-
81. Data: 2013-06-26 16:43:13
Temat: Re: Miszczuf lewego pasa
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
Ja w sprawie formalnej:
On Wed, 26 Jun 2013, Tomasz Wójtowicz wrote:
> Albo się nauczcie rozpędzać auto do przepisowych 140 km/h
Pokażesz przepis?
Tak konkretnie, numer DU i tak dalej.
Dodam, że z rzadka się zdarza że owszem, jest BRAK KARY
za ŁAMANIE PRZEPISU (podobnoż taka wersja ma dotyczyć
obowiązkowej kamizelki dla pieszych), co nieprzepisowości
nie zmienia i z rzadka może mieć wpływ na ocenę przez sąd.
Dlatego czuję się zainteresowany objaśnieniem ;>
pzdr, Gotfryd
-
82. Data: 2013-06-26 16:45:37
Temat: Re: Miszczuf lewego pasa
Od: Mario <m...@...pl>
W dniu 2013-06-26 16:36, RoMan Mandziejewicz pisze:
> Hello MadMan,
>
> Wednesday, June 26, 2013, 4:14:04 PM, you wrote:
>
>>>> Nie można zakładać że ktoś jedzie w Polsce 180.
>>> Wrecz trzeba.
>> Trzymajmy się PoRD, nie można.
>
> Olewasz zasadę ograniczonego zaufania zapisaną w PoRD?
> Okoliczności czyli najzwyklejsza w świecie rzeczywistość nakazuje
> spodziewać się na autostradzie pojazdów jadących szybciej.
>
W żaden sposób z tego nie wynika, że ktoś kto porusza się z prędkością
mniejszą niż maksymalna ma obowiązek poruszać się na prawym pasie z
prędkością ślimaczą aby szlachta mogła jeździć z prędkością większą (niż
dopuszczalna).
--
pozdrawiam
MD
-
83. Data: 2013-06-26 16:46:31
Temat: Re: Miszczuf lewego pasa
Od: Tomasz Wójtowicz <s...@g...away.com>
W dniu 2013-06-26 14:52, Mario pisze:
> Poza tym prędkość powinna być dostosowana do warunków na drodze.
>
Buahaha, ale banał. A czy ja jeżdżę 140 km/h po oblodzonej autostradzie?
-
84. Data: 2013-06-26 16:47:59
Temat: Re: Miszczuf lewego pasa
Od: Mario <m...@...pl>
W dniu 2013-06-26 16:38, RoMan Mandziejewicz pisze:
> Hello Mario,
>
> Wednesday, June 26, 2013, 4:21:01 PM, you wrote:
>
> [...]
>
>>> Chyba najwazniejsze jest, że ktos jechał bez sensu lewym pasem, kiedy prawy
>>> miał wolny i mógł na niego zjechać.
>> Z tekstu nie wynika, że bez sensu. Może wyprzedzał dwa samochody i
>> śmiał je "wziąć" za jednym razem
>
> A ktoś mu pistolet do głowy przyłożył, że nie mógł zjechać na chwile
> na prawy? Skoro pojazd za nim zdołał zwolnić, odczekać a potem jeszcze
> wyprzedzić prawym, to na prawym musiało być mnóstwo miejsca.
Nie podchodził bym krytycznie do zaprezentowanego przez niego opisu
sytuacji gdyby nie postulaty jakie głosi.
--
pozdrawiam
MD
-
85. Data: 2013-06-26 16:49:39
Temat: Re: Miszczuf lewego pasa
Od: Mario <m...@...pl>
W dniu 2013-06-26 16:46, Tomasz Wójtowicz pisze:
> W dniu 2013-06-26 14:52, Mario pisze:
>
>> Poza tym prędkość powinna być dostosowana do warunków na drodze.
>>
>
> Buahaha, ale banał. A czy ja jeżdżę 140 km/h po oblodzonej autostradzie?
Poza oblodzeniem nie znasz innych przyczyn wymagających zmniejszenia
prędkości do wartości mniejszej niż maksymalna?
--
pozdrawiam
MD
-
86. Data: 2013-06-26 16:55:16
Temat: Re: Miszczuf lewego pasa
Od: MadMan <m...@n...wp.pl>
Dnia Wed, 26 Jun 2013 16:36:59 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
>>>> Nie można zakładać że ktoś jedzie w Polsce 180.
>>> Wrecz trzeba.
>> Trzymajmy się PoRD, nie można.
>
> Olewasz zasadę ograniczonego zaufania zapisaną w PoRD?
Wprost przeciwnie.
> Okoliczności czyli najzwyklejsza w świecie rzeczywistość nakazuje
> spodziewać się na autostradzie pojazdów jadących szybciej.
Nie ma takich okoliczności. Jeśli pojazd nie ma kogutów to mogę założyć
że jedzie max 140 km/h (chyba że zbliża się naprawdę szybko - niemniej w
lusterku trudniej ocenić).
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138
-
87. Data: 2013-06-26 16:56:29
Temat: Re: Miszczuf lewego pasa
Od: MadMan <m...@n...wp.pl>
Dnia Wed, 26 Jun 2013 16:34:23 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
>> 140 to nie za szybko?...
>
> Na autostradzie? Powiedzmy, że akceptowalnie powoli biorąc pod uwagę,
> że do 150 mandatu nie ma
Taryfikator przewiduje, dlaczego nie ma?
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138
-
88. Data: 2013-06-26 17:00:39
Temat: Re: Miszczuf lewego pasa
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Osobnik posiadający mail m...@n...wp.pl napisał(a) w poprzednim odcinku
co następuje:
>>> Nie można zakładać że ktoś jedzie w Polsce 180.
>>
>> Wrecz trzeba.
>
> Trzymajmy się PoRD, nie można.
>
Zasada ograniczonego zaufania?
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Stwierdzono, że demokracja jest najgorszą formą rządu, jeśli nie
liczyć wszystkich innych form, których próbowano od czasu do czasu."
Winston Churchill
-
89. Data: 2013-06-26 17:01:11
Temat: Re: Miszczuf lewego pasa
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello MadMan,
Wednesday, June 26, 2013, 4:55:16 PM, you wrote:
>>>>> Nie można zakładać że ktoś jedzie w Polsce 180.
>>>> Wrecz trzeba.
>>> Trzymajmy się PoRD, nie można.
>> Olewasz zasadę ograniczonego zaufania zapisaną w PoRD?
> Wprost przeciwnie.
>> Okoliczności czyli najzwyklejsza w świecie rzeczywistość nakazuje
>> spodziewać się na autostradzie pojazdów jadących szybciej.
> Nie ma takich okoliczności. Jeśli pojazd nie ma kogutów to mogę założyć
> że jedzie max 140 km/h (chyba że zbliża się naprawdę szybko - niemniej w
> lusterku trudniej ocenić).
I jak dziecko będziesz zamykał oczy na rzeczywistość?
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
90. Data: 2013-06-26 17:01:35
Temat: Re: Miszczuf lewego pasa
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Wed, 26 Jun 2013 13:13:49 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
> Hello Tomasz,
> Wednesday, June 26, 2013, 12:59:34 PM, you wrote:
> [...]
>>>> siedźcie na tym prawym pasie i się nie wychylajcie.
>>> Pierwszy raz na A4?
>> Zgadza się, na A4 po raz pierwszy. Raczej dotąd Pn-Pd jeździłem.
> No to przyjmij do wiadomości, że na A4 to norma, niestety :(
Jak wszedzie. Jedni chca szybciej, inni wolniej, jedni mysla ze jada
wystarczajaco szybko, inni ze nie.
Jesli dales rade wyprzedzic po prawej bez dodadawania gazu - to na
pregiez pisac :-)
J.