eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyOszczędzanie nie jest łatweRe: Oszczędzanie nie jest łatwe
  • Data: 2025-01-10 10:58:35
    Temat: Re: Oszczędzanie nie jest łatwe
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Fri, 10 Jan 2025 10:23:04 +0100, Pixel®🇵🇱 wrote:
    > W dniu 09.01.2025 o 23:52, Shrek pisze:
    >>> Bo istniej coś takiego jak "nadgaz" i "podgaz".
    >>> Jak jedziesz "nadgazem" czyli trzymasz pedał tak, żeby nie jechało
    >>> wolniej to spalanie chwilowe "trzyma" przykładowo 5L i nie spada, jak
    >>> odpuścisz gaz na moment i DELIKATNIE dotkniesz, żeby się toczyć, to
    >>> długa-prosta-nieograniczona zaczyna wskazywać 4,3L jako chwilowe.
    >>> Spokojnie mogę to wytłumaczyć jak technicznie to działa i co się
    >>> dzieje z przepustnicą i wtryskami w obu stanach, znaczy gdzie jest
    >>> podawana mieszanka bogata a gdzie uboga i dlaczego to działa :)
    >>
    >> To wytłumacz:P
    >
    > OK, to w sumie z obserwacji po długich testach wyszło, bo wcześniej
    > nigdzie tego nie czytałem i raczej działa z benzynowcem a nie z dieslem.
    >
    > Zacznijmy od tego, że aby mieć niezafałszowane informacje, tankuję po
    > korek i mogę się pomylić o litr. Do zbiornika włazi 45L co wystarczy na

    Kiedys mi wlazło kilka litrów wiecej niż zwykle, i już wieszałem
    stację, ale na innej też więcej.
    Jakis kłopot z wielozaworem.

    > 950km przy oszczędniej jeździe albo na 650 przy jeździe dynamicznej w

    Wow, bardzo oszczędnej :-)

    > systemie mieszanym. Około 30% oszczędności przy oszczędzaniu i różnica
    > 300km na pełnym zbiorniku.
    >
    > Trasa testowa, zawsze ta sama i od początku jeździłem "przepisowo" czyli
    > max 90km/h bo to krajówka ale trzymałem pedał gazu równo. Rozpędzałem
    > umiejętnie nie wciskając MAX/podłoga i szybko ale w miarę dynamicznie do
    > osiągnięcia 90km/h. Trzymając wtedy pedał na 90km/h ECU wskazywał
    > spalanie 5,6L i tak wyjechałem 2 pełne zbiorniki ze średnim spalaniem +
    > miasto ok 6L/100 czyli 850km niżej się nie dało.

    Kiedys tu pisałem mały test - jazda "równo" i jazda systemem
    "rozpedzam do 90, luz, czekam na 60, rozpędzam do 90" itd.
    Wyszło bardzo podobnie, ale to diesel, odcinek pomiarowy krótki,
    spalanie w/g kompa, nawrotki mogły istotnie zakłócic.

    > Po jakimś czasie, zauważyłem, że rozpędzając się do 95km/h i
    > odpuszczając pedał gazu na moment, kiedy spadnie do 90km/h i dalsze
    > utrzymanie tej prędkości, daje wskazania ECU na poziomie 4,7L. Myślę
    > sobie, ktoś tu leci w kulki i łże...ale jak zrobiłem 100km więcej, to
    > wyszło, że to prawda.

    Wczoraj przejechalem dwa kawałki 90 na tempomacie.
    Na V biegu i ok 2100 rpm komp pokazał 5.0, na 6-tym i 1700 rpm - 4.5.
    No ... jest różnica. Ale odcinki były krótkie, za dokładność nie
    ręczę.

    Ale normalnie to bez większego znaczenia - na kawałku mogę spalić
    więcej, a potem dojezdzam do kawałka Oława-Wrocław, i cieszę się, jak
    jadę 70 :-(

    > Znając jak działają wtryski w benzynowcu, rola
    > przepustnicy, dawkowanie paliwa i co ważne SKŁAD MIESZANKI, wyszło, że
    > przy tym zabiegu, silnik po odcięciu chwilowym paliwa i delikatnym
    > podtrzymaniu, dostaje bardziej ubogą mieszankę, czyli relatywnie mniej.

    Hm, wedle mojej wiedzy to skład mieszanki w benzynie jest w miarę
    stały, komp tego pilnuje. Wyjątkiem była jakaś stara Honda,
    a potem silniku typu FSI/GDI.
    Ale i tak jest dość stały ... zbyt uboga mieszanka generuje NOx.

    No chyba że wzięli katalizatory z diesli, i sie NOx już nie boją.

    W dodatku silnik benzynowy na niewielkiej mocy ma małą sprawność ...
    a moĹźe poprawili?

    > Powtórzyłem ten zabieg w Skoda Fabia LPG i tam też to działa ale Skoda
    > nie ma licznika zużycia więc musiałem się zadowolić przebiegiem na
    > pełnym zbiorniku i ze spalania 8,5L zeszło do 7L czyli zajechałem dalej.

    4.5 a 5.0 to niby tez spora różnica ... ale dwumasa mi sie skonczyła
    :-)

    > Ważna sprawa, wystarczy tylko jeden dzień w miarę dynamicznej jazdy i
    > tracimy to co zarobiliśmy. Ponieważ już mi przeszło zapierdalanie BEZ
    > SENSU a pozostała mi umiejętność, to sprawdzać się nie muszę, kapeluszem
    > nie jestem

    Chyba jednak jesteś.

    >i rzadko kto mnie wyprzedza, skoro jadę przepisowo.

    Jakby to w Polsce była przeszkoda :-)

    Gęsty ruch, kręte drogi, i nie da się Ciebie wyprzedzic - to też może
    być przyczyna. długą kolejkę samochodów za sobą widzisz ?

    > Tyle z testów. Oczywiście, jeśli ktoś ma przebieg roczny 10kkm to może
    > spokojnie mieć to w dupie, ale jeśli przebieg przekracza 30kkm i auto
    > nie jest firmowe, to warto oszczędzić :)

    Albo trzeba zmienić pracę na lepszą i miec to w d* :-)
    a 30kkm ... 1.5h codziennie w samochodzie, czy raczej 2h ?

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: