eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyLaguna II - psujące się auto!?Re: Laguna II - psujące się auto!?
  • Data: 2011-07-28 21:24:49
    Temat: Re: Laguna II - psujące się auto!?
    Od: Karolek <d...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2011-07-28 16:23, Sebastian Biały pisze:

    > Tak. Pierwszy idiota wymyślił zabezpieczenie "nie do znalezienia".
    > Polegalo na tym ze w momencie uzbrojenia alarmu zwieralo CANa do masy
    > (przekaźnikiem, bo tranzystor to oczywiście sci-fi). Efekt: po kilku
    > zamknięciach samochodu błąd (brak komunikacji z reszta elementów
    > samochodu) i serwis. Serwis zdążył już podmienic dwa komputery zanim
    > przypadkiem zauważyli że przestaje dzialac *po* kilku uzbrojeniach
    > alarmu. Podczas typowej diagnostyki zero problemów (bo alarm
    > odbezpieczony). Cale szczęście trafiło na kumatego serwisanta ktory nie
    > wierzył w bajki o gównianej elektronice do francuzów.
    >
    > Drugi był znacznie ciekawszy: kolesie od alarmów wmontowali ch-wie-po-co
    > rezystory o małej wartości w linię CAN *wewnatrz* alarmu przy okazji
    > zasilania modułu GSM. Jak się później udało mi dowiedziec "bo lepiej
    > działa wtedy". I faktycznie, przy czym nie lepiej ale ciekawiej.
    > Znalezione przypadkiem - ponieważ alarm szlag trafił to został odpięty i
    > jakimś cudem samochód przestał mieć problemy ze wszystkim.

    To az dwa przypadki... za to usterek zwiazanych, czy to z czujnikami
    cisnienia w kolach (niby pierdola, ale jak jest to niech dziala), czy
    kartami, a raczej czytnikami, w ktorych lamia sie pewne drobne elementy,
    czesto uniemozliwiajac uruchomienie samochodu (zapewne o tym wiesz skoro
    znasz dobrze marke), o silnikach dci i ich slawnych komunikatach
    injection fault, czy efektownych usterkach turbosprezarek, konczacych
    czesto tez zywot silnika przy okazji, tez pewnie slyszales, a moze i
    widziales (na tyle popularne zjawisko, ze nawet na drodze juz kilka razy
    widzialem koniec dci), lub o lozyskach mcPhersonow co to wykazuja
    normalne juz zuzycie po ok 30kkm (przynajmniej tak twierdzil pan w ASO
    Renault), tez pewnie slyszales, o cewkach sagema juz wspominano. O
    takich pierdolach jak tandetne wykonanie elementow z tworzyw sztucznych
    przez litosc juz nie wspomne.
    Moj kolega tez wychodzil z zalozenia, ze to wszystko mity i kupil LII z
    dci pod maska, drobne usterki przelknal, ale po pieknym koncu
    turbosprezarki, pozbyl sie samochodu, tylko kredyt mu po nim zostal :>
    No i zdanie zmienil koniec koncow.

    --
    Karolek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: