eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaRe: [OT] Atmega FAT karta SD
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 94

  • 41. Data: 2011-05-12 11:44:17
    Temat: Re: [OT] Atmega FAT karta SD
    Od: Michoo <m...@v...pl>

    W dniu 12.05.2011 13:37, MoonWolf pisze:
    > RoMan Mandziejewicz denied rebel lies:
    >> Na Windows 3.1 miałem uptime ograniczony energetyką - awarie
    >> zasilania były częściej niż konieczność przeładowania komputera.
    >> Windows 95 - uptime rzędu miesiąca dla domowego serwera proxy
    >> (Wingate). Przy dłuższej pracy już mulił.
    >> Windows 98SE - zaskakująco stabilny. W zasadzie uptime wynikał z
    >> coraz mniej stabilnych aplikacji, szczególnie przeglądarek :(
    >> Windows XP - sam z siebie działa dobrze ale aplikacje zżerają zasoby
    >> w tempie makabrycznym, szczególnie Firefox. A jak zasobów braknie, to
    >> bez przeładpowania systemu pracy nie ma :(
    Na debianie - serwer plików, poczty, komunikatorów, repozytoriów, etc
    mamy uptime rzędu 100 dni. Rebooty wynikają alb z padów prądu, albo z
    powodu instalowania aktualizacji do kernela.

    Na laptopie mam uptime po 20..30 dni (hibernacja). Reboot wymuszany
    aktualizacjami kernela albo końcem baterii.

    > Oczywiście wyobrażam sobie sytuację, że np. program się powiesi i w
    > szalonym tempie allokuje RAM. Wtedy możesz nie zdążyć jej zamknąć
    > (system przestaje być responsywny bo swapuje). W Linuksie AFAIK
    > zaczynają wylatywać w kosmos procesy przy braku RAMu, ale chyba losowo
    > (nie wiem). W takej sytuacji można to zrozumieć. Ale to raczej wyjątek.
    Linux ma optymistyczną strategię przydziału. Windows pesymistyczną. Da
    się skonstruować program zapychający pamięć pod windą do ostatniego
    bajtu - wtedy nawet nie ma jak odpalić managera zadań, żeby go zabić...

    --
    Pozdrawiam
    Michoo


  • 42. Data: 2011-05-12 12:07:05
    Temat: Re: [OT] Atmega FAT karta SD
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>

    Hello MoonWolf,

    Thursday, May 12, 2011, 1:31:13 PM, you wrote:

    >>> [1M w Amidze i 640KB w PC]
    >>>> Jak można w ogóle porównywać rozwiązania odległe o 6 lat? W 1987
    >>>> roku (wtedy powstała Amiga 500) powstawały PC oparte na 80386, przy
    >>>> których A500 to zabawka.
    >>> A no można bo chodzi o dostępność dla przeciętnego usera w Polsce.
    >>> Poza tym jak miałem 486DX2 to nadal musiałem się bujać z DOSem i
    >>> ograniczeniem 640KB.
    >> Ktoś Ci pistolet do głowy przyłożył z tym DOSem? Bo ja się w tym
    >> czase dobrze bawiłem z DESQview. I nie pojmuję, ileż można kłamać, że
    >> poza DOSem na PC nic nie było.
    > Nie twierdzę, że nie było. Tylko kto tego używał (coś jak Amiga i
    > aplikacje profesjonalne)? Ah... "DESQview and QEMM". To mówisz, że
    > Dooma w tym bez problemu bym uruchomił?

    A miałeś jakiekolwiek problemy z uruchamianiem DOOMa? Przecież on
    używa DOS4GW i dolnej pamięci za duzo nie potrzebuje. Po to właśnie
    powstał DOS4GW:
    http://en.wikipedia.org/wiki/DOS/4G

    > Bo w DOSie musiałem mieć menu z wyborem konfiguracji (z pięć tego
    > było, bo jeszcze jakieś dziwne ustawienia środowiska dla programu
    > księgowego).

    Ach, to Ty na jednym komputerze, bez oczyszczonej pamięci podstawowej,
    chciałeś równocześnie grać w DOOMa i księgować? Zadziwiające są
    ludzkie pomysły. A jakiego programu księgowego uzywałes wtedy na
    Amisi?

    BTW: DOOM to (w Polsce) początek 1994 roku i już nawet pod MS-DOS bez
    QEMM można było wiele rzeczy wyrzucić do górnej pamięci - Mikry albo
    odkupił albo skopiowal pomysły Quarterdecka w tej dziedzinie.

    --
    Best regards,
    RoMan mailto:r...@p...pl
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 43. Data: 2011-05-12 12:13:30
    Temat: Re: [OT] Atmega FAT karta SD
    Od: MoonWolf <m...@p...com>

    Michoo denied rebel lies:

    >>> Windows XP - sam z siebie działa dobrze ale aplikacje zżerają
    >>> zasoby w tempie makabrycznym, szczególnie Firefox. A jak zasobów
    >>> braknie, to bez przeładpowania systemu pracy nie ma :(
    > Na debianie - serwer plików, poczty, komunikatorów, repozytoriów, etc
    > mamy uptime rzędu 100 dni. Rebooty wynikają alb z padów prądu, albo z
    > powodu instalowania aktualizacji do kernela.

    Celowo nie pisałem o serwerach - moje Fedory restartuję w zasadzie
    tylko przy upgradzie dystrybucji (jednego serwera nie opłaca mi się
    upgradować już i dzisiaj ma 99 dzień). Chodziło mi o desktopy -
    większość ludzi raczej codziennie je wyłącza.

    --
    <:> Roger, MoonWolf Out <:>|Trapping you in destroying despite
    (::) (::)|
    (:) JID:m...@j...org(:)| http://karakkhaz.prv.pl


  • 44. Data: 2011-05-12 12:16:37
    Temat: Re: [OT] Atmega FAT karta SD
    Od: MoonWolf <m...@p...com>

    RoMan Mandziejewicz denied rebel lies:

    > A miałeś jakiekolwiek problemy z uruchamianiem DOOMa?

    Nie. Ale musiałem mieć kilka konfiguracji żeby uruchamiać gry - to
    pamiętam.

    >> Bo w DOSie musiałem mieć menu z wyborem konfiguracji (z pięć tego
    >> było, bo jeszcze jakieś dziwne ustawienia środowiska dla programu
    >> księgowego).
    > Ach, to Ty na jednym komputerze, bez oczyszczonej pamięci
    > podstawowej, chciałeś równocześnie grać w DOOMa i księgować?

    Nie. Ale chciałbym to robić bez restartu komputera.

    > Zadziwiające są ludzkie pomysły. A jakiego programu księgowego
    > uzywałes wtedy na Amisi?

    Żadnego, bo Amiga leżała na strychu.

    > BTW: DOOM to (w Polsce) początek 1994 roku i już nawet pod MS-DOS bez
    > QEMM można było wiele rzeczy wyrzucić do górnej pamięci - Mikry albo
    > odkupił albo skopiowal pomysły Quarterdecka w tej dziedzinie.

    No właśnie. A ja nadal musiałem mieć menu startowe (nawet się mi to
    podobało - kolorki można było sobie zrobić).

    --
    <:> Roger, MoonWolf Out <:>|Just call my name and I'll be there
    (::) (::)|
    (:) JID:m...@j...org(:)| http://karakkhaz.prv.pl


  • 45. Data: 2011-05-12 12:19:35
    Temat: Re: [OT] Atmega FAT karta SD
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>

    Hello MoonWolf,

    Thursday, May 12, 2011, 2:16:37 PM, you wrote:

    > RoMan Mandziejewicz denied rebel lies:

    >> A miałeś jakiekolwiek problemy z uruchamianiem DOOMa?
    > Nie. Ale musiałem mieć kilka konfiguracji żeby uruchamiać gry - to
    > pamiętam.

    Bo nie potrafiłeś porządnie skonfigurować komputera. Była taki
    programik, nazywał się memmaker - trzeba było skorzystać.

    >>> Bo w DOSie musiałem mieć menu z wyborem konfiguracji (z pięć tego
    >>> było, bo jeszcze jakieś dziwne ustawienia środowiska dla programu
    >>> księgowego).
    >> Ach, to Ty na jednym komputerze, bez oczyszczonej pamięci
    >> podstawowej, chciałeś równocześnie grać w DOOMa i księgować?
    > Nie. Ale chciałbym to robić bez restartu komputera.

