-
231. Data: 2011-01-20 17:54:13
Temat: Re: Odkuwają sie za fotoradary
Od: to <t...@a...xyz>
begin Fakir
> gdzie twierdziłem ze można olac? stwierdziłem ze są CZASAMI niwykonalne,
> bo dojsc trzeba do konkretnego miejsca. Parkować nie trzeba w konkretnym
> miejscu
Iść też nie trzeba konkretną droga. W ogóle nie trzeba iść, można jechać
albo zostać w domu. Widać tu doskonale miałkość Twojej "argumentacji".
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
232. Data: 2011-01-20 17:56:36
Temat: Re: Odkuwają sie za fotoradary
Od: to <t...@a...xyz>
begin Fakir
> parkingu nie ma - nie upoważnia to do nieprzepisowego parkowania na
> chodniku.
>
> chodnika nie ma - upoważnia to pieszych do przemieszczania się
> poboczem/jezdnią
Celowo manipulujesz czy po prostu wolno myślisz?
Parkingu nie ma - upoważnia to do przepisowego parkowania na chodniku.
Chodnika nie ma - upoważnia to do przepisowego poruszania się po jezdni.
Parkingu nie ma - nie upoważnia to do nieprzepisowego parkowania na
chodniku.
Chodnika nie ma - nie upoważnia to do nieprzepisowego poruszania się po
jezdni.
> gdzie tu analogia?
Sam się domyśl.
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
233. Data: 2011-01-20 17:59:02
Temat: Re: Odkuwają sie za fotoradary
Od: to <t...@a...xyz>
begin witek
> czy ruch pieszych jest tak zsynchronizowany, ze mijaja sie w okreslonych
> miejscach, gdzie szerokosc jest 1.5 m?
Pieszy to nie robot i sobie poradzi.
> to moze wprowadz mijanki dla samochodow. parkuj na ulicy zajmujac caly
> pas, a pieszym zostaw chodnik. jak sie ktos do ciebie bedzie
> przypieprzal, to powiedz mu, ze przeciez kawałek dalej jest miejsce i
> tam sobie moze poczekac, zeby sie minąć z innym samochodem.
> czemu innym kazesz sie mijac w wyznaczonych miejscach. skoro to dla
> ciebie wygodne, to rob to sam a nie uszczęśliwiaj towim rozwiązaniem
> innych.
W wielu miejscach tak się parkuje.
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
234. Data: 2011-01-20 17:59:46
Temat: Re: Odkuwają sie za fotoradary
Od: to <t...@a...xyz>
begin Fakir
>> To świadczy tylko o Tobie, podobnie jak "znajomość" języka polskiego.
>>
> a jakaś racjonalna riposta? nie widziałem potrzeby nakładania z
> dzieckiem w wózku dobre kilkaset metrów a dobrzy ludzie w tym pomogli.
To takie samo buractwo albo i większe jak zablokowanie całego chodnika
samochodem.
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
235. Data: 2011-01-20 18:01:21
Temat: Re: Odkuwają sie za fotoradary
Od: to <t...@a...xyz>
begin LEPEK
>> Nie korci Cię czasem, żeby pomyśleć głową, a nie kodeksem?
>
> To 1,5 m jest IMO właśnie rozsądne.
Jest rozsądne gdzie? Na chodniku pod lasem którym idzie jedna osoba na
kwadrans czy na chodniku w centrum, gdzie przetaczają się tłumy osób? I
nie opowiadaj mi tu bajek o półtorametrowych wózkach.
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
236. Data: 2011-01-20 18:02:15
Temat: Re: Odkuwają sie za fotoradary
Od: to <t...@a...xyz>
begin Fakir
> dlatego właśnie dochodzi do tylu kolizji z powodu braku widoczności -
> "bo nie jest"
Czy ja bronię parkujących w taki sposób, że ograniczają widoczność?
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
237. Data: 2011-01-20 18:41:34
Temat: Re: Odkuwają sie za fotoradary
Od: oliveira <_...@o...pl_>
W dniu 2011-01-20 17:59, to pisze:
>>> To świadczy tylko o Tobie, podobnie jak "znajomość" języka polskiego.
>>>
>> a jakaś racjonalna riposta? nie widziałem potrzeby nakładania z
>> dzieckiem w wózku dobre kilkaset metrów a dobrzy ludzie w tym pomogli.
>
> To takie samo buractwo albo i większe jak zablokowanie całego chodnika
> samochodem.
Oplułem monitor... Masz chłopie pierdolnięcie.
-
238. Data: 2011-01-20 18:53:12
Temat: Re: Odkuwają sie za fotoradary
Od: to <t...@a...xyz>
begin Roman
> A czy tutaj nikt nie mo?e skumaae, ?e nie zapierdalaj?c nie p?aci sie
> mandatów z fotoradarów i nie parkuj?c na zakazach nie trzeba sie martwiae
> o wywiezienie...i to bez wzgledu na charakter akcji stra?y miejskiej,
> gminnej, granicznej, policji...czy jakiejkolwiek innej uprawnionej
> ostatnio formacji...??cznie z babcia klozetow?.....to takie proste
> jest.....
A jakby Ci kazali jechać slalomem i kierować nogą pod groźbą mandatu 10
000 zł to byś tak robił i twierdził, że nie widzisz problemu, bo przecież
wystarczy jechać slalomem kierując nogą i nie trzeba płacić?
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
239. Data: 2011-01-20 19:27:59
Temat: Re: Odkuwają sie za fotoradary
Od: Tomi <d...@g...com>
On 20 ???, 15:58, Fakir <f...@o...pl> wrote:
> W> Jest wykonalny -- można w ogóle tamtędy nie iść. Skoro jesteś taki
> > bezkompromisowy odnośnie parkowania to dlaczego jednocześnie twierdzisz,
> > ze przepisy dotyczące obecności pieszych na drodze można w pewnych
> > sytuacjach po prostu olać?
>
> gdzie twierdziłem ze można olac? stwierdziłem ze są CZASAMI niwykonalne,
> bo dojsc trzeba do konkretnego miejsca. Parkować nie trzeba w konkretnym
> miejscu
Przepisy mówia, że jak nie ma chodnika to pieszy ma chodzić po
poboczu. Więc gdzie jest problem?
-
240. Data: 2011-01-20 19:41:00
Temat: Re: Odkuwają sie za fotoradary
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 1/20/2011 10:59 AM, to wrote:
> begin witek
>
>> czy ruch pieszych jest tak zsynchronizowany, ze mijaja sie w okreslonych
>> miejscach, gdzie szerokosc jest 1.5 m?
>
> Pieszy to nie robot i sobie poradzi.
kierowca tez nie.
wiec jak postawisz samochod na srodku ulicy to tez cie ominą.
czemu tego nie robisz tylko blokujesz chodnik?
>
>> to moze wprowadz mijanki dla samochodow. parkuj na ulicy zajmujac caly
>> pas, a pieszym zostaw chodnik. jak sie ktos do ciebie bedzie
>> przypieprzal, to powiedz mu, ze przeciez kawałek dalej jest miejsce i
>> tam sobie moze poczekac, zeby sie minąć z innym samochodem.
>> czemu innym kazesz sie mijac w wyznaczonych miejscach. skoro to dla
>> ciebie wygodne, to rob to sam a nie uszczęśliwiaj towim rozwiązaniem
>> innych.
>
> W wielu miejscach tak się parkuje.
>
w wielu miejscach psy srają na trawnikach.
czy wg ciebie to jest usprawiedliwienie do niesporzątania po swoim pupilku?