-
31. Data: 2015-03-15 20:30:02
Temat: Re: Kolejne BMW zabrało człowieka
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Dnia Sun, 15 Mar 2015 14:34:12 +0100, Czesław Wiśniak napisał(a):
>> Zimówki na mokrym są dużo bardziej śliskie.
>
> Jak jest bardzo gorąco może tak, ale nie popadajmy tutaj w przesadę.
> Przejeździłem kiedyś 3 pełne sezony na zimowych oponach dość mocnym autem i
> wielkich różnic nie zauważyłem, tylko napęd był 4x4 i nawet nie były
> głośniejsze od letnich, dlatego postanowiłem je zostawić :)
To znaczy oczywiście różnica nie jest taka żeby się nie dało na zimówce
bezpiecznie jechać.
W tego typu sytuacjach jeszcze może być tak, że opona im gorsza tym lepsza.
Opanowanie poślizgu przy dużej przyczepności jest wbrew pozorom trudniejsze
niż przy małej.
Raz że prędkość przy której się samochód zacznie ślizgać będzie wyższa, a
dwa, że reakcje kierowcy w przypadku dużej przyczepności muszą być dużo
bardziej precyzyjne.
Dlatego na śniegu każdy umie wycinać Aaltoneny na wszystkie strony, a
zrobić to samo na suchym asfalcie to już by był duży problem.
-
32. Data: 2015-03-15 20:32:16
Temat: Re: Kolejne BMW zabrało człowieka
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Dnia Sun, 15 Mar 2015 17:18:04 +0100, dddddddd napisał(a):
> zawsze mi się wydawało że jest różnica przywalić w auto stojące i jadące
> w przeciwnym kierunku. Ale może się nie znam - pani z fizyki często mi
> chorowała, ale ogólnie nauczyciele mnie bardzo lubili - po dwa-trzy lata
> w jednej klasie trzymali.
Zderzenie czołowe dwóch takich samych aut z prędkością 75+75km/h, będzie
miało podobne skutki jak uderzenie 75km/h w mur, ale też podobne jak
uderzenie jednego samochodu jadąceg 150km/h w drugi stojący.
Liczy się nie prędkość jako taka, a jej nagła zmiana.
-
33. Data: 2015-03-15 20:59:49
Temat: Re: Kolejne BMW zabrało człowieka
Od: Jaroslaw Postawa <d...@a...pl>
W dniu 2015-03-15 o 13:00, Cavallino pisze:
>
> Użytkownik "Jaroslaw Postawa" <d...@a...pl> napisał w wiadomości
> grup dyskusyjnych:550573e7$0$2206$6...@n...neostrada
.pl...
>> W dniu 2015-03-15 o 08:55, Czesław Wiśniak pisze:
>>> Dramatem też jest brak
>>> barierek po środku na takiej drodze :/
>>
>> Dramatem jest to, że wielu ludzi nie potrafi jeździć, ale nie
>> przeszkadza im to znacznie przekraczać prędkość.
>
> Jaką prędkość?
> Tą obliczoną dla Kamaza obładowanego węglem, jadącego po lodzie, czy
> jakąś sensowną masz na myśli?
Jeśli dobrze pamiętam, to między Wrocławiem i Bielanami kiedyś nie było
ograniczeń. Barier nie było na pewno. Ale trafiło się paru szybkich
wściekłych, którzy się tam pozabijali. Wątpię, czy jadąc 90. To
decydenci zakładają, że skoro przy ograniczeniu 90 są wypadki, to dajmy
60. Znam jeszcze parę miejsc, gdzie zastosowano podobny dupochron przed
prokuratorem.
Nie zmienia faktu to, że tych wypadków nie spowodowali prawdopodobnie
ludzie jadący z sensowną prędkością, tylko zapie... miszczowie
przekonani o magii trzyliterowych skrótów i swoich niesamowitych
umiejętnościach. Pośrednio uderza to w jeżdżących rozsądnie i znających
swoje ograniczenia, bo przez kretynów muszą jeździć wolniej.
>
> KAPELUSZ PLONK WARNING !!!!
Eeee tam. I tak mnie nie splonkujesz. Po tylu ostrzeżeniach przestałem
się już tym martwić. :)
Pozdrawiam,
Jarek
-
34. Data: 2015-03-15 21:13:28
Temat: Re: Kolejne BMW zabrało człowieka
Od: Jaroslaw Postawa <d...@a...pl>
W dniu 2015-03-15 o 17:35, Cavallino pisze:
>> Nie Cavallino,te predkosc po ktorej przód tego BMW zaczał wyprzedzac
>> tył...
>
> Ta jasne, bo kapelusz był, widział i wie, że to akurat z powodu
> przekroczenia prędkości.
> A nie nikłych umiejętności.
Kapelusz wie, że ten wypadek był akurat przez nikłe umiejętności, ale
też kapelusz czeka, aż tam się pojawi ograniczenie do 50 i barierki.
Prędzej czy później się pojawi. Oczywiście i tak wszyscy to oleją, więc
po kolejnym wypadku będzie 40.
>
> No i - jesteś przekonany że o taką prędkość chodziło przedpiszcy?
> Bo ja jestem dziwnie spokojny, że chodziło o jakiś bzdurny, stały limit.
>
Mi tam ten limit jest potrzebny jak zęby w tyłku. Tak samo jak i wiele
innych limitów. Co nie zmienia faktu, że wiele ograniczeń jest dlatego,
że jakiemuś geniuszowi wbrew oczekiwaniom jakimś cudem udało się tam zabić.
Pozdrawiam,
Jarek
-
35. Data: 2015-03-15 21:27:48
Temat: Re: Kolejne BMW zabrało człowieka
Od: dddddddd <f...@e...com>
W dniu 2015-03-15 o 20:32, Tomasz Pyra pisze:
>> zawsze mi się wydawało że jest różnica przywalić w auto stojące i jadące
>> w przeciwnym kierunku. Ale może się nie znam - pani z fizyki często mi
>> chorowała, ale ogólnie nauczyciele mnie bardzo lubili - po dwa-trzy lata
>> w jednej klasie trzymali.
>
> Zderzenie czołowe dwóch takich samych aut z prędkością 75+75km/h, będzie
> miało podobne skutki jak uderzenie 75km/h w mur, ale też podobne jak
> uderzenie jednego samochodu jadąceg 150km/h w drugi stojący.
>
> Liczy się nie prędkość jako taka, a jej nagła zmiana.
czyli jednak dobrze mi się kojarzyło - widocznie akurat na tej lekcji
byłem ;)
--
Pozdrawiam
Łukasz
-
36. Data: 2015-03-15 21:59:59
Temat: Re: Kolejne BMW zabrało człowieka
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Cavallino c...@k...pl ...
> Tak - dokładnie o to idzie.
> Limit taki sam dla wszystkich jest bzdurny z założenia.
> Za to jest jedynym, co nie przekracza zdolności umysłowych decydentów,
> dlatego tak chętnie go stosują.
Co proponujesz?
-
37. Data: 2015-03-15 22:00:00
Temat: Re: Kolejne BMW zabrało człowieka
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Cavallino c...@k...pl ...
>> Nie Cavallino,te predkosc po ktorej przód tego BMW zaczał wyprzedzac
>> tył...
>
> Ta jasne, bo kapelusz był, widział i wie, że to akurat z powodu
> przekroczenia prędkości.
> A nie nikłych umiejętności.
>
Albo srednich umiejetnosci. Srednich czyli takich jakie posiada sredni
uzutkownik drogi.
Ogólnie na drodze wszystko jest usrednione :)
Wiadomo ze Hamilton poleciałbym tam 2 x szybciej niz limit bez problemu.
Czy dajmy na to Hołowczyc ;-)
> No i - jesteś przekonany że o taką prędkość chodziło przedpiszcy?
> Bo ja jestem dziwnie spokojny, że chodziło o jakiś bzdurny, stały limit.
A tego to ja nie wiem.
-
38. Data: 2015-03-15 22:00:03
Temat: Re: Kolejne BMW zabrało człowieka
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Cavallino c...@k...pl ...
> Uprasza się o nie wyciąganie z kibla jego zawartości o wątpliwej
> cnocie.....
Uprasza się o zostawianie swojej zawartosci kibla we własnym domu.
-
39. Data: 2015-03-15 22:08:44
Temat: Re: Kolejne BMW zabrało człowieka
Od: dddddddd <f...@e...com>
W dniu 2015-03-15 o 21:59, Budzik pisze:
> Użytkownik Cavallino c...@k...pl ...
>
>> Tak - dokładnie o to idzie.
>> Limit taki sam dla wszystkich jest bzdurny z założenia.
>> Za to jest jedynym, co nie przekracza zdolności umysłowych decydentów,
>> dlatego tak chętnie go stosują.
>
> Co proponujesz?
>
na początek - weryfikację ograniczeń i dostosowanie ich do bezpiecznej
prędkości, a nie stosowanie jako dupochron. Najlepiej zdjąć ograniczenie
i zobaczyć z jaką prędkością ludzie tam jeżdżą. Oczywiście jak jest
sucho i bardzo dobra przyczepność. Na gorsze warunki jest inny przepis.
Na niebezpiecznych zakrętach stawiać znak "prędkość sugerowana",
ograniczenia tam gdzie trzeba - przejście dla pieszych, skrzyżowanie bez
widoczności itp.
Do tego zniesienie limitu prędkości na autostradzie i karanie kierowców
za jazdę lewym pasem i zmianę pasa bez sygnalizowania.
Zamiast zakazu wyprzedzania dla tirów (tu odnoszę się do A4 pod
Wrocławiem) zakaz wyprzedzania powyżej xxx sekund (nie będę zgadywał ile
czasu trwa standardowe wyprzedzanie przez tira
--
Pozdrawiam
Łukasz
-
40. Data: 2015-03-15 22:26:06
Temat: Re: Kolejne BMW zabrało człowieka
Od: spider <"spajder[wytnij]"@wp.pl>
W dniu 2015-03-15 o 07:23, Tom pisze:
> Polska, na łuku drogi? chyba za mocno depnął, pasażerka nie żyje
>
> http://www.liveleak.com/view?i=1d1_1426368693
Mi to wygląda jakby się na coś zagapił i na łuku zaczął zjeżdżać na
prawy pas, jak się zorientował to mocno odbił w lewo i się zaczęło.