eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.sci.inzynieriaJak się kupuje w normalnych firmach (produkcyjnych)?Re: Jak się kupuje w normalnych firmach (produkcyjnych)?
  • Data: 2013-01-13 08:20:27
    Temat: Re: Jak się kupuje w normalnych firmach (produkcyjnych)?
    Od: s...@g...com szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu niedziela, 13 stycznia 2013 01:43:23 UTC+1 użytkownik Konrad Anikiel napisał:
    > On Saturday, 12 January 2013 22:05:34 UTC, s...@g...com wrote:

    > > Z kim będę walczył:

    > Zakupowcy to z reguły kompletni ignoranci, ciężko pracujący na jakąś katastrofę i
    upadek swojej firmy. Bez względu w jakiej branży, kraju, wielkości firmy itd. Kiedy
    nie można sobie pozwolić na spieprzenie projektu źle zamówionym materiałem, sprzętem,
    softwarem itd regułą jest że w działach/projektach "mission critical" (np. R&D)
    kierownik projektu ściśle nadzoruje zakupowca, wręcz dyktuje mu co ma pisać na
    zapytaniach/zamówieniach, albo w ogóle wyklucza dział zakupów z projektu, robi to sam
    albo wspólnie z inżynierami.
    >
    > Nawet jak przyjdzie ktoś kumaty, to na ogół jest wciskany w ramy niekompetentnego
    szefa lub struktury i wyżej wała nie podskoczy. To jest produkcja olewaczy lub
    frustratów.
    >
    > To tylko nieśmiała uwaga konstruktora, nie powinieneś się nią przejmować planując
    karierę w tym zawodzie :-)
    >
    > Konrad

    Witaj Konrad
    Miałem nadzieje że się odezwiesz :)

    Pracuje w tym zawodzie (kupca) do kilku doobrych lat.
    Doskonale pamietam sytuacja gdy:
    - gdy budowa mówiła "potrzebuuuujemy na już" tylko jak pojawiały się pytania: co?
    jak? gdzie? kiedy? to zaczynali się zastanawiać i czasami miałem odpowiedź po kilku
    dniach i już to nie było tak potrzebne :),
    - albo jak pan inspektor przepraszam Pan Inspektor żądał kolejnych dupochronów
    przepraszam dokumentów jakościowych i po 8 miesiącach nadal nie był w stanie
    zatwierdzić ISTOTNEGO elementu obiektu,
    - albo jak dostawałem specyfikacje i rysunki i okazuje się że na rysunkach są pozycje
    których nie ma w specyfikacji i odwrotnie, o BILL-u nie wspomne,
    - albo gdy ktoś zaprojektował przejście dla rury w przyczółku która w rzeczywistości
    biegła po drugiej stronie wiaduktu,

    itd itd

    Wiesz dlaczego budowa zaqwsze stała ????
    Bo logistyka niedostarczyła materiału: na czas, w odpowiednie miejsce, jakości i
    ilości :)
    A że nie było drogi żeby to dowieź to już niekogo nieobchodziło (miałem takie
    sytuacje- przecież jeszcze wczoraj była:) ).

    Tak że nie można generalizować, naprawde, ja też nie zawsze byłem bez winy.

    Konrad cieszę sie że odpowiedziałeś :)
    We wtorek mam rozmowe w firmie która zajmuje się budowaniem instalacji przemysłowych
    (dużo rur oględnie mówiąc).
    Dla mnie to jest nowy temat w stosunku do dróg i zastanawiam się
    jakie kwestie są istotne przy tego typu projektach,

    o co pytać? - to jest podstawowe pytanie

    Będę wdzięczny za podpowiedź.













Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: