijają
    > się pod wpływem światła. Z tymi częściami to nie byłbym pewien, bo cośtam
    > uczeni wspominają o częściach, ale póki co to raczej dobre założenie.
    >
    Ale - jeden foton może wybic co najwyżej jeden elektron. W związku z tym
    przy małej ilości padajacych fotonów również ilości wybijanych elektronów sa
    znikome - i nie ma możliwości wybicia np. 2.5 elektronu. Powoduje to, że
    jesli będziemy rejestrowali ilość wybijanych elektronów w równych odstepach
    czasu to nawet przy idealnym systemie rejestracji ilości te bedą się
    zmieniały dla poszczególnych odczytów - co też jest źródłem szumów.

    >
    >> - i dlatego szum ten nazywany bywa
    >> szumem kwantyzacji.
    >
    > Zdecydowanie nie :)
    > przepiszę Ci z wiki: "Kwantyzacja to nieodwracalne nieliniowe odwzorowanie
    > statyczne zmniejszające dokładność danych przez ograniczenie ich zbioru
    > wartości."
    > To nie jest szum związany z tym procesem, a z małą liczbą światła. To
    > jeszcze działa "analogowo".
    >
    OK - złapałeś mnie na błędzie w nazewnictwie. Wyłazi to, że ostatni egzamin
    z przetwarzania sygnałów zdawałem ponad 30 lat temu, a wiedza nieużywana
    zanika:-( Ale chyba w sumie osiąneliśmy zgodność w kwewstii tego, ze
    kwantowa natura światła jest jednym ze źródeł szumu ujawniającym się tym
    silniej im mniejsze natężenie światła, krótszy czas ekspozycji i mniejsza
    powierzchnia komórki światłoczułej matrycy.

    >
    >>> Tylko narazie brak realnie tanich aparatów APS-C. Tanich tzn. po dwie
    >>> stówki z obiektywem f/8 fixed focus ;) hihi :)
    >> Takich to chyba nigdy nie bedzie - bo nie bedzie takiej potrzeby. Jeśłi
    >> ktoś
    >> potrzebuje obiektywu f/8 fix focus to i matryca 1/16" powinna go
    >> zadowolić.
    >> Przy okazji nie będzie narzekał, że głębię ostrości ma zbyt małą:-)))
    >
    > Jak kiedyś taki układ będzie kosztował grosze to czemu nie? Już teraz są
    > aparaty breloczki do kluczy za kilka złotych.
    >
    A po co w takim aparacie breloczku matryca aż wielkości APS-C? Żeby
    breloczek był większy, droższy i odpowiednio ważył? Zauważ, że im większa
    matryca tym optyka musi byc wieksza i cięższa - nawet jeśli ma mieć jasnosć
    8...
    Powtórzę - jesli ktoś ma wymagania zredukowane do poziomu aparatu -
    breloczka z optyką fix-focus to nie potrzebuje matrycy APS-C i wkładanie jej
    do takiego aparatu nie ma sensu.

    >
    >>> Ale jak się okazało to było odszumianie po stronie cyfrowej. Jeśli
    >>> analogowo coś robili to albo nikt nie zauważył, albo było to znacznie
    >>> mniej widoczne.
    >> Jakby potrafili odpowiednio dobrze zrobić, to nikt by znie wnikał po
    >> ktorej
    >> stronie robią tylko używał i się cieszył. Ale - nie potrafili, więc
    >> użytkownicy wybrzydzali i musieli się rakiem wycofać. Może sie okazać, że
    >> poprawią algorytmy i do pomysłu wrócą.
    >
    > Według mnie trzeba by było mieć naprawdę wyraźny powód uniemożliwienia
    > wyłączenia takiej funkcji.
    >
    Wystarczająco ważnym powodem może być brak jakichkolwiek zalet jej
    wyłączenia. Oczywiscie aby tak było - funkcja ta musi być odpowiednio dobrze
    zrealizowana - co w omawianym przypadku się nie udało.

    >
    >>>> Gdyby zrobili to tak, ze szum by znikał bez straty szczegółów -
    >>>> nikt by nie chciał tej funkcji wyłączać - bo po co?
    >>> By mieć wybór. Osobiście bym chciał, nawet odpowiem po co - dla b&w na
    >>> wysokich czułościach.
    >> Szum powstajacy na etapie akwizycji obrazu jest (podobnie jak ziarno przy
    >> materiałach analogowych) wadą wynikającą z niedoskonałości technologii.
    >
    > Akwizycji? No ok, ciekawiło mnie wyżej czemu nie używasz tego słowa.
    > Ale teraz się gubię.
    >
    Nie rozumiem Twojego zagubienia. A jeśli przedtem nie używałem tego słowa -
    prawdopodobnie po prostu nie odczuwałem takiej potrzeby - wystarczały mi
    inne słowa. Nasz język jest na tyle bogaty, ze często ten sam problem można
    opisać różnymi słowami.

    >
    >> Niektórzy dziś twierdzą inaczej, ale... gdybyś 30 lat temu pokazał
    >> czarno-białe zdjęcia na ekstermalnych czułościach bez ziarna - wszyscy by
    >> się zachwycali. A jeśli chcesz mieć szum na wysokich czułościach jako
    >> świadomy efekt artystyczny - przecież można go później podłożyć
    >> odpowiednim
    >> algorytmem.
    >
    > Jak masz gładki obraz to pewnie tak. Ale na to chyba nie liczymy dalej? :)
    >
    A... dla niezbyt gładkiego obrazu nie da się już szumu programowo podłożyć?


    --
    Pozdrawiam!
    Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: