-
21. Data: 2010-02-07 12:10:42
Temat: Re: Nowy Leaf - co on w sobie ma?
Od: Jakub Jewuła <b...@s...com.pl>
>>> Leaf Aptus II 10 z aparatem Phase One 645DF
>>> http://www.fotopolis.pl/index.php?n=10364
>>> Matryca 56Mpx, wymiary 56x36mm (czy to jest crop, czy nie?), czułość
>>> od 80 do 800ASA, matryca CCD z dynamiką 12EV.
>>> Co on w sobie takiego poza rozdzielczością, czego nie mają lustrzanki
>>> małoobrazkowe?
>> Właśnie rozdzielczość. Plus dynamika i jakość mikrodetali.
> Tak się zastanawiam po co kosmiczna dynamika w kontrolowanych warunkach?
> Rozumiem że w mobilnych lustrach jest to ważny parametr, ale to jest
> sprzęt do studia ewentualnie plenerów gdzie najmniejszy detal jest pod
> kontrolą.
Jak to po co - mozna mniejszy braketing robic do HDRow :)
q
-
22. Data: 2010-02-07 12:10:51
Temat: Re: Nowy Leaf - co on w sobie ma?
Od: dominik <u...@d...net.pl>
On 2010-02-07 12:46, "Paweł W." wrote:
>> Tak samo jak 24Mpix z FF nie jest oszałamiające przy 18Mpix z cropa, tak
>> samo jak 18Mpix nie jest oszałamiające przy 12Mpix z mini matrycy
>> kompaktu. Itd.. Czy widzisz prawidłowość? :)
> Tak widzę, ale jest przepaść między matrycą ff a 1/2,5". Ale proponujesz
> mi porównanie 12Mpx z 1/2,5" z 12Mpx z 36x24mm, a w tym wypadku mamy
> wzrost rozdzielczości dzięki zwiększeniu matrycy, a nie zagęszczeniu.
> Nie liczyłem gęstości pikseli na matrycy. Zgadzam się z tym, że jakość
> będzie lepsza. Jednak cały czas wydaje mi się, że zastosowania takich
> aparatów przy obecnej jakości cyfrowych 135 jest jeszcze mniejsza niż w
> czasach analogowych.
Wciąż zostają środkiem do osiągnięcia możliwie najlepszych efektów w
sygodny i prosty sposób przy jednym ujęciu. To specjalizowane aparaty do
ściśle określonych zastosowań profesjonalnych i nie ma co się zastanawiać
czy dla siebie samego są one dobre lub nie, albo się to wie albo nie ma co
sobie głowy zawracać nimi :)
>> Owszem, zmniejszy, ale zaczną się narzekania na morę. Poczytaj sobie jaki
>> schiz był przy nikonie D70. Ja bym tam zdecydowanie wolał nie mieć filtra
>> AA w aparacie.
> Hehehe... Mam to samo z K100D. Też dość często zdarza się mora. Nawet
> komuś tutaj z grupy podsyłałem rawa z przykładem mory.
No z tym filtrem to jest niezła bajka :) Ostatnio każdy wszystko złe nim
właśnie tłumaczy :)
>> Jak nie wiesz po co, to znaczy, że Tobie nie potrzeba takiego aparatu i o
>> tyle jesteś szczęśliwszy :)
> Oczywiście, że nie dla mnie. Powiem więcej - nie dla mnie jest nawet FF.
> Nic nie zyskam po przesiadce, a będę musiał wymienić część "szklarni" i
> prawdopodobnie FF będzie kosztem kompaktowych rozmiarów mojego aparatu
> (chociaż D300 czy 50D kompaktowe też nie są, ale mój K7 jest
> porównywalnych rozmiarów z K100D).
To indywidualny wybór czy komuś to pasuje lub nie. Mi pasowało
zdecydowanie przesiąść się na pełną klatkę i nawet nie dla dużego wizjera,
bo w A700 mam dokładnie tej samej wielkości co w A900, ale dlatego, że w
końcu obiektywy właściwie obrazują, nareszcie GO jest na właściwym
poziomie - to jest odpowiedni powód do zmiany dla mnie.
Pełna klatka za czasów analogowych nie była jakoś szczególnie wielka, więc
wierzę, że dałoby się ją zrobić odpowiednio. I tak do kieszeni tego nie
schowasz, dla mnie więc bez takiej znów różnicy :)
--
_[_]_
(") dominik, gg:919564
`--( : )--' http://www.dominik.net.pl
( : )
""`-...-'"" jgs
-
23. Data: 2010-02-07 12:11:55
Temat: Re: Nowy Leaf - co on w sobie ma?
Od: dominik <u...@d...net.pl>
On 2010-02-07 12:41, Marek Dyjor wrote:
> no bo potem te 56Mpx trzeba przewalcować szopem i zrobić z tego super
> glacę :)
Po co jak i tak większość by zrobiła z tego 10x15? :)
--
_[_]_
(") dominik, gg:919564
`--( : )--' http://www.dominik.net.pl
( : )
""`-...-'"" jgs
-
24. Data: 2010-02-07 12:33:08
Temat: Re: Nowy Leaf - co on w sobie ma?
Od: de Fresz <d...@N...pl>
On 2010-02-07 10:13:54 +0100, Jakub Jewuła <b...@s...com.pl> said:
>> Myślę że w perspektywie paru lat te wszystkie przystawki będą
>> nervosolem na skołatane serce klientów, no i dodatkowym atutem
>> przeciętnych profesjonalistów ;). W końcu czymś trzeba się wyróżnić na
>> tak drapieżnym i ciasnym rynku.
>
> Dokladnie tym sa od dawna.
Zuepłnie jak średni czy wielki w czasach analogów. Lajkonik nie zauważy
różnicy, więc po co se utrudniać życie.
> Ile jest zastosowan w ktorych taki sprzet jest naprawde potrzebny?
> Reprodukcja barwna w duzym formacie? Cos jeszcze?
Z 1/3 rynku porządnych reklam, a tak poza tym, to nic wielkiego.
--
Pozdrawiam
de Fresz
-
25. Data: 2010-02-07 12:34:16
Temat: Re: Nowy Leaf - co on w sobie ma?
Od: de Fresz <d...@N...pl>
On 2010-02-07 02:56:38 +0100, "Przemek Lipski"
<W...@w...epf.pl> said:
>> Właśnie rozdzielczość. Plus dynamika i jakość mikrodetali. Aby zrozumieć,
>> trzeba zobaczyć różnicę jakości pomiędzy dupką, a lustrem. Choć niektórzy
>> patrząc tydzień i tak nie dostrzegą, taki lajf.
>
> A może nie ma nic do dostrzeżenia?
Dlatego pewnie nie kupiłeś...
--
Pozdrawiam
de Fresz
-
26. Data: 2010-02-07 12:46:01
Temat: Re: Nowy Leaf - co on w sobie ma?
Od: de Fresz <d...@N...pl>
On 2010-02-07 12:22:01 +0100, "Paweł W." <p...@p...onet.pl> said:
>> Właśnie rozdzielczość. Plus dynamika i jakość mikrodetali.
>
> No ale właśnie tu jest pies pogrzebany. Przy 24Mpx z formatu 135 te
> 56Mpx nie jest jakimś oszałamiającym wynikiem.
Dominik ujął celnie różnice między formatami, więc nie będę pisał
jeszcze raz, bo dokładnie to chciałem zwerbalizować.
> Może jest różnica w wydrukach na poziomie A2, ale kto takie wydruki
> robi i z jakiej odległości je ogląda.
Kupowanie przystawki do wydruków to lekki snobizm. Nie takie jest w
znakomitej większości przypadków przeznaczenie tych aparatów.
> Co do dynamiki - 12EV. Od czasu wyprodukowania przez Fuji matrycy SR,
> nie jest to oszałamiająca dynamika, a podobno obecne FF przeganiają już
> SR w dynamice. Chociaż to też zależy, jak mierzono tę dynamikę. DxO
> zawsze miał jakieś astronomiczne jak dla mnie wartości. Bliżej mi do
> pomiarów z dpreview.
Zachowujesz się tutaj jak typowy catalogue boy - patrzysz na święte
cyferki i nie dostrzegasz różnicy. Proponował bym zacząć od porównania
rzeczywistych efektów, jakie dają dupki, a jakie dslry i sprawdzenie
co REALNIE da się z tej dynamiki wyciągnąć
> Jakość mikrodetali - tu zgoda, ale też nie do końca - w jakich
> powiększeniach i jak oglądanych wychodzą te mikrodetale?
W takich, że te 40 czy 50 MPx w praktyce nie tak rzadko okazuje się za
mało i trzeba toto jeszcze dmuchać.
> No i czy ta różnica nie zmniejszy się, jeśli z FF usuniemy filtr AA.
Kup D3x czy 1Dsm3 za ponad 20 koła, wyfłub AA i porównaj.
> Nadal podtrzymuję opinię - fajne to, ale nie widzę zastosowań.
Masz prawo do własnej opinii, choćby dyletanckiej, demokracja, te sprawy.
> Raczej na siłę są wymyślane te zastosowania.
Co ten marketing robi z ludźmi, że wywalają równowartość nowego
samochodu dobrej klasy na "wymyślane zastosowania". Gupki nie czytają
prfc i marnują taką kasę...
--
Pozdrawiam
de Fresz
-
27. Data: 2010-02-07 12:47:06
Temat: Re: Nowy Leaf - co on w sobie ma?
Od: de Fresz <d...@N...pl>
On 2010-02-07 13:01:59 +0100, cichybartko <c...@g...com> said:
>> Właśnie rozdzielczość. Plus dynamika i jakość mikrodetali.
>
> Tak się zastanawiam po co kosmiczna dynamika w kontrolowanych
> warunkach? Rozumiem że w mobilnych lustrach jest to ważny parametr, ale
> to jest sprzęt do studia ewentualnie plenerów gdzie najmniejszy detal
> jest pod kontrolą.
Pod intensywną obróbkę, która się w tych zastosowaniach przydarza
całkiem nierzadko.
--
Pozdrawiam
de Fresz
-
28. Data: 2010-02-07 13:04:54
Temat: Re: Nowy Leaf - co on w sobie ma?
Od: cichybartko <c...@g...com>
W dniu 2010-02-07 13:47, de Fresz pisze:
> On 2010-02-07 13:01:59 +0100, cichybartko <c...@g...com> said:
>
>>> Właśnie rozdzielczość. Plus dynamika i jakość mikrodetali.
>>
>> Tak się zastanawiam po co kosmiczna dynamika w kontrolowanych
>> warunkach? Rozumiem że w mobilnych lustrach jest to ważny parametr,
>> ale to jest sprzęt do studia ewentualnie plenerów gdzie najmniejszy
>> detal jest pod kontrolą.
>
> Pod intensywną obróbkę, która się w tych zastosowaniach przydarza
> całkiem nierzadko.
Poprosiłbym o przykłady takiej hardcorowej obróbki której nie jest w
stanie sprostać współczesne topowe cyfrowe małoobrazkowe lustro.
--
Pozdrawiam,
Bartosz.
-
29. Data: 2010-02-07 13:21:58
Temat: Re: Nowy Leaf - co on w sobie ma?
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
cichybartko wrote:
> W dniu 2010-02-07 13:47, de Fresz pisze:
>> On 2010-02-07 13:01:59 +0100, cichybartko <c...@g...com>
>> said:
>>>> Właśnie rozdzielczość. Plus dynamika i jakość mikrodetali.
>>>
>>> Tak się zastanawiam po co kosmiczna dynamika w kontrolowanych
>>> warunkach? Rozumiem że w mobilnych lustrach jest to ważny parametr,
>>> ale to jest sprzęt do studia ewentualnie plenerów gdzie najmniejszy
>>> detal jest pod kontrolą.
>>
>> Pod intensywną obróbkę, która się w tych zastosowaniach przydarza
>> całkiem nierzadko.
>
> Poprosiłbym o przykłady takiej hardcorowej obróbki której nie jest w
> stanie sprostać współczesne topowe cyfrowe małoobrazkowe lustro.
Janko dawał
ostre powiększenie lewgo klapka modelki... ;-)
-
30. Data: 2010-02-07 15:00:15
Temat: Re: Nowy Leaf - co on w sobie ma?
Od: de Fresz <d...@N...pl>
On 2010-02-07 14:04:54 +0100, cichybartko <c...@g...com> said:
>> Pod intensywną obróbkę, która się w tych zastosowaniach przydarza
>> całkiem nierzadko.
>
> Poprosiłbym o przykłady takiej hardcorowej obróbki której nie jest w
> stanie sprostać współczesne topowe cyfrowe małoobrazkowe lustro.
Generalnie wyciąganie za uszy detalu i koloru z cieni. Jak chcesz
zobaczyć różnicę, to wysil się ciupkę i poguglaj za rawami z dupek.
--
Pozdrawiam
de Fresz