eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyNie mam dokąd jeździć elektrykiem
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 165

  • 91. Data: 2020-08-29 16:00:41
    Temat: Re: Nie mam dokąd jeździć elektrykiem
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    sobota, 29 sierpnia 2020 o 15:33:05 UTC+2 Jacek Maciejewski napisał(a):
    > Dnia Sat, 29 Aug 2020 15:12:43 +0200, cef napisał(a):
    >
    > > A skąd u Ciebie taka wiara w niskoemisyjność elektryków?
    > > Kiedyś twierdziłem tu w oparciu o internetowe bazgroły, że
    > > w sumie ślad węlgowy czy emisyjność jest dla tych samochodów
    > > podobna.
    > >
    > > Ostatnio trafiłem na takie badania dla UE
    > > https://www.europarl.europa.eu/thinktank/pl/document
    .html?reference=IPOL_STU%282018%29617457
    > >
    > > Więc nie przesadzałbym z tym truciem.
    > Można tłumaczyć do oporu a niektórzy wciąż tkwią w błędzie jako palec w
    > d...
    > 1. Nie przechodzimy na trakcję elektryczną dla jej wspaniałości tylko ze
    > smutnej konieczności i będzie nas to sporo kosztowało.
    > 2. Nie wolno zapominać że docelowo emisyjność EV będzie zero. Odmawianie
    > bezcelowości tego przechodzenia w oparciu o dzisiejszy model energetyki
    > jest bez sensu.
    > --
    > Jacek
    > -I hate haters-
    Nie będzie zero emisyjności. Elektryki zużywają opony szybciej niż spalinowe.
    Bardziej zanieczyszczają od nie elektryków.


  • 92. Data: 2020-08-29 17:01:24
    Temat: Re: Nie mam dokąd jeździć elektrykiem
    Od: nadir <n...@h...org>

    W dniu 29.08.2020 o 11:30, Myjk pisze:

    > Jak zwykle, typowo dla siebie, wyrżnąłeś co napisałem i nadal się
    > głupkowato pytasz, choć już dawno odpowiedziałem na twoje bzdurne pytanie.
    > Ponownie zatem, sprawdziłeś ile firmę kosztuje kWh prądu w gniazdku a ile
    > kosztuje na ładowarce EV? Jak sprawdzisz to wróć i zacznij wyjaśniać w
    > odniesieniu do bzdury którą sypnąłeś.

    > Zatem ponownie, sprawdź ile w skrajnym wypadku kosztuje prąd w gniazdku a
    > potem odpowiedz SOBIE na pytanie dlaczego w ładowarce jest 6-8x droższy.
    > Potem wróć do dyskusji. Obecnie gadka z tobą jest skrajnie jałowa.

    Ale mnie i wielu innych nie interesuje skąd i za ile firmy biorą prąd, i
    czy potem to sprzedają zyskiem, czy pozwalają ładować elektryki za
    darmo. My póki co nie jesteśmy zainteresowani nowalijkami. Interesuje
    nas jak to będzie wyglądać za 10-15 lat, gdy elektryki będą miały dużo
    większy udział w rynku, powiedzmy 50%?
    Bo że w naszej szerokości geograficznej w okresie zimowym nie da się
    naładować kilkunastu milionów pojazdów z samych OZE(które tak na prawdę
    też za darmo nie są) to zdajesz sobie sprawę czy już nie bardzo?

    > Bo są, oraz takie których konsumpcję z określonych względów trzeba
    > ograniczać. Przeczytaj sobie definicję akcyzy i przestań interpretować po
    > swojemu.

    Mnie nie interesuje wikipediowa definicja, a art. 1. pkt. 2. Ustawy o
    podatku akcyzowym, który brzmi: "Akcyza stanowi dochód budżetu państwa."
    Nie ma w tej ustawie nic na temat szkodliwości jakichkolwiek towarów i
    wydatkowania pieniędzy z akcyzy na leczenie czegokolwiek.

    > ROTFL Metanol nie jest wcale dla ludzi szkodliwy... :D

    Ty kiedyś czytałeś kiedyś ustawę o akcyzie i wiesz w jakim rozdziale
    jest prąd, gaz czy metanol?

    > Spróbuj sobie pojeździć na metanolu, to zatrzymasz się szybciej niż
    > elektrykiem. I na amen. Bzdury takie piszesz, że się płakać chce.

    Że niby nie jest paliwem i się nie da?

    > Tak, tak. Piwo, wino, wódka, papierosy, oleje smarne, samochody to nośniki
    > energi. Wszystkie się przecież palą.

    O akcyzie napisałem w tym wątku w kwestii paliw i nośników energii,
    które są niezbędne do przemieszczania się, czy to na prądzie, czy
    paliwie płynnym. Ty wyskoczyłeś z jakimiś "szkodnikami".

    > Owszem, były. Bo były traktowane tak samo jak śmierdziele spalinowe. Ale
    > już nie są, bo są dla ludzi zdrowsze, w związku z tym państwo z tytułu ich
    > ruchu po drogach ma mniejsze koszty leczenia. Proste jak drut.

    Nikogo zdrowie nie obchodzi w podatku akcyzowym, akcyzę płaci się od
    pojemności silnika. Do niedawna brano w przypadku elektryków najniższą
    stawkę, bo pojemność zerowa, a teraz chcą po prostu pobudzić
    elektromobilność. I tyle w tym temacie, kosztami leczenia nikt sobie tu
    dupy nie zawraca.

    > Przecież prąd JUŻ jest objęty akcyzą, jak i węgiel z którego ten prąd jest
    > produkowany.

    A kiedy napisałem, że nie jest? Czytasz to na co odpowiadasz?


  • 93. Data: 2020-08-29 17:44:24
    Temat: Re: Nie mam dokąd jeździć elektrykiem
    Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>

    Dnia Sat, 29 Aug 2020 15:50:45 +0200, cef napisał(a):

    > namawianie

    Naprawdę nie dostrzegasz że nikt tu nikogo nie namawia? A ty walczysz z
    wiatrakiem?
    --
    Jacek
    -I hate haters-


  • 94. Data: 2020-08-29 17:52:42
    Temat: Re: Nie mam dokąd jeździć elektrykiem
    Od: RadoslawF <r...@g...com>

    W dniu 2020-08-29 o 17:44, Jacek Maciejewski pisze:

    >> namawianie
    >
    > Naprawdę nie dostrzegasz że nikt tu nikogo nie namawia? A ty walczysz z
    > wiatrakiem?

    Dlaczego mu zarzucasz że robi dokładnie to co ty?
    Zazdrość że robi to skuteczniej?


    Pozdrawiam


  • 95. Data: 2020-08-29 18:03:59
    Temat: Re: Nie mam dokąd jeździć elektrykiem
    Od: kk <k...@o...pl.invalid>

    On 2020-08-29 16:00, Zenek Kapelinder wrote:
    > sobota, 29 sierpnia 2020 o 15:33:05 UTC+2 Jacek Maciejewski napisał(a):
    >> Dnia Sat, 29 Aug 2020 15:12:43 +0200, cef napisał(a):
    >>
    >>> A skąd u Ciebie taka wiara w niskoemisyjność elektryków?
    >>> Kiedyś twierdziłem tu w oparciu o internetowe bazgroły, że
    >>> w sumie ślad węlgowy czy emisyjność jest dla tych samochodów
    >>> podobna.
    >>>
    >>> Ostatnio trafiłem na takie badania dla UE
    >>> https://www.europarl.europa.eu/thinktank/pl/document
    .html?reference=IPOL_STU%282018%29617457
    >>>
    >>> Więc nie przesadzałbym z tym truciem.
    >> Można tłumaczyć do oporu a niektórzy wciąż tkwią w błędzie jako palec w
    >> d...
    >> 1. Nie przechodzimy na trakcję elektryczną dla jej wspaniałości tylko ze
    >> smutnej konieczności i będzie nas to sporo kosztowało.
    >> 2. Nie wolno zapominać że docelowo emisyjność EV będzie zero. Odmawianie
    >> bezcelowości tego przechodzenia w oparciu o dzisiejszy model energetyki
    >> jest bez sensu.
    >> --
    >> Jacek
    >> -I hate haters-
    > Nie będzie zero emisyjności. Elektryki zużywają opony szybciej niż spalinowe.
    Bardziej zanieczyszczają od nie elektryków.
    >

    Ile zużytych opon w elektrykach zmieniałeś a ile w spalinówkach?


  • 96. Data: 2020-08-29 18:06:00
    Temat: Re: Nie mam dokąd jeździć elektrykiem
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Sat, 29 Aug 2020 15:50:45 +0200, cef

    > Zupełnie tak samo bez sensu jak namawianie w oparciu o obecny model.

    Gdzie ty ZNOWU widzisz jakieś namawianie?! Ja tylko odpowiadam na głupoty
    które tutaj wypisujecie, a które rzeczywistości nijak się nie trzymają.

