-
91. Data: 2010-03-26 15:37:40
Temat: Re: Jak się zabezpieczyć przed podsłuchem?
Od: RadoslawF <r...@w...pl>
Dnia 2010-03-26 16:31, Użytkownik Przemysław Adam Śmiejek napisał:
> Po drugie: Umówmy się, że rozmawiamy o Windows, a tam się pracuje z
> konta admina albo z póładmina w Viście.
Nie, tak sie nie umawiamy, to jest grupa o sprzęcie, chcesz rozmawiać
o windowsie i problemach programowych to sio na odpowiednią grupę.
Pozdrawiam
-
92. Data: 2010-03-26 23:02:16
Temat: Re: Jak si� zabezpieczy� przed pods�uchem?
Od: "tg" <a...@b...cpl>
"kamil" <k...@s...com> wrote in message news:hoif7h$7eg$1@inews.gazeta.pl...
> Samochodu firmowego tez nie dostajesz, zeby wieczorem krecic baczki na
> parkingu i chwalic sie nagraniami na youtube. Instalowanie nadanikow GPS w
> samochodach sluzbowych nikogo jednak nie oburza tak, jak sprawdzanie czy
> pracownik przypadkiem redtube na filmowym laptopie nie oglada.
samochod firmowy jak i komp udostepniony pracownikowi powinien byc na
jasnych zasadach - jak mi pracodawca mowi ze loguje i nagrywa, to go
do domu nie biore chyba ze chce, tak samo z autem
natomiast jezeli udostepnia laptopa bez wyraznych zasad czy ostrzezen
i szpieguje pracownika to na bank jedna ze stron sie na tym powaznie
przejedzie, niestety zazwyczaj ta ktorej prawnik ma mniejsze znajomosci,
chyba ze sprawa dotrze odpowiednio wysoko
-
93. Data: 2010-03-27 11:38:07
Temat: Re: Jak si� zabezpieczy� przed pods�uchem?
Od: "Lukasz Sczygiel" <p...@p...onet.pl>
> "Lukasz Sczygiel" <p...@p...onet.pl> wrote in message
> news:3461.00000e6e.4babb0e5@newsgate.onet.pl...
>
> > Temat troche zachacza o to jak mamy traktowac laptopy z pracy.
> > Pracodawca daje mi laptop abym na nim pracował. Fajnie. Ale jesli mi
> > zabroni
> > instalować swoj soft i uzywac go do prywatnych celow to po cholere mam go
> > nosic
> > do swojego domu?
> > Niech sobie lezy w pracy bo mi on nie potrzebny.
> > Ale z drugiej strony jest on pracowy wiec pracodawca moze sobie sprawdzac
> > co
> > robie jak pracuję. Oczywiscie powinien o tym mnie poinformowac ale tylko
> > jesli
> > zamierza uzyc oficjalnie tych informacji przeciwko mnie. Czyli w praktyce
> > podglądactwo moze byc uskuteczniane bez oporów.
>
> Samochodu firmowego tez nie dostajesz, zeby wieczorem krecic baczki na
> parkingu i chwalic sie nagraniami na youtube. Instalowanie nadanikow GPS w
> samochodach sluzbowych nikogo jednak nie oburza tak, jak sprawdzanie czy
> pracownik przypadkiem redtube na filmowym laptopie nie oglada.
>
Troche zly przyklad.
Jak dostane auto firmowe to za dodatkowym dotankowaniem powinienem móc pojechać
sobie do sklepu, na wycieczke. Ale oczywiscie znajda sie tacy co sie czepiac
beda ze benzyna to za malo i jak mam jechac nad morze to musze zaplacic za olej,
ubezpieczenie itp. Tylko wtedy to ja olewam takie auto. Jezdze swoim i w firmie
bede od 7-mej do 15-tej a do klienta pojade z firmy i bede u niego 2h krocej...
A co zlego jest w ogladaniu redtube?
Czym sie rozni redtube od youtube?
Czym sie rozni porno od filmu o mahomecie? (specjalnie wybralem przyklad
kontrowersyjny)
Nie zamierzam niczego udowadniac ale w takich przypadkach sprawa powinna byc
postawiona jasno, bez miejsca na interpretacje i jakieś "ale".
Konserwatysci kiedys woleli prostsze i mniej dopasowane do zycia zasady bo je
bylo latwiej rozsądzic. Dzisiejszy postepowcy wola lepiej dopasowane do
rzeczywistosci zasady ktore jednak sa tak porozmywane ze trudno rozsadzic czy
cos jest dopuszczalne czy nie. Ladnie to bylo widac na przykladzie sprawy
Polanskiego. Ale to okropny OT :)
--
Lukasz Sczygiel
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
94. Data: 2010-03-27 11:52:23
Temat: Re: Jak się zabezpieczyć przed podsłuchem?
Od: Olek <a...@d...pl>
On 2010-03-22 11:05, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
> Co o tym myślicie?
>
wyrwij obcęgami kamerę i mikrofon - będziesz spał spokojnie...
-
95. Data: 2010-03-29 05:54:59
Temat: Re: Jak się zabezpieczyć przed podsłuchem?
Od: Dominik & Co <d...@c...invalid>
Przemysław Adam Śmiejek rzecze:
> Nie jest, bo nawet jeśli niszowe systemy zapewniają takie a nie inne
> zabezpieczenie, to rozmowa na ich temat jest jałowa w tym kontekście.
> Lwia większość (żeby nie bawić się w przepychanie na procenty)
> użytkowników korzysta z Windowsa i taka jest sytuacja zastana.
Ale to jest grupa o sprzęcie. Poczyniłem tylko pewną uwagę
i nie zamierzam o tym dyskutować.
>> No to user przerzuci wyłącznik kamery i mikrofonu
>
> No to zrobi to świadomie.
Albo i nieświadomie. A potem zadzwoni do serwisu producenta,
że mu kamerka nie działa. Skoro twierdzisz, że user to techniczny
ignorant, to może nie montowanie wyłączników to celowe działanie
producenta- kto lubi dodawać sobie roboty :-)
>> Masz prawo uważać inaczej, ale chyba jesteś na tym stanowisku
>> nieco osamotniony.
>
> W jakim środowisku prowadziłeś badania? Bo jakoś Gates, Jobs czy Woźniak
W środowisku tej grupy.
> Możesz się snobować swoją wiedzą i swoją lepszością, ale faktów nie
> zmienisz. Wasza grupka zniknie tak samo, jak zniknęła grupka
> gików-automobilistów w morzu zwykłych kierowców.
Szczerze, wisi mi to. O samochodzie też wolę wiedzieć więcej,
niż "się nalewa, się jedzie, jakby co się wzywa". Dla mojego
własnego dobra. A jeśli ktoś woli być technicznym ignorantem-
jego wola (jego dane, jego goły tyłek).
>> A nieskuteczne, bo?
>
> Bo każesz grzebać w sprzęcie, co nie jest rozwiązaniem typowym. Każesz
No do ciężkiej choroby, jak nie masz sprzętowego wyłącznika, a chcesz
go mieć, to se kurna zrób. Albo sprzedaj laptopa, a kup bez kamerki
lub z włącznikiem.
> całkowicie pozbawiać się kamerki/mikrofonu, co też jest właśnie
A gdzie było o "całkowicie pozbawiać"? Cytat?
Ręce, nogi i inne części ciała opadają...
> Możliwe, że tobie publikacja nagrań filmowych, zdjęć czy nagrań rozmów,
> jakie prowadzisz zupełnie by nie przeszkadzała, ale coś mi się wydaje,
> że to tak tylko na pokaz i jakbym powiedział ,,no to włącz kamerkę i
> nagrywanie i prześlij mi efekt z najbliższego tygodnia'' to sprytnie się
Nie mam kamerki. Nie mam laptopa, a w stacjonarnym nie nabyłem, bo i po co?
Komunikatorami się nie ekscytowałem nigdy, na domowym kompie jest
Skype i Pidgin, bo żona korzysta (obecnie zresztą rzadko).
Ale jak kupię laptopa, a kamerka będzie- a niech sobie będzie, nie będę
specjalnie szukał laptopa "bez", ani ze sprzętowym wyłącznikiem.
>>> No tylko, że to dbanie nie może być w 100% skuteczne, zwłaszcza jak
>>> atakujący zastosuje nieseryjne rozwiązanie. Za to sprzętowy przełącznik
>>> owszem, jest nie do obejścia.
>> To sobie wmontuj.
>
> No to nie jest rozwiązanie sensowne wg mnie.
Oczywiście, zamontowanie sprzętowego wyłącznika w sytuacji, gdy chcesz mieć
sprzętowy wyłącznik nie jest sensowne...
> A jak wyłączyć sterownik mikrofonu bez wyłączania dźwięku? No i wtedy
> całkowicie zostanę bez mikrofonu.
Jeśli samego mikrofonu, to ja np. bym wyciszył i zabrał uprawnienia
dostępu do miksera.
>> trywialnego hasła admina lub rootkita jest "raczej" trudne.
>
> Po pierwsze: rotkity istnieją
A jakże. Pluskwy takoż.
> Po drugie: Umówmy się, że rozmawiamy o Windows, a tam się pracuje z
> konta admina albo z póładmina w Viście.
Rozmawiamy o sprzęcie. O Windows grupa obok.
> Jeszcze raz: Ja nie twierdzę, że każdy każdego podsłuchuje. Ja
> zauważyłem taką możliwość i zauważyłem, że producenci laptopów sami dają
> szpiegom (przemysłowym lub społecznym) narzędzie do ręki.
Dają także narzędzie do włamań do sieci/banków, hazardu i pornografii.
Nie wiedziałeś?
--
Dominik (& kąpany)
"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP