-
21. Data: 2009-06-03 15:02:19
Temat: Re: Katalogowanie zdjęć
Od: "Mariusz [mr.]" <l...@i...wp.pl>
>> Już ze 4 razy się naciąłem na DVD Verbatima i raczej nigdy więcej się
>> na to badziewie namówić nie dam. Od jakiegoś czasu Sony i TDK - jak
>> dotąd bez problemów.
Dodam jeszcze, że sam kupiłem jakiś czas temu większą paczkę bardzo
fajnie minimalistycznie matowosrebrnych Verbatimów DVD+R z napisem "16x
Certified" i sprawują się znakomicie (za to TDK zrobiły się naprawdę
odpustowo ohydne, mimo że kiedyś należały do najbardziej estetycznych,
ale w zapisie są równie bezbłędne).
Przy tak wrażliwych rzeczach (dotyczy to również HDD), trudno jednak
ocenić sam produkt - znaczenie ma każde ogniwo łańcucha logistycznego.
Może się zdarzyć sprzedawca wypiekający krążki jak wcześniej
wspominałem, z kolei w supermarkecie ludożerka grzebie, z rąk ludziom
leci, a potem ktoś to weźmie nieświadomie. Z kolei jak kupowałem ostatni
HDD sprzedawca zadowolony przyniósł dysk, mówi - Proszę... i bach, tym
dyskiem o ladę! Kazałem przynieść drugi, ale tego też przecież ktoś kupi.
pozdrawiam
Mariusz [mr.]
-
22. Data: 2009-06-03 18:16:37
Temat: Re: Katalogowanie zdjęć
Od: badworm <n...@p...pl>
Dnia Wed, 3 Jun 2009 15:00:07 +0200, de Fresz napisał(a):
> Już ze 4 razy się naciąłem na DVD Verbatima i raczej nigdy więcej się
> na to badziewie namówić nie dam. Od jakiegoś czasu Sony i TDK - jak
> dotąd bez problemów.
Tanie Verbatimy? Tych droższych, oryginalnych, tłoczonych przez
Mitsubishi Chemicals Company, nagrałem już kilkadziesiąt i żaden nie
sprawia problemów.
--
Pozdrawiam Bad Worm badworm[maupa]post{kopek}pl
GG#2400455 ICQ#320399066
-
23. Data: 2009-06-04 13:09:48
Temat: Re: Katalogowanie zdjęć
Od: mg <a...@p...onet.pl>
> Mam pytanie, w czym i jak katalogujecie swoje zdjecia?
Dobre pytanie bo turdno znalezc idealna metode.
Ja uzywam takiej struktury katalogow
01, 02 w katalogu lat to miesiące
\surowe
\2008
\01_dd.mm.rr_miejsce_haslo
-hasla.txt
\02_dd.mm.rr_miejsce_haslo
-hasla.txt
\...
\12
\2009
\...
\obrobione
2008
\01_dd.mm.rr_miejsce_haslo
-hasla.txt(skopiowane z surowych)
\02_dd.mm.rr_miejsce_haslo
\...
\2009
\...
Jak czegos szukam to wedlug hasel w pliku hasla.txt przy uzyciu
wyszukiwarki plikow w systemie.
Archiwum robię pakując katalogi miesięcy i zgrywam na zewnętrzny dysk
do takiej samej struktury katalogow.
-
24. Data: 2009-06-04 16:45:51
Temat: Re: Katalogowanie zdjęć
Od: mg <a...@p...onet.pl>
PS
Trochę źle narysowałem (dzień dałem na poziomie miesiąca).
Teraz lepiej widać o co chodzi:
\surowe
\2008
\01
\dd.mm.rrrr_miejsce_haslo
-hasla.txt
\dd.mm.rrrr_miejsce_haslo
-hasla.txt
\02
\dd.mm.rrr_miejsce_haslo
-hasla.txt
\...
\12
\2009
\...
-
25. Data: 2009-06-04 17:04:25
Temat: Re: Katalogowanie zdjęć
Od: mg <a...@p...onet.pl>
A ja tradycyjnie przestrzege przed zwodnicza wygoda HDD
> ...
> - bady po przypadkowym uderzeniu (przy przenoszeniu)
> - bady fabryczne
> - feralne serie (Fujitsu, IBM, etc.)
> - wirus
> - przepiecie w sieci (takzee telefonicznej)
> - pad zasilacza
> - piorun w okolicy
> - przegrzanie/pad wentylatora
> - pad RAMu, chipsetu - skaszanienie danych
> - pad RAIDu - totalne skaszanienie
>
A z domu czasem wychodzisz, ze nie wspomne o innych radosciach
zycia :)))
-
26. Data: 2009-06-04 19:39:04
Temat: Re: Katalogowanie zdjęć
Od: "Mariusz [mr.]" <l...@i...wp.pl>
"mg" <a...@p...onet.pl> wrote:
>A ja tradycyjnie przestrzege przed zwodnicza wygoda HDD
>> ...
>> - bady po przypadkowym uderzeniu (przy przenoszeniu)
>> - bady fabryczne
>> - feralne serie (Fujitsu, IBM, etc.)
>> - wirus
>> - przepiecie w sieci (takzee telefonicznej)
>> - pad zasilacza
>> - piorun w okolicy
>> - przegrzanie/pad wentylatora
>> - pad RAMu, chipsetu - skaszanienie danych
>> - pad RAIDu - totalne skaszanienie
>>
>
> A z domu czasem wychodzisz, ze nie wspomne o innych radosciach
> zycia :)))
Wiesz, jakoś nie widzę związku. Chyba tyle, że w komputerach robię
już od 20 lat i m.in. ww. wiedza pozwala mi stale czerpać wiele radości
z poczucia pewności, że moje ważne dane cyfrowe nie wyparują któregoś
dnia jak się to już wielu zarozumialcom i umysłowym leniom w moim
otoczeniu przez ten czas przytafiło. A później płacz i zgrzytanie
zębami. A ja mam czas wyjść w plener, na miasto, czasem pyknąć nawet
jakieś foto także dzięki temu, że mam skuteczne procedury i nie muszę
się kopać z koniem.
Z innych radości: ostatni komputer złożyłem głównie ze szpargałów
znalezionych w domu... ;-) Działa miodzio i niezawodnością,
wyciszeniem (prawie 1 kg heat-pipe) oraz dopasowaniem do indywidualnych
potrzeb przebija wszystkie supermarketowe oferty. :))
Aaaaa! Chyba że uważasz, ze to w ogóle jest jakiś problem? Cóż, jak
się już posiądzie pewną wiedzę, to wszystko wydaje się łatwe... Po
prostu wszystko jest trudne, zanim nie stanie się łatwe - być może
patrzymy na tę samą sprawę z dwóch różnych stron? (obiektywu? lufy? :))
pozdro
[mr.]
-
27. Data: 2009-06-04 20:19:53
Temat: Re: Katalogowanie zdjęć
Od: mg <a...@p...onet.pl>
> > A z domu czasem wychodzisz, ze nie wspomne o innych radosciach
> > zycia :)))
>
> Wiesz, jakos nie widze zwiazku. Chyba tyle, ze w komputerach robie
> juz od 20 lat ...
To spytaj się kogoś kto pracuje tyle lat w pogotowiu co myśli o
wychodzeniu z domu :)
;) ;) ;)
-
28. Data: 2009-06-04 21:31:24
Temat: Re: Katalogowanie zdjęć
Od: JA <marb67[beztego]@bb.home.pl>
On 2009-06-03 14:46:18 +0200, "Mariusz [mr.]"
<l...@i...wp.pl> said:
> Urban legend pochodząca gdzieś być może z epoki pierwszych CDR. Od
> czasu, gdy użytkownicy sami mogą weryfikować jakość wypalenia wyszło, że
> Plextory to jedne z najgorszych nagrywarek, w zasadzie gorsze nawet od
> Lite-Onów i Samsungów.
No patrz, to mój 3-letni Plextor musi być Lite-On, a roczny Lite-On
musi być Plextor.
Bo ten 3-letni ciągle pali i czyta, swoje i nie swoje, tłoczone z
wypożyczalniporysowywalni, palone od blondynek komputerowych, a ten
roczny już ledwie czyta, o paleniu można zapomnieć.
--
Nie odpowiadam na treści nad cytatem
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl
-
29. Data: 2009-06-04 22:39:29
Temat: Re: Katalogowanie zdjÄ?Ä?
Od: "Mariusz [mr.]" <l...@i...wp.pl>
"JA" <marb67[beztego]@bb.home.pl> wrote:
>> Urban legend pochodząca gdzieś być może z epoki pierwszych CDR.
>> Od czasu, gdy użytkownicy sami mogą weryfikować jakość wypalenia wyszło,
>> że Plextory to jedne z najgorszych nagrywarek, w zasadzie gorsze nawet
>> od Lite-Onów i Samsungów.
>
> No patrz, to mój 3-letni Plextor musi być Lite-On, a roczny Lite-On
> musi być Plextor.
Czy-ta-my ze zro-zu-mie-niem. (bez urazy, ale za duże przestrzelenie :))
> Bo ten 3-letni ciągle pali i czyta, swoje i nie swoje, tłoczone z
> wypożyczalniporysowywalni, palone od blondynek komputerowych, a ten
> roczny już ledwie czyta, o paleniu można zapomnieć.
Jak można u mnie przeczytać (w domyśle), wiedza pochodzi z testów
sprzed jakichś 2-3 lat.
Kto powiedział, że Plekstory, Lite-Ony czy Samsungi nie palą/czytają
płytek? Przecież nie ja. Sam od lat używam (zgodnie z BHP :) CDRW
Lite-Ona chyba 52x i złego słowa na niego nie powiem. Więc można.
Testy wykazały tylko, że nówki Plekstora (jak wszystkie inne
nagrywarki) sieją błędami (przewidzianymi przez format) wyraźnie
częściej od najlepszych (i znacznie tańszych) modeli. Mimo tego, tak
wypalone płyty są jak najbardziej do odczytania.
I teraz największy błąd, jaki popełniasz w swoim komentarzu: nikt
nie testował (oczywiście, doprecyzowuję, skoro to takie konieczne: w
znalezionych przeze mnie testach) jak się zmienia charakterystyka takiej
nagrywarki po roku, dwóch czy trzech ich używania! To tak, jak np. z
drukarkami - udało się obniżyć ceny pierwszych modeli w danym segmencie
(np. kolorowych laserówek) w dużej mierze zastępując metalowe części
plastikiem. I teraz: nówka takiej drukarki może dawać lepsze wydruki od
znacznie droższej drukarki "profesjonalnej". Ale wstaw taką do biura, do
codziennego używania i po roku-dwóch okaże się, że ta stara wciąż jest
nie do zajechania, natomiast z tej "nowej" nie ma już się czym chwalić.
A jeszcze wyciągać wnioski na podstawie jednej sztuki?
Proste - na podstawie tylko jednego punktu (na starcie swojego
życia - wg testów) nie da się wykreślić żadnej krzywej! (np. zużycia)
Niemniej jednak testy użytkowników obaliły już kilka mitów łatwo
samonapędzających się na grupach dyskusyjnych, dotyczących szczególnie
drogiego sprzętu, którego sława rośnie wśród osób, które z tego powodu
nie miały z nim nigdy do czynienia, ale które hipnotyzuje magia ceny
("to nie może być po prostu przeciętny sprzęt..."). Takich opinii
gromadzi się w końcu tak dużo, iż powstaje urban legend, z którą nie
wygrają nieliczne opinie faktycznych użytkowników, nawet gdyby mieli
taki zamiar. :))
Z naszego podwórka można dać przykład kosmicznie drogiej Leiki M8,
dającej technicznie zdjęcia wyraźnie poniżej przeciętnej dla lustrzanek APS
(i to nawet pomimo większej matrycy, co w tym biznesie często przesądza sprawę!).
Zapisałem sobie i jak tylko będę miał do czynienia ze starym kompem,
to wyciągnę moją ówczesną meta-ocenę (zintegrowany indeks) nagrywarek
sporządzoną na podstawie wielu znalezionych testów - ocena ważona wg
znaczenia czynnika (dla mnie), ważności testu, z wyrównaniem wagi wg
średniej i średniego odchylenia i takie tam zabawy matematyką
(o ile dobrze pamiętam ;-)
pozdrawiam
Mariusz [mr.]
-
30. Data: 2009-06-04 22:47:48
Temat: Re: Katalogowanie zdjęć
Od: EMPI <e...@p...onet.pl>
Hej !
> \2008
> \01
> \dd.mm.rrrr_miejsce_haslo
> -hasla.txt
A czemu dzień (a nawet miesiąc) jest tak istotny zeby go wrzucać do
struktury ?
Czy nie lepiej tematycznie :
\2008
\Wycieczka do Kielc
\Impreza u Wacka
\Pożar w MediaMarkcie
....
\2009
\Wycieczka do Kielc w lepszą pogodę
\Poprawiny u Wacka
\Obława w Saturnie
....
?
EMPI
http://www.empi.art.pl