    --
    Pozdor
    Myjk


  • 97. Data: 2020-08-29 18:24:33
    Temat: Re: Nie mam dokąd jeździć elektrykiem
    Od: cef <c...@i...pl>

    W dniu 2020-08-29 o 17:44, Jacek Maciejewski pisze:
    > Dnia Sat, 29 Aug 2020 15:50:45 +0200, cef napisał(a):
    >
    >> namawianie
    >
    > Naprawdę nie dostrzegasz że nikt tu nikogo nie namawia? A ty walczysz z
    > wiatrakiem?


    Nie walczę z wiatrakiem, tylko śmieszy mnie w wykonaniu
    jednego grupowicza pokazywanie jak bardzo się nagina i że to wcale
    nie jest gimnastyka, bo on tak lubi albo co gorzej że tak lepiej się jeździ
    a wykonaniu drugiego wieczne wychwalanie elektryka jako superekologicznego
    a Ci jeżdżacy smrodowozami, to już chamy zupełne.
    OK, nie namawiają, ale stałe używanie zwrotu smrodowóz jest nadużyciem.
    A produkcja baterii zabiera wodę ze środowiska i zabija afrykańskie
    dzieci -
    mogę zejść do tego poziomu i strzelać takimi epitetami.
    Obu tym użytkownikom dobrze życzę, a nawet niektórych
    rzeczy związanych z jazdą EV zazdroszczę - ale po co takie szambo?


  • 98. Data: 2020-08-29 18:26:15
    Temat: Re: Nie mam dokąd jeździć elektrykiem
    Od: cef <c...@i...pl>

    W dniu 2020-08-29 o 18:06, Myjk pisze:
    > Sat, 29 Aug 2020 15:50:45 +0200, cef
    >
    >> Zupełnie tak samo bez sensu jak namawianie w oparciu o obecny model.
    >
    > Gdzie ty ZNOWU widzisz jakieś namawianie?! Ja tylko odpowiadam na głupoty
    > które tutaj wypisujecie, a które rzeczywistości nijak się nie trzymają.

    Namawianie czy agitacja - zwał jak zwał, na Twoje
    głupoty tu wypisywane mam uczulenie i tyle.




  • 99. Data: 2020-08-29 18:36:45
    Temat: Re: Nie mam dokąd jeździć elektrykiem
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Sat, 29 Aug 2020 15:55:47 +0200, cef

    > Bo argumenty wynikały jedynie z ogólnego wrażenia medialnego.
    > Dlatego jak trafiłem na jakiś bardziej sensowny dokument,
    > to go podlinkowałem.

    Tylko ten dokument ma się nijak do tego co ja pisałem. To po pierwsze. Po
    drugie, doczytałeś warunki porównania? Założyli tam spalanie 3.8L/100km dla
    diesla i 4,8L/100km dla benzyny. Uwzględnili katalogowe emisje CO2, które
    jak wiadomo w dupę se można wsadzić.

    > Ocena w tym dokumencie jest już po odfiltrowaniu,
    > bo mowa jest o energii już wytworzonej i całkowitym
    > wpływie na środowisko.

    Mowa jest o wpływie niskiej emisji na zdrowie ludzi, a ty ciągle o tym CO2
    jak typowa prasówka.

    > Nie. To kwestia praw rynku.
    > Jak EV będzie dostępny dla każdego albo będzie nakaz, to będzie szybciej
    > akceptowalny.

    Przecież to ty (między innymi) usilnie twierdzisz że prąd jest tylko z
    węgla. Nie jest i jest go z węgla, w zasadzie z każdym dniem, coraz mniej.

    > Skąd przeświadczenie, że trują mniej niż spaliniaki?
    > To nie ja napisałem tylko jakieś mądre głowy dla parlamentu.
    > Truja podobnie, więc nie ma specjalnie znaczenia co jeździ.

    Nadal widać nie rozumiesz o czym ja pisałem a o czym podlinkowałeś
    dokument. Masakra.

    --
    Pozdor
    Myjk


  • 100. Data: 2020-08-29 18:38:38
    Temat: Re: Nie mam dokąd jeździć elektrykiem
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Sat, 29 Aug 2020 18:26:15 +0200, cef

    > Namawianie czy agitacja - zwał jak zwał, na Twoje
    > głupoty tu wypisywane mam uczulenie i tyle.

    Wiem, jesteś za a nawet przeciw, opierając się na prasówce niewiadomej
    treści i jeszcze się z tym nie kryjesz.

    --
    Pozdor
    Myjk

strony : 1 ... 9 . [ 10 ] . 11 ... 17


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: