eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyOglaszam ostatni rok w historii Polski w ktorym można było zapierdalać z promilami za zakończony.Re: Oglaszam ostatni rok w historii Polski w ktorym można było zapierdalać z promilami za zakończony.
  • Data: 2014-01-05 13:01:04
    Temat: Re: Oglaszam ostatni rok w historii Polski w ktorym można było zapierdalać z promilami za zakończony.
    Od: k...@g...com szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu niedziela, 5 stycznia 2014 02:21:18 UTC+1 użytkownik Tomasz Pyra napisał:
    > Dnia Sat, 4 Jan 2014 16:37:43 -0800 (PST), k...@g...com napisaďż˝(a):
    >
    >
    >
    > > W dniu niedziela, 5 stycznia 2014 01:18:20 UTC+1 u�ytkownik Tomasz Pyra
    napisaďż˝:
    >
    > >> Dnia Sat, 4 Jan 2014 15:48:57 -0800 (PST), k...@g...com napisaďż˝(a):
    >
    > >>
    >
    > >>
    >
    > >>
    >
    > >>> R�wnowarto�� samochodu w got�wce jest bardziej odpowiednia.
    >
    > >>
    >
    > >>
    >
    > >>
    >
    > >> Ale nadal nie rozumiem dlaczego uwa�asz, �e ca�kiem bogaty go��,
    kt�ry jako
    >
    > >>
    >
    > >> czwarty samoch�d kupi� sobie Golfa I w celu je�d�enia nim po pijaku, ma
    za
    >
    > >>
    >
    > >> jazd� po pijaku zap�aci� 1500z�, a pracownik prowadz�cy na kacu
    >
    > >>
    >
    > >> specjalistyczny d�wig, ma zap�aci� np. 5mln z�?
    >
    > >>
    >
    > >> W gruncie rzeczy za to samo przewinienie.
    >
    > >>
    >
    > >>
    >
    > >>
    >
    > >> S�d bez problemu wie kto jest biedny, a kto bogaty i ma mo�liwo��
    wydania
    >
    > >>
    >
    > >> wyroku takiego, �eby kara by�a odpowiednio dotkliwa dla ka�dego -
    r�wnie�
    >
    > >>
    >
    > >> na podstawie tego czym jecha�, ale i masy r�nych innych kryteri�w.
    >
    > >>
    >
    > >> Po co tu cokolwiek na si�� automatyzowa� i sztywno z czym� tam
    ��czy�,
    >
    > >>
    >
    > >> tworz�c kolejne mo�liwo�ci stworzenia sytuacji kiedy sprawca b�dzie
    �mia�
    >
    > >>
    >
    > >> siďż˝ z prawa?
    >
    > >
    >
    > > Nie uwa�am ale z�otego �rodka nie ma. Zrobi� co� musz�, to nie
    podlega dyskusji. Pytanie co? Oni tez nie wiedzďż˝ i na macanego idďż˝. Pierdel dla
    wszystkich to z�e rozwi�zanie bo bardzo drogie w realizacji.
    >
    >
    >
    > Dobry pierdel nie jest z�y.
    >
    > Tylko to powinno dzia�a� szybko i skutecznie.
    >
    >
    >
    > Pijany kierowca powinien prosto z samochodu trafiaďż˝ do aresztu - niech to
    >
    > b�dzie nawet 30 dni, ale b�dzie.
    >
    > Czyli nie �e targowanie si� miesi�cami po s�dach, a z dnia na dzie� by�
    i
    >
    > nie ma - bo siedzi.
    >
    > Nie idzie do pracy, nie wraca do domu.
    >
    > A pracodawca, s�siedzi i wszyscy zainteresowani powinni m�c si� dowiedzie�
    >
    > o co chodzi z policyjnego serwisu internetowego gdzie otwartym tekstem, z
    >
    > nazwiskiem, zdj�ciem i adresem (�eby nikomu si� osoby nie pomyli�y)
    b�dzie
    >
    > napisane �e z�apany i na co skazany.
    >
    >
    >
    > Dzi� jak sprawca sam si� nie pochwali, to nawet najbli�sze otoczenie si�
    >
    > nie dowie.
    >
    > Znajomym powie �e do Londynu wyje�d�a, z pracy si� grzecznie zwolni i nawet
    >
    > jak rok trzeba przesiedzie�, to nie b�dzie to tak uci��liwe jak zwini�cie
    >
    > go cho�by na miesi�c prosto z ulicy.
    >
    >
    >
    > Bo skoro skazuje si� za jazd� po pijaku prawie 200tys os�b rocznie, to
    >
    > wychodzi �e powinienem kilka takich os�b zna�.
    >
    > A nie wiem o nikim.
    >
    > Czyli albo obracam si� w tak praworz�dnym towarzystwie, albo system jest
    >
    > taki �e skazuje si� ludzi w moim otoczeniu, a ja o niczym nie wiem.
    >
    >
    >
    > A pewnie powszechna wiedza na temat os�b z w�asnego otoczenia kt�re zosta�y
    >
    > z�apane i ukarane, by�aby ju� jak�� przestrog�.
    >
    > Dzi� ka�dy uwa�a �e jego nie z�api�, ale gdyby wiedzia� �e co
    jakiďż˝ czas
    >
    > �api� kogo� z jego otoczenia, to mo�e by si� komu� wizja zmieni�a?
    >
    > Do tego ostracyzm spo�eczny by�by te� form� kary - rodzina by si�
    >
    > dowiedzia�a, znajomi, wsp�pracownicy.
    >
    >
    >
    >
    >
    > > Piszesz bogaty kupi za 1500 �eby po pijaku je�dzi�. Do pierwszego
    z�apania b�dzie je�dzi�. Razem z samochodem straci uprawnienia.
    >
    >
    >
    > Te uprawnienia to a� tak bardzo nie s� potrzebne do tego �eby jecha�
    >
    > samochodem.
    >
    >
    >
    > Tu jeszcze trzeba pami�ta� �e w�da to jest jednak specyficzna - bo
    wy��cza
    >
    > rozs�dek.
    >
    > Osoba skazana na zakaz prowadzenia pojazd�w, mo�e i przestanie je�dzi� na
    >
    > trze�wo, ale po w�dzie i tak znowu w��cza mu si� "nie�miertelno��"
    i
    >
    > wszystkie zakazy ma gdzieďż˝.
    >
    > A stan z dwoma promilami raczej nie sprzyja rozmy�laniu na temat co to
    >
    > b�dzie jak go z�api� i ska�� na co�tam.
    >
    >
    >
    > > �yczliwy, a nie tak bogaty jak on, s�siad go podpierdoli �e je�dzi bez PJ
    zanim go jakaďż˝ kontrola trafi.
    >
    >
    >
    > Tylko jeszcze ten s�siad to by musia� wiedzie�, �e mu kto� zakaz
    >
    > prowadzenia pojazd�w wlepi�.
    >
    >
    >
    > > Jak go trafi� bez PJ i jeszcze z promilami to nie ma dro�szego samochodu,
    pewno zabrane PJ na sta�e i co� do odsiadki. Nie wszyscy si� wykpi� bo nie
    wszyscy s� figurami ze znajomo�ciami. A w�r�d tych ze znajomo�ciami te�
    lekko nie b�dzie. Du�o kasy b�dzie takie wykupienie kosztowa�o. Jak
    znajomo�ci b�d� wiedzia�y �e na��g to ile by nie dawa� to palcem nie
    kiwnďż˝.
    >
    > > Za komuny najtaniej wychodzi�o da� �ap�wk� patrolowi, jeszcze do domu
    odwie�li.
    >
    >
    >
    > Za komuny jazda po pijaku by�a wykroczeniem.
    >
    > Dzi� jest przest�pstwem.
    >
    > Zreszt� to jest argument za tym �e jako� pijanych nie uby�o, pomimo �e
    >
    > kodeksowo kara grozi znacznie wi�ksza, bo z g�upiego wykroczenia zrobi�o
    >
    > si� przest�pstwo.
    >
    >
    >
    > >Wtedy do drog�wki to po du�ej znajomo�ci si� trafia�o. Teraz podobno za
    kar� tam Policja wysy�a.
    >
    >
    >
    > A to ja juďż˝ nie wiem za co oni tam sďż˝.
    >
    > Dzi� to chyba lepiej si� zarabia w policji, to mo�e i �ap�wy nie musz�
    byďż˝
    >
    > g��wnym �r�d�em ich utrzymania, a raczej szanuje si� prac� i nie
    ryzykuje
    >
    > zwolnienia?

    Areszt na 30 dni jest jakimś rozwiązaniem. Ale nie ma warunków żeby wszystkich
    złapanych, zakładam że policja by ruszyła dupę, w pierwszych miesiącach przechować.
    To powinien być system ze teraz złapany za dwie godziny jedzie do aresztu na miesiąc.
    W życiu czegoś takiego nie da się zrobić. Przechowanie pijaka w areszcie kosztuje.
    Grzywna potrzebna albo ekstra złotówka do każdej butelki wódki na areszty dla
    pijanych kierowców. Też źle bo nałogi co nie jeżdżą samochodami się będą burzyli.
    Będzie tak że teraz trochę pogadają i zostanie tak jak jest.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: