eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaLedy "same" swiecą- chyba już było;) › Re: Ledy "same" swiecą- chyba już było;)
  • Data: 2016-02-19 11:00:27
    Temat: Re: Ledy "same" swiecą- chyba już było;)
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Pan J.F. napisał:

    >> Konsekwencje są dwie: bardziej gorące włókno świeci jaśniej,
    >> czyli przetwarza energię z większą sprawnością. Druga jest
    >> taka, że dość gwałtownie maleje trwałość. Tak więc żarówki
    >> o tej samej mocy można mieć rozmaite. Tu widać jak bardo mylą
    >> się ci, co wierzą w tzw. "spisek żarówkowy" mający ograniczyć
    >> żywotność. Porozuminie między firmami zapewne jakieś było, ale
    >> sprowadzające się do ustalenia, że nie będziemy robili żarówek
    >> o marnej sprawności, za to długowiecznych.
    >
    > Wierzysz w to ? Na pewno sie umowili ze nie beda robic zbyt
    > trwalych, bo nie zarobia.

    Wierzyć można komuś w coś. Mnie nikt niczego nie próbował wmawiać,
    piszę o własnych obserwacjach. Są one takie, że jak kupowałem
    ostatnią żarówkę na wolnym jeszcze rynku, płaciłem za nią poniżej
    złotówki. Za złotówke mogę sobie kupić do niej prąd starszający
    na dwa długie zimowe wieczory, jakieś kilkanaście godzin.

    > Ewentualnie ubrali w ladne slowa "amerykanskie stowarzyszenie
    > producentow zarowek zaleca trwalosc 1000h, albowiem jest ona
    > optymalna z uwagi ..." i juz nikt nie moze skarzyc w sadzie :-)

    Oglądałem film o tym spisku. Starano się w nim stworzyć taką
    atmosferę, jakby chodziło o arcyskomplikowaną produkcję czegoś
    tak zaawansowanego, że zwykły śmiertelnik bez sześciuu doktoratów
    i trzech habilitacji i tak nie pojmie jak działa żarówka. Źli
    ludzie się umówili i sobie tylko znanymi tajnymi sposobami
    ograniczyli żywotność. A zależność jest przecież prosta, wcześniej
    ją opisałem.

    > Nawiasem  mowiac - to kiedys przeliczylem koszty przyjmujac
    > wspolczynniki z wiki i mi wyszlo ze optymalna trwalosc to jakies
    > 300 h.

    No właśnie, gdyby zostało jak było, gdyby wciąż istniały tylko
    żarówki, żadnych LED-ów, to też bym pewnie prowadził swoje
    prywatne odczapistyczne badania. Knułbym przeciwko sobie, jak
    tu jeszcze bardziej ograniczyć czas pracy żarówek w domu. Czyli
    o ile podbić napięcie autotransformatorem, by mieć lepsze i tańsze
    oświetlenie.

    > To bylo przy obecnych cenach pradu i niedawnych cenach zarowek
    > - jak sie umawiali moglo byc inaczej :-)

    Mogło być i było, ale wciąż nie wierzę w to, że po prostu głównym
    celem było zrobienie nam krzywdy.

    >> A nade wszystko nikt nie będzie próbował podkopać konkurencji
    >> reklamą "nasze żarówy świecą trzy razy dłużej niż ich".
    >
    > Ale mozna przeciez zareagowac "a nasze swieca dwa razy jasniej" :-)

    Właśnie nie można, bo ta jasność jest trudna do określenia zmysłami,
    a w dodatku ma przebieg logarytmiczny. Te wszystkie obecnie podawane
    sprawności i wydajności w lumenach z wata też są o kant żarówki potłuc,
    bo ludzie i tak stosują różne fikuśne abażurki, które często bardzo
    wiele tłumią. I to jest dla nich ważniejsze (bardzo słusznie), od
    jakichś sprawności. Gdy tylko o jasność chodzi, to do tego wymyślono
    oprawy z białymi płaszyznami przeznaczone *wyłącznie* do matowych
    żarówek. Ale tych dranie zabronili.

    --
    Jarek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: