eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.sci.inzynieriaJak się kupuje w normalnych firmach (produkcyjnych)?Re: Jak się kupuje w normalnych firmach (produkcyjnych)?
  • Data: 2013-01-13 09:33:57
    Temat: Re: Jak się kupuje w normalnych firmach (produkcyjnych)?
    Od: Konrad Anikiel <a...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Sunday, 13 January 2013 07:20:27 UTC, s...@g...com wrote:
    Witaj,
    Wyślę że kluczowa sprawa to jakie przepisy są używane do konstruowania rurociągu. To
    będzie określało jaki matriał jest potrzebny, obowiązujące wymagania itd. Jak chcesz
    być orłem, to poproś inżynierów o przeszkolenie. Powinieneś jak najlepiej znać
    przepisy projektowe, bo w nich są wymagania co do informacji na atestach, wymaganych
    badaniach, co do fabrycznego oznakowania materiałów itd. Czasem może się wydawać że
    rura nie wie co jest w ateście, ten papierek wcale nie czyni jej lepszą albo gorszą,
    ale sam wiesz...
    Absolutnie wszędzie gdzie pracowałem oficjalną regułą jest bardziej lub mniej
    porażający brak współpracy między inżynierami i zakupowcami. Masz rację, brak
    przepływu informacji działa w obie strony. Tu też możesz się wykazać: nie spodziewaj
    się że jak ktoś w tym bajzlu coś zmienia, to Ty się o tym niezwłocznie dowiesz.
    Umiesz liczyć- licz na siebie. Trzeba kontrolnie chodzić i pytać, dobrze jest znaleźć
    sobie kilku kumpli u inżynierów, kierowników projektów, na produkcji. Pójdziesz
    czasem pogadać, dowiesz się jak zrobić swoją robotę dużo lepiej niż ten co siedzi za
    biurkiem i do telefonu gada cały dzień. Wiem, czasu nie ma, ale jeśli połowa tego
    czasu za biurkiem jest marnowana bo piszesz zapytania o coś co już dawno nie jest
    potrzebne bo konstruktor zmienił wszystko, to nie żałuj tego czasu na odwiedzenie go
    czasem i spytanie jak leci. Dowiedz się w jakich działach mają regularne zebrania do
    omawiania typowych problemów, wproś się na jedno albo dwa, spytaj wszystkich co
    możesz poprawić w swojej pracy żeby oni byli szczęśliwsi, co oni mogą poprawić żebyś
    Ty był szczęśliwszy. W końcu jedyne co się w tym wszystkim liczy, to ile firma na
    koniec roku zarobiła kasy. Na premię dla prezesa :-)
    Konrad

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: