eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowa › Most exciting new ? series DSLR is coming
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 101

  • 61. Data: 2009-08-26 19:53:46
    Temat: Re: Most exciting new ? series DSLR is coming
    Od: "Matt " <m...@W...gazeta.pl>

    de Fresz <d...@n...o2.pl> napisał(a):

    > > Takie A200 było wyjątkowo niepozornym aparatem - wyszło niewiele
    > > droższe od A100, ale też było coś usprawnionego, coś odjętego.
    > > Szybko jednak było za mniej niż tysiaka, gdy inne aparat zaczynały się
    > > od 1/3 więcej. I nie zrobiło to rewolucji? Okazało się, nagle że
    > > lustrzanka może być tania :)
    >
    > Raz że to chyba najtandetniej zrobione lustro,

    Wcale nie tandetne. Trzycyfrowe puszki Canona są dużo mniejsze i bardziej
    plastikowe.

    Puszka A500 to coś pomiędzy A3xx a A700. Z A700 nie ma sensu się przesiadać,
    trzeba poczekać na następce A700, albo skoczyć na pełną klatkę. Ale ja np. z
    A300 też bym się na A700 nie przesiadł, wole ficzersy A500, chociaż są mniej
    profesjonalne. Przynajmniej jeśli A500 by miał podgląd głębi ostrości.



    > > W sony jest podobnie - wchodzi z chorymi cenami, ale potem w całkiem
    > > niezłych jest po prostu porządny aparat.
    >
    > Ty, ale co Sony _wniosło_ do fotografii? Jesteś w stanie wymienić choć
    > jedną znaczącą cechę (lub ich połączenie), które niesie sobą jakąś nową
    > jakość? Pierwsze 24 MPx w FF?

    - Pierwsza lustrzanka do 1000zł (A200)
    - Pierwszy używalny non-stop LV w lustrzance
    - Pierwsza matryca backlit (jakiś kompakt podobno ma)
    - Pierwszy (przynajmniej od dawna) wizjer z pokryciem 100% kadru (A900)
    - Pierwszy odchylany ekran w lustrzance
    - Nowa konstrukcja lamp błyskowych (HVL-58)
    jeszcze parę by się znalazło

    Maciej


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 62. Data: 2009-08-26 20:13:12
    Temat: Re: Most exciting new ? series DSLR is coming
    Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>

    Matt pisze:
    > Inna sprawa, że od zapisu obrazu LV do obrazu, jakiego się oczekuje od kamery
    > daleka droga

    No, jeśli lv będzie w rozdzielczości hd ładnie zinterpolowany to nic nie
    trzeba.


    --
    pozdrawia Adam
    różne takie tam: www.smialek.prv.pl
    /chciałbym postawić sobie pomnik - gdzie się coś takiego załatwia?/


  • 63. Data: 2009-08-26 21:56:00
    Temat: Re: Most exciting new ? series DSLR is coming
    Od: "Matt " <m...@W...gazeta.pl>

    Janko Muzykant <j...@w...pl> napisał(a):

    > Matt pisze:
    > > Inna sprawa, że od zapisu obrazu LV do obrazu, jakiego się oczekuje od kamery
    > > daleka droga
    >
    > No, jeśli lv będzie w rozdzielczości hd ładnie zinterpolowany to nic nie
    > trzeba.
    >
    >

    Trzeba by jeszcze przeprogramować moduł obsługi przysłony, balansu bieli,
    jeśli korpus ma stabilizację matrycy, to też ten moduł, dalej moduł
    autofokusa, to znacznie, dodać funkcję odczytu i wyświetlania filmów w trybie
    odtwarzania...

    LV, o ile się nie mylę, nie jest w pełnej rozdzielczości matrycy, tylko w
    takiej, jaka jest rozdzielczość ekranu w aparacie.

    Maciej

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 64. Data: 2009-08-26 22:04:44
    Temat: Re: Most exciting new ? series DSLR is coming
    Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>

    Matt pisze:
    >>> Inna sprawa, że od zapisu obrazu LV do obrazu, jakiego się oczekuje od kamery
    >>> daleka droga
    >> No, jeśli lv będzie w rozdzielczości hd ładnie zinterpolowany to nic nie
    >> trzeba.
    >
    > Trzeba by jeszcze przeprogramować moduł obsługi przysłony, balansu bieli,
    > jeśli korpus ma stabilizację matrycy, to też ten moduł, dalej moduł
    > autofokusa, to znacznie, dodać funkcję odczytu i wyświetlania filmów w trybie
    > odtwarzania...

    I wyjdzie tyle roboty co jeszcze jeden filtr ''sepia w ciepłą zimę
    zmierzchem''

    > LV, o ile się nie mylę, nie jest w pełnej rozdzielczości matrycy, tylko w
    > takiej, jaka jest rozdzielczość ekranu w aparacie.

    Zależy, w 450D np. jest w natywnej. W ep1 chyba też.

    --
    pozdrawia Adam
    różne takie tam: www.smialek.prv.pl
    /...tylko jest taka jedna, trochę wstydliwa sprawa - jestem z Krakowa.../


  • 65. Data: 2009-08-26 22:16:20
    Temat: Re: Most exciting new ? series DSLR is coming
    Od: "Matt " <m...@W...gazeta.pl>

    Janko Muzykant <j...@w...pl> napisał(a):

    > Matt pisze:
    > >>> Inna sprawa, że od zapisu obrazu LV do obrazu, jakiego się oczekuje od kame
    > ry
    > >>> daleka droga
    > >> No, jeśli lv będzie w rozdzielczości hd ładnie zinterpolowany to nic nie
    > >> trzeba.
    > >
    > > Trzeba by jeszcze przeprogramować moduł obsługi przysłony, balansu bieli,
    > > jeśli korpus ma stabilizację matrycy, to też ten moduł, dalej moduł
    > > autofokusa, to znacznie, dodać funkcję odczytu i wyświetlania filmów w trybie
    > > odtwarzania...
    >
    > I wyjdzie tyle roboty co jeszcze jeden filtr ''sepia w ciepłą zimę
    > zmierzchem''
    >

    Oj, chyba wyjdzie więcej roboty niż przy jeszcze jednym trybie LV.
    Zresztą - mnie to obojętne. Jakby efekt był dobry, to może być ta funkcja. Ale
    bym też chciał, żeby w pierwszej kolejności były rozwijane funkcje
    fotograficzne: czułość ISO (w górę i w dół), szybkostrzelność, ostrość "per
    pixel", ostrzenie na twarze, ostrzenie na oczy, objęcie w głębi ostrości
    wszystkich osób (na podstawie wykrywania twarzy), szybszy autofokus, szerszy
    zakres dynamiki itd. itp.

    Maciej

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 66. Data: 2009-08-26 23:17:28
    Temat: Re: Most exciting new ? series DSLR is coming
    Od: dominik <n...@d...kei.pl>

    de Fresz wrote:
    >> Szybko jednak było za mniej niż tysiaka, gdy inne aparat zaczynały się
    >> od 1/3 więcej. I nie zrobiło to rewolucji? Okazało się, nagle że
    >> lustrzanka może być tania :)
    > Raz że to chyba najtandetniej zrobione lustro, a dwa Sony stać na
    > agresywną politykę na rynku, gdzie się musi dopiero przegryzać do
    > czołówki.

    Każdy z aparatów entry level jest tandetny w wykonaniu. Tyczy to
    wszystkich bez wyjątku i niczego tu wielkiego nie odkrywasz. Na takim
    poziomie to po prostu norma. Wyżej aparaty są zróżnicowane, ale też
    wykonanie jest mniej więcej takie samo - jak np porównasz A700 do D300 lub
    E-3 -> wszystkie są ciężkie, pancerne i solidne. Kogo więc to dziwi?
    A to że sony jest w rozsądnej cenie to dobrze. Na szczęście nie mają
    leikowej tendencji do zawyżania ceny na pokaz. Oczywiście sony się musi
    starać do swojej pozycji i świetnie że to robi, bo inaczej miałbym pewnie
    pentaksa.


    > Nie potrafią wojować jakością i innowacyjnością, to zostaje im
    > walka cenowa i marketing. I skutki tego już widać.

    Jakie znów skutki? Jaka znów innowacyjność? Czy aparat dzisiaj musi mieć
    fontannę i karuzelę, żeby się sprzedać? Nie może po prostu mieć sensowny
    zestaw opcji i rozsądną cenę?
    Wybacz, ale gonienie tylko za bajerami i mniej potrzebnymi opcjami to nie
    dla mnie. Cieszy mnie że takie A900 nie ma filmów, LV i kosztuje deko
    mniej od D3x. Choćby miał sto megapikseli, a kosztował tyle to nie byłby
    dla mnie jakkolwiek w zasięgu, a już napewno nie byłby rozsądnym dla mnie
    wyborem przy moim wykorzystaniu.


    >> Z drugiej strony wyobraź sobie cyfrowego dynaksa 3. Taki pełen
    >> plastik, tanie elementy, w tym wypadku cienki LCD i oberżnięcie wielu
    >> opcji. Postawisz go nad A700?
    > Nigdzie go nie postawię, bo nie sądzę aby przez najbliższe kilka lat
    > coś takiego się pojawiło na rynku. Jestem głęboko przekonany, że w
    > dającej się przewidzieć przyszłości FF będzie domeną tylko dSLR-ów semi-
    > i full-profesjonalnych. Choćiażby dlatego, że tak naprawdę znakomitej
    > większości amatorów matryca większa niż crop nie jest do niczego
    > potrzebna. A marudząca reszta może sobie śnić na jawie i tak nic z tego
    > nie wyniknie.

    No ale póki co nie zapowiada się by sony chciało brać udział w modzie na
    evile. Aby im dokopać za to jest pewnie gotowe na taki krok. Jeszcze
    chwilę temu aps-c był w tej cenie i też mało kto wróżył mu zmianę. Skoro
    sony udowodniło, że zrobi DSLR APS-C, którego z zyskiem sprzeda za
    tysiaka, to niedługo pewnie uda się tak samo z pełną klatką, na początek w
    średniej półce za 3-4kzł. Bo czemu nie?


    >> Nic nowego, a mimo tego straconej pozycji zbudowali całkiem niezły
    >> system.
    > Inwestując w to olbrzymią kasę - na kreatywność rozwiązań już widać
    > zabrakło.

    Jeju, muszę zacząć się czuć strasznie pokrzywdzony używając systemu, w
    którym nie ma jeszcze gierek, tandetnych melodyjek czy innych jeszcze
    mniej przydatnych bajerów.
    Zejdź proszę na ziemię, bo to co piszesz zaczyna mnie coraz bardziej
    bawić. Mało mnie obchodzi ile wydali, ile zyskali itd. Kryzys wszystkim
    dał po tyłkach i nie ulega wątpliwości, że tylko Ci, którzy wstrzymywali
    się z inwestycjami.. po prostu przestali o nich myśleć zamiast odwołać
    itd. Ważne jest, że w zbliżonej cenie jest fajny produkt, że wciąż są
    nowości i uzupełniana jest lista braków.
    Dla filmów, LV czy dyktafonu nowej lustrzanki nie kupię. Tym bardziej, że
    wciąż te funkcje raczkują jeszcze i ich użyteczność na teraz jest taka
    sobie. Miło za to powitam lepsze matryce np. :)


    >> Będzie tylko lepiej.
    >> Teraz w aparatach masz ekrany by sony (te low res i te high res),
    >> jedyny opór stawia tu panas i olek
    > To że są dostawcą elementów (pewnie i nawet widącym), nie sprawia
    > jeszcze że ich własne produkty w tym segmencie są w jakiś sposób
    > wyróżniające się.

    Po pierwsze usiłujesz powiedzieć, że się nie liczą, nie znają, nie mają
    doświadczenia itd. Jednak jak widać w elektronice radzą sobie nieźle. To
    jak byś mówił, że intel w komputerach się nie liczy, bo wprawdzie klepie
    procesory, chipsety i różne takie, to jednak ich desktopy nie są zbytnio
    przemyślane i brakuje im tak fajnego oprogramowania jak np. daje lenovo.
    Owszem lenowo jest lepsze od intela w zestawach komputerowych, ale
    intelowi raczej to ujmy nie przynosi, że koncentruje się na prockach i
    walką z AMD :)


    > Ot, choćby "engeeny" w aparatach - mają podaj
    > najgorzej oprogramowane i wypluwają koszmarne jotpegi.

    Co znaczy najgorzej oprogramowane? Czego brakuje?
    Co do jpg to prawda, ale tylko dla A900, wszędzie indziej jest w normie.
    Akurat dla A900 jpg jest najmniej istotne.


    > Może i nie jest
    > to trywialne zadanie, ale na tle konkurencji Sony wypada tu naprawdę
    > fatalnie.

    Ale co Ci wypada tak fatalnie? Menu za wolno chodzi czy co? A900 i jpg -
    owszem, ale daj spokój z jpg w takim aparacie.


    >> (leika to dopiero kopiowanie hehe :).
    > Śmiem twierdzić, że jeśli pominąć przebrendowane konstrukcje, to wręcz
    > przeciwnie.

