eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.motocykleJakie to " klasyczne " :-(Re: Jakie to " klasyczne " :-(
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
    From: gildor <g...@N...gazeta.pl>
    Newsgroups: pl.rec.motocykle
    Subject: Re: Jakie to " klasyczne " :-(
    Date: Thu, 14 May 2009 19:19:04 +0200
    Organization: http://onet.pl
    Lines: 73
    Message-ID: <guhjq8$dcp$10@news.onet.pl>
    References: <gue9ub$3qt$1@nemesis.news.neostrada.pl> <4...@o...pl>
    <u...@n...lechistan.com> <gugepp$2eo$1@inews.gazeta.pl>
    <c...@n...lechistan.com> <guhgda$ri6$1@inews.gazeta.pl>
    <guhhdt$dcp$9@news.onet.pl> <guhj84$aiq$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: 193.108.194.202
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.onet.pl 1242321544 13721 193.108.194.202 (14 May 2009 17:19:04 GMT)
    X-Complaints-To: n...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: Thu, 14 May 2009 17:19:04 +0000 (UTC)
    User-Agent: Thunderbird 2.0.0.21 (X11/20090318)
    In-Reply-To: <guhj84$aiq$1@inews.gazeta.pl>
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.motocykle:598684
    [ ukryj nagłówki ]

    Arni pisze:
    > gildor pisze:
    >> ja to Cię Arni, chyba nie kumam. jeśli piszesz, że pojazd prawie stał
    >> przy samej linii, to kiedy doszło do wypadku? do wypadku dojdzie jeśli
    >> ów pojazd będzie już w poprzek do skrętu. inaczej nie dojdzie do
    >> wypadku. i kierunkowskaz ma spore znaczenie, bo jeśli go nie było, to
    >> nie było skrętu i wyprzedzać (a ciągła nie jest zakazem wyprzedzania)
    >> go można wyłącznie z lewej strony. więc jeśli miał nie mieć
    >> kierunkowskazu, to nie mógł też stać przy ciągłej, a przy prawej
    >> krawędzi.
    >> egro, kierunkowskaz ma w tym wypadku wielkie znaczenie.
    >
    >
    > juz tłumacze :)
    > jesli pojazd stoi przy srodkowej _podwojnej_ciąglej_ to jak chcesz go
    > wyprzedzic lewą stroną bez przekraczania tej linii ?

    ej no, pisałem wyraźnie. jak zaczęli wyprzedzanie (nie koniecznie za
    linią), to co mają zrobić jak ten się przesunął? wywalić mu w kufer?


    > no ja wiem - linia
    > jest podwójna wiec pasem dla motocyklistów. Tyle ze tez niezgodnie z
    > prawem, moze kołem nie przejezdziesz ale kierownica na pewno wyjdzie na
    > drugi pas. Pomijajac ze nie bedzie zachowania bezpiecznej odleglosci :)

    ja nie pisałem, że zgodnie. pisałem też o mandacie.
    PoRD mówi o zakazie najeżdżania na ciągłą, a nie rzucaniu na nią cienia.

    >> a teraz hipotetycznie:
    >> Vir stał do skrętu z lewym kierunkiem i miał prawo skręcić, zachowując
    >> przy tym szczególną ostrożność, gdyż jeśli chłopaki zaczęli już manewr
    >> wyprzedzania Vira zanim ten włączył kierunkowskaz i się zatrzymał, to
    >> nawet jeśli w końcu przekroczyli tą ciągłą, zmuszeni zbliżeniem się
    >> Vira do niej, to mieli prawo dokończyć swój manewr. jeśli tak było, to
    >> oni dostali by mandat, a Vir byłby sprawcą. jeśli manewr zaczęli jak
    >> ten już miał włączony kierunek, to nie mieli prawa wyprzedzać go z
    >> lewej tylko obowiązek z prawej.
    >
    > no własnie pisze ze brak kierunku byłby in minus ale miejsce i kąt
    > uderzenia powiedziałyby sporo na temat trajektorii motocykla. I nie

    ale co z tego? jeśli kierunku nie było a on chciał skręcić i zjechał do
    lewej gdy tamci byli w trakcie wyprzedzania, to _nie_mógł_ nawet zjechać
    do lewej, więc spowodował, że wbili by mu się w kufer, lub ratując się,
    przekroczyli ciągłą.
    mogło tak być? niestety, bez świadków nie do udowodnienia. choć to czy
    kierunek auto miało czy nie da się sprawdzić na podstawie badań żarówki,
    podobno. i Twoje kąty uderzenia dadzą jedynie tyle, że opiszą sytuację
    technicznie, a nie z punktu widzenia PoRD

    > przesądza automatycznie o winie Vira. Motocyklista mialby na koncie
    > przekroczenie podwojenj ciągłej (nie pisze nic o wyprzedzaniu)

    no, czyli mandat. też o tym pisałem. ale jak Vir stał i się nie ruszał,
    to nie ma wypadku, więc nie ma też żadnych kątów. chyba, że mówisz o
    wjebaniu się w kuferek.

    >> widzisz? kierunkowskaz ma wielkie znaczenie i lepiej czasem puścić
    >> głupków (co słusznie wykonał Vir), niż niechcący narazić się na
    >> konsekwencje poprzez nieuważną obserwację tychże głupków.
    >
    > a ja nie przecze, glupiego zawsze nalezy puscic przodem. Tylko czase ten
    > glupi narozrabia i wtedy trzeba za niego ponosic konsekwencje.
    > A pomyslales ze moze motocyklista sie zagapił i to była jedyna droga
    > ucieczki zeby mu w kufer nie wjechac?

    czyli, że lepiej w bok niż w kufer? no nie wiem. ja bym jednak w prawo
    jechał.

    --
    gildor
    9'99

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: