eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.sci.inzynieria › Lakier, ale z chropowata powierzchnia
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 14

  • 1. Data: 2009-05-30 09:07:22
    Temat: Lakier, ale z chropowata powierzchnia
    Od: "Tmek" <g...@o...pl>

    Witam

    Poszukuje lakieru, farby, i sposobu na pomalowanie, ktory po nalozeniu i
    wyschnieciu dalaby chropowata powierzchnie.

    Chodzi mo o cos takiego co mozna spotkac w starym sprzecie, jak na przyklad
    element na gorze http://www.ld.com.pl/abdul/ao/24/foto06_big.jpg czyli
    matowa powierchnia i takie grubsze glutki z farby.
    Tutaj jak dobrze czuje to jest raczej sprawa natrysku, ale nic nie znalazlem
    co by opisywalo jak to uzyskac.

    Drugi rodzaj to cos takiego jak na tabliczce z nazwa firmy tu
    http://www.fotoo.pl/zdjecia/files/2009-05/01421284.j
    pg wyglada to jak lakier
    mlotkowy z tym, ze poszczegolne komorki sa oddzielone matowa i grubsza
    obwodka. Tylko jak to uzyskac? Czy jest to sprawa jakiegos dodatku ktory
    scina farbe, czy jest to juz specjalna farba mlotkowa, czy czos zupelnie
    innego?

    W ramach ostatecznosci i w zasadzie jedyne cos co znalezlem pod nazwa farba
    strukuralna to farba do plastiku - zderzakow itp. Po nalozeniu daje ona
    powierzchnie przypominajaca polmatowe i chropowate toworzywo. W
    ostatecznosci mogloby byc, ale czy nadaje sie to na metal? Wszystkie opisy
    mowia o tworzywie. http://www.almacolor.pl/index.php?page=5&id=287

    Wiem ze taka powierzchnie mozna uzyskac lakierujac proszkowo, ale ta metoda
    odpada.

    pozdrawiam
    Tmek



  • 2. Data: 2009-05-30 11:04:14
    Temat: Re: Lakier, ale z chropowata powierzchnia
    Od: "PL(N)umber_One " <p...@g...SKASUJ-TO.pl>

    Witam
    Przykład pierwszy, to technologia, której prawdopodobnie nikt już w przemyśle
    nie stosuje.Jeszcze wlatach 70-tych w PZO, tą metoda pokrywano korpusy
    lornetek, czy innego sprzętu. Polegało to na obsypywaniu pokrytej klejem
    powierzchni specjalnie spreparowanymi wiórkami dębowymi, po czym lakierowaniu.
    Przykład drugi, to lakier młotkowy czarny i prawdopodobne neistety, że już
    żadna lakiernia tej metody też nie używa.
    PP


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 3. Data: 2009-05-30 13:16:08
    Temat: Re: Lakier, ale z chropowata powierzchnia
    Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>


    Użytkownik "Tmek"
    > Poszukuje lakieru, farby, i sposobu na pomalowanie, ktory po nalozeniu i
    > wyschnieciu dalaby chropowata powierzchnie.

    ICA ma coś podobnego.
    http://ica.pl/index.php?page_id=18

    Robert


  • 4. Data: 2009-05-30 14:11:18
    Temat: Re: Lakier, ale z chropowata powierzchnia
    Od: Padre <P...@n...net>

    Tmek pisze:
    > Witam
    >
    > Poszukuje lakieru, farby, i sposobu na pomalowanie, ktory po nalozeniu i
    > wyschnieciu dalaby chropowata powierzchnie.
    >
    > Chodzi mo o cos takiego co mozna spotkac w starym sprzecie, jak na przyklad
    > element na gorze http://www.ld.com.pl/abdul/ao/24/foto06_big.jpg czyli
    > matowa powierchnia i takie grubsze glutki z farby.

    Przed laty dokładnie taką powierzchnię uzyskiwałem wielokrotnie bez
    problemu malując lakierem nitrocelulozowym przy małym ciśnieniu
    powietrza pistoletem wysokociśnieniowym i dodatkowo z dużej odległości w
    zależności od oczekiwanej struktury nawet do metra. Pierwsza warstwa
    standardowo z bliska błyszcząca, druga z sporej odległości wysokim
    ciśnieniem - matowa a w zasadzie o strukturze lekko ziarnistej, trzecia
    małym ciśnieniem z daleka - ciapki. Lakier nitro tak szybko schnie że
    całe malowanie da sie zrobić w godzinę na gotowo. Oczywiście
    powierzchnia malowana zawsze musi być poziomo. Jeśli trudno uzyskać
    ciapki należy lekko zagęścić lakier przez odparowanie - w przypadku
    nitro łatwo to zrobić bo nie tworzy się nierozpuszczalna błona.


  • 5. Data: 2009-05-30 22:56:37
    Temat: Re: Lakier, ale z chropowata powierzchnia
    Od: "Tmek" <g...@o...pl>

    PL(N)umber_One wrote:
    > Witam
    > Przykład pierwszy, to technologia, której prawdopodobnie nikt już w
    > przemyśle nie stosuje.Jeszcze wlatach 70-tych w PZO, tą metoda
    > pokrywano korpusy lornetek, czy innego sprzętu. Polegało to na
    > obsypywaniu pokrytej klejem powierzchni specjalnie spreparowanymi
    > wiórkami dębowymi, po czym lakierowaniu. Przykład drugi, to lakier
    > młotkowy czarny i prawdopodobne neistety, że już żadna lakiernia tej
    > metody też nie używa.
    > PP

    Z tymi wiorkami to ciekawe, myslalem ze to tylko wieksza kropla farby.
    Nie tak dawno jeszcze podobna powierzchnie widzialem w ostatnich ikarusach.
    Byla tak malowana kabina kierowcy, oczywiscie owe zgrubienia byly o wiele
    wieksze i wygladalo to jak napylone czyms gestym i ciagnacym. Ale
    powierzchnia byla odporna na uzytkownie i nie wygladalo to zle.

    Lakier mlotkowy mozna spotkac, hammerite go sprzedaje np, ale powierzchnie
    ma gladka i blyszczaca. A tak w ogole to czemu lakier mlotkowy stracil racje
    bytu? Jakos nie widac go oprocz tego hammerita.

    pozdro
    Tmek



  • 6. Data: 2009-05-30 22:57:32
    Temat: Re: Lakier, ale z chropowata powierzchnia
    Od: "Tmek" <g...@o...pl>

    Robert Wańkowski wrote:
    > Użytkownik "Tmek"
    >> Poszukuje lakieru, farby, i sposobu na pomalowanie, ktory po
    >> nalozeniu i wyschnieciu dalaby chropowata powierzchnie.
    >
    > ICA ma coś podobnego.
    > http://ica.pl/index.php?page_id=18

    Dzieki za linka.

    pozdro
    Tmek



  • 7. Data: 2009-05-30 23:04:01
    Temat: Re: Lakier, ale z chropowata powierzchnia
    Od: "Tmek" <g...@o...pl>

    Padre wrote:
    > Tmek pisze:
    >> Witam
    >>
    >> Poszukuje lakieru, farby, i sposobu na pomalowanie, ktory po
    >> nalozeniu i wyschnieciu dalaby chropowata powierzchnie.
    >>
    >> Chodzi mo o cos takiego co mozna spotkac w starym sprzecie, jak na
    >> przyklad element na gorze
    >> http://www.ld.com.pl/abdul/ao/24/foto06_big.jpg czyli matowa
    >> powierchnia i takie grubsze glutki z farby.
    >
    > Przed laty dokładnie taką powierzchnię uzyskiwałem wielokrotnie bez
    > problemu malując lakierem nitrocelulozowym przy małym ciśnieniu
    > powietrza pistoletem wysokociśnieniowym i dodatkowo z dużej
    > odległości w zależności od oczekiwanej struktury nawet do metra.
    > Pierwsza warstwa standardowo z bliska błyszcząca, druga z sporej
    > odległości wysokim ciśnieniem - matowa a w zasadzie o strukturze
    > lekko ziarnistej, trzecia małym ciśnieniem z daleka - ciapki. Lakier
    > nitro tak szybko schnie że całe malowanie da sie zrobić w godzinę na
    > gotowo. Oczywiście powierzchnia malowana zawsze musi być poziomo.
    > Jeśli trudno uzyskać ciapki należy lekko zagęścić lakier przez
    > odparowanie - w przypadku nitro łatwo to zrobić bo nie tworzy się
    > nierozpuszczalna błona.

    Robilem cos podobnego i tez nitro. Wyszlo przez przypadek, pistolet sie
    zakleil, pozniej farba zgestniala i smarkalo.
    Najpierw warstwa na podkald a pozniej smarki. I z tego co pamietam bylo bez
    roznicy czy bylo poziomo czy nie.
    Ale owszem, wyszlo calkiem ladnie i do tej pory mam tak pomalowna lampe :)

    Minus tego jest tylo taki, ze nitro nie jest zbyt odporne na rozpuszczalniki
    i udar. A inna z kolei farba nie strzela glutami. Chyba...

    pozdro
    Tmek



  • 8. Data: 2009-05-31 16:28:53
    Temat: Re: Lakier, ale z chropowata powierzchnia
    Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>

    On May 30, 10:07 am, "Tmek" <g...@o...pl> wrote:

    A tego nie idzie namalowac na grubo przez szablon a potem przykryc na
    cienko?


  • 9. Data: 2009-05-31 22:03:33
    Temat: Re: Lakier, ale z chropowata powierzchnia
    Od: "Tmek" <g...@o...pl>

    Konrad Anikiel wrote:
    > On May 30, 10:07 am, "Tmek" <g...@o...pl> wrote:
    >
    > A tego nie idzie namalowac na grubo przez szablon a potem przykryc na
    > cienko?

    Tzn jaki szablon? Chodzi mi o pokrycie plaskiego metalu lakierem ktorego
    powierzchnia bedzie daleka od zdradzania niedoskonalosci i bedzie wygladadlo
    to w porzadku. Cos takiego jak pokazywalem daje dobry efekt. Mat sam nie
    wystarcza, potrzebna jest faktura na powierzchni.

    pzdr
    Tmek



  • 10. Data: 2009-06-01 04:58:02
    Temat: Re: Lakier, ale z chropowata powierzchnia
    Od: "Tornad" <t...@o...net>

    > Konrad Anikiel wrote:
    > > On May 30, 10:07 am, "Tmek" <g...@o...pl> wrote:
    > >
    > > A tego nie idzie namalowac na grubo przez szablon a potem przykryc na
    > > cienko?
    >
    > Tzn jaki szablon? Chodzi mi o pokrycie plaskiego metalu lakierem ktorego
    > powierzchnia bedzie daleka od zdradzania niedoskonalosci i bedzie wygladadlo
    > to w porzadku. Cos takiego jak pokazywalem daje dobry efekt. Mat sam nie
    > wystarcza, potrzebna jest faktura na powierzchni.
    >
    > pzdr
    > Tmek
    >
    Dobrze Ci Konrad sugeruje, szablon. Jest taka stara metoda - sitodruku.
    Nylonowa siatka o bardzo malych oczkach pokrywa sie emulsja swiatloczula,
    ktora naswietla sie kontrastowym obrazem tych grudek i potem wywoluje.
    Uzyskujesz matryce otworkow w siatce, przez ktore potem rakla przeciskasz
    farbe o dosc gestej konsystencji. Jest to metoda dosc upierdliwa i nie wiem
    czy dla naprawy jednego aparatu sie oplaci. W kazdym razie mozesz sie
    skontaktowac z ludzmi, ktorzy robia np. nadruki na koszulkach, oni to robia
    wlasnie metoda sitodruku i zapewne taka matryce na ramce formatu A4 za
    niewielkie pieniadze by Ci zrobili.
    Ja sie tym zajmowalem kilkanascie lat temu; sam pokrywalem okladke ksiazki.
    Ma to te zalete, ze praktycznie mozesz uzyskac grube powloki jak rowniez
    nakladac kilka warstw cienszych. Prawdopodobnie powloka, lakier musi zawierac
    jakis wypelniacz, miec odpowiednia lepkosc, napiecie powierzchniowe i byc
    troche tiksotropowa. W sumie jest to problem dosc zlozony ale w koncu nie
    swieci garniki lepia.
    Tu w Hameryce widuje sie wizytowki pokryte lakierem o jednorodnej fakturze
    takiej perelkowej, normalnie pod palcem czuje sie chropowatosc jak by
    powierzchnia byla pokryta drobnym maczkiem. Pytalem madrych ludzi jak to sie
    robi i uzyskalem tylko informacje, ze jest specjalna farba, lakier, ktory w
    czasie wysychnia czy zanim wyschnie, pecznieje, dajac efekt wypuklych liter.
    Byc moze na grupie znajdzie sie chetny do zdradzenia tych arkanow sztuki
    drukarskiej.
    I jeszcze przychodzi mi na mysl, ze na pewno na Swiecie ktos taki papier czy
    folie produkuje, sa ludzie, ktorzy jak Ty zajmuja sie renowacja zabytkowych
    nie tylko aparatow ale nawet produkuja ich kopie. Ale gdzie takiej firmy
    szukac nie mam pojecia. Moze napisac do canona czy "Ruskich", moze maja zapasy?
    Spotyka sie na Ebayu zorki czy fedy przerobione na leica. Chinczycy np.
    produkuja piekne zabytkowe trudne do odroznienia patefony w cenie
    kilkudziesieciu dolarow sztuka, plus przesylka okolo 300.
    Pzdr.


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: