eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › Obiecałem sobie...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 140

  • 81. Data: 2013-01-16 04:15:50
    Temat: Re: Obiecałem sobie...
    Od: "Anerys" <s...@s...pl>


    Użytkownik "badworm" <n...@p...pl> napisał w wiadomości
    news:5zsdlsh6hnxc$.dlg@badworm.pl...
    >> I tylko dzięki reklamom żyje... A wymóg zdjęcia w obecnych czasach,
    >> gdy niemal w każdym telefonie masz aparat cyfrowy, jest mało
    >> upierdliwy.
    >
    > Tylko żeby te zdjęcia jeszcze jakoś wyglądały... Ludki wrzucają pliki po

    Ach... problem zdjęć, to makabra i masakra (to dwie różne rzeczy).
    Najbardziej narzekam, że (zaszumienie jeszcze przeżyję) poruszone, nieostre,
    niedoświetlone/prześwietlone/naświetlone źle (głównie przepalenie w jasnych
    szczegółach, niestety, bardzo powszechne w tańszych matrycach), po kilka
    razy niemal z tego samego ujęcia, źle skadrowane, często brak ważnego ujęcia
    mogącego dać obraz pozwalający właściwie ocenić przedniot...

    > kilkanaście Mpix a zdjęcia zaszumione, nieostre, poruszone, źle
    > oświetlone - to tylko świadczy o ich autorze :(

    Ano, kompletny brak staranności. W takiej sytuacji, jeśli bym miał zostać
    zjebany, oczekuję, że mod nie wykaże się polucją w stylu "zdjecie ma być
    staranne ! użyć programu do obróbki", odpowiedziałbym mu (no cóż, taki
    jestem, walczę z tym) "A co kurwa, mamusia nie nauczyła mówić 'proszę'?".
    Jeśli natomiast napisałby "Zdjęcie nieostre/(tu ew. lista innych usterek).
    Następnym razem proszę wykonać (o wiele kulturalniej było by dać tu słowo
    "wykonaj") je porządnie", to moja reakcja była by taka "Przepraszam, mój
    błąd, już się poprawiam, następne zdjęcia zrobię staranniej". A jeśli by się
    dało, to bym je podmienił, żeby gniot nie raził już odbiorców.
    Pragnę podkreślić, że nie chcę "hulaj dusza, piekła nie ma". Reguły muszą
    być, granice powinny być postawione jasno i solidnie utrzymywane. Ale na
    zdrowych zasadach, a nie "dajcie mi władzę, to was ...". Znałem pewnego
    nauczyciela, nie uczył mnie, ale dość często widywałem się z nim. Wiem, że
    był nauczycielem bardzo wymagającym, oj, nie dawał sobie w kaszę dmuchać,
    jak mu się uczeń 5 minut spóźnił, to potrafił wypieprzyć za drzwi. A
    jednak... a jednak miał "to coś", że mimo swej surowości, mimo, że był
    bardzo wymagający, to był UWIELBIANY przez młodzież. Uważam, że znakomicie
    nadawałby się na moda. Ale niestety, to se ne da - zmarł już kilkanaście lat
    temu.

    --
    Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
    ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
    Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
    i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.


  • 82. Data: 2013-01-16 04:25:58
    Temat: Re: Obiecałem sobie...
    Od: "Anerys" <s...@s...pl>


    Użytkownik "jan kowalski" <d...@g...com> napisał w wiadomości
    news:2ac7f184-4535-4675-89f7-3c1542793513@hf3g2000vb
    b.googlegroups.com...

    > Praca z ludzmi moze byc lekko wk...ca, wez poprawke na moderatora ze
    > ten sam tekst musial wypisywac po kilka tysiecy razy. Jak widzisz

    Wiadomo, każdy by się no, ten tego. Ale jeszcze rozumiem, jeśli w miejscu
    publicznym, jakim jest grupa dyskusyjna, jeśli wnerwi się szeregowy
    użytkownik. Jeśli jednak zrobi to mod, to znaczy, ze się nie nadaje. Po to
    są urlopy, możliwość odpoczynku... Na pewno nie znajdzie się nikt na
    podmiankę choćby na 2 tygodnie - miesiąc, niech główny mod odsapnie i
    pomęczy się jego zastępca?

    > nawet najwieksi twardziele wymiekaja, patrz Roman:) Tlumaczenie
    > regulaminu innym po kilka tysiecy razy moze czlowieka doprowadzic do
    > k...cy. Sam widzisz ze w zderzeniu z identyfikatorem na tej grupie
    > wiekszosc osob wymiekla:) Na forum cnc.info nie mozna linkowac sklepow

    Jakoś udało mi się tego uniknąć... A łatwo mnie wyważyć.

    > konkurencji, na allegro nie mozna linkowac wlasnych sklepow, a na
    > elektrodzie nie wolno wstawiac linkow do allegro. Takie prawo.

    W żadnym razie nie prawo! Jedynie regulamin. Prawo, to paragraf, punkt,
    podpunkt, numer aktu w dzienniku ustaw, rozporządzenie ministra, itp.
    Natomiast nie widzę przeszkód, by prawo ustanawiało, że regulamin jest
    formalnie obowiązujący. Ale - złamię regulamin - podaj mnie do sądu. Co
    orzecze sąd? (właśnie - bo np. podlinkowałem link do aukcji Allegro) Na
    jakiej podstawie? Sąd orzeka na podstawie PRAWA. Co więc orzecze w przypadku
    złamania regulaminu? Interesuje mnie to obiektywnie.

    --
    Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
    ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
    Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
    i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.


  • 83. Data: 2013-01-16 05:10:58
    Temat: Re: Obiecałem sobie...
    Od: Jacek <a...@o...pl>

    Dnia Tue, 15 Jan 2013 13:11:07 +0100, Mario napisał(a):

    > W dniu 2013-01-15 12:43, Jacek pisze:
    >> Dnia Tue, 15 Jan 2013 12:30:12 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
    >>
    >>> Hello Adam,
    >>>
    >>> Tuesday, January 15, 2013, 12:22:23 PM, you wrote:
    >>>
    >>>>> Od zawsze na Elektrodzie obowiazuje zakaz linkowania do aukcji:
    >>>>> 3.1.18. Publikowanie informacji do źródeł, które po pewnym czasie
    >>>>> wygasają (publikowanie odnośników do stron o charakterze krótkotrwałym
    >>>>> w tym także numerów do aukcji lub ogłoszeń).
    >>>> Bardziej chodzi o kulturę wypowiedzi moderatora.
    >>>> "Tu nie allegro bis ! oferty wysyłać na pw."
    >>>> Mi się to nie kojarzy z dojrzałą, kulturalną osobą.
    >>>
    >>> Elektroda nie Wersal.
    >>>
    >>> http://rtfm.killfile.pl/#KEEPCOOL
    >>
    >> Elektora, to też nie szambo.
    >
    > "Tu nie allegro bis ! oferty wysyłać na pw."
    > To jest tekst rodem z szamba? Jaka ta młodzież przewrażliwiona. Jakieś
    > emo czy co?
    Elektroda nie Wersal.
    Elektora, to też nie szambo.


  • 84. Data: 2013-01-16 09:01:38
    Temat: Re: Obiecałem sobie...
    Od: g...@s...invalid (Adam Wysocki)

    RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid> wrote:

    > Elektroda nie Wersal.
    >
    > http://rtfm.killfile.pl/#KEEPCOOL

    Dopóki dotyczy to osób na równi (jak w Usenecie, gdzie nikt nie ma realnej
    władzy, żeby kogoś wyprosić z grupy), to nie mam z tym problemu. Ale to
    pisze moderator, który usuwa komuś posta. Od takich ludzi wymagam kultury,
    a przede wszystkim dojrzałości. Nie ma nic gorszego niż małpa z brzytwą.

    --
    Gof
    http://www.chmurka.net/


  • 85. Data: 2013-01-16 09:05:07
    Temat: Re: Obiecałem sobie...
    Od: g...@s...invalid (Adam Wysocki)

    Anerys <s...@s...pl> wrote:

    > Nic to Adam, czas tworzyć konkurencyjny serwis, na zdrowszych zasadach.

    Wystarczy pme. Tu ludzie są równi. OK, nie mam nic przeciwko moderacji.
    Moderacja często jest potrzebna. Jeżeli ta moderacja jest mądra, jeżeli
    jest dyskretna i z zachowaniem zasad kultury. Jeżeli ma to wyglądać tak,
    jak na Elektrodzie, to wolę pme, na którym są idioci różnej maści i nikt
    nie ma możliwości ich wywalić, ale po prostu im się nie odpisuje, każdy
    ma swój rozum i swojego KF-a.

    --
    Gof
    http://www.chmurka.net/


  • 86. Data: 2013-01-16 09:06:29
    Temat: Re: Obiecałem sobie...
    Od: g...@s...invalid (Adam Wysocki)

    RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid> wrote:

    > Panienki strasznie wrażliwe ostatnio.

    Nie, po prostu inaczej reagujesz na opryskliwy tekst od kogoś równego tobie
    (pod względem możliwości), a inaczej na nadużycia władzy (niech to będzie
    nawet tak mała i pozorna władza, jak moderacja).

    --
    Gof
    http://www.chmurka.net/


  • 87. Data: 2013-01-16 10:04:12
    Temat: Re: Obiecałem sobie...
    Od: "Zenek" <g...@p...onet.pl>

    Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał:
    > Zero władzy. Mnóstwo pracy. Za nic. Wieczne użeranie się
    > z luseram i "kolegami" moderatorami.

    Oj romuś, romuś, taka biała murzina z ciebie, bo czarni to przynajmniej wikt
    i opierunek dostawali a ty nic:)

    Od kiedy cenzura nie jest władzą?
    Od kiedy cenzura to mnóstwo pracy?
    Od kiedy cenzura robi za darmo?


  • 88. Data: 2013-01-16 10:06:05
    Temat: Re: Obiecałem sobie...
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>

    Hello Adam,

    Wednesday, January 16, 2013, 9:01:38 AM, you wrote:

    >> Elektroda nie Wersal.
    >> http://rtfm.killfile.pl/#KEEPCOOL
    > Dopóki dotyczy to osób na równi (jak w Usenecie, gdzie nikt nie ma realnej
    > władzy, żeby kogoś wyprosić z grupy), to nie mam z tym problemu. Ale to
    > pisze moderator, który usuwa komuś posta. Od takich ludzi wymagam kultury,
    > a przede wszystkim dojrzałości. Nie ma nic gorszego niż małpa z brzytwą.

    W odpowiedzi nie było nic niekulturalnego. Moderatorom nie płacisz,
    zebys mógł cokolwiek wymagać. Nikt im nie płaci. Post został usunięty
    na podstawie zapisu regulaminu, do znajomosci którego jest zobowiązany
    każdy użytkownik. Nikt w zwiazku z usunięciem posta nie doznał żadnej
    krzywdy. Ucierpiała jedynie "ambicja" piszącego, której jednak brakło
    do tego, żeby zapoznać się z regulaminem - to juz było zbyt... ambitne
    zadanie.


    --
    Best regards,
    RoMan
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 89. Data: 2013-01-16 10:07:49
    Temat: Re: Obiecałem sobie...
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>

    Hello Adam,

    Wednesday, January 16, 2013, 9:06:29 AM, you wrote:

    >> Panienki strasznie wrażliwe ostatnio.
    > Nie, po prostu inaczej reagujesz na opryskliwy tekst od kogoś równego tobie
    > (pod względem możliwości), a inaczej na nadużycia władzy (niech to będzie
    > nawet tak mała i pozorna władza, jak moderacja).

    Zero władzy. Mnóstwo pracy. Za nic. Wieczne użeranie się z luserami
    i "kolegami" moderatorami.

    --
    Best regards,
    RoMan
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 90. Data: 2013-01-16 10:17:06
    Temat: Re: Obiecałem sobie...
    Od: "Zenek" <g...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Anerys" napisał:
    > Gdzieś czytałem, że w knajpie, najlepszy kelner to taki, który
    > towarzystwu przy stoliku zapewni pełne wsparcie, jednocześnie
    > nie będąc przez to towarzystwo zauważonym.

    Zła analogia! Moderowanie to CENZURA a cenzora nazwano dla niepoznaki ładnie
    i pozytywnie brzmiącą nazwą moderator. Jest to taki sam zabieg
    psychologiczny jak nazwanie kurwy panienką do towarzystwa czy modelką a
    kurewstwa sponsoringiem.
    Cenzura nie działa za darmo i owszem jest władzą. Zauważ że obecnie
    moderatorów jest dziesiątki razy więcej niż za PRLu. Teraz moderator jest
    nie tylko na elektrodzie, ale praktycznie na każdym serwisie internetowym,
    nawet grając w CounterStrike spotkasz się z moderatorem na każdym serwerze
    CSowym.
    Jeśli sam założysz serwis gdzie nie będzie cenzury, albo cenzura będzie
    służyła komi innemu niż moskwiczanom śmierdzącym czosnkiem, to twój serwis
    zostanie zalany przez ich władze spamem i masą ataków hakerskich. Żaden
    prawdziwy spam głąbów i dzieciaków nie będzie normalnie nawet zauważalny a
    zostaniesz zalany przez wysoko specjalizowane programy pisane przez wysoko
    specjalizowanych i opłacanych hakerów z moskwy i izraela. Jak nie wierzysz
    przekonaj się sam:)



strony : 1 ... 8 . [ 9 ] . 10 ... 14


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: