W dniu 20.06.2021 o 23:27, Jacek Maciejewski pisze:

>> No to robisz sam. Kupujesz jakiś wzmacniacz abonencki, dopalasz
>> wzmacniaczem szerokopasmowym z anteną dookólną (gotowca możesz nie
>> znaleźć :/) i każdy z TV ma antenę pokojową :)
> Eee, jakoś nieładnie :)

Skutecznie. Jak masz w swoich ścianach błądzące DVB-T to działa. Gorzej
było z analogiem, teraz to prościzna.
>>
>> Tak w sumie to nie łapię, dlaczego do TV możesz podprowadzić kabel z
>> zasilaniem a nie możesz dać drugiego kabla z sygnałem.

> Bo koło TV jest gniazdko sieciowe a w pokoju nie ma gniazdka z sygnałem.
> najbliższe 1 piętro i dwa pokoje w poziomie dalej. A nawet w tym gdzie
> jest gniazdko antenowe, TV musi wisieć po drugiej stronie pokoju :) A
> lokator nie lubi kabli.
>
>
To się robi dziurę w ścianie na wylot i kabelek po za lokal :D (W bloku
uciążliwe) :D

Inna sprawa to pozostałości po 19 wieku, gdzie kabelki
"teleinformatyczne" były na miarę złota i nikt nie kładł tego do każdego
pokoju. Taka zemsta wieków :)
--
LordBluzg(R)
<<<Pasek Grozy TVPiS>>>
PIBAĆ JES

do góry

On 6/20/21 7:58 AM, Jacek Maciejewski wrote:
> Ciekawi mnie czy już wymyślono (a może nawet jest w handlu) urządzenie
> do bezprzewodowego przesyłania sygnałów odebranych przez antenę TV
> naziemnej do odbiornika zlokalizowanego tam gdzie nie może być
> dociągnięty kabel antenowy. Rzecz jasna, musiało by to być urządzenie
> składające się z dwóch części: Nadajnika który by odbierał sygnały z
> anteny TV i konwertował je do pasma gigahercowego oraz odbiornika,
> zlokalizowanego przy telewizorze, który by odbierał ten gigahercowy
> sygnał, konwertował go do pasma naturalnego i dostarczał krótkim
> kabelkiem do telewizora. Ktokolwiek coś słyszał, niech da cynk :)

Jeśli masz w miarę silny sygnał z nadajnika i chcesz to dosłać do
urządzeń w radiowym "cieniu", weź 2 dobrej jakości anteny i połącz je ze
sobą. Jedną nakieruj na nadajnik, drugą na odbiorniki. Rozwiązanie
bardzo proste, w miarę tanie, i się sprawdza(ło) do doświetlania
sygnałem odbiorników w górskich dolinach.
Wielką zaletą jest to, ze jest całkowicie pasywne i nie ma
niebezpieczeństwa że się niechcący stworzy zakłocacz sygnału dla całej
okolicy.
Czytałem o podobnych rozwiązaniach do polepszenia pokrycia dla telefonów
komórkowych w sytuacji kiedy nie można było zastosować aktywnego
przekaźnika.

Jacek.

do góry

Dnia Tue, 22 Jun 2021 13:47:54 -0400, Jacek Radzikowski napisał(a):

> Jeśli masz w miarę silny sygnał z nadajnika i chcesz to dosłać do
> urządzeń w radiowym "cieniu", weź 2 dobrej jakości anteny i połącz je ze
> sobą.

Znam to ale to nie rozwiązuje problemu. Powstał on w Niemczech w
szeregowej zabudowie wyposażonej we wspólną antenę zbiorczą. Nie ma mowy
o zgodzie na zainstalowanie jakiejkolwiek innej anteny.
--
Jacek
-I hate haters-

do góry

On 22.06.2021 19:47, Jacek Radzikowski wrote:

> Jeśli masz w miarę silny sygnał z nadajnika i chcesz to dosłać do
> urządzeń w radiowym "cieniu", weź 2 dobrej jakości anteny i połącz je ze
> sobą. Jedną nakieruj na nadajnik, drugą na odbiorniki. Rozwiązanie
> bardzo proste, w miarę tanie, i się sprawdza(ło) do doświetlania
> sygnałem odbiorników w górskich dolinach. > Wielką zaletą jest to, ze jest
całkowicie pasywne i nie ma
> niebezpieczeństwa że się niechcący stworzy zakłocacz sygnału dla całej
> okolicy.
> Czytałem o podobnych rozwiązaniach do polepszenia pokrycia dla telefonów
> komórkowych w sytuacji kiedy nie można było zastosować aktywnego
> przekaźnika.

Sprawdzałem to: Wewnątrz budynku nie było sygnału. Antena na kominie
kierunkowa widziała bezpośrednio maszt GSM w odległości 5km.
8m przewodu w kanale wentylacyjnym i na dole w pomieszczeniu antena
wewnętrzna stożek. Dało się normalnie prowadzić rozmowę trzymając
telefon nie dalej niż metr, półtora od tego stożka. Dalej już zrywało.
Po odłączeniu tej anteny nie było możliwości zalogować telefon do sieci
- czyli można uznać, że zdaje to egzamin ale korzystanie z tego byłoby
mocno uciążliwe.
Po tym doświadczeniu nie bardzo uwierzę w te górskie doliny - musiałby
to być jakiś monstrualny zestaw anten.

--
Mirek.

do góry

W dniu 22.06.2021 o 22:44, Mirek pisze:

>> Jeśli masz w miarę silny sygnał z nadajnika i chcesz to dosłać do
>> urządzeń w radiowym "cieniu", weź 2 dobrej jakości anteny i połącz je
>> ze sobą. Jedną nakieruj na nadajnik, drugą na odbiorniki. Rozwiązanie
>> bardzo proste, w miarę tanie, i się sprawdza(ło) do doświetlania
>> sygnałem odbiorników w górskich dolinach. > Wielką zaletą jest to, ze
>> jest całkowicie pasywne i nie ma
>> niebezpieczeństwa że się niechcący stworzy zakłocacz sygnału dla całej
>> okolicy.
>> Czytałem o podobnych rozwiązaniach do polepszenia pokrycia dla
>> telefonów komórkowych w sytuacji kiedy nie można było zastosować
>> aktywnego przekaźnika.
>
> Sprawdzałem to: Wewnątrz budynku nie było sygnału. Antena na kominie
> kierunkowa widziała bezpośrednio maszt GSM w odległości 5km.
> 8m przewodu w kanale wentylacyjnym i na dole w pomieszczeniu antena
> wewnętrzna stożek. Dało się normalnie prowadzić rozmowę trzymając
> telefon nie dalej niż metr, półtora od tego stożka. Dalej już zrywało.
> Po odłączeniu tej anteny nie było możliwości zalogować telefon do sieci
> - czyli można uznać, że zdaje to egzamin ale korzystanie z tego byłoby
> mocno uciążliwe.
> Po tym doświadczeniu nie bardzo uwierzę w te górskie doliny - musiałby
> to być jakiś monstrualny zestaw anten.
>
Musisz jednak pamiętać, że Twój obwód nie dość że pasywny, to działał w
dwie strony. Moja propozycja dodania wzmacniacza daje dopałkę ostrą bo
działać to ma tylko w jedną stronę :) Czyli, z kabla od anteny zbiorczej
podłączamy pod wzmacniacz a ze wzmacniacza na symetryzator do anteny
"nadawczej". Telewizory mają antenki "pokojowe".

Wzmacniacz powinien być jakiś w miarę solidny np
https://sklep.delta.poznan.pl/wzmacniacz-ai-200-alca
d_l1_p574.html
--
LordBluzg(R)
<<<Pasek Grozy TVPiS>>>
PIBAĆ JES

do góry

Dnia Tue, 22 Jun 2021 22:44:53 +0200, Mirek napisał(a):

> Sprawdzałem to: Wewnątrz budynku nie było sygnału. Antena na kominie
> kierunkowa widziała bezpośrednio maszt GSM w odległości 5km.
> 8m przewodu w kanale wentylacyjnym i na dole w pomieszczeniu antena
> wewnętrzna stożek. Dało się normalnie prowadzić rozmowę trzymając
> telefon nie dalej niż metr, półtora od tego stożka. Dalej już zrywało.
> Po odłączeniu tej anteny nie było możliwości zalogować telefon do sieci
> - czyli można uznać, że zdaje to egzamin ale korzystanie z tego byłoby
> mocno uciążliwe.

Tak na pierwszy rzut oka coś tam było sp... w tej instalacji. Kto to
robił? Miał jakieś rozeznanie w temacie? Co to antena stożkowa? Kabel na
pewno przystosowany do częstotliwości?
--
Jacek
-I hate haters-

do góry

On 2021-06-22 20:22, Jacek Maciejewski wrote:
(ciap)
>
> Znam to ale to nie rozwiązuje problemu. Powstał on w Niemczech w
> szeregowej zabudowie wyposażonej we wspólną antenę zbiorczą.

Ciekawe, co na to powiedzą tamtejsze służby?
i ile euro to będzie kosztowało ;-)

Włodek

do góry

5 km to kawał odległości.
Jakie było natężenie pola?


-----
> Antena na kominie kierunkowa widziała bezpośrednio maszt GSM w odległości 5km.

do góry

On 23.06.2021 08:37, Jacek Maciejewski wrote:

> Tak na pierwszy rzut oka coś tam było sp... w tej instalacji.

Koncepcja.

> Kto to
> robił?
Ja.

> Miał jakieś rozeznanie w temacie?
Tak. Naczytał się p.m.e ;)

> Co to antena stożkowa?

Antena wewnętrzna w kształcie cycka. Niesłusznie z tego powodu zwana
stoźkową, ale dociekliwi wiedzą, że w środku jest promiennik w kształcie
stożka.

Kabel na
> pewno przystosowany do częstotliwości?
>
Był razem z anteną.

--
Mirek.

do góry

On 23.06.2021 15:20, ąćęłńóśźż wrote:
> 5 km to kawał odległości.

Trochę przeszacowałem bo już nie pamiętałem.
Tak naprawdę to 3,25km - zmierzyłem teraz na Geoportalu.

--
Mirek.

do góry