-
21. Data: 2010-10-19 07:37:48
Temat: Re: Jak sie zabezpieczyć przed nieuczciwym sprzedawcą
Od: "kml" <A...@g...lp>
Dżeronim wrote:
> I jeszcze odniosę się do zarzutów, że będę próbował wyłudzić kasę za
> naprawy. Wystarczy świadek (serwis) albo faktury serwisowe sprzed x
> miesięcy/lat za naprawę rzekomo zepsutej części która NAGLE padła po
> miesiącu i cwaniak ma wytoczony proces za wyłudzenie kasy, moim
> zdaniem mega durny sposób na wyłudzanie pieniędzy, a już na pewno
> mega kłopotliwy (ekspertyzy i inne czasochłonne procesy) .
Nie wiem jakim ciulem trzeba by być żeby się zgodzić na taki zapis przy
sprzedaży auta. Samochód używany ma to do siebie, że potrafi coś się zepsuć
dwa dni po zakupie i tak już jest. Nie jest to koniecznie związane z
zamierzoną nieuczciwością sprzedającego a złośliwością rzeczy martwych. Od
tego żeby wyłapać takie usterki jest bardzo dokładny przegląd PRZED kupnem.
Im więcej sprawdzisz tym więcej wiesz na temat tego rocznika. Polska
procedura w tym zakresie wygląda w ten sposób, że zamiast jechać do ASO i
dać za to 500 PLN to sie jedzie do mechanika i sprawdza podstawowe rzeczy za
50 PLN a potem jest jęczenie, że coś nie działa bo nikt nie pomyślał o tym
żeby odpalić klimę 3 rzędu siedzeń etc.
Znając w 100% stan mojego samochodu nie zgodziłbym się na taki zapis w
umowie. Bez problemu przystałbym na propozycję wizyty w dowolnym
ASO/warsztacie etc.
--
pozdrawiam
kml
-
22. Data: 2010-10-19 07:44:34
Temat: Re: Jak sie zabezpieczyć przed nieuczciwym sprzedawcą
Od: Grejon <g...@g...pl>
W dniu 2010-10-19 00:51, Dżeronim pisze:
> Mam pretensje, że mnie oszukałeś, nie ścigam sprzedawcy za stukające
> zawieszenie w mieście, bo to potrafię w warsztacie sprawdzić przed
> zakupem, ale już nie wciśniesz mi kitu że ogrzewanie siedzeń "działało"
> 30 dni temu i "nagle" nie działa.
Bo? Mi ogrzewanie tylnej szyby padło "nagle". Kontrolka świeciła,
bezpiecznik cały, a ogrzewania niet.
-
23. Data: 2010-10-19 08:07:40
Temat: Re: Jak sie zabezpieczyć przed nieuczciwym sprzedawcą
Od: Seba <s...@g...pl>
Dnia Mon, 18 Oct 2010 22:21:34 +0200, Marcin "Kenickie" Mydlak
napisał(a):
> Kupujesz kilkulatka, to licz się z tym, że albo zapłacisz pow. średniej
> ceny rynkowej i dostaniesz auto wypieszczone (jak niejaki Seba S.), albo
> zapłacisz rynkową i z pierdółkami albo będziesz walczył, albo je
> akceptował.
Ej, Ty się tam ode mnie odstosunkuj.
Mi też nie działa jedno gniazdo zaplaniczki - się wczoraj okazało ;)
--
Pozdrawiam,
Sebastian S.
-
24. Data: 2010-10-19 08:38:55
Temat: Re: Jak sie zabezpieczyć przed nieuczciwym sprzedawcą
Od: "glang" <g...@o...pl>
> Niebawem będę zanabywał samochód, jak wiadomo, wad ukrytych może być masa,
> wypadający guziki, przemakający dach, uszkodzone pasy na tylnych fotelach
> czy inne pierdoły, których nie sposób zauważyć przy oględzinach. Zamierzam
> wynegocjować przy podpisaniu umowy punkt, w którym sprzedający gwarantuje
> zwrot pieniędzy za naprawę przy znalezieniu nieujawnionych/niezauważonych
> przy sprzedaży uszkodzeń do okresu 1 miesiąc od sprzedaży. Ja, jako
> człowiek uczciwy na 100% taki punkt bym zaakceptował jako sprzedawca, więc
> myślę że jeśli ktoś nie odpicował fury na sprzedaż i ma czyste sumienie to
> też nie będzie się bronił. Co myślicie ?
>
> Czy punkt mógłby brzmieć tak:
> Paragraf 10. Sprzedający zobowiązuje się do zwrotu pieniędzy za naprawę
> elementu, który nie został wymieniony jako wadliwy w momencie sprzedaży w
> wysokości średniej rynkowej ceny za naprawę w terminie 30 dni od daty
> sprzedaży.
nieeeee no trollll jak nic :))
stary każdemu mówię przy sprzedazy co w aucie "piszczy". ale miesiąc przy
używanym samochodzie?? dzień, dwa góra trzy to tak ale 30 dni?? przecież to
dużo czasu. no chyba że dopiszesz że tylko w przypadku że nie prejedziesz
nim więcej niz 500 km :)) no ale po co wtedy komu samochód :)))))))))
pzdr
GL
-
25. Data: 2010-10-19 08:39:21
Temat: Re: Jak sie zabezpieczyć przed nieuczciwym sprzedawcą
Od: ToMasz <twitek4@.gazeta.pl>
Dżeronim pisze:
> Wymyślasz, statystycznie każdy z nas stuka mniej więcej tyle samo km,
statystycznie facet z plem na spacerze ma 3 nogi i co z tego?
> masz fiata uno to jeździsz po mieście, masz diesla kombi - jeździsz
> dużo.
no niewiem. mam diesla kombi i robie 8 tyś z czego połowa w wakacje.
spalam przecietnie 6.5 na 100 wiec taniej niż unokiem
> Mam pretensje, że mnie oszukałeś, nie ścigam sprzedawcy za stukające
> zawieszenie w mieście, bo to potrafię w warsztacie sprawdzić przed
> zakupem, (...)
tak ogólnie masz racje. mozesz sie domagac dowolnych zapisów w umowie.
na 100% masz do tego prawo. tyle ze sprzedający ma prawo jej nie
podpisać. Pochwal sie za miesiąc jakie auto kupiłeś i pokaż skan umowy
ToMasz
-
26. Data: 2010-10-19 09:38:13
Temat: Re: Jak sie zabezpieczyć przed nieuczciwym sprzedawcą
Od: "Robert_J" <d...@o...pl>
> Sorry, ale ty źle mnie zrozumiałeś. Samochód x letni ma
> wady - wiem, ale chcę je znać i je akceptuję, bo pewnie
> one determinują taką a nie inną cenę.
Weź pod uwagę że pewne rzeczy które w dniu sprzedaży były
sprawne i nic nie wskazywało że mogą się popsuć, nagle
tydzień później zwyczajnie odmówią współpracy :-). Taka
uroda kupowania auta używanego, bierzesz je z całym ryzykiem
właśnie takich sytuacji...
-
27. Data: 2010-10-19 09:50:49
Temat: Re: Jak sie zabezpieczyć przed nieuczciwym sprzedawcą
Od: "Robert_J" <d...@o...pl>
> Wymyślasz, statystycznie każdy z nas stuka mniej więcej
> tyle samo km,
Statystycznie to ja i mój pies mamy po trzy nogi.
-
28. Data: 2010-10-19 09:55:03
Temat: Re: Jak sie zabezpieczyć przed nieuczciwym sprzedawcš
Od: "Robert_J" <d...@o...pl>
> Gdzie tu moja wina?
Jak to gdzie? Kupiłeś auto na "F" ;-)))). A to według
niektórych powinno być karane długoletnim więzieniem ;-))
-
29. Data: 2010-10-19 10:10:43
Temat: Re: Jak sie zabezpieczyć przed nieuczciwym sprzedawcš
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Robert_J" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
news:i9jiso$3l2$1@news.onet.pl...
>> Gdzie tu moja wina?
>
> Jak to gdzie? Kupiłeś auto na "F" ;-)))).
Zawsze praktycznie kupowałem auta na F i nigdy takich problemów nie miałem.
Ale następne już faktycznie nie było na F.
-
30. Data: 2010-10-19 10:17:50
Temat: Re: Jak sie zabezpieczyć przed nieuczciwym sprzedawcą
Od: Maciek <m...@n...pl>
W dniu 2010-10-18 22:06, Dżeronim pisze:
> Ja, jako człowiek
> uczciwy na 100% taki punkt bym zaakceptował jako sprzedawca, więc myślę że
> jeśli ktoś nie odpicował fury na sprzedaż i ma czyste sumienie to też nie
> będzie się bronił. Co myślicie ?
A gdyby taki kupujący wrócił do Ciebie następnego dnia ze spalonym
sprzęgłem i zatartym silnikiem, to byś mu bez problemu zapłacił za
naprawy? Czy może udowodnisz mu, że wszystko przez to, że cały dzień
piłował silnik "w ramach testów" i troszkę go zagotował, a nie że
zalazłeś niewłaściwy olej? :->
--
Pozdrawiam
Maciek