    ?????


    >> Zresztą kilka fajnych rzeczy jest: pierwszy grip z przeniesieniem
    >> całego sterowania łącznie z joistickami itd.
    > Aby na pewno byli pierwsi?

    Zdaje się, że tak. Miał ktoś wcześniej takie coś?


    >> pierwsza lampa tak śmiesznie, ale użytecznie odchylana,
    > Heu?

    f58am :)


    >> no i innowacyjne w pewien sposób jest to jak zrobili LV - IMHO lepiej
    >> od olka, gdzie światło się marnowało. A takim prostym trickiem.
    > No właśnie nie innowacyjny, tylko zerżnięty, z małym udoskonaleniem. U
    > Olka za to wizjer był cały czas używalny.

    Pomijasz najpoważniejszą wadę olka - AFAIR czy robisz zdjęcie czy nie -
    masz połowę światła. Wyobraź sobie że dziś jakiś aparat szumi na połówce
    iso dwa razy mocniej :) Myślisz, że olek czemu zrezygnował z swojego
    rozwiązania? :)


    >> Chyba na takiej samej zasadzie można by było powiedzieć, że D3 nie był
    >> rewolucyjny: pełną cyfrową klatkę miał już canon, więc o co chodzi? A
    >> jednak wielu uznaje, że aparat jako pierwszy pełnoklatkowy cyfrowy
    >> nikon jest rewolucją.
    > Poza LV, co było w nim zerżnięte z innych producentów? FF przypętał się
    > z analogów i ciężko nazwać to wynalazkiem Canona, tym bardziej że
    > pierwsze cyfry w tym formacie to AFAIR były Kodaki.

    Byćmoże kodak, może jednak hasselblad ;) (znaczy hassel miał pierwszą
    cyfrową lustrzankę, ale jaka była tam matryca, to nie pamiętam, conajwyżej
    że był to 1992 albo 1994 i było to 4Mpix) :)
    Ale wracając do tematu, to co z tą rewolucją? :)


    >> W sony jest podobnie - wchodzi z chorymi cenami, ale potem w całkiem
    >> niezłych jest po prostu porządny aparat.
    > Ty, ale co Sony _wniosło_ do fotografii?

    A co intel wniósł do komputerów? :) hyhy :)
    Sony pierwsze zrobiło cyfrówkę, wprawdzie z analogowym zapisem, ale to był
    pierwszy taki aparat. Sony klepie większość matryc, wiele z elektroniki do
    aparatów. Sony ocaliło minolę i całe jej zaplecze. Sony zrobiło pieska
    AIBO :) itd itp :)


    > Jesteś w stanie wymienić choć
    > jedną znaczącą cechę (lub ich połączenie), które niesie sobą jakąś nową
    > jakość? Pierwsze 24 MPx w FF? To bardziej zaleta ich działu matryc,

    Pierwsi wprowadzili DRO, dzisiaj jest w każdym aparacie. Pierwsi zrobili
    lampę jak F58AM i jest to lepsze rozwiązanie od tradycyjnego obracania. Z
    tego co wiem pierwsi zrobili tak ciekawego gripa. No i pierwsi mają
    back-illuminated sensor, który zaraz pojawi się w nikonie, ale co z tego? :)
    Ale powiedz mi co w ciągu trzech lat zrobił rewolucyjnego canon, nikon,
    pentax i olympus? Zrobili jakiś mega przełom? chyba nie. No dobra, ktoś
    wprowadził pierwszy filmy (nikon chyba?), ale już widzę jakie by było halo
    gdyby to sony się odważyło.

    W każdym razie wierz mi, że wybitnie mnie to mało obchodzi czy coś zrobili
    naj-, pierwsi albo megainnowacyjnego. Ważne jest, że dostaje się w niezłej
    cenie fajny sprzęt. Taki np A900 ma wizjer lepszy od D3x, taniutkie A200
    ma procentowy wskaźnik zużycia prądu, A700 ma obok E-3 najwydajniejszą
    stabilizację w korpusie itd. itp. To są całkiem fajne cechy i sprawiają
    wiele radości. Filmy, LV i kilka innych są też przydatne, ale znacznie
    mniej niż tak zwyczajne cechy.


    > zresztą co z tego że byli pierwsi o parę miesięcy (bo i mogli dyktować
    > warunki Nikonowi), skoro porównanie obrazu z niby tej samej matrycy u S
    > i N wypada miażdżąco dla tego pierwszego?

    Miażdżąco to wygląda po pierwsze cena. Pogadamy jak D3x będzie kosztować
    tyle co A900 teraz. Póki co choćby D3x miał sto innych bajerów to tyle
    kasy na samo body nie wydam. Sorry. Dla mnie D3x nie ma po prostu
    jakkolwiek wspaniały by był :)


    >> No ale marka nie równała się euro :)
    > O, zauważyłeś! :-P

    Tia :)


    >> No o takich cenach się mówi po prostu.
    > Ale dla producenta one są wyznacznikiem przy ustalaniu cen nowych modeli.

    O cenie się przekonamy, ale na moje oko to będą okolice 6000zł i byłoby to
    rozsądnie jak na niedługo po starcie. Przy startowej większej od A900 nie
    ma szans, przy różnicy mniejszej niż 10% tak samo. Szybko więc się ustali
    na rozsądne.
    No chyba, że w A850 jest jakiś haczyk, który nie dał się wyczytać z
    instrukcji, np okaże się, że jednak ma lepszy obraz niż A900 i bardziej
    zbliżony do nikonowego :)


    >> tamtej, zapakowaną w szary papier zamiast błyszczącego pudełka. W
    >> takim wypadku wyjściowa musi być mniejsza i nie ma tu skrupułów.
    > Musi? Skoro SRP dla a900 to ~2500 ojro, to za model z 2 fpsami mniej i
    > ciut gorszym wizjerem 2000 wydaje się całkiem ok. Porównaj % różnice
    > pomiędzy oberżnietymi modelami a300/350 i a330/380 - sądzę że wyjdzie
    > podobnie.

    W sumie mogłoby to tak oznaczać, bo te ceny są zawyżone zawsze z zasady.
    Skoro sugerowana na A900 to 2500EUR to (właściwie to było 2650EUR), a kosztuje
    7,6kzł to A850 szybko powinien również spaść do właśnie jakichś 6kzł.
    Oczywiście nie od razu, bo A900 swoje ma, tyle że po drodze to było trochę
    zamieszania jednak.


    >> Conajwyżej potem szybko może zlecieć do naprawdę fajnej :)
    > Z pewnością spadnie. Pytanie czy do poziomu 1500 ojro, czy jednak ciut
    > więcej. BTW - premierowa cena D300 to było ok. 2k ojro.

    A to pamiętam, D300 był za jakieś 6kzł, A700 był za 5kzł, ale szybko
    poleciało do 4,2kzł i powoli sobie spadało. Sam kupiłem nowy wtedy za
    3,6kzł i do takiej ceny bardzo długo nie doszło :)

    d.


  • 67. Data: 2009-08-26 23:22:46
    Temat: Re: Most exciting new ? series DSLR is coming
    Od: dominik <n...@d...kei.pl>

    de Fresz wrote:
    >> Tak jak koledze pisałem wyżej - wyobraź sobie plastikowe body klasy
    >> dynaksa 3, eosa 300 itd. Pełna klatka, ale poza tym ubogie funkcje i
    >> słaba jakość materiałów. Takie coś może spokojnie mieć niższy numerek.
    >> Canon też puścił pełnoklatkową piątkę z numerkiem wyżej niż cropy 1.3x
    >> itd.
    > Akurat u Canona numeracja trzyma się bardzo ładnie logiki. Cropy x000D
    > -> x00D -> x0D i FF: 5D -> 1D -> 1Ds (choć z te ostatnie nie są ze sobą
    > konkurencyjne, tylko specjalizowane do innych zadań).

    IMHO to wszędzie jest burdel na kółkach. Analogi tak, lustrzanki, kompakty
    i jeszcze coś. Tylko sony wyraźnie oddziela sobie lustra, a analogów po
    prostu nie miało ;)


    > W Sony jak na
    > razie masz cropy: A2x0 -> A3x0 -> A700 i FF (prawdopodobne) A850 ->
    > A900. To do której grupy pasują numerki A5xx? Zresztą widać w Sony nie
    > do końca przemyśleli nazwy dla linii FF - wprowadzają 850, a gdzie 800?
    > Czyżby miał wyjść jeszcze niższy model? Tylko jak będą nazywać następców
    > obecnych? A może miejsce na większy apdjt a700? Ale dotychczasowe modele
    > raczej wskazują na A7x0. No zrobili se burdel, choć jeszcze większe
    > zamieszanie panuje w linii A3x0.

    Sony po prostu trzyma się mniej więcej tego, co miała minolta. Tam
    pierwsza cyfra właśnie oznaczała mniej więcej przeznaczenie aparatu. 9
    była najwyższą serią i czy to miało jedną czy cztery cyfry to wiadomo
    czego było się spodziewać.
    Co do sonego to wszystko i tak jest mniej więcej - A100 i A200 są niemalże
    identyczne, a jednak dzieli ich setka. A300 i A350 różnią się tylko
    matrycą (i kilkoma drobiazgami będącymi pochodną tego), a różnica jest 50
    :) A330 i A350... ;) Itd.
    Nie twierdzę że nomenklatura jest dobra i wszystko jest absolutnie ok, ale
    idzie się w tym połapać. Wiadomo, że A500 to będzie coś tak właśnie
    pomiędzy A380, a A700. Co więcej - nie wiem :)


    > Ale to i tak pikuś, przy pierdolniku z
    > modelami jaki ma Nikon.

    Jak wspominałem - każdy ma bajzel :)

    d.



  • 68. Data: 2009-08-26 23:56:40
    Temat: Re: Most exciting new ? series DSLR is coming
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Wed, 26 Aug 2009, Janko Muzykant wrote:

    > Tylko robienie filmów aparatem _nic_ nie kosztuje. No dobra, dodatkowych
    > tysiąc dolarów pensji dla programisty. Albo mniej.

    A co z migawką, zakładając, że nie jest elektroniczna?
    Dla porządku:
    - mogłaby być elektroniczna, z tym samym ograniczeniem co w hybrydach
    (które mimo całkiem sprawnej migawki nie używają jej do filmów,
    pewnie z powodu trwałości - mimo że do zdjęć 10fps jest używana);
    jak ktoś z czytaczy nie "łapie" - chwilowo AFAIR nie da się
    zabezpieczyć "czysto elektronicznie" przez "smugami" w przepalonych
    miejsach kadru i basta
    - narzekania na rolling shutter w lustrzankach nie są bezpodstawne,
    bo też dobry pomysł to nie jest, w sumie nie wiadomo które
    rozwiązanie (migawka elektroniczna z wadą j.w. czy "rolling"
    i pływanie obrazu)

    Czy poza Nikonem i Canonem w lustrzankach stosowana jest (do
    filmowania!) odrębna migawka mechaniczna?

    pzdr, Gotfryd


  • 69. Data: 2009-08-27 00:11:02
    Temat: Re: Most exciting new ? series DSLR is coming
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Mon, 24 Aug 2009, b...@n...pl wrote:

    > Marx wrote:
    >
    >> panowanie nad GO, wymienne obiektywy, wysoka czulosc) ale pod innymi nie
    >> (chocby ergonomia, format zapisu czy kompresji, autofokus).
    >
    > Ooo, właśnie. Działanie autofocusa w trybie filmowania. Sfilmuj samochód
    > jadący w twoim kierunku.
    >
    [...]
    >
    > Kamera cyfrowa waży może z 30dkg. Maleństwo, które można wcisnąć do
    > kieszeni.

    Mamy wnioskować, że argumentem jest tu brak problemu z ostrością,
    bo rozmiary wskazują że GO musi bić na głowę istotną większość
    kompaktów? (kompakty z matrycami mniejszymi od 1/2,5" są dość
    rzadkie, acz mam taki, za to w kamerach minimatrycki są AFAIK
    na porządku dziennym, dobrze wiem?)
    Tak, owszem, to że amator może się dowiedzieć, że AF to wręcz
    może być zły pomysł to prawda - ale (to) również inna sprawa.

    pzdr, Gotfryd


  • 70. Data: 2009-08-27 09:25:49
    Temat: Re: Most exciting new ? series DSLR is coming
    Od: Marx <M...@n...com>

    Janko Muzykant pisze:
    > Matt pisze:
    >> Aparaty sa do robienia zdjec, kolego. Do filmow sa kamery :-)
    >
    > Szkoda, że kamery robią te filmy cieńsze technicznie nawet od kompaktów.
    >
    > Ta w ogóle w tej chwili właśnie kamery właśnie odchodzą do krainy
    > odtwarzaczy mp3 i zegarków (zegarków nie traktowanych jako ozdoba).
    >
    I tu sie wyjatkowo w pelni z Toba zgadzam :)
    Marx

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 ... 11


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: