-
61. Data: 2010-08-05 12:01:23
Temat: Re: Nowe procesorki
Od: Andrzej Libiszewski <a...@g...USUNTO.pl>
W dniu 2010-08-05 13:37, Janko Muzykant pisze:
> Robert Kois pisze:
>>>> Bo samo wyłączenie urządzeń to trochę mało.
>>> Wiem, powinienem jeszcze w koc azbestowy owinąć, ale ten czynnik w
>>> iloczynie jest bliski jedynce :)
>>
>> Znajomej niedawno poszła połowa urządzeń w domu bo robole kopiąc coś obok
>> zahaczyli o skrzynkę (czy coś w tym stylu) i w zero poszło 380V. Jest
>> sporo
>> więcej zagrożeń niż jeden śmieszny zasilacz w komputerze.
>
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Statystyka
>
>> Ale przy takim podejściu to strach cokolwiek podłączonego zostawić jak do
>> sklepu wychodzisz.
>
> Ba, jest duża szansa, że już ze sklepu nie wrócę. Ale znowu:
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Statystyka
> Umiar trzeba zachować :) Pstryknięcie pstrykiem gdy wszyscy wychodzą z
> domu nic nie kosztuje, a może pomoże. Jednak ludziom palą się chałupy z
> powodu zwarć.
>
>>> Szkoda czasu po prostu, nie mam już żadnych potrzeb związanych z tym,
>>> co komputery mogą robić, a czego nie robią z powodów technologicznych
>>> więc do zmiany systemu zmusi mnie tylko brak jego wspierania, co na
>>> razie miejsca nie ma.
>>
>> Ależ ja nie zachęcam do wymiany, XP jest w miarę dopracowane i do pracy
>> wystarcza (no chyba, że ktoś potrzebuje więcej ramu bo wersja 64bitowa
>> ssie). Usypianie w XP też zwykle sprawnie działa, win7 przywołałem w
>> ramach
>> szybkiego startu.
>
> Zwykle działa, ale nie mnie :)
>
> Zresztą jest jeszcze jeden argument: standby żre ze 20 watów (komputer,
> monitor, wzmacniacz, dwa zasilacze).
Że ile? Mój komputer w uśpieniu + "wyłączony" komputer-serwer CoD +
monitor + głośniki Z-Cinema pobierają RAZEM 10-12W :D
> Drugi plus drukarka, tuner, trzeci
> monitor i robi się 50W czyli dycha miesięcznie. Mało, ale żal...
> Krakusowi żal :)
Może masz w sobie szkocką krew ;)
--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"I must rule with eye and claw -- as the hawk among lesser birds."
-
62. Data: 2010-08-05 12:03:36
Temat: Re: Nowe procesorki
Od: Andrzej Libiszewski <a...@g...USUNTO.pl>
W dniu 2010-08-05 13:55, Janko Muzykant pisze:
>
> Jeszcze raz: urządzenia audio nieochoczo reagują na usypianie. Asio
> potem wariuje, przy korzystaniu z vst pojawia się czkawka albo
> zawieszenia. Może tak w siódemce nie jest, może w innym egzemplarzu, nie
> potrzebuję tego wiedzieć, po prostu wyłączam komputer jak z niego nie
> korzystam.
>
A jakie ASIO z ciekawości? Bo ASIO w moim Xonarze działa mimo usypiania.
--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"I must rule with eye and claw -- as the hawk among lesser birds."
-
63. Data: 2010-08-05 12:09:37
Temat: Re: Nowe procesorki
Od: Robert Kois <k...@h...pl>
Dnia Thu, 5 Aug 2010 13:55:56 +0200, Maciej 'AbrahaM' Piotrowski
napisał(a):
> Owszem, są sprzęty które pobierają, i to
> sporo, ale raczej bym był skłonny uważać że to wyjątki a nie
> reguła.
Ot taki dekoder N-ki, no ale on sobie w tle ściąga filmy z VOD i zapisuje
na dysku, więc to taki pseudo standby :).
--
Kojer
-
64. Data: 2010-08-05 12:12:50
Temat: Re: Nowe procesorki
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
Andrzej Libiszewski pisze:
> A jakie ASIO z ciekawości? Bo ASIO w moim Xonarze działa mimo usypiania.
Asio od emu (różne sblive i emu 0404), potem asio4all, teraz natywne
stery windows na alesis multimix 4 (chodzi najsprawniej z tego
wszystkiego). Teraz to już chyba nie ma kłopotu nawet, ale w sumie to mi
na tym nie zależy.
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/jestem taki mądry, że aż boli mnie głowa.../
-
65. Data: 2010-08-05 12:15:44
Temat: Re: Nowe procesorki
Od: Tomasz Jakubowski <t...@s...cc>
W dniu 2010-08-05 13:24, Jakub Witkowski pisze:
>
> W domowym mam W2000k pro i jakoś nie czuję potrzeby zmian :)
> Nawet aktualizacje wciąż wychodzą...
>
Nawet po 13 lipca wychodzą krytyczne łaty? ;-)
http://windows7.pl/aktualnosci/koniec-wsparcia-dla-w
indows-xp-sp2-i-windows-2000.html
--
pozdrawiam
Tomasz Jakubowski
-
66. Data: 2010-08-05 12:19:19
Temat: Re: Nowe procesorki
Od: l...@l...localdomain
W poście <i3e3ro$m90$1@mx1.internetia.pl>,
TomekM nabazgrał:
>> Ciekawie to się ma do tego, co się stało w ostatniej generacji MBP.
>> Otóż Apple serwowało wcześniej dwie karty: zewnętrzną Nvidię oraz
>> zintegrowaną Nvidię. Była możliwość całkowitego wyłączenia zewnętrznej,
>> tak by laptop wytrzymał te 7 godzin na baterii. Kiedy jednak odświeżyli
>> procesory na i5, zintegrowaną Nvidię zastąpił ówże Intel. I musieli
>> usunąć możliwość wyłączania zewnętrznej, bo Intel nie jest w stanie
>> uciągnąć wszystkich efektów serwowanych w OS X...
>>
> Apple w swoim iMac-ach stosuje 5 typów procesorów z serii ix Intela
> z czego tylko 3 maja wbudowaną grafikę. Dlatego wykorzystywana
> jest zawsze zewnetrzna karta ATI, a tym przypadku Radeon 4670 lub 5670.
Jak się to ma do MBP o których pisałem, gdzie było Nvidia/Nvidia,
a teraz jest Intel/Nvidia?
--
Ostatnio na http://blog.lrem.net/ wymajaczyłem:
Wykrakałem?
Fixing Inkscape Python extensions
ACTA: napisz list do polityka
-
67. Data: 2010-08-05 12:21:31
Temat: Re: Nowe procesorki
Od: l...@l...localdomain
W poście <s...@d...media-lab.co
m.pl>,
Sergiusz Rozanski nabazgrał:
>>> Nie ufam, widziałem zasilacze robiące kuku.
>>
>> Ilość prądu potrzebna przy uśpieniu jest mała. Już prędzej ci się zasilacz
>> spali w trakcie pracy lub przy starcie.
>
> Heh co więcej ilość prądu potrzebna na zamknięcie i ponowne uruchomienie
> systemu i wszystkich uspionych aplikacji (kilka minut pracy na pełnych
> obrotach hdd/cpu/mem) może się okazać większa niż kilkugodzinny sen na
> mikrowatach.
Mikrowatach, milionach mikrowatów! :)
--
Ostatnio na http://blog.lrem.net/ wymajaczyłem:
Wykrakałem?
Fixing Inkscape Python extensions
ACTA: napisz list do polityka
-
68. Data: 2010-08-05 12:22:19
Temat: Re: Nowe procesorki
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
Maciej 'AbrahaM' Piotrowski pisze:
> Zdajesz sobie sprawę że pstrykając "bezpiecznikiem" za którymś
> razem możesz sobie(sprzętowi) zrobić zazi?
Zdaję. Tak naprawdę najczęściej wyłączam listwy i wystarczy.
Bezpieczniki to jak się znika na dłużej.
> One do tego nie są
> projektowane. Do odłączania sprzętu powinno się "rozłączniki"
> stosować. Zgodnie http://pl.wikipedia.org/wiki/Statystyka ;)
> 99 razy użycie bezpiecznika ujdzie Tobie bezkarnie
No to już przekroczyłem limit z dziesięć razy :)
>, ale jest
> ryzyko że za którymś razem będzie zonk. Zresztą przy użyciu
> rozłącznika ryzyko też jest, ale mniejsze..
Będzie zonk, będzie kłopot. Na razie jest zonk z dachu, przecieka,
trzeba będzie z dychy wyskoczyć. Ot, życie i problemy...
> Dlatego mam nadzieję że masz dobrze zaprojetowaną instalacje,
> a do odłączania sprzętu stosujesz rozłącznik..
Sam projektowałem i wykonywałem :)
Ba - uwaga - wszystkie połączenia (gdzie się dało) lutowane. Żadnych
kostek (z chwilą, gdy przekręciłem gwint w pierwszej).
>> Zresztą jest jeszcze jeden argument: standby żre ze 20 watów
>> (komputer, monitor, wzmacniacz, dwa zasilacze). Drugi plus
>> drukarka, tuner, trzeci monitor i robi się 50W czyli dycha
>> miesięcznie. Mało, ale żal... Krakusowi żal :)
>
> Mierzyłeś Czy się Tobie wydaje?
Jakby mi się wydawało, to napisałbym, że mi się wydaje :)
> ostatnio podpiałem pod "ciężki"
> wzmacniacz audio. Miernik (dlatego mi się nie chciało przepinać
> go, o czym pisałem) w standby nie wykazuje poboru, sprzęt jest
> z końcówki lat dziewiędziesiątych ubiegłego wieku.
Ładowarka Nokii nie wykazuje nawet podczas ładowania :)
Różne rzeczy się zdarzają, jednak standbaj w domu zjada około 50 watów
(nawet więcej, bo kuchenka, zmywarka, pralka i piec jeszcze)
> Coś mi ostatnio wychodzi że kwestia poboru w standby jest erhm
> nieco mitologizowana. Owszem, są sprzęty które pobierają, i to
> sporo, ale raczej bym był skłonny uważać że to wyjątki a nie
> reguła.
50W to jest np. 16 urządzeń po 3 waty. Da się tyle znaleźć w przeciętnym
domu.
Fakt, że różne małe głupie zasilacze jedzą coraz mniej, drugi fakt, że
połowa, te ''bardzo chińskie'' po kilku latach z hukiem kończy żywot.
Morderstwo transformatorów klasycznych nie za bardzo mi się podoba...
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/panowie, szybciutko z tą trumną bo tam spadek czeka.../
-
69. Data: 2010-08-05 12:27:16
Temat: Re: Nowe procesorki
Od: Andrzej Libiszewski <a...@g...USUNTO.pl>
W dniu 2010-08-05 14:22, Janko Muzykant pisze:
> Maciej 'AbrahaM' Piotrowski pisze:
>> Zdajesz sobie sprawę że pstrykając "bezpiecznikiem" za którymś
>> razem możesz sobie(sprzętowi) zrobić zazi?
>
> Zdaję. Tak naprawdę najczęściej wyłączam listwy i wystarczy.
> Bezpieczniki to jak się znika na dłużej.
W listwy to ja bardzo wątpię - mam na przykład taką, która, przy
pstryknięciu wyłącznikiem wywala bezpiecznik.
--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"I must rule with eye and claw -- as the hawk among lesser birds."
-
70. Data: 2010-08-05 12:28:42
Temat: Re: Nowe procesorki
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
Andrzej Libiszewski pisze:
>> Zresztą jest jeszcze jeden argument: standby żre ze 20 watów (komputer,
>> monitor, wzmacniacz, dwa zasilacze).
>
> Że ile? Mój komputer w uśpieniu + "wyłączony" komputer-serwer CoD +
> monitor + głośniki Z-Cinema pobierają RAZEM 10-12W :D
Widocznie trafo od audio je dużo (to dwustuwatowe trafo). Zasilacz od
Alesisa też sporo (jest mocno ciepły, oddać musi coś z 10 W).
>> Drugi plus drukarka, tuner, trzeci
>> monitor i robi się 50W czyli dycha miesięcznie. Mało, ale żal...
>> Krakusowi żal :)
>
> Może masz w sobie szkocką krew ;)
Szanuję środowisko, wyrzucam termometry, lutuję czystą cyną, wierzę w
Obamę... ;)
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/osiem procent badanych martwi się, że ich iPod jest zazdrosny o ich
iPhone'a/