eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyNiedźwiedzia przysługa - czyli niechętnie zatrzymuję się by puścić pieszych ...Re: Niedźwiedzia przysługa - czyli niechętnie zatrzymuję się by puścić pieszych ...
  • Data: 2012-11-12 23:54:19
    Temat: Re: Niedźwiedzia przysługa - czyli niechętnie zatrzymuję się by puścić pieszych ...
    Od: Krzysztof 45 <"mekar[wytnijto]"@vp.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2012-11-12 22:13, LEPEK pisze:
    >> Uważam temat za wyczerpany.
    >
    > Możesz sobie uważać - twój wybór, ale wina w podobnym przypadku spoczywa
    > na kierującym nie ustępującym pierwszeństwa.

    Są dwie opcje.

    Kierujący nie widział pieszego wchodzącego na jezdnie, więc nie miał co
    ustępować.
    Kierujący zobaczył pieszego w ostatniej chwili w momencie gdy wtargnął
    na jego tor jazdy kilka metrów przed nim, z za czerwonego auta.
    Kierujący nie miał szans na zatrzymanie się przed przejściem, pomimo że
    jechał 40-45km/h.
    Pieszy nie zachował szczególnej ostrożności. Szedł patrząc się w prawo i
    przed siebie nie zwracając uwagi co dzieje się po jego lewej stronie.
    Średniej klasy papuga wybroni go jak dziesiątki innych takich nawet z
    przypadkami śmiertelnymi.

    Druga opcja. kierujący zbliżając się do przejścia dla pieszych, nie
    zachował szczególnej ostrożności, nie dostosował prędkości do panujących
    warunków na drodze, w konsekwencji doszło do potrącenia pieszego.

    --
    Krzysiek
    http://www.zmieleni.pl/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: