eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaO ładowaniu w samochodzieRe: O ładowaniu w samochodzie
  • Data: 2019-01-30 04:19:55
    Temat: Re: O ładowaniu w samochodzie
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Tomalo" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:c19b1cd9-5ea7-4c80-81dc-d54e5109be64@go
    oglegroups.com...
    >> I tu zdziwienie - napiecie 12.5V. To nie jest rozladowany aku.
    >> Miernika z obciazeniem nie mam, wiec sprawdzic nie bylo jak,
    >> zaczalem
    >> podejrzewac ze wina lezala w brudnych klemach.
    >> Ale takie rzeczy to tylko w Fiatach, a tu jest Opel ...
    >
    >> Aku podladowalem i stal sobie nieuzywany. Napiecie trzymal - moim
    >> zdaniem zachowywal sie jak sprawny akumulator, ale proby
    >> obciazeniowej
    >> nie bylo.

    >No awaria po prostu. Zwykły przypadek czy pech jak kto woli.
    >Zdarza się. Akumulator jak każde inne urządzenie ma prawo się popsuć.
    >Obojętnie czy w meśku czy oplu.

    Nie mowie nie.
    Ale objawy byly takie polowiczne.

    Dopiero proba naladowania do 16V zalatwila ten akumulator dokumentnie.

    >> No i na marginesie podobnych dyskusji chcialem zobaczyc jak to z
    >> tym
    >> ladowaniem do 16V.
    >> Bo moim zdaniem to sie nie uda. Przynajmniej nigdy mi sie nie udalo
    >> "zwyklym prostownikiem", co to ma trafo, diody i napiecie szczytowe
    >> 19V.
    >> A akumulator raczej konczy gdzies kolo 15V, fakt ze wtedy prad juz
    >> znacznie mniejszy.

    >Napięcie końcowe rzędu 16 V uzyskuje się w fazie wysycania
    >elektrolitu.
    >To napięcie zależy od możliwości prostownika oraz stanu technicznego
    >akumulatora i jego pojemności.

    >Na moim prostowniku BR-12/10 (stary prostownik z czasów PRL z roku
    >87) na starej, zużytej centrze daje 15,3 V max. Nawet jakbyś tydzień
    >ładował to nic więcej nie >uzyskasz.

    to "typ 10" czy "10Amper" ... nominalnie ?

    Moj stary z PRL na poczatku daje ok 5A, a pod koniec trudno ocenic -
    miernik wbudowany malo wiarygodny, a zewnetrzny to strata ok 0.1V - a
    tu kazdy ulamek sie liczy :-)
    Tak czy inaczej - bez obciazenia amplituda napiecia siega 19V, wiec w
    szczytach prad plynie.

    Rzedu 1A ... I jakos nie laduje akumulatora, skoro napiecie nie
    rosnie.
    No chyba ze wiekszosc pradu idzie na elektrolize wody, a mniejszosc
    cos tam jeszcze w plytach poprawia.

    >Ale elektrolit też nie ma więcej niż 1,25 g/cm3.

    Hm, akumulator powiedzmy polowicznie zuzyty, zostala polowa pojemnosci
    ... to czesc jonow SO4 utkwilo w masie, wiec gestosc elektrolitu
    spadnie.
    Wiec ten argument kiepsko do mnie przemawia.

    No i czy w takim stanie nie nalezy dolac troche kwasu ?

    >Natomiast w nowym Vikingu Bronze napięcie końcowe tym samym
    >prostownikiem uzyskuję na poziomie 15,9-16 V przy prądzie 1 A.

    A gestosc elektrolitu ?

    J.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: