eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyNo i stracilem PJRe: No i stracilem PJ
  • Data: 2015-08-17 09:47:51
    Temat: Re: No i stracilem PJ
    Od: Shrek <...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2015-08-17 09:11, Myjk wrote:

    > No dobrze, uważasz że to za mało. Ja też. Zgłosiłeś żeby uzasadnili i ew.
    > zmienili? Czy Pajak zgłosił, żeby zmienili ograniczenie na zwężce na której
    > go dziabnęli? Jestem na 99% pewien, że nie (bo przecież to głupi galas SAM
    > powinien to zrobić).

    No nie zgłosiłem, nie mam czasu na naprawianie całego świata poprzez
    bieganie na pocztę, żeby dostawać odpowiedzi w stylu "po przyjrzeniu się
    projektowi organizacji ruchu, stwierdzamy, że znak stoi prawidłowo"
    Udzielam się społecznie w innych tematach i po prostu mam ograniczony
    czas na podejmowanie innych działań (zresztą z góry skazanych na
    niepowodzenie). A teraz jak ty wiesz i uważasz, że mało, to zgłosisz?
    Albo 50 w tunelu na Wisłostradzie - wszyscy wiedzą, że bez sensu I co -
    fotoradar... Ciekawe co postawią jak już autostradę w tunel wepchną;)

    >> A to widziałeś?
    >> https://www.google.pl/maps/@52.2676505,20.8778069 [...]
    >
    > BTW Da się zaptaszyć żeby robił krótkie linki i to samo wychodzi tak:
    > https://goo.gl/maps/NTiL0 ;)
    >
    > A tutaj, cóż, Warszawa, obszar w całości "zabudowany", to i stosowny znak
    > musi stać.

    Nie - Warszawa, to jedno, teren zabudowany to drugie. Po to są białe i
    zielone tablice. Przykład jak je stosować jest na POW.

    > Stoi też znak "zwierzęta", a za trochę przejście dla pieszych,
    > ścieżka rowerowa -- dlatego pewnie prędkość nie jest podniesiona (gdyby
    > była podniesiona na te 50m, to pewnie by ktoś zaczął jęczeć, że za dużo
    > znaków stawiają).

    Zwierzęta w rezerwacie przyrody to jedno, teren zabudowany to drugie.
    Dlatego są do tego odpowiednie znaki. Podobnie jak do przejść dla
    pieszych i przejazdów rowerowych. I _może_ nie byłoby problemów, gdyby
    nie to, że ten "teren zabudowany leśny" nie kończy się za 100 metrów, a
    za 2,5 km. Przewiduję, że ktoś tam straci niedługo prawko - normalnie
    powinno być 90 więc do stówki niedaleko, a tu zonk...

    >> Miał chłopak pecha i tyle.
    >
    > Ja tam widzę, że koleś jest niereformowalny. Szuka wymówek wszędzie, tylko
    > nie w sobie (no, poza tym że nie użył narzędzia, które pozwoliłoby mu
    > uniknąć SAMEJ kontroli).

    Ale akurat czemu się dziwisz? Miał pecha (bo tak miał pecha - tak to
    będzie traktowane dopóki skuteczność karania będzie na poziomie 1/1000,
    a policja będzie rozliczana ze statystyki - wtedy taki przypadek to po
    prostu pech - jechał jak wszyscy, ale miał pecha, bo znalazł się w złym
    miejscu i złym czasie), to kombinuje jak tu efekt pecha zmniejszyć. I
    tyle. Po prostu sam system jest z gruntu zły (karanie za prędkość, gdy
    znacznie poważniejsze wykroczenia, nawet jeśli zostaną ujawnione są
    karane znacznie niżej i to dość losowo). To sprawia, że w zasadzie taki
    przypadek traktuje się na równi z pechem polegającym na ty, że cię zbóje
    przydrożne napadły. Zauważ, że jakby zamiast dać się ustrzelić
    przypieprzył w kogoś, to w najgorszym wypadku dostałby pewni 500PLN i
    kilka punktów. Jest tu zakłócona proporcjonalność winy do kary, w
    związku z tym z zasady o sprawiedliwości mowy z zasady być nie może. A
    skoro nie sprawiedliwość... to po prostu pech.

    Shrek.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: