On 2012-05-17 12:37, Chris wrote:
> Rafał Łukawski nabazgrał(a):
>
>>> C2D spokojnie coś się znajdzie, to już nie czasy P M :) Delli nie lubię
>>> tak samo jak IBM ze względu że to takie ciężkie klocki, kobieta teraz w
>>> firmie dostała nowego IBM i klnie na niego ... wytrzymały to on jest ale
>>> kto toporne straszenie i jak jeździe na spotkania to musi brać drugą
>>> torbę specjalnie na lapka bo się nie mieści w damskiej :) poprzedni HP
>>> Pro bez problemu się mieścił i ważył dwa razy mniej .
>> No cóż - laptop to narzędzie do pracy wybierane w zależności od
>> potrzeb. Do laptopów też są stosowne torby. jeżeli zaś 40kg kobieta w
>> torebce ze szminkami chce także nosić laptopa, podciągnąłbym to pod
>> niestandardowe zastosowanie. Na rynku są netbooki, notebooki w stylu
>> airbooka.
>
> Wiem że są ale to administrator wybrał dany model dla wszystkich w
> firmie .... i powiem ci że nie tylko ona marudzi, faceci co często
> jeźdzą też nie są zadowoleni z tego wyboru.

Tak bywa, no ale to nie temat na grupę, często jest tak, że firma
pozwala sobie osobie wybrać sprzęt (w jakimś zakresie). Ostatnio nawet
po zamówieniu interweniowałem by zamówili coś innego /inne parametry
matrycy/... To już kwestia firmy, relacji pomiędzy ludźmi i organizacji...

Czasami trzeba się przystosować, ale gdybym dostał laptop 17" gdzie
często jezdze to ten laptop miałby duze szanse wylądować na czyjejś
głowie (jak to mówią - stać mnie na tą przyjemność ;) )

>
>> Do 1000zł to tylko netbooki, lub starsze uzywane. Z wytrzymaloscia
>> bywa roznie, taki acerze co 2 lata (jezeli sie pracuje) pekaja
>> zawiasy, zas lenovo wytrzyma z 5 lat. Nie kazdy jednak wykorzystuje
>> notebooki do pracy, a okazyjnie. Wiec paroletnie czasami mozna kupic w
>> bardzo dobrym stanie.
>
> Nigdzie nie pisałem że musi być nowy, co do della używanego to bym się
> bał bo 90% tego co krąży na rynku to są stare polizingowe złomy ... przy
> wyborze trzeba się zdecydować na to co zamierza się na nim robić i czy
> to mam być mobilne czy raczej stacjonarne w domu i okazyjnie zabranie
> gdzieś np. na spotkanie. Ja w domu zrezygnowałem z desktopa i mam
> laptopa choć z domu zabrałem go może ze 3 razy :)

Warto więc szukać u prywatnuch sprzedawców, laptop mojej mamy z 2006
roku wygląda jak nowy (a to acer), w moim też z tego okresu gdzieś do
2011 nawaliło praktycznie wszystko włącznie z tym co pisałem wcześniej -
2 razy wymieniałem zawiasy, w sumie 4 pęknięte zawiasy...


>