eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefonia.gsmO tym jak chcialem przedluzyc umowe z Plusem - historia prawdziwa
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 124

  • 61. Data: 2012-01-23 10:30:42
    Temat: Re: [OT] Jak jest z tym przedłużeniem na czas nieokreślony?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Mon, 23 Jan 2012 00:54:29 +0100, JoteR napisał(a):
    > "Marek" napisał:
    >
    > W abonamencie, mój drogi, rzędu 20-30 zł./miesiąc jest 44000 minut w sieci i
    > na stacjonarki "gratis". Więc może byś przestał już tu się wydurniać?

    Ale w ktorym konkretnie, bo ja na taka oferte jeszcze nie trafilem, wiec
    sie z Markiem zgadzam - moze i jest, ale chyba trudno trafic.

    Zreszta wiecej takich ofert ... i ludzie polikwiduja stacjonarne :-)

    >> Reszta płaci 60gr/min. i się cieszy:)
    > Reszta płaci niecałe 20 gr./min. i się cieszy, że ma za grosze telefon, za
    > który ty, jak ciężki frajer, przepłacasz na (za przeproszeniem) Allegro ;->

    A to tez poprosze o konkretna oferte, bo ja od paru lat cos na taka trafic
    nie moge. Z natury malo gadam, i sie okazuje ze drogie te telefony.

    Biznesowe taryfy moze ? Tam nie zagladam.

    J.


  • 62. Data: 2012-01-23 10:37:13
    Temat: Re: [OT] Jak jest z tym przedłużeniem na czas nieokreślony?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Mon, 23 Jan 2012 07:05:37 +0100, z napisał(a):
    > W dniu 2012-01-22 22:32, J.F. pisze:
    >> I to jest stosunkowo nowy pakiet, a ktorys z przedpiszcow sugerowal zdaje
    >> sie ze w abo ma to od dawna.
    >
    > Od 3 lat w orange była usługa "wieczory i weekendy" za 25 zł (były
    > jeszcze zniżki) 1000 min do orange i na stacjonarne. Co prawda po 16.00
    > ale dla mnie to bez różnicy :-)
    > Miesiąc temu zrobiłem "rajd po salonach" i nikt nie potrafił się choćby
    > zbliżyć do takiej oferty. Play 1000 min. za 75 zł. Przez całą dobę ale
    > to dla mnie bez różnicy. :-)

    Dla ciebie bez roznicy, dla innych podstawa.
    Mamuska byla np bardzo zadowolona z pakietu "Ty i 3", bo ma 3 siostry i za
    jedyne 4 zl/mc mogla sobie z nimi pogadac do upadlego - ale nie pisze ze w
    Orange byla minuta po 6 groszy - a moglbym :-)

    J.


  • 63. Data: 2012-01-23 10:52:25
    Temat: Re: [OT] Jak jest z tym przedłużeniem na czas nieokreślony?
    Od: z <z...@g...pl>

    W dniu 2012-01-23 11:37, J.F. pisze:
    > Dla ciebie bez roznicy, dla innych podstawa.
    > Mamuska byla np bardzo zadowolona z pakietu "Ty i 3", bo ma 3 siostry i za
    > jedyne 4 zl/mc mogla sobie z nimi pogadac do upadlego - ale nie pisze ze w
    > Orange byla minuta po 6 groszy - a moglbym :-)
    >

    No cóż... Okazało się że 3 lata temu !!! po dokładnym rozeznaniu rynku
    wybrałem najlepszą-najtańszą ofertę w abonamencie.
    Może i mam zaniżone wymagania (a może nie) ale coś takiego do tej pory
    nie było osiągalne poza abo. Oprócz tej nowej oferty taktaka wszystko
    inne to rząd wielkości drożej :-)
    Nie rozumiem zdziwienia wybierania abo. skoro jest taniej a przy okazji
    prościej :-) i niekoniecznie musi to być na firma.

    z


  • 64. Data: 2012-01-23 10:57:55
    Temat: Re: [OT] Jak jest z tym przedłużeniem na czas nieokreślony?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Mon, 23 Jan 2012 11:52:25 +0100, z napisał(a):
    > No cóż... Okazało się że 3 lata temu !!! po dokładnym rozeznaniu rynku
    > wybrałem najlepszą-najtańszą ofertę w abonamencie.
    > Może i mam zaniżone wymagania (a może nie) ale coś takiego do tej pory
    > nie było osiągalne poza abo. Oprócz tej nowej oferty taktaka wszystko
    > inne to rząd wielkości drożej :-)
    > Nie rozumiem zdziwienia wybierania abo. skoro jest taniej a przy okazji
    > prościej :-) i niekoniecznie musi to być na firma.

    No coz - ja tez ciagle jade na abo ... po prost tak bylo najtaniej.
    I to bez telefonu.
    Moze w tym roku cos sie zmieni.

    J.


  • 65. Data: 2012-01-23 14:08:04
    Temat: Re: O tym jak chcialem przedluzyc umowe z Plusem - historia prawdziwa
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2012-01-23 11:13, z pisze:
    > W dniu 2012-01-23 07:45, Liwiusz pisze:
    >> Ja nie mogę. Wytłumacz mi tok myślenia takiej osoby.
    >>
    >
    > Przykładowo: osoba nie za bardzo obeznana z technologią :-) mająca

    Taka osoba przychodzi do osiedlowego kiosku, daje telefon i mówi: proszę
    mi doładować.

    > ważniejsze rzeczy na głowie, dla której 15 minut rozkojarzenia (bo
    > zabrakło na koncie kasy i trzeba doładować) może kosztować więcej niż
    > cały zysk z ciułania zdrapek. Jedna wizyta w salonie na 2-3 lata a
    > rachunki płacą się same poleceniem zapłaty. Wiem wygoda kosztuje ale
    > aktywny telefon na gwarancji jest nie do przecenienia. :-)
    > Mówimy tu oczywiście o dorosłych myślących osobach, które dobierają

    Jakoś wyżej nie pisałeś o "dorosłych myślących osobach" :)

    > sobie stosowną taryfę do swoich potrzeb, rozmawiają bo potrzebują a na
    > pogaduszki mają właśnie stosowne pakiety.
    > Takie to dziwne? :-)

    Dla mnie tak.

    > Może jak ktoś nie ma rodziny, w pracy ma luzy... to się można dziwić. :-)

    Nie wiem jaki musiałbym mieć zapierdol w pracy, aby zapomnieć o
    doładowaniu...

    > PS. Może się starzeje ale staram się skupiać na rzeczach naprawdę
    > ważnych i cenię sobie dobre podwykonawstwo. :-)

    Ale są pewne granice, ludzie.

    --
    Liwiusz


  • 66. Data: 2012-01-23 14:08:48
    Temat: Re: O tym jak chcialem przedluzyc umowe z Plusem - historia prawdziwa
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2012-01-23 09:03, JoteR pisze:
    > "Liwiusz" napisał:
    >
    >>> Nie możesz pojąć, że komuś się po prostu nie chce kupować zdrapek?
    >>
    >> Ja nie mogę. Wytłumacz mi tok myślenia takiej osoby.
    >
    > [Z życia wzięte. W samym centrum Stolicy.]

    To się idzie do kiosku 10m obok, a nie marudzi:)

    --
    Liwiusz


  • 67. Data: 2012-01-23 14:29:37
    Temat: Re: O tym jak chcialem przedluzyc umowe z Plusem - historia prawdziwa
    Od: z <z...@g...pl>

    W dniu 2012-01-23 15:08, Liwiusz pisze:

    > Taka osoba przychodzi do osiedlowego kiosku, daje telefon i mówi: proszę
    > mi doładować.
    Po co łazić?

    > Jakoś wyżej nie pisałeś o "dorosłych myślących osobach" :)

    Powiedzmy że ma uzdolnienia bardzo humanistyczne :-)
    Ciężko zagonić do kompa, ustawień w tv czy tel.

    > Nie wiem jaki musiałbym mieć zapierdol w pracy, aby zapomnieć o
    > doładowaniu...

    :-) Zależy jaką kto ma pracę.
    Niektórzy lekarze to i 3 etaty potrafią obskoczyć :-)
    Ja przed i po muszę odwiedzić przedszkole a popołudniu, basen, sklep,
    służba zdrowia.
    Takich dni jest dużo. Ludzie też w ten sposób żyją.
    Zdrapkę to sobie doładowuję raz na pół roku na TNK. Jak zapomnę to
    najwyżej nie pooglądam. Tel jest wyższą koniecznością.
    Ale co 14 dni? Masakra jakaś :-)

    z

    PS. Jest jeszcze takie usprawiedliwienie które często słyszę
    "Ja wolę na kartę bo jak się rozpędzę to nie mam umiaru. Tak jest
    oszczędniej"
    Też są tacy ludzie. Szanujemy ich. :-)


  • 68. Data: 2012-01-23 14:35:08
    Temat: Re: O tym jak chcialem przedluzyc umowe z Plusem - historia prawdziwa
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2012-01-23 15:29, z pisze:
    > W dniu 2012-01-23 15:08, Liwiusz pisze:
    >
    >> Taka osoba przychodzi do osiedlowego kiosku, daje telefon i mówi: proszę
    >> mi doładować.
    > Po co łazić?

    A to mówimy o obłożnie chorych?


    >> Jakoś wyżej nie pisałeś o "dorosłych myślących osobach" :)
    >
    > Powiedzmy że ma uzdolnienia bardzo humanistyczne :-)
    > Ciężko zagonić do kompa, ustawień w tv czy tel.

    Nie potrzeba takich zdolności do prepaida.



    >> Nie wiem jaki musiałbym mieć zapierdol w pracy, aby zapomnieć o
    >> doładowaniu...
    >
    > :-) Zależy jaką kto ma pracę.
    > Niektórzy lekarze to i 3 etaty potrafią obskoczyć :-)
    > Ja przed i po muszę odwiedzić przedszkole a popołudniu, basen, sklep,
    > służba zdrowia.
    > Takich dni jest dużo. Ludzie też w ten sposób żyją.
    > Zdrapkę to sobie doładowuję raz na pół roku na TNK. Jak zapomnę to
    > najwyżej nie pooglądam. Tel jest wyższą koniecznością.
    > Ale co 14 dni? Masakra jakaś :-)
    >
    > z
    >
    > PS. Jest jeszcze takie usprawiedliwienie które często słyszę
    > "Ja wolę na kartę bo jak się rozpędzę to nie mam umiaru. Tak jest
    > oszczędniej"
    > Też są tacy ludzie. Szanujemy ich. :-)


    Ale po co ta ironia? :)

    --
    Liwiusz


  • 69. Data: 2012-01-23 14:39:07
    Temat: Re: O tym jak chcialem przedluzyc umowe z Plusem - historia prawdziwa
    Od: ALEX <c...@g...pl>

    W dniu Pn 23 01 2012 1:57, to pisze:

    >> PRzepraszam ale nie wytrzymałem. Skoro abo 19zł nie jest problemem, a
    >> zazwyczaj nie jest przekraczany, to co za problem doładować zdrapką za
    >> 200? Żaden bank za owe 200zł na niecały rok nie da takiego bonusa jak
    >> operator!
    >
    > Nie możesz pojąć, że komuś się po prostu nie chce kupować zdrapek?
    >
    A co to jest zdrapka?

    --
    ALEX generał lejtnant Pod Cusimą flota japońska nie tylko zatopiła flotę
    rosyjską, zatopiła coś o wiele więcej: mit o wyższości białej rasy :-D


  • 70. Data: 2012-01-23 14:48:48
    Temat: Re: [OT] Jak jest z tym przedłużeniem na czas nieokreślony?
    Od: ALEX <c...@g...pl>

    W dniu Pn 23 01 2012 11:24, J.F. pisze:

    >>>> Już tu kiedyś pytałem :-) Jaki prepaid da mi 1000 min. na stacjonarne za
    >>>> 25 zł.
    >>> http://www.t-mobile.pl/pl/indywidualni/taryfy/karta/
    uslugi/1500_minut
    >>> W orange chyba cos podobnego tez jest - 14 dni za 9 zl.
    >>> Tym niemniej te ciagle pilnowanie konta moze zniechecic :-)
    >>>
    >> Ja sobie ustawiam przypomnienia w fonie. Ale ja to truskawki cukrem.
    >
    > masz tych fonow kilka, to co chwile trzeba ustawiac.

    Rzeczywiście takie to czasochłonne że bożesz ty mój.

    > Trafi sie jakis wyjazd
    > i klopot.

    Ja sobie ładowałem prepaida będąc w Niemczech. Jak widać da się to zrobić.
    BTW Dobrze że natura wymyśliła głód bo niektórzy pomarli by z głodu. Tak
    ciężko zapamiętać że trzeba zjeść.

    --
    ALEX generał lejtnant Pod Cusimą flota japońska nie tylko zatopiła flotę
    rosyjską, zatopiła coś o wiele więcej: mit o wyższości białej rasy :-D

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 ... 13


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: