eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyKIA venga › Re: KIA venga
  • Data: 2012-03-27 10:57:13
    Temat: Re: KIA venga
    Od: The_EaGle <g...@d...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2012-03-26 22:34, Jackare pisze:
    > Użytkownik "The_EaGle" <g...@d...pl> napisał w wiadomości
    > news:jkq22r$f27$1@inews.gazeta.pl...
    >> W dniu 2012-03-26 15:39, Chris pisze:
    >>
    >> Na trasie będą same wady w porównaniu do leona czy exeo, gorzej się
    >> bedzie prowadzić w zakrętach, będzie więcej palić (wyższe nadwozie) i
    >> do tego ma słabsze silniki.
    >>
    >
    > Jeżeli do miasta to bez sensu myślenie. Dla człowieka mieszkającego w
    > mieście i użytkującego samochód w typowy prywatny sposób tzw trasy to
    > 5-8% przebiegu. Bez sensu aby głównymi kryteriami wyboru samochodu były
    > te dotyczące 5% ogólnej liczby przejechanych kilometrów. Auto ma byc
    > użyteczne.

    Jak jeździsz jak taksówkarz albo masz problemy z kręgosłupem to może i
    wsiadanie ma znaczenie. Jak lubisz wysoko siedzieć to kup sobie busa
    albo po mieście możesz jeździć ciężarówką. Do 7.5t prawie wszędzie
    wjedziesz.

    W samochodzie seg C lub D będzie w aucie ciszej, silnik będą miały
    większą moc, zawieszenie będzie lepiej tłumiło nierówności a do tego
    będzie miej spalać - seg C i niż taki mini van jak venga.


    > Kilka lat temu sam jeździłem do pracy z Bytomia do Krakowa. Miałem spod
    > domu do firmy równiutkie 100 km. Jeździłem codziennie przez 7 miesięcy
    > moim getzem bez klimy, abs i innych niepotrzebnych dupereli. Miesięcznie
    > robiłem 5-6 tysięcy km. Może ktoś nie uwierzy ale naprawdę niczego mi
    > nie brakowało.

    Ci którzy jeżdżą autobusem też im nic brakuje. Tyle że my nie mówimy o
    tym jak najmniej ale jak najwygodniej dostać się z punktu A do B.

    > Przed remontami na A4 pokonywałem trasę w 1:10 - 1:20
    > czyli niejednokrotnie szybciej niż koledzy z firmy mieszkający pod
    > Krakowem lub w jakichś odleglejszych dzielnicach. Gdy zaczęły się
    > remonty nigdy nie udało mi się zejść poniżej 2h. Absolutnie się nie
    > zgodzę że nawet przy tego typu wykorzystaniu samochodu wybór auta
    > miejskiego jest złym wyborem a w tym czasie tzw "trasa" miała istotny
    > wkład w przebieg.

    Nie rozśmieszaj mnie. Przy 140km/h w getzie na autostradzie będzie
    niemiłosiernie głośno (o kilka dB więcej niż w typowym kompakcie) silnik
    i mało nie wyskoczy z ramy bo to 90% jego możliwości a do tego przy
    takiej jeździe spalanie rośnie zupełnie nieproporcjonalnie do osiągów.


    > W warunkach miejskich ważne jest właśnie aby się wygodnie wsiadało, aby
    > była dobra widoczność, dostępny wygodny bagażnik z którego można wyjąć
    > ciezkie zakupy bez wystrzeliwania dysków kregowych, ekonomiczny
    > elastyczny silnik, wygodny do wożenia dzieci, a nie jakieś tam trzymanie
    > na zakrętach przy 150 km/h.

    Tak może napisać osoba która nigdy w życiu nie miała samochodu innego
    niż getz. Różnica w jeździe jest tak duża jak po między fiatem 126p a
    getzem - tak żebyś miał porównanie.


    >
    > Być może dla warszawiaków parametry trasy są istotne - wszak cała
    > Warszawa jest ze wsi i jeżeli ktoś musi raz w tygodniu bryknąć 300 km w
    > rodzinne strony i z powrotem to parametry te mogą decydowac o wyborze
    > samochodu.

    Ze wsi tzn wg Ciebie również tam gdzie ty mieszkasz? :))))

    Nie wiem czy wiesz ale zdecydowana cześć tych ludzi mieszkała kiedyś w
    miastach całkiem dużych jak np Kraków czy Katowice a teraz mieszkają w
    Warszawie. Wg Ciebie to także jest wieś? ;)

    Po za tym generalnie ludzie przeprowadzają się po za miasto. Taka jest
    tendencja.

    > Ale z drugiej strony jakie my te "trasy" mamy? U nas w GOPie
    > można i pośmigać po aglomeracji, i drogi ogólnie są jedne z lepszych w
    > Polsce, ale i takmieszkając w mieście i tu tocząc większość swego życia
    > i nawijanych kilometrów nie wybierałbym auta stawiając parametry
    > dotyczące trasy na pierwszym miekscu.

    Właśnie w GOP'ie jak go nazwałeś macie zajebiste obwodnice co oznacza że
    pierdzielić się tam getzem jest co najmniej chore o ile ma się jakieś
    inne możliwości wyboru samochodu. Właśnie tam bardzo często jeździsz z
    prędkościami powyżej 100km/h czyli takimi do jakich getez czy venga
    nadają się średnio... Choć bardziej venga niż getz.

    --
    Pozdrawiam
    Rafał



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: