eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaAtmega FAT karta SDRe: [OT] Atmega FAT karta SD
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!.PO
    STED!not-for-mail
    From: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
    Newsgroups: pl.misc.elektronika
    Subject: Re: [OT] Atmega FAT karta SD
    Date: Sun, 08 May 2011 21:00:15 +0200
    Organization: http://onet.pl
    Lines: 70
    Message-ID: <iq6p81$c9a$1@news.onet.pl>
    References: <ips26u$cf4$1@news.supermedia.pl> <ips9v3$13e9$1@news.mm.pl>
    <ips9sd$g8b$1@news.supermedia.pl> <ipsalt$1ms5$1@news.mm.pl>
    <iptu0l$25b$1@news.onet.pl> <iq30ee$vp9$1@news.onet.pl>
    <l...@4...com> <iq4010$d9d$1@news.onet.pl>
    <p...@4...com> <iq42mh$mfr$1@news.onet.pl>
    <3...@4...com> <iq44tj$u3n$1@news.onet.pl>
    <g...@4...com> <iq46ck$3ao$1@news.onet.pl>
    <s...@f...lasek.waw.pl> <iq489t$9rj$1@news.onet.pl>
    <s...@f...lasek.waw.pl> <iq4bfh$ndq$1@news.onet.pl>
    <s...@f...lasek.waw.pl> <iq4is3$li9$1@news.onet.pl>
    <s...@f...lasek.waw.pl> <iq59ld$nis$1@news.onet.pl>
    <s...@f...lasek.waw.pl>
    NNTP-Posting-Host: 89-74-40-231.dynamic.chello.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.onet.pl 1304881217 12586 89.74.40.231 (8 May 2011 19:00:17 GMT)
    X-Complaints-To: n...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: Sun, 8 May 2011 19:00:17 +0000 (UTC)
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 6.0; en-US; rv:1.9.1.16)
    Gecko/20101125 Thunderbird/3.0.11
    In-Reply-To: <s...@f...lasek.waw.pl>
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.elektronika:609823
    [ ukryj nagłówki ]

    On 2011-05-08 14:45, Jarosław Sokołowski wrote:
    > Ale ja pytałem o (ówczesną) *teraźniejszość*, nie o świetlane dorogi
    > do przyszłości, czy inny mesjanizm.

    Ówczesna teraźniejszośc jest taka ze na PC był klon CP/M z kopiowaniem
    plików na na innych komputerach OSy miały cała resztę rozwoju informatyki.

    > Po raz pierwszy (i jedyny) miałem styczność z CP/M gdy już od dobrych
    > kilku lat używałem DOSa. To jednak nie było to samo.

    Róznica w API znikoma, koncepcje (np, litery dysków) indetyczne. A że
    jakieś szczegóły się róznią? Muszą bo to inny (ta...) procesor niż Z80.

    > Potrafię z grubasza oszacować liczbę używanych pecetów (a więc zapewne
    > będących w rękach "profesjonalistów") na różnych etapach rozwoju
    > informatyki. Ile sprzedano komputerów z Amiga-OS? Chciałbym móc sobie
    > wyobrazić jakie są proporcje między "profesjonalistami" i profesjonalistami.

    Naprawdę myślisz że miliony much ... ? naprawde myślisz że bardziej
    profesjonalne jest kopiowanie w NC od pisania programów wielowatkowych w
    rozsądnycm systemie operacyjnym?

    > I ile z nich jest używanych do dzisiaj -- dobrze wiedzieć, jak liczna jest
    > awangarda, która wyznacza nam drogę w przyszłość.

    Dzisiaj *wszystkie* elementy które posiadał Amiga OS sa w użyciu w
    innych systemach. System umarł bo go producent walił pałką w łeb przez
    długi czas, ale koncepcje są do dzisiaj podstawą każdego OSa.

    >>>> To nie OS, to bootloader, choćby dlatego że:
    >>> ...choćby dlatego, że takie były założenia.

    Nie bylo żadnych założeń poza: "musimy za miesiąc sprzedać IBMowi jakis
    system przypominający CP/M, słyszał ktoś o jakimś na sprzedaż?"

    >>> No tak, tylko kopiowałem całe życie pliki.
    >> Pod DOSem to była jedyna funckja systemu operacyjnego.
    > Z perspektywy kogoś, dla kogo uruchamianie programu jest rzeczą mniej
    > ważnąą od dzielonych bibliotek i abstrakcji sprzętu, to tak, jedyna.

    Masz widocznie bardzo specyficzne potrzeby więc nie ma się co dziwić że
    prymitywny bootloader załatwia sprawę.

    >> Macintosh był mocno toporny wbrew różowym opiniom entuzjastów Apple.
    > No i dlatego Amiga-OS wykosił go z rynku w szybkich abcugach.

    Zostaw ta biedną Amige, bo nie dośc ze producent kopał leżącego to
    jeszcze brakuje paru entuzjastów żałosnego bootloadera do kompletu.

    > Więc zakładając, że (tak jak miliony innych ludzi) potrzebowałem
    > bootloadera, to jakiego mieliśmy na IBM/PC używać botloadera, żeby
    > był tylko bootloaderem, a nie Strasznie Gównianym Bootloaderem (SGB)?

    A więc profesjonaliści potrzebuja tylko booloadera? Reszte kodu
    wynajdują na nowo za kazdym razem a gdy trzeba odpalić dwa programy na
    raz to kupują drugi sprzęt?

    >> Jesli zadania sa tak trywialne jak kopiowanie plików to nic dziwnego
    >> że nawet MS dal radę .... odkupić go do Patersona.
    > Co złego w uniwersalności?

    "My możemy uniwersalnie kopiować pliki: z lewej na prawą i z prawej na
    lewą!".

    > Co złego w dobrym wykonywaniu również
    > trywialnych zadań (Macintosh z Systemem w wersji 1 kopiował dyskietkę
    > w czasie około jednej godziny).

    I *musiało* to mieć związek z faktem że tech cholerny multitasking,
    abstrakcja sprzętu i krasonludki ...

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: