-
1. Data: 2011-06-06 15:24:01
Temat: Nierównomierny docisk klocków do tarczy hamulcowej
Od: "Maciek" <k...@X...pl>
Witam,
mam małą zagwostkę jak w temacie... wygląda to tak, że tylna tarcza
hamulcowa od strony piasty do połowy szerokości obszaru styku klocka jest
zardzewiała. Druga połowa jest przeszlifowana od hamowania na lustro.
Tutaj ktoś miał podobny problem:
Jarzmo hamulca było z tego powodu serwisowane tzn. czyszczone, smarowane
itd. Była próba wyrównania powierzchni klocka, nic to nie pomogło.
Czy ktoś ma sugestię od czego może jeszcze występować ten efekt? Czy
zdarzają się przypadki, że tarcza jest tak kiepska, że wygnie się na kształt
miski?
Pozdrawiam
Maciek
-
2. Data: 2011-06-06 15:26:10
Temat: Re: Nierównomierny docisk klocków do tarczy hamulcowej
Od: "Maciek" <k...@X...pl>
Coś się nie wkleiło a wysłało..
> Tutaj ktoś miał podobny problem:
http://tnij.org/l4y8
Moja tarcza wygląda podobnie, z tym, że jest praktycznei nowa bez rantów
itd. (parę tysiaków zrobione)
-
3. Data: 2011-06-06 15:37:38
Temat: Re: Nierównomierny docisk klocków do tarczy hamulcowej
Od: Michał Gut <m...@w...pl>
napewno jarzmo bylo dobrze oczyszczone i smarowane? bo masz to samo co u
mnie. przy czym u mnie ktoregos pieknego dnia zacisk stanął tak mocno ze na
trasie powrotnej wracalem z palącym się klockiem. co skrzyzowanie
wyprzedzala mnie chmura dymu i tylko zastanawialem sie kiedy pojawi sie
ogien....
zacisk byl tak zatarty na jarzmi eze nie moglem wyjac klockow nie mowiac juz
o poruszaniu lewo-prawo. tloczek (ktory byl winowajca u mnie) rowniez stanal
jak zaklety.
-
4. Data: 2011-06-06 15:47:54
Temat: Re: Nierównomierny docisk klocków do tarczy hamulcowej
Od: "Maciek" <k...@X...pl>
Użytkownik "Michał Gut" <m...@w...pl> napisał w
wiadomości news:isil73$2an$1@portraits.wsisiz.edu.pl...
> napewno jarzmo bylo dobrze oczyszczone i smarowane? bo masz to samo co u
> mnie.
Ręki sobie nie dam odciąć bo tego naocznie nie widziałem. Jednak robił z tym
mechanik do którego mam zaufanie, ściągał koło drugi raz i przeglądał całość
pod kątem działania. Nie mam powodu mu nie wierzyć.
> przy czym u mnie ktoregos pieknego dnia zacisk stanął tak mocno ze na
> trasie powrotnej wracalem z palącym się klockiem. co skrzyzowanie
> wyprzedzala mnie chmura dymu i tylko zastanawialem sie kiedy pojawi sie
> ogien....
U mnie nie ma takiego efektu, zacisk odbija. Felgę macałem nie raz i po
zwykłej jak i po szybszej jeździe, nie nagrzewa się wybitnie.
-
5. Data: 2011-06-06 16:58:43
Temat: Re: Nierównomierny docisk klocków do tarczy hamulcowej
Od: Michał Gut <m...@w...pl>
> Ręki sobie nie dam odciąć bo tego naocznie nie widziałem. Jednak robił z
> tym mechanik do którego mam zaufanie, ściągał koło drugi raz i przeglądał
> całość pod kątem działania. Nie mam powodu mu nie wierzyć.
ta.. ja tez.. dlatego teraz juz sam bawie sie w naprawy tego czego sie da.
duzo z tym problemow na poczatku ale efekty mojej pracy i tego ze nie
robilem napraw wczesniej widac caly czas (np seria o zapiecoznych srubach)
> U mnie nie ma takiego efektu, zacisk odbija. Felgę macałem nie raz i po
> zwykłej jak i po szybszej jeździe, nie nagrzewa się wybitnie.
u mnie to akurat skrajne zaniedbanie bo najpierw zlecalem wszystkie naprawy
mojemu mecjhanikowi a potem po roku pracy okazalo sie jaki jest stan. gumki
oslaniajace os jarzma byly kompletnie zniszczone. ewidentnie nie wymieniane
od wiekow.
a zglaszalem sie do niego z tymi hamulcami kilkukrotnie bo byly problemy z
przejsciem przegladu - nierownomiernosc.
i co z tego ze cos tam pomacal skoro niektore byly elementy byly zuzyte a on
nie wpadl na to zeby zasugerowac wymiane. nie mowiac o wymianie srub...
-
6. Data: 2011-06-06 21:39:44
Temat: Re: Nierównomierny docisk klocków do tarczy hamulcowej
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
W dniu 2011-06-06 15:24, Maciek pisze:
> Witam,
> mam małą zagwostkę jak w temacie... wygląda to tak, że tylna tarcza
> hamulcowa od strony piasty do połowy szerokości obszaru styku klocka
> jest zardzewiała. Druga połowa jest przeszlifowana od hamowania na lustro.
> Tutaj ktoś miał podobny problem:
>
> Jarzmo hamulca było z tego powodu serwisowane tzn. czyszczone, smarowane
> itd. Była próba wyrównania powierzchni klocka, nic to nie pomogło.
> Czy ktoś ma sugestię od czego może jeszcze występować ten efekt? Czy
> zdarzają się przypadki, że tarcza jest tak kiepska, że wygnie się na
> kształt miski?
A między jarzmem a klockiem coś jeszcze jest (jakieś blaszki-prowadnice)
czy klocek chodzi w jarzmie?
Bo bywa tak, że klocek w prowadnicy ma za duży luz - np. z powodu
zużycia jarzma, obudowy klocka albo po prostu niskiej precyzji wykonania
klocka, albo używania zamienników które "prawie pasują".
Wtedy klocek może się klinować w jakiś tam warunkach i powodować takie
efekty.
Trzeba wyjąć jarzmo i sprawdzić jak klocki w jarzmie chodzą - muszą
chodzić, nie zacinać się, ale też nie latać luzem.
Jeżeli między jarzmem a klockiem powinny być blaszki robiące prowadnicę,
to po pierwsze czy blaszki są, i czy nie są jakieś powyginane.
Kiedyś widziałem też rozgięty zacisk - nie wiem jak to się stało (może
wada fabryczna), ale wyraźnie tłoczek nie był równoległy do podpory
przeciwnego klocka.
-
7. Data: 2011-06-06 23:56:33
Temat: Re: Nierównomierny docisk klocków do tarczy hamulcowej
Od: Michał Gut <m...@w...pl>
nie docytalem.... ty masz na jednej stronie to a mnie sie wydawalo ze z
jednej zdarte na lustro a z drugiej rdza...
w tym wypadku zobacz czy zwyczajnie nie masz krzywego zle zrobionego
klocka....po prostu.
-
8. Data: 2011-06-07 07:16:49
Temat: Re: Nierównomierny docisk klocków do tarczy hamulcowej
Od: "Agent" <w...@o...ue>
Użytkownik "Maciek" <k...@X...pl> napisał w wiadomości
news:isikdj$jr7$1@inews.gazeta.pl...
> Witam,
> mam małą zagwostkę jak w temacie... wygląda to tak, że tylna tarcza
> hamulcowa od strony piasty do połowy szerokości obszaru styku klocka jest
> zardzewiała. Druga połowa jest przeszlifowana od hamowania na lustro.
> Tutaj ktoś miał podobny problem:
>
> Jarzmo hamulca było z tego powodu serwisowane tzn. czyszczone, smarowane
> itd. Była próba wyrównania powierzchni klocka, nic to nie pomogło.
> Czy ktoś ma sugestię od czego może jeszcze występować ten efekt? Czy
> zdarzają się przypadki, że tarcza jest tak kiepska, że wygnie się na
> kształt miski?
>
Miałem tak w Civicu. Też sprawdzałem zacisk, też pytałem i też nikt nie
wiedział od czego. Wymieniłem tarcze i klocki i problem zniknął i nie
powrócił..
-
9. Data: 2011-06-07 10:31:38
Temat: Re: Nierównomierny docisk klocków do tarczy hamulcowej
Od: "Maciek" <k...@X...pl>
> A między jarzmem a klockiem coś jeszcze jest (jakieś blaszki-prowadnice)
> czy klocek chodzi w jarzmie?
Klocek wygląda tak (Focus MK1)
http://tnij.org/l5db
Samo jarzmo nie ma już żadnych blaszek (z tego co pamiętam ;-)
> Bo bywa tak, że klocek w prowadnicy ma za duży luz - np. z powodu zużycia
> jarzma, obudowy klocka albo po prostu niskiej precyzji wykonania klocka,
> albo używania zamienników które "prawie pasują".
> Wtedy klocek może się klinować w jakiś tam warunkach i powodować takie
> efekty.
Klocki mam przeciętne, za namową mechanika "Panie na tył cudów nie trzeba"
;-) - Remsa, nie mam pojęcia jak jest z precyzją u tego producenta.
Problem powstał po zimie. Trafna uwaga, możesz mieć rację z tym luzem, może
jest zbyt duży.
> Kiedyś widziałem też rozgięty zacisk - nie wiem jak to się stało (może
> wada fabryczna), ale wyraźnie tłoczek nie był równoległy do podpory
> przeciwnego klocka.
Wcześniejsze hample ładnie działały, po wymianie przez rok też było ok.
Międzyczasie przygód z tym kołem też nie miałem, więc nic nie powinno być
pogięte.
Coś czuję, że czeka mnie grzebanie we własnym zakresie. Wariant ze zbyt
dużym luzem na razie może być najbardziej prawdopodobny. hmm... może
wymienie na początek te klocki na coś bardziej markowego.
-
10. Data: 2011-06-07 10:35:19
Temat: Re: Nierównomierny docisk klocków do tarczy hamulcowej
Od: "Maciek" <k...@X...pl>
> Miałem tak w Civicu. Też sprawdzałem zacisk, też pytałem i też nikt nie
> wiedział od czego. Wymieniłem tarcze i klocki i problem zniknął i nie
> powrócił..
To co wyżej Tomek napisał z luzem, może mieć sens, może też tak było u
Ciebie.
A powiedz mi jeszcze, wymieniałeś nowe hamulce czy już stare, zużyte?
Wymieniłeś na tą samą firmę czy inną (jaką)?