-
Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.
atman.pl!goblin1!goblin.stu.neva.ru!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-02.news.neost
rada.pl!unt-spo-a-01.news.neostrada.pl!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
Newsgroups: pl.misc.telefonia
From: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Subject: Re: O konkurencji na rynku
References: <s...@f...lasek.waw.pl>
<543b9ef3$0$18368$65785112@news.neostrada.pl>
<s...@f...lasek.waw.pl>
<543c0cc5$0$18088$65785112@news.neostrada.pl>
<s...@f...lasek.waw.pl>
<1ex1t37ozwyrc$.a1vfdmijy48y$.dlg@40tude.net>
Organization: : : :
Date: Tue, 14 Oct 2014 13:56:06 +0200
User-Agent: slrn/1.0.2 (Linux)
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
Message-ID: <s...@f...lasek.waw.pl>
Lines: 157
NNTP-Posting-Host: 77-253-217-116.static.ip.netia.com.pl
X-Trace: 1413287768 unt-rea-b-01.news.neostrada.pl 12636 77.253.217.116:36776
X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.telefonia:237972
[ ukryj nagłówki ]Pan J.F. napisał:
>> Nie ma jednak możliwości wyegzekwowania tego ujemnego interesu. Czas
>> bowiem biegnie dokładnie od momentu przekazania informacji o awarii
>> przez Netię do zarządzającego siecią. A wtedy Orange (dawniej TP)
>> robi na złość Netii i stara się usunąć niesprawność błyskawicznie.
>
> Jesli jednak nie usunie, to taka Netia palcem nie kiwnie, zeby
> naprawe przyspieszyc. A klient bedzie kwitl miesiac bez telefonu.
A jakiś konkretny przykład takiej niefrasobliwości ze strony TP?
Ja znam jeden -- znajomemu przestał działać internet (synchronizacja
była może przez kilkanaście sekund, raz na kwadrans). Dzwonił do
Netii, reklamował, mówili że robią wszystko co w ich mocy, ale nie
poprawiało się. I tak przez dwa miesiące lub dłużej. Nie naprawili
wcale, na koniec dostał wypowiedzenie umowy "z braku możliwości
technicznych". A po kilku dniach fakturę z pozycją bodaj "kara umowna"
na... około 60 tysięcy złotych. Omal nie zszedł na zawał. Wystarczył
jeden telefon, by to odkręcić -- mówili, że pomyłka, żeby nie płacić,
najlepiej od razu wyrzucić itd.
To było na samym początku istnienia BSA. Wytłumaczyć to umiem tylko
w ten sposób, że faktycznie księgowy się pomylił i karę zamiast tepsie,
naliczył klientowi. Ale to daje wyobrażenie o sumach i o ryzyku niepodjęcia
naprawy. Teraz już się pilnuja -- u mnie na przykład ciągnęli druta
w niedziele rano, by się wyrobić w terminie.
> Chyba ze klient swiadomy, zadzwoni na infolinie TP, i da rade im
> wytlumaczyc ze powinno im zalezec na tej naprawie.
Zadzwoni do tepsy i o czym będzie rozmawiał? Chyba nie jestem świadomym
klientem, bo nie wiem.
>>>>> Kruk je chyba hurtem kupuje po takiej cenie ze mu sie oplaca razem
>>>>> z watpliwymi sprawami :-)
>>>> Mam na ten temat inne zdanie. Może niesprawiedliwe, a już na
>>>> pewno nie opierające się na solidnych statystycznych podstawach
>>>> -- dysponuję tylko próbką kilku znanych mi spraw (mniej niż
>>>> dziesięć).
>>> 10 to sporo - pytanie czy znasz 10 przypadkowych, czy 10 wybranych ...
>> Nie selekcjonowałem i nie wybierałem. Nawet niespecjalnie starałem się
>> kolekcjonowac takie przypadki. Biorę pod uwagę tylko te, które jakoś
>> dotyczą mnie lub osób znajomych.
>
> Ale czy nie trafiaja do Ciebie tylko przebrane przypadki - np
> znajomych masz solidnych, co sie nalezy to placa.
Zdecydowanie tak jest, że mam znajomych solidnie płacących. To właśnie
jest istotne ze statystycznego punktu widzenia -- coś dużo jest prób
naciągnięcia ich przez krukowatych. Uczciwych ludzi w ogóle jest większość,
takimi sprawami jak te, które znam, można wytłumaczyć wysokość obrotów
firm windykacyjnych.
>> Rola radcy w takim zastępstwie jest prawie zerowa. Praktycznie wystarczy
>> podpis na pozwie. Nawet nie musi się w sądzie pokazywać. Za to bierze
>> się kilkadziesiąt, nie kilkaset złotych. Ale i tak stawka godzinowa
>> za te parafy wychodzi niezła.
> Ale sprawa jak rozumiem bedzie, to chyba musi sie pofatygowac ?
Nie, nie musi. W pozwie wpisuje się zgodę na rozpoczęcie bez udziału
przedstawiciela pozwanego. Nikt nigdy takiego w sądzie nie widział
(nawet pytałem sędziego, czy się czasem pojazują, czy bywają w gębie
tak mocni, jak na papierze).
> Pierwszym problemem jest ponoc znalezienie dluznika - choc tu moze
> byc latwiej, bo linia jakis adres miala i .
Nie może i nie jest -- jeśli było gdzie faktury wysyłać, jest gdzie
wysłać pozew.
>>> Dluznik niedostepny, dlug niesciagalny, ba - zbyt ambitne sciaganie
>>> zepsuje firmie opinie.
>>
>> Ściągalność kilkusetzłotowych długów może być bliska stu procent.
>> Nie trzeba być bardzo ambitnym, by zrobić to szybko i tanio.
>
> Wyczytane niedawno - ktorem MPK naslalo na gapowiczow komornika i
> wskazalo majatek do zajecia - mieszkanie. Dluznicy blyskacznie dlugi
> splacili.
Fantazja dziennikarska musiała nieco podbarwić opis rzeczywistości.
Ale przedsiębiorstwa przewozowe są akurat dobrym przykładem -- one
nie zadają się z szemranaymi ptaszkami, tylko same dochodza swego
w sądzie. Nadzwyczaj skutecznie, nawet bez grożby zajmowania mieszkań.
> Tylko ... czy jak sie rozniesie ze Netia/TP chce zabierac mieszkania,
> to klienci nie uciekna szybciej niz dlugi splyna.
> A tak - Kruk winny.
Kruk nie może nic. Skutecznie ściągnąć dług można wyłącznie przy udziale
sądu i komornika. Jeszcze raz pytam -- po co uczciwemu wierzycielowi
taki pośrednik?
>> zwykle chodzi o co innego -- masowe wygenerowanie długów. Do tego
>> trzeba ambitnyej i zorganizowanej grupy. Wiadomo jakiej.
>
> No ale tez znaczy, ze radca w sadzie powinien solidnie uzasadnic
> wniosek.
"Solidne uzasadnienie wniosku" polega na wskazaniu umowy i wynikającej
z niej faktury. Jedno krótkie zdanie, zawsze takie samo i do tego ksero
dokumentów. "Solidnym uzasadnieniem" nie jest powoływanie się na kilka
funduszy opisanych trudnym przymiotnikiem, cytowanie licznych paragrafów
umów między nimi, podawanie danych rejestrowych firmy w Luksemburgu.
Takie sążniste elaboraty w pozwie mają na celu wyłącznie zastraszenie
ofiary. Sąd w ogóle nie bierze tego pod uwagę. Ten sam sędzia mi to
potwierdził -- nawet oficjalnie, w uzasadnieniu wyroku.
>> A to czemu? Umowy cesji są tak sprytnie pisane, że nie wynika
>> z nich istnienie faktur.
>
> Ogolnie nie musi, jesli naleznosc wynika np z umowy.
> Tym niemniej jesli faktura byla, to firma musi ja 5 lat przechowywac
> ... i po likwidacji chyba tez.
Gdyby to Netia, Tele2, TP czy ktoś taki się sądził, to rzecz jasna
można by go było poprosić, a wręcz zmusić, do pokazania faktur.
MPK bez proszenia od razu pokazuje wszystkie kwity na pasażera,
dlatego wygrywa. Windykator powołuje się tylko na umowę cesji,
w której "pierwotny wierzyciel" oświadcza, że "należność jest
wymagalna". Nic poza tym -- tylko płyta DVD z baza danych. Z tym
po prostu nie da się wygrać w sądzie. Ale też nie da się beknąć
na przykład za niezapłacony VAT.
>>>> A tak, to na odchodne wygenerowali trochę zapisów księgowych,
>>>> sprzedali na płycie DVD (tak stoi w umowie, mam kopię załączona
>>>> do pozwu). Przekręt idealny -- pewnie wielu zapłaciło.
>>> Watpie. Rodacy nie tacy znow chetni do placenia. Chyba ze naprawde
>>> zalegali.
>> Podobno płacą. Tacy bardziej nieporadni, a tych jest większość.
>> Tak to przynajmniej z artykułów prasowych wynika. I z raportów
>> kwartalnych tych, co są na giełdzie. Trzysta baniek rocznego
>> przychodu, to normalka.
>
> A ktora firma ?
Wszystkie przewalaja kasą tego rzędu wielkości. Ten biznes nie jest
dla cieniasów.
> Bo mnie ostatnio zaciekawila ta
> http://www.mbank.pl/notowania/gielda/oferty-publiczn
e/obligacje-korporacyjne-best-sa/best-sa-zastrzezeni
e.html
>
> Firma emituje obligacje na 50 mln zl.
> Jesli na hurtowy zakup dlugow - nie mowie nie. Ale
> "Best SA zarządza portfelami wierzytelności o łącznej wartości
> nominalnej ponad 7,7 mld zł, a wartość nabytych portfeli w 2013 r.
> to 800 mln zł"
>
> to po ** im drobne 50 mln ...
Może znów coś chcą okazyjnie kupić? Jak tanio, to grzech nie skorzystać
-- a stawki w branży są tak atrakcyjne, jak cena fantów u pasera.
To skojarzenie zawsze mi pierwsze do głowy przychodzi.
--
Jarek
Następne wpisy z tego wątku
- 14.10.14 13:58 Jarosław Sokołowski
- 15.10.14 01:56 J.F.
- 15.10.14 02:53 J.F.
- 15.10.14 14:10 Krystek
- 15.10.14 16:07 Jarosław Sokołowski
- 15.10.14 16:11 Jarosław Sokołowski
- 15.10.14 19:42 J.F.
- 15.10.14 23:00 Jarosław Sokołowski
- 17.10.14 00:54 J.F.
- 17.10.14 13:00 Jarosław Sokołowski
- 17.10.14 14:06 J.F.
- 17.10.14 15:50 i...@p...pl
- 17.10.14 16:21 Jarosław Sokołowski
- 17.10.14 18:12 Smok Eustachy
- 17.10.14 18:27 Smok Eustachy
Najnowsze wątki z tej grupy
- "betamaxy" i inne voip-y dzisiaj
- Hackowanie SS7
- nowe spamerstwo ?
- Przychodzące impulsy telefon nie dzwoni
- Re: Zgody...
- Jak tanio dzwonic do Wielkiej Brytani?
- Chess
- Vitruvian Man - parts 7-11a
- Czas umierać.
- [ot] aplikacja - ameryk. nr. telef + dzwonienie za free do stanow i kanady
- Vectra 'Plan domowy bez limitu'
- Re: Ponownie: Android i zarządzanie książką telefoniczną z komputera
- Re: Ponownie: androSRAJ i zarządzanie książką teleSRAną z bitMłyna
- Re: Ponownie: Android i zarządzanie książką telefoniczną z komputera
- Android, export/import książki telefonicznej
Najnowsze wątki
- 2024-12-12 Warszawa => Administrator Bezpieczeństwa IT <=
- 2024-12-12 Ostrów Wielkopolski => Trener zespołu sprzedaży Call Center <=
- 2024-12-12 Kraków => Key Account Manager <=
- 2024-12-11 SEP 1 kV E
- 2024-12-11 DNS restrictions are on
- 2024-12-11 wielkie bu
- 2024-12-11 Białystok => Inżynier bezpieczeństwa aplikacji <=
- 2024-12-11 Aku LiPo źródło dostaw - ktoś poleci ?
- 2024-12-11 Warszawa => Specjalista Bezpieczeństwa Informacji <=
- 2024-12-11 Wrocław => Application Security Engineer <=
- 2024-12-11 Warszawa => Analyst in the Trade Development department (experience wi
- 2024-12-11 Lublin => Programista Delphi <=
- 2024-12-11 Motodziennik #305 Nowy ELEKTRYK za 350 złotych miesięcznie? Kreatywne kredytowanie problemów
- 2024-12-11 Warszawa => Spedytor Międzynarodowy <=
- 2024-12-11 Katowice => Key Account Manager (ERP) <=