    Jakoś nie miałem z tym problemów.

    >> Zadziwiające są ludzkie pomysły. A jakiego programu księgowego
    >> uzywałes wtedy na Amisi?
    > Żadnego, bo Amiga leżała na strychu.

    Ano właśnie. Nie potrafię tego zrozumieć - wybrałeś PeCetowe badziewie
    a Amisia kurzem się pokrywała...

    >> BTW: DOOM to (w Polsce) początek 1994 roku i już nawet pod MS-DOS bez
    >> QEMM można było wiele rzeczy wyrzucić do górnej pamięci - Mikry albo
    >> odkupił albo skopiowal pomysły Quarterdecka w tej dziedzinie.
    > No właśnie. A ja nadal musiałem mieć menu startowe (nawet się mi to
    > podobało - kolorki można było sobie zrobić).

    Ja tam truskawki jednak wolę cukrem...

    --
    Best regards,
    RoMan mailto:r...@p...pl
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 46. Data: 2011-05-12 12:20:10
    Temat: Re: [OT] Atmega FAT karta SD
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>

    Hello MoonWolf,

    Thursday, May 12, 2011, 2:13:30 PM, you wrote:

    [...]

    > Celowo nie pisałem o serwerach - moje Fedory restartuję w zasadzie
    > tylko przy upgradzie dystrybucji (jednego serwera nie opłaca mi się
    > upgradować już i dzisiaj ma 99 dzień). Chodziło mi o desktopy -
    > większość ludzi raczej codziennie je wyłącza.

    A te Twoje Fedory to na jakiej Amidze chodzą?


    --
    Best regards,
    RoMan mailto:r...@p...pl
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 47. Data: 2011-05-12 12:37:04
    Temat: Re: [OT] Atmega FAT karta SD
    Od: MoonWolf <m...@p...com>

    RoMan Mandziejewicz denied rebel lies:

    > Bo nie potrafiłeś porządnie skonfigurować komputera. Była taki
    > programik, nazywał się memmaker - trzeba było skorzystać.

    A miałem. Ale chyba później. I AFAIR nadal musiałem mieć wersję do gier
    i do Win*.

    >>> Ach, to Ty na jednym komputerze, bez oczyszczonej pamięci
    >>> podstawowej, chciałeś równocześnie grać w DOOMa i księgować?
    >> Nie. Ale chciałbym to robić bez restartu komputera.
    > Jakoś nie miałem z tym problemów.

    Z restartem? Faktycznie, w gruncie rzeczy szybko szło.

    >>> Zadziwiające są ludzkie pomysły. A jakiego programu księgowego
    >>> uzywałes wtedy na Amisi?
    >> Żadnego, bo Amiga leżała na strychu.
    > Ano właśnie. Nie potrafię tego zrozumieć - wybrałeś PeCetowe
    > badziewie a Amisia kurzem się pokrywała...

    Nie, ja nie fanatyk. Amiga w czasach świetności była naprawdę dobrym
    komputerem. Miała ciekawe programy - i graficzne i muzyczne. I
    rewelacyjne gry (część porównywałem z ich pecetowymi odpowiednikami i
    amigowe były o niebo ładniejsze). Ale umarła. Szkoda, ale nie będę się
    obrażał na rzeczywistość.

    >>> BTW: DOOM to (w Polsce) początek 1994 roku i już nawet pod MS-DOS
    >>> bez QEMM można było wiele rzeczy wyrzucić do górnej pamięci - Mikry
    >>> albo odkupił albo skopiowal pomysły Quarterdecka w tej dziedzinie.
    >> No właśnie. A ja nadal musiałem mieć menu startowe (nawet się mi to
    >> podobało - kolorki można było sobie zrobić).
    > Ja tam truskawki jednak wolę cukrem...

    Ja też, dlatego nie używam Win* tylko normalnego systemu <;>

    --
    <:> Roger, MoonWolf Out <:>|Acid wash
    (::) (::)|
    (:) JID:m...@j...org(:)| http://karakkhaz.prv.pl


  • 48. Data: 2011-05-12 12:38:22
    Temat: Re: [OT] Atmega FAT karta SD
    Od: MoonWolf <m...@p...com>

    RoMan Mandziejewicz denied rebel lies:

    >> upgradować już i dzisiaj ma 99 dzień). Chodziło mi o desktopy -
    >> większość ludzi raczej codziennie je wyłącza.
    > A te Twoje Fedory to na jakiej Amidze chodzą?

    Pomyliłeś podwątki. Tu trollujemy o systemach.

    --
    <:> Roger, MoonWolf Out <:>|No remorse for the helpless one
    (::) (::)|
    (:) JID:m...@j...org(:)| http://karakkhaz.prv.pl


  • 49. Data: 2011-05-12 13:20:46
    Temat: Re: [OT] Atmega FAT karta SD
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>

    Hello MoonWolf,

    Thursday, May 12, 2011, 2:38:22 PM, you wrote:

    > RoMan Mandziejewicz denied rebel lies:

    >>> upgradować już i dzisiaj ma 99 dzień). Chodziło mi o desktopy -
    >>> większość ludzi raczej codziennie je wyłącza.
    >> A te Twoje Fedory to na jakiej Amidze chodzą?

    > Pomyliłeś podwątki. Tu trollujemy o systemach.

    Nic nie pomyliłem - po prostu pytam, dlaczego nie uzywasz już Amigi.

    --
    Best regards,
    RoMan mailto:r...@p...pl
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 50. Data: 2011-05-12 13:23:49
    Temat: Re: [OT] Atmega FAT karta SD
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>

    Hello MoonWolf,

    Thursday, May 12, 2011, 2:37:04 PM, you wrote:

    >> Bo nie potrafiłeś porządnie skonfigurować komputera. Była taki
    >> programik, nazywał się memmaker - trzeba było skorzystać.
    > A miałem. Ale chyba później. I AFAIR nadal musiałem mieć wersję do gier
    > i do Win*.

    Coś zmyślasz.

    >>>> Ach, to Ty na jednym komputerze, bez oczyszczonej pamięci
    >>>> podstawowej, chciałeś równocześnie grać w DOOMa i księgować?
    >>> Nie. Ale chciałbym to robić bez restartu komputera.
    >> Jakoś nie miałem z tym problemów.
    > Z restartem? Faktycznie, w gruncie rzeczy szybko szło.

    Bez restartu. Bo i po co?

    >>>> Zadziwiające są ludzkie pomysły. A jakiego programu księgowego
    >>>> uzywałes wtedy na Amisi?
    >>> Żadnego, bo Amiga leżała na strychu.
    >> Ano właśnie. Nie potrafię tego zrozumieć - wybrałeś PeCetowe
    >> badziewie a Amisia kurzem się pokrywała...
    > Nie, ja nie fanatyk. Amiga w czasach świetności była naprawdę dobrym
    > komputerem. Miała ciekawe programy - i graficzne i muzyczne. I
    > rewelacyjne gry (część porównywałem z ich pecetowymi odpowiednikami i
    > amigowe były o niebo ładniejsze). Ale umarła. Szkoda, ale nie będę się
    > obrażał na rzeczywistość.

    Ale Ty wyrzuciłeś Amisię za czasów DOOMa - bardzo to dziwne.

    >>>> BTW: DOOM to (w Polsce) początek 1994 roku i już nawet pod MS-DOS
    >>>> bez QEMM można było wiele rzeczy wyrzucić do górnej pamięci - Mikry
    >>>> albo odkupił albo skopiowal pomysły Quarterdecka w tej dziedzinie.
    >>> No właśnie. A ja nadal musiałem mieć menu startowe (nawet się mi to
    >>> podobało - kolorki można było sobie zrobić).
    >> Ja tam truskawki jednak wolę cukrem...
    > Ja też, dlatego nie używam Win* tylko normalnego systemu <;>

    A ja używam Windows XP ponieważ aplikacje, których potrzebuję działają
    tylko i wyłacznie w Windows i XP im wystarczy.


    --
    Best regards,
    RoMan mailto:r...@p...pl
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 10


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: