eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyNowe (tipko)Re: Nowe (tipko)
  • Data: 2016-01-10 18:30:56
    Temat: Re: Nowe (tipko)
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2016-01-10 o 14:52, Trybun pisze:

    >>>> Ta porada miała pomóc na "strach w oczach" a nie na zagrożenie.
    >>>> Na zagrożenie proponuje PKP, PKS lub jakiegoś busa.
    >>>
    >>> Czyli proponujesz mi "zamaskować" słuszne obawy, terapią poprzez jazdę
    >>> jakimś toczydełkiem? A może jakiś Xanax albo inne relanium ew. psycholog
    >>> na miejscu pasażera, który będzie tlonmaczył że nie ma się czego bać, bo
    >>> jedziesz autem najbezpieczniejszym w świecie?
    >>
    >> Proponuje pozbycie się obaw a nie zamaskowanie czy wożenie psychologa.
    >
    > Ale obawy są w tym przypadku motywowane czymś konkretnym. Ty
    > proponujesz ich zamaskowanie.

    Twoje obawy są spowodowane twoim strachem a nie czymś konkretnym.

    >>>>>>> Tak tylko problem w tym że za przejazd tymi drogami trzeba płacić.
    >>>>>>
    >>>>>> W ustach byłego właściciela Mustanga nie brzmi to poważnie.
    >>>>>>
    >>>>>>
    >>>>>> Pozdrawiam
    >>>>>
    >>>>> A wcale nie, po co płacić skoro jest alternatywa. Poza tym do takiej
    >>>>> najbliższej drogi to ja mam jakieś 30km, czyli prawie połowa trasy do
    >>>>> Poznania. Nie uważasz że byłoby to trochę przesadą robić takie koło
    >>>>> aby
    >>>>> przejechać płatna dwupasmówką?
    >>>>
    >>>> Jeśli masz nie po drodze to jeździć tam faktycznie nie sensu.
    >>>> Podobnie jak nie ma sensu stwierdzenie że to co jest dla ciebie
    >>>> niebezpieczne czy problematyczne będzie też takie dla innych.
    >>>> Są szczęściarze którzy nie mieszkają daleko od szosy, dwupasmowej.
    >>>>
    >>>>
    >>>> Pozdrawiam
    >>>
    >>> Proponuję skończyć ten temat, tak naprawdę to już nie mamy o czym
    >>> dyskutować. A takie gadanie po próżnicy, kierowcy z chyba ponad
    >>> trzydziestoletnim stażem i dużym doświadczeniem w prowadzeniu rożnych
    >>> aut, a Żółtodziobem (sorry) do niczego konstruktywnego nas nie
    >>> doprowadzi.
    >>
    >> Proszę bardzo.
    >> Ale skąd wiesz o moim ponad trzydziestoletnim stażu za kółkiem ?
    >> Pierwsze PJ mam z 1983 roku. :-)
    >>
    >>
    >> Pozdrawiam
    >
    > Prawko w kieszeni to nie wszystko. Potrzebna praktyka, bo są kierowcy
    > praktycy jak i teoretycy.

    Praktykę też mam i to nie tylko w samej jeździe ale również w
    zakupie i potem odsprzedaży czego u ciebie jak widać zabrakło.


    Pozdrawiam

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: