-
241. Data: 2011-01-20 20:13:46
Temat: Re: Odkuwają sie za fotoradary
Od: to <t...@a...xyz>
begin witek
> kierowca tez nie.
> wiec jak postawisz samochod na srodku ulicy to tez cie ominą. czemu tego
> nie robisz tylko blokujesz chodnik?
Ależ na nieuczęszczanych, bocznych uliczkach często się tak parkuje. Po
za tym znowu manipulujesz, bo nigdy nie pisałem, ze blokowanie całego
chodnika jest ok, a jedynie, że zostawienie np. metra, a nie półtora na
mało uczęszczanym chodniku jest ok.
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
242. Data: 2011-01-20 20:17:53
Temat: Re: Odkuwają sie za fotoradary
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 1/20/2011 1:13 PM, to wrote:
> begin witek
>
>> kierowca tez nie.
>> wiec jak postawisz samochod na srodku ulicy to tez cie ominą. czemu tego
>> nie robisz tylko blokujesz chodnik?
>
> Ależ na nieuczęszczanych, bocznych uliczkach często się tak parkuje.
a w ciemnych uliczkach można dostać w łeb.
czy to upoważnia cie do walenia ludzi w łeb w ciemnych uliczkach?
to czemu uważasz, że parkowanie innych jak popadnie upoważnie cię do
tego samego?
> Po
> za tym znowu manipulujesz, bo nigdy nie pisałem, ze blokowanie całego
> chodnika jest ok, a jedynie, że zostawienie np. metra, a nie półtora na
> mało uczęszczanym chodniku jest ok.
to bądź łaskaw sie jeszcze te pół metra przesunąć na jezdnię.
kierowca nie robot, poradzi sobie, zeby cie ominąć.
-
243. Data: 2011-01-20 21:08:22
Temat: Re: Odkuwają sie za fotoradary
Od: "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid>
Użytkownik "Fakir" <f...@o...pl>
>>>> Ja p... chodzi o to, że mają ustępować a nie robią tego.
>>>
>>>
>>> widocznie pobocze zastawiają samochody :)
>>
>> CHODNIKA NIE MA (analogia do PARKINGU NIE MA)
>
> nie ma analogii
>
> parkingu nie ma - nie upoważnia to do nieprzepisowego parkowania na
> chodniku.
>
> chodnika nie ma - upoważnia to pieszych do przemieszczania się
> poboczem/jezdnią
>
> gdzie tu analogia?
Czytać nie umiesz
-
244. Data: 2011-01-20 21:13:18
Temat: Re: Odkuwają sie za fotoradary
Od: to <t...@a...xyz>
begin witek
>> Ależ na nieuczęszczanych, bocznych uliczkach często się tak parkuje.
>
> a w ciemnych uliczkach można dostać w łeb. czy to upoważnia cie do
> walenia ludzi w łeb w ciemnych uliczkach? to czemu uważasz, że
> parkowanie innych jak popadnie upoważnie cię do tego samego?
Parkuje się bo to jest racjonalne postępowanie. Miejsc parkingowych nie
ma, a jak ktoś jedzie raz na kilka minut to bez problemu ominie.
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
245. Data: 2011-01-20 21:20:53
Temat: Re: Odkuwają sie za fotoradary
Od: Fakir <f...@o...pl>
W
> Przepisy mówia, że jak nie ma chodnika to pieszy ma chodzić po
> poboczu. Więc gdzie jest problem?
mówią tez o braku pobocza :)
-
246. Data: 2011-01-20 21:21:56
Temat: Re: Odkuwają sie za fotoradary
Od: Fakir <f...@o...pl>
> Parkingu nie ma - upoważnia to do przepisowego parkowania na chodniku.
> Chodnika nie ma - upoważnia to do przepisowego poruszania się po jezdni.
>
> Parkingu nie ma - nie upoważnia to do nieprzepisowego parkowania na
> chodniku.
> Chodnika nie ma - nie upoważnia to do nieprzepisowego poruszania się po
> jezdni.
>
>> gdzie tu analogia?
>
> Sam się domyśl.
>
ironie pominę, przy takim postawieniu sprawy zgadzam sie. Wcześniej
absolutnie nie wynikało to co powyżej z Twojej wypowiedzi
-
247. Data: 2011-01-20 21:44:44
Temat: Re: Odkuwają sie za fotoradary
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 1/20/2011 2:13 PM, to wrote:
> begin witek
>
>>> Ależ na nieuczęszczanych, bocznych uliczkach często się tak parkuje.
>>
>> a w ciemnych uliczkach można dostać w łeb. czy to upoważnia cie do
>> walenia ludzi w łeb w ciemnych uliczkach? to czemu uważasz, że
>> parkowanie innych jak popadnie upoważnie cię do tego samego?
>
> Parkuje się bo to jest racjonalne postępowanie. Miejsc parkingowych nie
> ma, a jak ktoś jedzie raz na kilka minut to bez problemu ominie.
>
to ci właśnie tłumacze, że sranie na trawie tez jest racjonalne, bo nie
ma gdzie indziej.
W zasadzie piesi też powinni racjonalnie podejść z gwoździem do twojego
samochodu i problem by sie bardzo szybko rozwiązał.
Skoro jeszcze masz samochód w całości, to racjonalnie parkuj dalej, aż
ktoś będzie miał mocniejszą rację niż ty.
Natura sama wymyśla najlepsze rozwiązania.
-
248. Data: 2011-01-20 23:17:06
Temat: Re: Odkuwają sie za fotoradary
Od: Fakir <f...@o...pl>
> Oplułem monitor... Masz chłopie pierdolnięcie.
:)
Był u nas pod blokiem swego czasu z burakiem blokującym dojazd do
śmietnika. Jak dwa razy naciął się na pampersa przyklejonego do
przedniej szyby okazało sie, że można znaleźć inną miejscówkę.
(Dla jasności - inicjatywa ze tak napiszę oddolna była od kogoś innego :) )
-
249. Data: 2011-01-20 23:18:17
Temat: Re: Odkuwają sie za fotoradary
Od: Fakir <f...@o...pl>
słówko "problem" uciekło:
problem z burakiem...
-
250. Data: 2011-01-21 08:59:32
Temat: Re: Odkuwają sie za fotoradary
Od: "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid>
Użytkownik "Wojtek H." <s...@w...poczta.onet.pl>
> Przykre, ale to pokazuje jacy dziwni są Wrocławianie. Najbardziej
> zakorkowane miasto (tuż po Warszawie), sukcesywne wyłączanie z ruchu
> centrum bez zapewnienia alternatyw, brak strategii dot. komunikacji
> miejskiej. A mimo to chorobliwe poparcie dla takiej władzy.
>
> Wrocław jest pięknym miastem, potrzebuje prezydenta nie sołtysa...
> :-)
> --
> Że niby sołtys nie musi rozwiązywać problemów komunikacyjnych na wsi ?
Ale sołtysowi wybacza się rozwiązania prymitywne. Prezydentowi miasta już
nie powinno...
--
To nic nie ma do prymitywizmu. We wsi trzeba robić chodniki a w mieście
parkingi. Cała różnica.