-
11. Data: 2010-02-07 11:24:36
Temat: Re: Nowy Leaf - co on w sobie ma?
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
Przemek Lipski pisze:
>> Właśnie rozdzielczość. Plus dynamika i jakość mikrodetali. Aby zrozumieć,
>> trzeba zobaczyć różnicę jakości pomiędzy dupką, a lustrem. Choć niektórzy
>> patrząc tydzień i tak nie dostrzegą, taki lajf.
>
> A może nie ma nic do dostrzeżenia?
No właśnie, może większość po prostu patrzy na treść i już na tym etapie
odpuszcza sobie...
Przypomniało mi się zdjęcie na pewnym forum, które miało pozamiatać
gadanie o cyfrach. Pochodziło ze średniego formatu i było megazajebiste.
Przedstawiało dwie kobiety na tle portu w nadmorskim kurorcie. Ponieważ
jednak nikt się nie dopatrzył megazajebistości, autor powiększył na całą
stronę... klapka jednej z bohaterek zdjęcia. Szczena mi opadła, piękny,
ostry jak brzytwa chiński klapek... dla tych chwil warto żyć!
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/who ostrzega: życie grozi śmiercią!/
-
12. Data: 2010-02-07 11:25:24
Temat: Re: Nowy Leaf - co on w sobie ma?
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
Marek Dyjor pisze:
>> Pozostaje promil tych, ktorzy sie naprawde znaja na rzeczy,
>> ale jest ich tak malo, ze nawet szkoda czasu na wspominanie...
>
> i ciężko na nich zarobić generalnie.
Pogadać też :)
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/być dziś trendy to nie być trendy dlatego mój dentysta jest szczerbaty/
-
13. Data: 2010-02-07 11:29:59
Temat: Re: Nowy Leaf - co on w sobie ma?
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Janko Muzykant wrote:
> Przemek Lipski pisze:
>>> Właśnie rozdzielczość. Plus dynamika i jakość mikrodetali. Aby
>>> zrozumieć, trzeba zobaczyć różnicę jakości pomiędzy dupką, a
>>> lustrem. Choć niektórzy patrząc tydzień i tak nie dostrzegą, taki
>>> lajf.
>>
>> A może nie ma nic do dostrzeżenia?
>
> No właśnie, może większość po prostu patrzy na treść i już na tym
> etapie odpuszcza sobie...
> Przypomniało mi się zdjęcie na pewnym forum, które miało pozamiatać
> gadanie o cyfrach. Pochodziło ze średniego formatu i było
> megazajebiste. Przedstawiało dwie kobiety na tle portu w nadmorskim
> kurorcie. Ponieważ jednak nikt się nie dopatrzył megazajebistości,
> autor powiększył na całą stronę... klapka jednej z bohaterek zdjęcia.
> Szczena mi opadła, piękny, ostry jak brzytwa chiński klapek... dla
> tych chwil warto żyć!
a wystarczy kupić solidne tele za 5000 zł i też mamy ostre zdjęcie tego
klapka :)
-
14. Data: 2010-02-07 11:35:08
Temat: Re: Nowy Leaf - co on w sobie ma?
Od: dominik <u...@d...net.pl>
On 2010-02-07 12:22, "Paweł W." wrote:
> No ale właśnie tu jest pies pogrzebany. Przy 24Mpx z formatu 135 te
> 56Mpx nie jest jakimś oszałamiającym wynikiem.
Tak samo jak 24Mpix z FF nie jest oszałamiające przy 18Mpix z cropa, tak
samo jak 18Mpix nie jest oszałamiające przy 12Mpix z mini matrycy
kompaktu. Itd.. Czy widzisz prawidłowość? :)
> Może jest różnica w
> wydrukach na poziomie A2, ale kto takie wydruki robi i z jakiej
> odległości je ogląda. To samo dotyczy wydruków A1 czy A0.
Tak, zdecydowanie jest, ale to nie chodzi tylko o duże wydruki. Z dużego
możesz kadrować, możesz lepiej odszumiać stratnie i zmniejszać, masz
kontrolę nad morą i wiele wiele innych.
> Nie ogląda się
> tego z tych 20cm(czy coś ok. tego) dla których to liczono minimalne dpi
> 300. W tej chwili potrafię sobie wyobrazić jedno-jedyne zastosowanie
> plików o bardzo wysokiej rozdzielczości, ale tak na prawdę w tym wypadku
> 56Mpx to też mało - fototapety. Tam i ze 200Mpx by się przydało.
Ale to też zależy - jak to ma być widoczek to możesz nawet lustrzanką za
tysiaka zrobić sto zdjęć z statywu i je posklejać, znacznie gorzej z
dynamicznymi kadrami, gdzie ten trick nie przejdzie.
Ale zapominasz o jednym cały czas. AFAIR ten aparat nie ma AA, wobec tego
jego 56Mpix jest deko lepsze niż jakakolwiek lustrzanka dziś.
> Co do dynamiki - 12EV. Od czasu wyprodukowania przez Fuji matrycy SR,
> nie jest to oszałamiająca dynamika, a podobno obecne FF przeganiają już
> SR w dynamice. Chociaż to też zależy, jak mierzono tę dynamikę. DxO
> zawsze miał jakieś astronomiczne jak dla mnie wartości. Bliżej mi do
> pomiarów z dpreview.
trzeba by się było wczytać w metody pomiarowe. Dpreview mają bardziej
"życiowe", ale pewnie mniej dokładne.
> Jakość mikrodetali - tu zgoda, ale też nie do końca - w jakich
> powiększeniach i jak oglądanych wychodzą te mikrodetale? No i czy ta
> różnica nie zmniejszy się, jeśli z FF usuniemy filtr AA.
Owszem, zmniejszy, ale zaczną się narzekania na morę. Poczytaj sobie jaki
schiz był przy nikonie D70. Ja bym tam zdecydowanie wolał nie mieć filtra
AA w aparacie.
> Nadal podtrzymuję opinię - fajne to, ale nie widzę zastosowań. Raczej na
> siłę są wymyślane te zastosowania.
Jak nie wiesz po co, to znaczy, że Tobie nie potrzeba takiego aparatu i o
tyle jesteś szczęśliwszy :)
--
_[_]_
(") dominik, gg:919564
`--( : )--' http://www.dominik.net.pl
( : )
""`-...-'"" jgs
-
15. Data: 2010-02-07 11:36:14
Temat: Re: Nowy Leaf - co on w sobie ma?
Od: TomekM <t...@g...com>
> Ile jest zastosowan w ktorych taki sprzet jest naprawde potrzebny?
> Reprodukcja barwna w duzym formacie? Cos jeszcze?
> I tak na koncu w 99% oglada to laik nie majacy pojecia o technicznej
> stronie, nawet jesli przypadkiem jest zawowodym fotografem :)
Nie miałem nigdy bezpośredniej styczności z tej klasy sprzętem.
W pamięci pozostał mi portret robiony Leicą S2 jaki gdzieś widziałem
na www.
Był to portret młodej, ładnej modelki.
Jak się powiększyło obraz do 100% to widok przypominał księżyc
oglądany przez teleskop ;)
Dosłownie tak widoczna była normalna struktura skóry.
-
16. Data: 2010-02-07 11:38:34
Temat: Re: Nowy Leaf - co on w sobie ma?
Od: dominik <u...@d...net.pl>
On 2010-02-07 01:58, eman wrote:
> nie chciałbym się czepiać ale pani modelka na przykładowych zdjęciach
> (urocza bardzo) mogłaby podregulować szczecinkę w nosie :). Chyba, że
> to ten nowy trend - naturalnie i bez szopa.
Na tak dokładnym zdjęciu to możesz policzyć jej każdy włosek na policzku.
Każdą niedoskonałość urody widać jak na dłoni. Ale to nie zmienia faktu że
się czepiasz deko.
--
_[_]_
(") dominik, gg:919564
`--( : )--' http://www.dominik.net.pl
( : )
""`-...-'"" jgs
-
17. Data: 2010-02-07 11:41:55
Temat: Re: Nowy Leaf - co on w sobie ma?
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
TomekM wrote:
>> Ile jest zastosowan w ktorych taki sprzet jest naprawde potrzebny?
>> Reprodukcja barwna w duzym formacie? Cos jeszcze?
>> I tak na koncu w 99% oglada to laik nie majacy pojecia o technicznej
>> stronie, nawet jesli przypadkiem jest zawowodym fotografem :)
>
> Nie miałem nigdy bezpośredniej styczności z tej klasy sprzętem.
> W pamięci pozostał mi portret robiony Leicą S2 jaki gdzieś widziałem
> na www.
> Był to portret młodej, ładnej modelki.
> Jak się powiększyło obraz do 100% to widok przypominał księżyc
> oglądany przez teleskop ;)
> Dosłownie tak widoczna była normalna struktura skóry.
no bo potem te 56Mpx trzeba przewalcować szopem i zrobić z tego super glacę
:)
-
18. Data: 2010-02-07 11:46:48
Temat: Re: Nowy Leaf - co on w sobie ma?
Od: "Paweł W." <p...@p...onet.pl>
dominik pisze:
> On 2010-02-07 12:22, "Paweł W." wrote:
>> No ale właśnie tu jest pies pogrzebany. Przy 24Mpx z formatu 135 te
>> 56Mpx nie jest jakimś oszałamiającym wynikiem.
>
> Tak samo jak 24Mpix z FF nie jest oszałamiające przy 18Mpix z cropa, tak
> samo jak 18Mpix nie jest oszałamiające przy 12Mpix z mini matrycy
> kompaktu. Itd.. Czy widzisz prawidłowość? :)
Tak widzę, ale jest przepaść między matrycą ff a 1/2,5". Ale proponujesz
mi porównanie 12Mpx z 1/2,5" z 12Mpx z 36x24mm, a w tym wypadku mamy
wzrost rozdzielczości dzięki zwiększeniu matrycy, a nie zagęszczeniu.
Nie liczyłem gęstości pikseli na matrycy. Zgadzam się z tym, że jakość
będzie lepsza. Jednak cały czas wydaje mi się, że zastosowania takich
aparatów przy obecnej jakości cyfrowych 135 jest jeszcze mniejsza niż w
czasach analogowych.
> Owszem, zmniejszy, ale zaczną się narzekania na morę. Poczytaj sobie jaki
> schiz był przy nikonie D70. Ja bym tam zdecydowanie wolał nie mieć filtra
> AA w aparacie.
Hehehe... Mam to samo z K100D. Też dość często zdarza się mora. Nawet
komuś tutaj z grupy podsyłałem rawa z przykładem mory.
>
>
>> Nadal podtrzymuję opinię - fajne to, ale nie widzę zastosowań. Raczej na
>> siłę są wymyślane te zastosowania.
>
> Jak nie wiesz po co, to znaczy, że Tobie nie potrzeba takiego aparatu i o
> tyle jesteś szczęśliwszy :)
Oczywiście, że nie dla mnie. Powiem więcej - nie dla mnie jest nawet FF.
Nic nie zyskam po przesiadce, a będę musiał wymienić część "szklarni" i
prawdopodobnie FF będzie kosztem kompaktowych rozmiarów mojego aparatu
(chociaż D300 czy 50D kompaktowe też nie są, ale mój K7 jest
porównywalnych rozmiarów z K100D).
Pozdrawiam,
Paweł W.
--
"A niektóre dzieci, jak się obrażą, to pokazują innym język. Ja też
pokazuję, ale ja wtedy mam rację". - Kasia, 4 lata,Newsweek Polska.
-
19. Data: 2010-02-07 11:48:24
Temat: Re: Nowy Leaf - co on w sobie ma?
Od: "Paweł W." <p...@p...onet.pl>
TomekM pisze:
> Dosłownie tak widoczna była normalna struktura skóry.
To jeszcze trochę rozdzielczości brakuje. Jak będzie już widać bakterie
na skórze, to taki aparat przyda się do diagnostyki medycznej ;)
Pozdrawiam,
Paweł W.
--
"A niektóre dzieci, jak się obrażą, to pokazują innym język. Ja też
pokazuję, ale ja wtedy mam rację". - Kasia, 4 lata,Newsweek Polska.
-
20. Data: 2010-02-07 12:01:59
Temat: Re: Nowy Leaf - co on w sobie ma?
Od: cichybartko <c...@g...com>
W dniu 2010-02-07 01:20, de Fresz pisze:
> On 2010-02-06 22:04:20 +0100, "Paweł W." <p...@p...onet.pl> said:
>
>> Leaf Aptus II 10 z aparatem Phase One 645DF
>> http://www.fotopolis.pl/index.php?n=10364
>> Matryca 56Mpx, wymiary 56x36mm (czy to jest crop, czy nie?), czułość
>> od 80 do 800ASA, matryca CCD z dynamiką 12EV.
>> Co on w sobie takiego poza rozdzielczością, czego nie mają lustrzanki
>> małoobrazkowe?
>
> Właśnie rozdzielczość. Plus dynamika i jakość mikrodetali.
Tak się zastanawiam po co kosmiczna dynamika w kontrolowanych warunkach?
Rozumiem że w mobilnych lustrach jest to ważny parametr, ale to jest
sprzęt do studia ewentualnie plenerów gdzie najmniejszy detal jest pod
kontrolą.
--
Pozdrawiam,
Bartosz.