eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaNie mam czasu a tu kolejne przerwanieRe: Nie mam czasu a tu kolejne przerwanie
  • Data: 2019-04-03 16:10:26
    Temat: Re: Nie mam czasu a tu kolejne przerwanie
    Od: d...@w...pl szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu środa, 27 marca 2019 20:33:30 UTC+1 użytkownik Kris napisał:
    > W dniu środa, 27 marca 2019 17:21:59 UTC+1 użytkownik d...@w...pl napisał:
    >
    > > Pod warunkiem, że naprawdę solidnie trzyma ciepło.
    > > Zaś solary to raczej zmniejszają wymaganą pojemność
    >
    > Zwiększają. Im większy zbiornik do solarów tym więcej energii w nim zmagazynujesz w
    ciągu dnia.
    > >- w ciągu dnia, gdy jest droższy prąd, grzeją solary, a w nocy, gdy tańszy, z
    sieci.
    >
    > Albo starczy tego co solary nagrzały jak zbiornik odpowiednio duży

    To też pisałem, żebyś się zdecydował - czy tylko solary czy również solary.
    W pierwszym rozwiązaniu oczywiście należy dać większy zbiornik - który jednak
    kosztuje, zajmuje miejsce, sporo waży, więc trzeba mieć odpowiednie miejsce na jego
    umieszczenie - i żeby jeszcze blisko do łazienek było...

    > > Takie giganty to może i tak stać muszą, bo żadna ściana i żadne kołki nie
    >udźwigną - ale jeszcze raz, tym gorzej dla nich.
    >
    > Oj tam, 500kg powiesić na ścianie to tez niespecjalny problem
    > Ale to niestandardowy pomysł. Odnośnie zasobników to te wieksze chyba wszystkie są
    stojące

    To zapewne dlatego, że jednak nie tak łatwo powiesić 500kg ;P

    > Co do wielkości: 350 litrowy zasobnik ma wymiary 80x80x145cm więc tragedi nie ma

    Ale to już jest tyle miejsca, ile zajmuje kabina prysznicowa.

    > > Im dalej tym więcej rurek.
    >
    > Kwestia odpowiedniego zaprojektowania

    Jak budujesz teraz dom, to możesz zaprojektować.
    Jak zastanawiasz się, co zrobić z 40-letnim - to już trudniej.

    > > Owoce chodzę myć do łazienki.
    >
    > Gorącą woda owoce myjesz?
    > My jeśli już to zimną.

    Mama nauczyła. Raczej ciepłą, żeby się nie poparzyć (gorąca z kranu u mnie to
    naprawdę 55-60 stopni) - w ciepłej się lepiej wszystko rozpuszcza (a cukru to
    rozpuścisz więcej niż objętość słoika).
    Ale słyszałem i o takich, co jabłka ludwikiem myją.

    > > Może się rozejrzę za jakimś, co to nie jest montowany na baterii, w szafce >pod
    zlewem jest trochę miejsca oraz gniazdko - niby zajęte przez zmywarkę, >ale można
    zmienić na podwójne.
    >
    > Czasami takie rozwiązania ludziska stosują zamiast cyrkulacji.

    Jak się przyjrzałem zużyciu - na tym pionie niecałe 2m^3 ciepłej na półrocze, z czego
    i tak większość w kranie w WC - to mi się to nie zwróci, nawet wliczając nerwy na
    czekanie, aż ciepła zacznie lecieć w kranie w kuchni.

    > > Zmywarkę można ustawiać na noc, z pralką gorzej,
    >
    > Moja 7 letnia taką funkcjoalność ma akurat. Ale niespecjalnie z tego korzystamy

    Nie tyle chodzi o brak funkcjonalności, bo nawet poprzednia, kochana heavy-duty, co
    tak długo codziennie prała, aż jej się łeb od śruby trzymającej koło pasowe urwał (a
    jaki byłem dumny, że to koło i pas założyłem, nie tracąc przy tym palców - tylko z
    braku śruby oczywiście zaraz znowu spadło) taką funkcjonalność miała.
    Problem w tym, że zmywarka jest w salonie/kuchni, w którym nikt zwykle nie śpi, więc
    sobie w nocy może chodzić - a i tak dźwięki wydaje raczej usypiające.
    Pralka zaś mogłaby robić za dobry budzik, bo jest w łazience koło sypialni, ale
    wstajemy przed 7, a nie przed 6, więc w tańszą taryfę by i tak nie weszła.
    Choć, jak pisałem, mam takich sąsiadów, co namiętnie po 22 piorą.
    A koło starego mieszkania była taka chińska pralnia w lokalu usługowym - ale pralek
    tam nie uświadczyłeś. Najprawdopodobniej stały w mieszkaniu. I pewnie też prali w
    nocy.

    > > Ale guzika ZTCP nie ma, sam zmienia to, co wyświetla.
    >
    > Pomacaj dokładnie to znajdziesz;)

    Przyjdą w piątek programować licznik na G12W, to się spytam.
    I o święta ruchome.

    W stoenie nie udało mi się w końcu dowiedzieć, co będzie, jak będę miał G12W na
    dystrybucji ze stoenu - bez okienka 13-15 w dni powszednie - oraz G12W na sprzedaży
    prądu przez energę - z okienkiem.
    Obstawiam, że po prostu na okienku będę tracił - ale i tak zyskam.
    Energa bardzo chętna do sprzedaży, jedynie najpierw kazali załatwić zmianę taryfy, bo
    potem będzie łatwiej.
    Ale zobaczymy, jak to w praniu wyjdzie z załatwianiem umowy na odległość - energa ma
    jeden "salon" w DC, na drugim końcu miasta (okolice mojego tzw. dorastania), więc
    jechać mi się nie chce - ale ze stoenem też próbowałem załatwić zmianę taryfy zdalnie
    i w końcu poszedłem do "salonu".

    > W mieszkaniu teścia(45m2) rezygnujemy z grzania piecem kaflowym i rozważamy
    przejście na grzanie czystym prądem(grzejniki elektryczne)

    Jak piec fajny (i jeszcze go nie rozwaliliście) to mogę wam sprzedać pomysł, który
    widziałem w DC - piec kaflowy z elektryczną spiralą w środku. Podobno świetnie się
    sprawdza.
    Tylko pewnie trzeba dobrego majstra, żeby wyjął ze środka palenisko, nie rozwalając
    kafli.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: