-
31. Data: 2018-03-03 16:58:32
Temat: Re: Opony Uniroyal ms plus 77
Od: Marek S <p...@s...com>
W dniu 2018-03-02 o 22:16, Cavallino pisze:
> Ale wielkość czy rodzaj?
Jedno i drugie.
> Bo nigdy się nie spotkałem z możliwością wyboru producenta i typu opony
> przy zamawianiu nowego auta.
> Owszem, były modele które wychodziły na różnych oponach, ale i tak
> generalnie podobnych.
> Nawet nigdy nie szło kupić auta zimą na oponach zimowych, albo chociaż
> uniwersalnych.
W Mercu dali taką opcję. Owszem, wybór na kolana nie rzucał. Jednakże
wybór lato/zima chyba od zawsze istniał.
> Asfalcie jak rozumiem?
Tak, oczywiście :-D Po niczym innym nie jeżdżę :-)
>> No właśnie tego nie zauważyłem na powyższych
>
> A które z nich były na pierwszym montażu w popularnych autach?
Nie powiem Ci tego - nie pamiętam. Zresztą pytanie jest tak ogólne, że
niby to dotyczy wszelkich marek. Nie badam ofert dealerów.
>> Z tego powodu na letnich jeżdżę jak długo się da. Nie zmieniam dopóki
>> śnieg się nie pojawi.
>
> A ja najchętniej na wielosezonowych.
> Teraz akurat nie, bo auto kupiłem z dwoma kompletami i muszę je zarżnąć
> najpierw.
> Ale nie widzę ich plusów w porównaniu.
> No może że mniej piszczą, wielosezonówki od Continentala kwiczały na
> każdym RONDZIE latem jak zarzynane świniaki.
> Dopiero by Cię szlag trafił.
:-D :-D :-D
Chyba przejrzałeś mnie na wylot :-D
Niemniej jednak pewnie wiesz dlaczego tak się dzieje. Nawet po pijaku
nie zamówiłbym wielosezonówek. Jak dla mnie to odpad z odpadów. To nawet
nie są średnie opony. Bezpieczeństwo jazdy zerowe. Zimą być może ok, ale
gdy tak latem się zachowują, to porażka. Opona nie może być jednocześnie
twarda i miękka.
--
Pozdrawiam,
Marek
-
32. Data: 2018-03-03 17:13:17
Temat: Re: Opony Uniroyal ms plus 77
Od: Marek S <p...@s...com>
W dniu 2018-03-02 o 20:44, Tomasz Gorbaczuk pisze:
> Micheliny (prymacy HP, czy jakoś tak) miałem też z pierwszego montażu na
> C4GP rozmiar 215/50/R17.
> Auto nowe z salonu - mimo, że francuz to jedynie opony były tragiczne,
> najgorsze jak miałem do tej pory. Głośne, szybko się "wyząbkowały",
> niestabilne. W tym aucie zjeździłem później jeszcze ze 4 komplety opon
> letnich - tylko te Micheliny wbiły mi się w pamięć jako totalne badziewie.
Ząbkowanie opon to inna para kaloszy. Zależy od paru czynników
związanych z kombinacją auta/rodzaju napędu/zawieszenia. Przy napędzie
na 1 oś trzeba przekładki robić w miarę często. Nawet przy najlepszych
oponach i najbardziej sprawnych zawieszeniach to się zdarza.
Prymacy to dolna półka (mimo stosunkowo wysokiej ceny). W tej kategorii
prawdopodobieństwo trafienia na minę jest spore. W najlepszych też nie
masz gwarancji iż się nie przejedziesz choć szansa na to jest sporo
mniejsza (mowa o letnich bo w zimowych nie ma sensu szarpać się na
najlepsze).
Wk... mnie to, że modele opon stosunkowo krótko żyją na rynku. Chyba
tylko marketing to uzasadnia. Jeździsz na dobrej oponie 2 sezony, chcesz
taką samą a tu kiszka nierzadko...
--
Pozdrawiam,
Marek
-
33. Data: 2018-03-03 17:14:08
Temat: Re: Opony Uniroyal ms plus 77
Od: Marek S <p...@s...com>
W dniu 2018-03-02 o 22:17, Cavallino pisze:
>
> Zimowa.
> Letnia jest mniej na to podatna.
Wiesz o co w tym chodzi?
--
Pozdrawiam,
Marek
-
34. Data: 2018-03-03 19:37:43
Temat: Re: Opony Uniroyal ms plus 77
Od: Maciek <n...@n...pl>
> Wk... mnie to, że modele opon stosunkowo krótko żyją na rynku. Chyba
> tylko marketing to uzasadnia. Jeździsz na dobrej oponie 2 sezony, chcesz
> taką samą a tu kiszka nierzadko...
>
Jak masz ochotę na letnie to możesz spróbować Goodyear EfficientGrip.
U mnie mają już z 8lat, dalej są w sprzedaży.
Co do samej opony - świetna przyczepność.
Długo też nie odczuwałem pogorszenia przyczepności na mokrym (kilka lat
jak nic).
Na wiosnę jak robię przekłądkę to jest banan na ustach 0 balonowatości
przy profilu 195/55/15, samochód w porównaniu do zimówek sam się toczy,
a przy większych prędkościach leci jak po szynach. Świetnie się na nich
jeździ.
Guma też nie znika w oka mgnieniu, więc zapawne kupię je ponownie bo nie
mam ochoty na eksperymenty ;-)
-
35. Data: 2018-03-04 07:13:09
Temat: Re: Opony Uniroyal ms plus 77
Od: Cavallino <c...@k...pl>
W dniu 03-03-2018 o 16:58, Marek S pisze:
>> Nawet nigdy nie szło kupić auta zimą na oponach zimowych, albo chociaż
>> uniwersalnych.
>
> W Mercu dali taką opcję. Owszem, wybór na kolana nie rzucał. Jednakże
> wybór lato/zima chyba od zawsze istniał.
Może w Mercu.
Nigdy nie byłem zainteresowany autami tej marki i klasy, więc nie wiem.
W normalnych autach praktyka jest inna - wyboru nie masz.
> Niemniej jednak pewnie wiesz dlaczego tak się dzieje. Nawet po pijaku
> nie zamówiłbym wielosezonówek. Jak dla mnie to odpad z odpadów. To nawet
> nie są średnie opony. Bezpieczeństwo jazdy zerowe. Zimą być może ok, ale
> gdy tak latem się zachowują, to porażka. Opona nie może być jednocześnie
> twarda i miękka.
Nie może.
Ale to jakiś kompromis, a mnie nie interesuje zachowanie opon w slalomie
czy przy 250 km/h.
Prędzej ich odporność na deszcz i zachowanie w terenie.
Tak jak pisałem - na suchym asfalcie wystarczająco dobra jest każda.
-
36. Data: 2018-03-04 07:14:41
Temat: Re: Opony Uniroyal ms plus 77
Od: Cavallino <c...@k...pl>
W dniu 03-03-2018 o 17:14, Marek S pisze:
> W dniu 2018-03-02 o 22:17, Cavallino pisze:
>>
>> Zimowa.
>> Letnia jest mniej na to podatna.
>
> Wiesz o co w tym chodzi?
Bieżnik, z natury w zimówkach i wielosezonowych dość miękki, wraz z
upływem czasu i zużycia robi się coraz twardszy i przestaje spełniać
swoje zadania.
Dlatego zimówki do opcja dla wyjątkowo bogatych, po roku czy dwóch
lepiej je wyrzucić.
-
37. Data: 2018-03-04 13:07:24
Temat: Re: Opony Uniroyal ms plus 77
Od: Marek S <p...@s...com>
W dniu 2018-03-04 o 07:13, Cavallino pisze:
> Ale to jakiś kompromis, a mnie nie interesuje zachowanie opon w slalomie
> czy przy 250 km/h.
Kompromis... hmm. Jeśli coś jest to wszystkiego to zwykle do niczego.
A unik przy 80km/h też nie interesuje Ciebie? To właśnie ten slalom. Czy
kalkulujesz w niskim koszcie kompromisowych, ślizgających się na rondzie
przy niskich prędkościach (jak sam napisałeś) opon możliwość zabicia
przechodnia bo wpadniesz w poślizg przy konieczności wykonania
gwałtowniejszego skrętu czy hamowania?
> Prędzej ich odporność na deszcz i zachowanie w terenie.
> Tak jak pisałem - na suchym asfalcie wystarczająco dobra jest każda.
Musimy zatem pozostać przy własnych opiniach. Całkowicie się z powyższą
nie zgadzam. Podsumuję swoją opinię aby ktoś kiedyś czytając tą
wypowiedź wiedział co chciałem przekazać. A więc zgodnie z moimi
obserwacjami, jako kierowcy dość szybko jeżdżącego, jest dokładnie
odwrotnie: właśnie na suchym asfalcie można najbardziej doświadczyć
niedomagań opon. Droga hamowania, stabilność w zakrętach drastycznie
mogą się różnić właśnie w takich warunkach. U mnie sama przesiadka z
zimówek na letnie na tym samym suchym asfalcie, o tej samej dacie i
godzinie, skróciła drogę hamowania o przynajmniej 20% przy prędkościach
miejskich.
Ma mokrej nawierzchni te różnice się za to niwelują bo letnia opona,
która zatrzyma auto na suchym niemalże w miejscu, to na mokrym pojedzie
sobie trochę i dorówna dużo gorszej w tym względzie.
Pomijam aquaplaning bo jeszcze inne zagadnienie.
--
Pozdrawiam,
Marek
-
38. Data: 2018-03-04 13:23:58
Temat: Re: Opony Uniroyal ms plus 77
Od: Marek S <p...@s...com>
W dniu 2018-03-03 o 19:37, Maciek pisze:
>
> Jak masz ochotę na letnie to możesz spróbować Goodyear EfficientGrip.
> U mnie mają już z 8lat, dalej są w sprzedaży.
> Co do samej opony - świetna przyczepność.
Rozważałem je kiedyś ale odstaraszyły mnie dane techniczne. W/g opisu to
klasa przyczepności na mokrym: B i nieoszczędna (C). Do tego stosunkowo
głośna (70dB). Bez problemu można dostać 2x cichsze (67dB) i to w klasie
A. Zresztą jest tak kłopot też z rozmiarem bo 40tek przy 245 nie ma. Ale
to insza inszość.
8 lat jeździsz na tych oponach??? Jak tego dokonałeś? :-D
U mnie jest tak, że jeden sezon to przynajmniej 1mm mniej na bieżniku a
nie jeżdżę dużo. Góra 30000 rocznie. Pomijam Micheliny bo tam bieżnik w
niektórych znika od samego patrzenia się na niego. Może zimówki dłużej
wytrzymują bo używam ich ze 2-3 miesiące w roku i nie da się na nich
jeździć sprawnie.
--
Pozdrawiam,
Marek
-
39. Data: 2018-03-04 13:38:13
Temat: Re: Opony Uniroyal ms plus 77
Od: Cavallino <c...@k...pl>
W dniu 04-03-2018 o 13:07, Marek S pisze:
> W dniu 2018-03-04 o 07:13, Cavallino pisze:
>
>> Ale to jakiś kompromis, a mnie nie interesuje zachowanie opon w
>> slalomie czy przy 250 km/h.
>
> Kompromis... hmm. Jeśli coś jest to wszystkiego to zwykle do niczego.
Pozwolę sobie mieć inne zdanie.
Lepiej mieć jedną rzecz do wszystkiego, niż 15 specjalizowanych rzeczy
do osobnych czynności, zwłaszcza jeśli na kołach w danym momencie możesz
mieć tylko jedną z nich.
>
> A unik przy 80km/h też nie interesuje Ciebie?
Taki na suchym asfalcie, za cenęę wpadania w poślizg na każdej wodzie,
albo lekko śliskiej jezdni, nie.
> Czy
> kalkulujesz w niskim koszcie kompromisowych, ślizgających się na rondzie
> przy niskich prędkościach (jak sam napisałeś) opon możliwość zabicia
> przechodnia bo wpadniesz w poślizg przy konieczności wykonania
> gwałtowniejszego skrętu czy hamowania?
No właśnie jestem dziwnie spokojny, że w ten poślizg na Twoich twardych
klockach wpadałbym znacznie częściej, wystarczyłoby coś innego niż
słońce i suchy asfalt.
>
>> Prędzej ich odporność na deszcz i zachowanie w terenie.
>> Tak jak pisałem - na suchym asfalcie wystarczająco dobra jest każda.
>
> Musimy zatem pozostać przy własnych opiniach.
Dokładnie.
-
40. Data: 2018-03-04 13:39:30
Temat: Re: Opony Uniroyal ms plus 77
Od: Cavallino <c...@k...pl>
W dniu 04-03-2018 o 13:23, Marek S pisze:
> W dniu 2018-03-03 o 19:37, Maciek pisze:
>>
>> Jak masz ochotę na letnie to możesz spróbować Goodyear EfficientGrip.
>> U mnie mają już z 8lat, dalej są w sprzedaży.
>> Co do samej opony - świetna przyczepność.
>
> Rozważałem je kiedyś ale odstaraszyły mnie dane techniczne. W/g opisu to
> klasa przyczepności na mokrym: B i nieoszczędna (C).
Tak - to są skutki twardego, ale wytrzymałego kloca zamiast opony.
Właśnie takich unikam.