Wg. mnie najlepsza platforma na dzien dzisiejszy jest Intel D945GSEJT, do tego
dekoder h.264 dedykowany na miniPCI-E Broadcoma.

Plytka piekna, ma wszystko co trzeba, super ekonomiczna, zasilana 12v...

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> Po to że juz mam całkiem niezły TV. Po co mam kupować coś co już mam? Zresztą
> sami piszecie,że jest tyle rozwiazań... a to TV,a to jakiś media player a to
> jeszcze inne cudo. uważam generalnie, że każde z nich jest dobre tylko każdy
> musi wybrać coś dla siebie. W moim przypadku wybieram małego kompa pod TV.

"Jakiś media player" to praktycznie prawie taki mały komp pod TV, tylo, że:
- o wiele tańszy
- o wiele mniej problemów.

latet

do góry

Ja mam LG z usb i mkv 1080p chodzą idealnie a napisy w formacie srt czytane
są bezbłędnie.

PC

do góry

W dniu 2010-08-24 15:25, akanid pisze:

> sprawdziłem na dwóch odtwarzaczach. mój ostatni ten co mam jest BD i
> czyta takie filmy o ile nie są to mpgi a napisy wyłącznie w MicroDVD.
> Każde konwertowane napisy z czego innego sie albo rozjeżdzają
> _masakrycznie_ albo "nie znikają"

to masz chyba słabiutki odtwarzacz, u mnie na tv ( a nie jest to
odtwarzacz tak uniwersalny jak o!play czy Arriva) chodzi prawie wszystko
co jest mkv, nawet te, które na wydajnych komputerach sie tną - a ty
składasz średnio wydajny
>
>> co wiecej dedykowane chipy w odtwarzaczach wartych 300-400 zł (czy moim
>> samsungu) radzą sobie bezproblemowo z mkv 1080p z którymi komputer wart
>> grubo ponad 1000 zeta miewa problemy.
>
> Właśnie dlatego dopytuję się tutaj dokładniej o sprzęt :-)


Przez dedykowane chipy miałem na mysli te, które montowane są w
odtwarzacza mkv - oferta hyundaja, WD, Asmax, Asus, arriva i całej masie
sprzętu tzw odwarzaczy sieciowych - gdzie za 300-500 zł masz sieć, kilka
portów usb, e-sata i wydajność procka za 400-500 zł (a gdzie pozostałe
koszty kompa)

Nie liczę już odtwarzaczy dostępnych na rynku ale pewnie jest ich ze 30
plus kilkadziesiąt modeli tv.

Jak dla mnie to co mam czyli dysk podpięty pod tv a tv do amplitunera w
zupełności wystarcza ;-)

do góry

> Jak dla mnie to co mam czyli dysk podpięty pod tv a tv do amplitunera w
> zupełności wystarcza ;-)

Mam podobnie i wszystko jest super z jednym wyjątkiem - jeśli TV wypuszcza do
ampa strumień DTS (a taki jest w większości plików MKV), to występuje znaczne
rozjechanie dźwięku z obrazem. Słychać też ogromne przesunięcie w czasie między
dźwiękiem z głośniczków TV a tym z głośników podpiętych do ampa. Wyregulować
tego niestety nie mogę bo zakres regulacji opoznienia w ampie mam bardzo maly
(10-25 ms). Przydałby się z 200 ms. Natomiast nie mam tego problemu, jeśli jest
to strumień AC3 albo PCM (także utworzone przez TV z DTS).

Tymczasowo problem rozwiązuję odtwarzając pliki MKV z... kompa (Akanid, trochę
racji jednak masz) - przy pomocy genialnego VLC Media Playera, który umożliwia
swobodną regulację synchronizacji dźwięk/obraz. Tylko mam wrażenie (ale może to
kwestia regulacji), że obraz jest lepszy, gdy odtwarzam z prosto z TV, a ten
wysłany przez VLC Media Playera jakby nieco rozmydlony. Jeśli ten sam film
odtwarzam w pececie z pliku ISO (Blue Ray) przez PowerDVD to obraz jest tak samo
dobry, jak ten generowany przez sam telewizor. Chyba wewnętrzne kodeki VLC Media
Playera są temu winne...

latet

do góry

W dniu 2010-08-26 15:25, latet pisze:
>> Jak dla mnie to co mam czyli dysk podpięty pod tv a tv do amplitunera
>> w zupełności wystarcza ;-)
>
> Mam podobnie i wszystko jest super z jednym wyjątkiem - jeśli TV
> wypuszcza do ampa strumień DTS (a taki jest w większości plików MKV), to
> występuje znaczne rozjechanie dźwięku z obrazem. Słychać też ogromne
> przesunięcie w czasie między dźwiękiem z głośniczków TV a tym z
> głośników podpiętych do ampa. Wyregulować tego niestety nie mogę bo
> zakres regulacji opoznienia w ampie mam bardzo maly (10-25 ms).
> Przydałby się z 200 ms. Natomiast nie mam tego problemu, jeśli jest to
> strumień AC3 albo PCM (także utworzone przez TV z DTS).

Więc dla uściślenie nie jest to problem odtwarzaczy stacjonarnych/tv bo
istnieje także na komputerze. Lepszy w znaczeniu posiadający większy
zakres regulacji amplituner lub posiadający taką regulację odtwarzacz są
rozwiązaniem. Co do jakości obrazu potwierdzam VLC generuje mniej
klarowny obraz niż dekoder sprzętowy ale to raczej oczywiste

do góry

W dniu 2010-08-24 16:00, Maciek Babcia Dobosz pisze:

>
> Zabawa? Zaklęcia? 5 minut konfiguracji i tyle.
>
>> pod TV to wystarczy raz wgrać kodeki i potem subedit wsio pociągnie.
>> Nie ma problemów z napisami (ba nawet jak są to se mogę ładnie w
>> subedicie podregulować), nie ma problemów z formatem napisów.
>
> Zerknij np. na PS3 media server. Jka masz kogoś z PS3 do przetstowania
> to soft jest darmowy. Żadnych czarów nie trzeba - konfiguracja banalna.
>
> Zdrówko
>

He, a ja odradzam. Bawiłem się i TVersity i PS3 Media Server. Do niczego
poza udostępnianiem mp3 to się średnio nadaje.

Do streamingu czegoś 1:1 z komputera do PS3 to się nie nadaje, zwykle
próbuje robić transkodowanie niezależnie od tego, czy PS3 łyka wybrane
formaty czy nie. Na PS3 kontrola tego serwera to koszmar i straszliwe
lagi, częste błędy, nie możliwość przewijania, zastopowania itp. O
napisach można spokojnie zapomnieć, bo o ile jakiś czas temu dawało się
to zrobić DirectVobSubem i ffdshow na kompie i TVersity, to teraz nie ma
możliwości....

Jeszcze o ile chodzi o materiał "nie HD" to daje radę to rozwiązanie,
ale resztę lepiej odpuścić.

Jeśli chodzi o bezproblemowość rozwiązania, to niestety, sreaming na
konsolę - testowałem i na PS3 i na X360 jest delikatnie mówiąc, o dupę
potłuc. Jako ciekawostka i do mp3 - tak, jako centrum multimedialne do
filmów HD - nie.

do góry

"
> Do streamingu czegoś 1:1 z komputera do PS3 to się nie nadaje, zwykle
> próbuje robić transkodowanie niezależnie od tego, czy PS3 łyka wybrane
> formaty czy nie. Na PS3 kontrola tego serwera to koszmar i straszliwe
> lagi, częste błędy, nie możliwość przewijania, zastopowania itp. O
> napisach można spokojnie zapomnieć, bo o ile jakiś czas temu dawało się
> to zrobić DirectVobSubem i ffdshow na kompie i TVersity, to teraz nie ma
> możliwości....
>
> Jeszcze o ile chodzi o materiał "nie HD" to daje radę to rozwiązanie,
> ale resztę lepiej odpuścić.
>
> Jeśli chodzi o bezproblemowość rozwiązania, to niestety, sreaming na
> konsolę - testowałem i na PS3 i na X360 jest delikatnie mówiąc, o dupę
> potłuc. Jako ciekawostka i do mp3 - tak, jako centrum multimedialne do
> filmów HD - nie.
>
"

Nie wiem czy mowimy o tym samym ps3 mediaserwerze bo ja nie spotkalem
sie z zadnymi lagami i zawieszaniem, moze dlatego ze mam wszystko
poprawnie skonfigurowane i polaczone w Gbit sieci lokalnej.


:):):)

do góry

W dniu 2010-08-26 15:25, latet pisze:
> Tymczasowo problem rozwiązuję odtwarzając pliki MKV z... kompa (Akanid, trochę
> racji jednak masz) - przy pomocy genialnego VLC Media Playera, który umożliwia
> swobodną regulację synchronizacji dźwięk/obraz. Tylko mam wrażenie (ale może to
> kwestia regulacji), że obraz jest lepszy, gdy odtwarzam z prosto z TV, a ten
> wysłany przez VLC Media Playera jakby nieco rozmydlony. Jeśli ten sam film
> odtwarzam w pececie z pliku ISO (Blue Ray) przez PowerDVD to obraz jest tak samo
> dobry, jak ten generowany przez sam telewizor. Chyba wewnętrzne kodeki VLC Media
> Playera są temu winne...

A tego nie możesz zainstalować? Ja mam i nie narzekam.
http://www.free-codecs.com/download/Haali_Matroska_S
plitter.htm

--
animka

do góry