-
81. Data: 2009-01-19 14:59:20
Temat: Re: Jest ?le (Nikon)
Od: Mikolaj Machowski <m...@w...pl>
hrabia Vader napisała:
> Mikolaj Machowski wrote:
>> ??? Sony to gigantyczna korporacja planująca na wiele lat do przodu.
>> Prędzej wykorzystają kryzys by wykończyć cenami konkurencję.
>
> Jakoś nie potrafią sobie poradzić z konkurencją w dziedzinie konsol, w
> którejto do niedawna bezapelacyjnie królowali...
Tylko że tłuką PS3 non-stop i jakoś schodzą (notabene schodzą też
jeszcze PS2, których zrobienie kosztuje już naprawdę fistaszki).
W dodatku po drodze wykończyli HD-DVD.
> słabo więc wierzę w
> wykończenie konkurencji w dziedzinie fotografii. Acz upadku raczej nie
> przewiduję. Prędzej Pentax albo Sigma pójdą na dno jesli chodzi o APS-C. :-)
W Pentaksa Hoya przynajmniej w tym roku będzie pakować pieniądze.
m.
--
Liga rządzi!
Liga radzi!
Liga nigdy was nie zdradzi!
-
82. Data: 2009-01-19 15:21:31
Temat: Re: Jest ?le (Nikon)
Od: dominik <n...@d...kei.pl>
L'e-szczur pisze:
>>> A uwazasz, ze (zwlaszcza teraz) twierdzenie, iz firmom zalezy na ograniczaniu
>>> strat jest blednym zalozeniem?
>> Gdzie Ty masz te astronomiczne straty?
> Po pierwsze nie odpowiedziales na pytanie.
Bo ma się nijak konkretnie do sonego (tylko i wyłącznie do niego, nikogo
poza tym).
> Po drugie gdzie pisalem
> cokolwiek o stratach? A tym bardziej o stratach astronomicznych? Nie
> nadinterpretuj.
No pisałeś - o miliardach żeby nie stracić kolejnych. To są dość mocne
liczby tyle, że wyssane z palca.
>> Ekonomia po równo odbija się na
>> wszystkich i pewnie są lepsze i gorsze momenty, ale póki co uparłeś się
>> że jest źle, a pojęcia nie masz o jakichkolwiek danych
> Nie uparlem sie, ze jest zle - czytaj do diabla starajac sie zrozumiec
> o co chodzi.
Lepiej sam przeczytaj co pisałeś i nie cofaj się rakiem.
> Nigdzie nie napisalem, ze Sony traci miliardy dolarow, a jedynie, ze
> nie utrzymywaloby sztucznie dzialu tylko dlatego, ze kosztowal ilestam
> miliardow. Juz rozumiesz?
Nie usiłuj wtłaczać prawd objawionych, tylko skupmy się nad tym co
wypisałeś - a złorzeczysz, że sonym źle i kryzys itd. To podasz jakieś
prawdziwe dane może?
>>> A czytales moze jakakolwiek gazete w ciagu
>>> osoatniego roku? ;-P
>> W której pisali, że sony bankrutuje?
> Nie - w ktorej jest mowa o ogolnoswiatowym kryzysie. To wymusza
> myslenie o finansach i ewentualnym minimalizowaniu strat. A nawet
> jezeli tych strat nie ma teraz, to rowniez nie ma pewnosci, ze nie
> pojawia sie za jakis czas. Tylko glupcy nie mysla obecnie o cieciu
> kosztow.
Cięcie kosztów w sonym było miesiąc, dwa temu - głównie jednak w
działach filmowych, muzycznych, reorganizacja jest też konsol. Nic
natomiast o dziale luster, który wbrew temu co wypisujesz idzie
nadspodziewanie dobrze.
>>> Swietnie. Tylko, ze nie piszemy o kondycji firmy w Polsce, wiec wyciaganie jej
>>> (byc moze szczegolnego) przypadku jako argumentu w dyskusji o tej czesci
>>> koncernu jest lekką naiwnoscia.
>> A gdzie napisałem, że gadamy wyłącznie o Polsce?
> Napisales o Polsce interpolujac wyniki na caly swiat? Genialne!
Nie kłam.
Napisałem, że np u nas idzie im wyjątkowo dobrze i uogólnianie danych z
Japonii jest bardzo mylące. W USA np pentaksa będzie z pewnością więcej.
Japonia jest dość specyficzna, a jestem pewien, że poza danymi z niej
nie widziałeś innych.
Czytaj z zrozumieniem - przykład Polski to tylko kontrargument do tego
jak to niby źle im idzie.
> Czy moze pisales o zyskach w Polsce w obliczu (zalozmy) strat w USA?
> Bo to byloby jeszcze lepsze.
Takich głupot tak samo nie pisałem, więc sobie nie dopowiadaj.
>> Daj dane globalne to o nich porozmawiamy, póki co wróżysz z fusów..
> Po co Ci globalne dane skoro najwyrazniej do poprawy humoru wystarcza
> Ci lokalne?
Mój humor nie zależy od wyników sprzedaży sony tu czy w Japonii. Po
prostu jak jest w Polsce wiem i sony ma tu nadzwyczajnie silną pozycję,
a wychodzili z niemalże ostatniego miejsca.
To co chce to ciągle realnego argumentu na to, że tak strasznie źle jest
co sugerujesz od którejś wypowiedzi.
>>> A bo wiesz - firmy notowane na gieldzie niekoniecznie musza miec swietna
>>> sprzedaz zeby miec pieniadze. Slyszales cos o rachunkowosci kreatywnej?
>>> Nie twierdze, ze Sony ja uprawia, ale co jakis czas dowiadujemy sie, ze
>>> rzeczywistosc wyglada nieco inaczej niz firmy chcialyby ja nam przedstawic.
>>> Tak wiec to rozbudowywanie nie musi oznaczac swietnej kondycji firmy.
>> Tak czy inaczej wnioski które stawiasz są w oderwaniu od rzeczywistości.
> Pogadamy o rzeczywistosci jak dowiemy sie jak ona wyglada. Poki co w
> najlepszym razie mamy podobny poziom informacji. Moj (rzekomy)
> pesymizm jest w takim razie rownie usprawiedliwiony, co Twoj
> niepohamowany optymizm.
Tak, tylko mi się nie wydaje, że firma która inwestuje grube pieniądze w
dział który od dawna jej widocznie brakuje w ofercie będzie nagle
zwijała manele. Widzę za to ciągły rozwój, Nawet deko ponad to co bym
się spodziewał. O wiele bardziej martwię się o pentaksa np. bo od niego
dopiero pesymizmu sporo, jak np wieści o zamykanych kolejnych fabrykach.
>> Daj dane, które mówią o tym segmencie i globalnej sprzedaży. Masz?
> Ale po co Ci to? Wazne ze pod Wachockiem Alfy ida jak swieze buleczki.
> Korporacja Sony w swietle powyzszego nie ma prawa tracic pieniedzy. :-
Nie gadamy o tym co ważne, a co nie tylko o Twoich wyssanych z palca
bzdurach. Masz konkrety czy sobie tylko bajki tworzysz?
--
)\._.,--....,'``. fL Dominik Chmaj
.b--. /; _.. \ _\ (`._ ,. gg:919564 skype:ninik_
`=,-,-'~~~ `----(,_..'--(,_..'`-.;.' http://www.dominik.chmaj.net
-
83. Data: 2009-01-19 15:29:08
Temat: Re: Jest ?le (Nikon)
Od: dominik <n...@d...kei.pl>
de Fresz pisze:
> . Zresztą, czy Minotla
> robiła wogóle dslra pro lub choćby semi-pro?
Robiła,
analogowe dynaksy 9 były jak najbardziej pro, no i był też 9Ti (update)
i dynax 7, z cyfrowych minolta zdążyła urodzić tylko 7D, który jest
poprzednikiem A700, ale to była już raczej końcówka życia ich - taki
ostatni dech.
Tak czy inaczej minolta w latach '90 całkiem nieźle sobie radziła,
gdzieś tak od połowy canon ją mocno wygryzł. Mieli fajne pomysły ale też
i wtopy jak np vectis itd. Tak czy inaczej ostatnie lata to już było
zbieranie zabawek z dobrą twarzą IMHO. Już nie te środki, nie te
innowacyjności..
--
)\._.,--....,'``. fL Dominik Chmaj
.b--. /; _.. \ _\ (`._ ,. gg:919564 skype:ninik_
`=,-,-'~~~ `----(,_..'--(,_..'`-.;.' http://www.dominik.chmaj.net
-
84. Data: 2009-01-19 15:31:03
Temat: Re: Jest ?le (Nikon)
Od: dominik <n...@d...kei.pl>
de Fresz pisze:
>> Widocznie potencjal wydawal sie byc na tyle duzy, ze Sony przejelo
>> cala firme.
> Myślę, że ważniejszy był dział R&D z jakimś tam doświadczeniam, gotowe
> rozwiązania, patenty. Sama marka też, ale nie widziałem aby Sony jakoś
> szczególnie mocno z niej czerpało w swojej komunikacji marketingowej.
Jak wiadomo minolto konika sobie żyje ciągle, więc byłoby trochę głupio
sonym umieszczać logo ich na obudowie. Wielu ludzi nie wie nawet że to
kontynuacja lustrzanek minolty, ktora gdzieśtam znikła sobie po drodze.
--
)\._.,--....,'``. fL Dominik Chmaj
.b--. /; _.. \ _\ (`._ ,. gg:919564 skype:ninik_
`=,-,-'~~~ `----(,_..'--(,_..'`-.;.' http://www.dominik.chmaj.net
-
85. Data: 2009-01-19 15:33:57
Temat: Re: Jest ?le (Nikon)
Od: dominik <n...@d...kei.pl>
L'e-szczur pisze:
>> Masz jakieś dane czy tak sobie pierniczysz od rzeczy?
> Nadepnalem na odcisk dumnemu posiadaczowi Alfy? ;-) A to bardzo przepraszam :-P
Jaki znów odcisk. Tak jak inni czepiam się że głupoty gadasz bez
jakiegokolwiek poparcia w danych.
>> Tylko nie te japońskie bo to specyficzny rynek. W Polsce są na drugiej
>> pozycji w
>> sprzedaży. Mówienie że jest źle to zupełne brednie.
> Ale mowienie, ze jest dobrze na podstawie wynikow w Polsce do dopiero wielki
> optymizm :-)
To tylko kontr argument. Trudno sobie wyobrazić nagłe wycofanie się
firmy przy takich wynikach.
> Poza tym moze ustalmy czy mowimy o ilosci sprzedanych sztuk, czy o rentownosci
> calego biznesu, bo to moga byc krancowo rozne rzeczy.
Pokaż, że im się absolutnie nie opłaca, bo póki co wypisujesz jakieś bajki.
--
)\._.,--....,'``. fL Dominik Chmaj
.b--. /; _.. \ _\ (`._ ,. gg:919564 skype:ninik_
`=,-,-'~~~ `----(,_..'--(,_..'`-.;.' http://www.dominik.chmaj.net
-
86. Data: 2009-01-19 15:41:54
Temat: Re: Jest ?le (Nikon)
Od: dominik <n...@d...kei.pl>
Marx pisze:
> normalnych cenach (bez fajerwerkow, ale tez nie sa porazka). W koncu
> zrezygnowali z porazki pod nazwa "MemoryStick". Chwali im sie ze
> zachowali zgodnosc ze sprzetem Minoltowym.
Oczywiście nie zrezygnowali, MS są w A700 i A900 jako dodatkowy slot. No
i chyba w prawie wszystkich kompaktach.
Tak czy siak dopiero co ogłaszali rozwój tego.
Ma to wady i zalety. Wady to cena i ogólnie możliwości. Zalety to
uniwersalność pośród produktów sony (telefon, palmtop (kiedyś), kompakt,
nawet lustrzanka, cyfrowe ramki itd). Ja tam MS nie lubię (znacznie
wolniejsze), ale konsekwencja czase jest całkiem dobrą cechą.
> Oczywiscie maja tez dla mnie niezrozumiale posuniecia - brak taniej
> lampy blyskowej czy taniej 50ki.
Powoli. Idzie kryzys to może akurat kryzysowe oferty będą ok. Póki co
pchają najbardziej oczywiste dziury. 50mm możesz kupić f/1.4, za to nie
mogłeś np. kupić szerokiego kąta nowego. Uzupełnienie tego było po
prostu oczywiste. Na serię tanich stałek jest czas.
> Nie widze tez aktualnie zadnej walki cenowej - a200 jest z zblizonej
> cenie do pozostalych entry level.
Możesz podać ceny dokładnie?
Pamiętaj, że taki A100 był pozycjonowany na równi z 400D, a nie
oberżniętego do granic 1000D czy d60x. A200 furory nie robi
możliwościami, ale updatem jest i to co wywalili to raczej w celu
przystosowania do konkretnej grupy userów niż obcięcia kosztów
produkcji. Poprawili za to kilka rzeczy napewno.
--
)\._.,--....,'``. fL Dominik Chmaj
.b--. /; _.. \ _\ (`._ ,. gg:919564 skype:ninik_
`=,-,-'~~~ `----(,_..'--(,_..'`-.;.' http://www.dominik.chmaj.net
-
87. Data: 2009-01-19 15:47:06
Temat: Re: Jest ?le (Nikon)
Od: dominik <n...@d...kei.pl>
b...@n...pl pisze:
>> Jednak to prawda, że plotka powtarzana odpowiednio często staje się
>> faktem.
> 200D był za dobry w stosunku do 20D. Trzeba było coś uciąć, a na 20D
> więcej się zarabia. Tu też jest marketing, im wyższy model aparatu, tym
> więcej haraczu nie związanego bezpośrednio z kosztem projektowania i
> produkcji.
Czemu na forum pentaksa tyle razy to pada?
IMHO zmienił się rynek. Entry levelem nie mogło być już k200d, bo w
cenach jakie dawali były już oczko wyższe modele. Tymczasem k20d
poleciał cenowo również. Oczekiwania są inne więc i oferta.
--
)\._.,--....,'``. fL Dominik Chmaj
.b--. /; _.. \ _\ (`._ ,. gg:919564 skype:ninik_
`=,-,-'~~~ `----(,_..'--(,_..'`-.;.' http://www.dominik.chmaj.net
-
88. Data: 2009-01-19 17:23:26
Temat: Re: Jest źle (Nikon)
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
d'plus wrote:
> Marcin [3M] pisze:
>>
>> Użytkownik "d'plus" <d...@t...pl> napisał w wiadomości
>> news:gl1ddg$p36$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>>>
>>> hehe, podczas kryzysu podnoszą ceny produktów "nie pierwszej
>>> potrzeby". za dużo lat miałem ekonomię, żeby wierzyć w takie bajury.
>> A co mówili na ekonomii o niemal skokowej zmianie kursu obcej waluty
>> o 30%?
>
> a te ceny spadły gdy dolar był słaby?
> oraz jaki tu sens w tym, że USA ma problemy, a traci właśnie polska
> waluta..?
> to wszystko grubymi nićmi szyte i jak mówi mi moje doświadczenie, może
> to być tylko mega spekulacja.
nie tylko ty tak sądzisz... wielu ekspertów ma podejżenia ze spadki wartości
waluty polskiej są efektem działań spekulacyjnych, szczególnie że nasza
gospodarka nei została zbyt mocno trącona kryzysem finansowym.
-
89. Data: 2009-01-19 19:57:04
Temat: Re: Jest ?le (Nikon)
Od: Saiko Kila <f...@p...vqrn.arg.cy>
Proces Mikolaj Machowski <m...@w...pl> zwrócił błąd:
>>> ??? Sony to gigantyczna korporacja planująca na wiele lat do przodu.
>>> Prędzej wykorzystają kryzys by wykończyć cenami konkurencję.
>>
>> Jakoś nie potrafią sobie poradzić z konkurencją w dziedzinie konsol, w
>> którejto do niedawna bezapelacyjnie królowali...
>
> Tylko że tłuką PS3 non-stop i jakoś schodzą (notabene schodzą też
> jeszcze PS2, których zrobienie kosztuje już naprawdę fistaszki).
> W dodatku po drodze wykończyli HD-DVD.
Sami przyznają że PS3 schodzą, tyle że poniżej kosztów produkcji. Już
przegrali też z microsoftem, bo od momentu wprowadzenia PS3 sprzedano
ich mniej niż xboksów od tego momentu, a trzeba jeszcze pamiętać o 5 mln
xboksów sprzedanych wcześniej. Ale IMO rynek konsol jest większy i ma
większe perspektywy niż lustrzanki, i jeśli trzeba będzie coś obciąć to
właśnie foto. Sony nie wyszło za bardzo już np. z DAPami, a z telefonami
to niedawno opublikowali że mają 21% spadek sprzedaży (ostatni kwartał
2008, porównanie rok do roku, chodzi oczywiście o sonyericsson bo
zupełnie własnych to już nie mają). No muszą coś obciąć. Czy te
lustrzanki do wystarczająco łakomy kąsek żeby je oszczędzić?
--
Saiko Kila
Unregistered Windows User #7.29581131e8
-
90. Data: 2009-01-19 21:00:24
Temat: Re: Jest źle (Nikon)
Od: "Legar" <h...@e...pl>
> nie tylko ty tak sądzisz... wielu ekspertów ma podejżenia ze spadki
> wartości waluty polskiej są efektem działań spekulacyjnych, szczególnie że
> nasza gospodarka nei została zbyt mocno trącona kryzysem finansowym.
Czy została czy nie okaże się w ciągu 6 miesięcy. Wtedy powinny wyjść
wszystkie pozakładane opcje oraz z drugiej strony posiadnie papierów, kiedyś
super bezpiecznych AA lub AAA a teraz "toksycznych". Ile jest jeszcze trupów
w szafie, na pewno sporo. I na pewno finansiści i doradcy wykończą nie jedną
firmę, celowo lub nie.
Wyjaśnij mi pojęcie "działań spekulacyjnych". Każde granie na giełdzie to
działania spekulacyjne i każde działanie na rynku poeniężnym to spekulacje.
Tylko dlaczego tego nie zakazano kilkaset lat temu?