eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaAtmega FAT karta SDRe: [OT] Atmega FAT karta SD
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!.PO
    STED!not-for-mail
    From: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
    Newsgroups: pl.misc.elektronika
    Subject: Re: [OT] Atmega FAT karta SD
    Date: Sun, 08 May 2011 00:58:58 +0200
    Organization: http://onet.pl
    Lines: 83
    Message-ID: <iq4is3$li9$1@news.onet.pl>
    References: <ips26u$cf4$1@news.supermedia.pl> <ips9v3$13e9$1@news.mm.pl>
    <ips9sd$g8b$1@news.supermedia.pl> <ipsalt$1ms5$1@news.mm.pl>
    <iptu0l$25b$1@news.onet.pl> <iq30ee$vp9$1@news.onet.pl>
    <l...@4...com> <iq4010$d9d$1@news.onet.pl>
    <p...@4...com> <iq42mh$mfr$1@news.onet.pl>
    <3...@4...com> <iq44tj$u3n$1@news.onet.pl>
    <g...@4...com> <iq46ck$3ao$1@news.onet.pl>
    <s...@f...lasek.waw.pl> <iq489t$9rj$1@news.onet.pl>
    <s...@f...lasek.waw.pl> <iq4bfh$ndq$1@news.onet.pl>
    <s...@f...lasek.waw.pl>
    NNTP-Posting-Host: 89-74-40-231.dynamic.chello.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.onet.pl 1304809155 22089 89.74.40.231 (7 May 2011 22:59:15 GMT)
    X-Complaints-To: n...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: Sat, 7 May 2011 22:59:15 +0000 (UTC)
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 6.0; en-US; rv:1.9.1.16)
    Gecko/20101125 Thunderbird/3.0.11
    In-Reply-To: <s...@f...lasek.waw.pl>
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.elektronika:609769
    [ ukryj nagłówki ]

    On 2011-05-07 23:55, Jarosław Sokołowski wrote:
    > Mogę swoim widzimisiem i swoimi potrzebami. Jak procesor zajmował się
    > jednym taskiem, to jedyne co mogłem sobie zamarzyć, to żeby zajmował
    > się nim odrobinę szybciej.

    Żal ci tego promila CPU na switchowanie zadań?

    > Innymi taskami bym mu niechętnie głowę
    > zawracał.

    Ale przerwania już Cie tak nie bolą, nie?

    Wobec tego możesz być świetnym celem dla developerów FreeDOS.

    Ewentualnie należysz do wyznawców tezy że multitasking zajmuje 50% mocy
    procesora i jako taki powinien byc wyeliminowany ze współczesnych
    komputerów bo *nic* nie daje.

    > Podobnie z tak zwanym GUI. Jestem skłonny przyjąć (dla
    > świętego spokoju), że na Amidze było rewelacyjne.

    GUI było takie sobie. *Niektóre* rozwiązania OS byly wtedy rewelacyjne
    jak na desktop. Dzielone biblioteki, multitasking, abstrakcja sprzętu,
    przyzwoity shell, normalny filesystem, itd. Mniej więcej to samo co
    reszta świata PC wpatrzona w niebieskiego NC zobaczyła dopiero 10 lat
    później w postaci Win95.

    > Ja w życiu tej całej Amigi nie widziałem, tylko czytałem o niej. A i to
    > głównie wtedy, gdy jej już nie było (gdzieś jeszcze przeczytałem, że
    > przed wojną trawa była zieleńsza). Ale jeśli faktycznie nie miała prompta,
    > to bym miał z niej marny pożytek.

    Ja mówie że nie miała gównianego prompta CP/M a nie że nie miała w
    ogóle. Faktem jest jednak że czułbyś się jak w domu - miała "coś jak
    litery dysków".

    >> Ale jak miał 4MB RAMU to miał 640kB ramu, nie?
    > Tak mniej więcej. DOS. Bo to co on uruchomił, to już mogło mieć różnie.

    DOS: "Masz tu hardware, ja tego nie kumam, jakieś pamięci, pierodły,
    sorry. A nie, czekaj, kumam co to dyskietka!"

    To nie OS, to bootloader, choćby dlatego że:

    > Ale tego właśnie się od niego wymagało -- możliwości załadowania
    > i uruchomienia programu. Czego więcej wymagać na takim sprzęcie?

    Tego co na pozostalych komputerach o znacznie słabszych konfiguracjach.
    Czyli tego:

    >> Multitasking. GUI. Abstrakcja sprzetu. Security. Itd.
    > No i dobrze. Ja się tym zająłem jak już to *przestało* być problemem.

    Czyli przesiedziałeś te najciekawsze chwile rozwoju informatyki
    użytkowej na klonie gównianego CP/M z ZX Spectrum potrafiącego tylko
    kopiować pliki?! O, to bardzo mi przykro...

    > Ja akurat nie miałem potrzeby korzystania z DOSa od jakichś dziesięciu
    > lat, ale zdaje się, że jest jeszcze używany. Do tego, do czego się nadaje
    > najlepiej. Dlaczego nie? Bity mu sparciały ze starości, czy co?

    To jest żaden agument. To że coś działa do dzisiaj nie znaczy że jest
    super. Do dzisiaj się pisze w COBOLu. Nie udowadniaj jednak że to
    świadczy o jego lepszości nad czymkolwiek, błagam.

    >> A potrafiłbyś pracować bez niego?
    > A jak mogłem inaczej gdy go jeszcze nie było?

    W GUI. Ojej, ale nie było... no tak ...

    >> Przecież MS-DOS nie oferował *nic* z narzędzi poza przeraźliwie
    >> prymitywną linią poleceń wyrwaną z koszmaru CP/M. Przecież MS-DOS
    >> to z grubsza tylko API prymitywnego filesystemu i command.com.

    > Nadal nie widzę w tym niczego złego, że system do udostępniania zasobów
    > komputera IBM/PC udostępniał jak należy zasoby komputera IBM/PC.

    Przeciez on NIC nie udostępniał. On w ogole nic o zasobach nie wiedział.
    To zaprzeczenie systemu operacyjnego. To tylko filesystem z API do niego
    i kilkoma duperelami. Do dzisiaj nie mogę uwierzyć że ktokolwiek nazywa
    to systemem operacyjnym. To obelga dla reszty OSów. Całe szczęście ze
    ktoś to nazywał Disk operating system - system operacyjny dysku. Bo
    mniej więcej tyle potrafił - sterować dyskietkami.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: