eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Jaki samochod...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 67

  • 21. Data: 2011-01-18 12:13:19
    Temat: Re: Jaki samochod...
    Od: LEPEK <n...@n...net>

    W dniu 2011-01-18 11:37, gri pisze:

    > Jak akceptujemy Koree, to może "lodówka na kołach" ?
    > http://hyundai.autoteam.pl/atos.html

    Jeśli głównie do miasta, to może być.
    Fakt - prowadzi się bardziej jak Żuk, niż Lotus, ale za to dynamika do
    przyjęcia, skręci w miejscu, wjedzie wszędzie, a i wysiąść się wtedy da,
    bo 5 drzwi = krótkie skrzydła. Spalanie - nie pamiętam, ale jeżdżony
    wyłącznie na mikro dystansach w zimie po mieście ośmiu/100 km nie sięga.
    Nie psuje się. Prawie 140 km/h osiągnie (ale takie rzeczy to lepiej przy
    bezwietrznej pogodzie próbować :P ). Mój ma wspomaganie, klimę, szyby na
    korbki i brak poduch.

    Pozdr,
    --
    L E P E K Pruszcz Gdański
    no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
    Toyota Corolla 1.3 sedan '97
    Hyundai Atos 0.9 nanovan '00


  • 22. Data: 2011-01-18 12:14:05
    Temat: Re: Jaki samochod...
    Od: krzysiek82 <g...@m...pl>

    W dniu 2011-01-18 11:52, to pisze:
    >> Saxo 1.1i / 1.5D - nie gnije,

    to nie jest do końca prawda, korozja pojawia się zwykle w bagażniku przy
    nadkolu i od strony koła w nadkolu patrząc od zewnątrz. Potrafi tam być
    zwykle mocno skorodowane należy więc bacznie to miejsce oglądać. Poza
    tym zwykle buda zdrowa. Niestety jest to auto dosyć niebezpieczne w
    przypadku kolizji/wypadku. Także trwałość tylnego zawieszenia postawia
    wiele do życzenia. Chociaż jak się raz zrobi to posłuży pod warunkiem
    poprawnej eksploatacji.

    --
    krzysiek82


  • 23. Data: 2011-01-18 12:15:03
    Temat: Re: Jaki samochod...
    Od: "kml" <f...@g...lp>


    Użytkownik "gri" <s...@a...er> napisał w wiadomości
    news:ih3qiv$hp9$1@news.onet.pl...
    >
    > Użytkownik "kml" <f...@g...lp> napisał w wiadomości
    > news:ih3opv$6r0$1@inews.gazeta.pl...
    >> Hyundai accent 2 (od 2000 roku i wyżej) 1.3Pb+LPG ( ku taniości).
    >> Samochód
    >
    > Jak akceptujemy Koree, to może "lodówka na kołach" ?
    > http://hyundai.autoteam.pl/atos.html

    Na pierwszy samochód to się raczej nie nadaje bo jest bardzo niestabilny w
    zakrętach i można na zakręcie tulupa wykręcić. Jednakże znajomy ma takiego i
    sobie chwali, zagazował go :D i jeździ. Do tej pory tylko raz miał awarię
    alternatora (po wcześniejszej naprawie :/) a poza tym to śmiga. Samochodzik
    jest mułowaty, ale po mieście całkiem wesoło się jeździ. Niestety jego
    egzemplarz miał przekręcony licznik i z uwagi na sporą pakowność tego
    hyumobila dużo ma przeszłość około przedstawiciela handlowego :(

    Zdecydowanie wole accenta, ale jeżeli to ma być wybitnie miejski samochodzik
    to atos ma swoje zalety ;)

    --
    pozdrawiam
    kml


  • 24. Data: 2011-01-18 12:23:28
    Temat: Re: Jaki samochod...
    Od: "Marek P." <q...@a...pl>

    > Chcesz powiesziec, ze maly diesel bedzie palil 5-6 litrow po
    > warszawie? to tak jak volvo s70 w manualu... (No blizej 6,5). Przy
    > 0,5-1 litra roznicy na 100 km.. to nie wiem po co kupowac takiego
    > malucha.

    Wiesz Warszawa i Warszawa. Niektórzy jeżdżą z Sulejówka do Piaseczna poza
    godzinami szczytu i wtedy w 5 się zmieści. A niektórzy z Bemowa do Otwocka w
    godzinach szczytu i myślę ze 8 będzie mało.
    Mi Ford 1,8 TDCI pali po Warszawie 7 litrów. Ale to głównie Centrum, i
    Mokotów w godzinach szcytu.



  • 25. Data: 2011-01-18 12:32:03
    Temat: Re: Jaki samochod...
    Od: Kuba <...@...pl>

    W dniu 2011-01-18 09:56, Jasnie pisze:
    >
    > ... dla niezamoznej kobiety
    > ... to jej pierwszy samochod
    > ... do jezdzenia po warszawie
    > ... diesel (ale czy to ma sens, ile takie brzdace paliwa benzyny 6
    > litrow, zamiast 5 ropy?)
    > ... w cenie zakupu 5000, gora 7000 zl
    > ... chce 3 drzwiowy, ale to nie warunek

    Seat Arosa? silnik 1,7SDI - niezniszczalna jednostka
    Jeszcze może VW Lupo, było chyba tez z tym silnikiem - ale na pewno
    będzie droższe.


  • 26. Data: 2011-01-18 12:48:48
    Temat: Re: Jaki samochod...
    Od: krzysiek82 <g...@m...pl>

    W dniu 2011-01-18 12:32, Kuba pisze:
    > Seat Arosa? silnik 1,7SDI - niezniszczalna jednostka
    > Jeszcze może VW Lupo, było chyba tez z tym silnikiem - ale na pewno
    > będzie droższe.
    >

    dokładnie silnik nie do zarżnięcia (a przynajmniej trzeba by się
    postarać aby to zarżnąć) nie koroduje. Małe zwrotne i bardzo ekonomiczne
    auto. W sam raz dla kobiety.

    --
    krzysiek82


  • 27. Data: 2011-01-18 13:00:24
    Temat: Re: Jaki samochod...
    Od: "WOJO" <s...@a...unknown.hehe>

    > Myslala o Corsie, ale z tego co widze to straszne golasy.
    > Czy Fiesta z klima niebylaby lepsza. Ale ta z kolei pewnie gnije.

    Civic


  • 28. Data: 2011-01-18 13:01:51
    Temat: Re: Jaki samochod...
    Od: "Agent" <w...@o...ue>


    Użytkownik "krzysiek82" <g...@m...pl> napisał w wiadomości
    news:4d35760f$0$2506$65785112@news.neostrada.pl...
    >W dniu 2011-01-18 11:56, Agent pisze:
    >> Oglądałem czy oglądałeś? Jestem czy jestes?
    >> Pokaz mi auto 12-17 letnie z segmentu B które wypada dużo lepiej pod
    >> względem.korozji.
    >
    > ople (od 98roku w górę astra II i nowsze), peugeoty,citroeny.

    Taaa to dobre przykłady zwłaszcza ze P1 był produkowany do 1999 roku. A
    Citroen to jaki? Saxo się tak dobrze trzyma? To chyba poprawili się o 300%
    bo miałem kiedyś AX i dostał dziur że rekę się dało włożyć do błotnika.


  • 29. Data: 2011-01-18 13:08:43
    Temat: Re: Jaki samochod...
    Od: "Michał \"HoMMeR\" Paszek" <hommer@[SPAM_SIO]3star.net.pl>

    W dniu 2011-01-18 12:14, krzysiek82 pisze:
    > W dniu 2011-01-18 11:52, to pisze:
    >>> Saxo 1.1i / 1.5D - nie gnije,
    >
    > to nie jest do końca prawda, korozja pojawia się zwykle w bagażniku przy
    > nadkolu i od strony koła w nadkolu patrząc od zewnątrz. Potrafi tam być
    > zwykle mocno skorodowane należy więc bacznie to miejsce oglądać. Poza
    > tym zwykle buda zdrowa. Niestety jest to auto dosyć niebezpieczne w
    > przypadku kolizji/wypadku. Także trwałość tylnego zawieszenia postawia
    > wiele do życzenia. Chociaż jak się raz zrobi to posłuży pod warunkiem
    > poprawnej eksploatacji.
    >

    Dyć napisałem. Belka i podłoga bagażnika ;-)
    Zresztą, już chyba kiedyś razem na ten temat na PMSie dyskutowaliśmy.
    Co do bezpieczeństwa - może i najbezpieczniejsze nie jest, ale wolałbym
    się rozbić Saxo niż Seicento, Matizem czy inną Arosą.


    --
    Michał "HoMMeR" Paszek
    hydrokomfort by Citroen Xantia


  • 30. Data: 2011-01-18 13:34:38
    Temat: Re: Jaki samochod...
    Od: krzysiek82 <g...@m...pl>

    W dniu 2011-01-18 13:01, Agent pisze:
    >Saxo się tak dobrze trzyma?

    lepiej niż punto

    To chyba poprawili się o
    > 300% bo miałem kiedyś AX i dostał dziur że rekę się dało włożyć do
    > błotnika.

    potwierdzam AX to była ruda na kołach.

    --
    krzysiek82

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: