Panowie, piszecie duzo ale bez wlasciwie zadnych wartosci uzytkowych.

1. Testowanie przez drukowanie

To przeciez zaden test jest!
Co mi po nim?

Ja obecnie zastanawiam sie na kupnem obiektywu, mam na oku trzy rozne.
I co?

Mam sobie jakims cudem skombinowac te 3 obiektywy, podpiac pod moja puszke,
znowu jakims cudem skombinowac tablice testowe, prawidlowe oswietlenie a
potem leciec to wszystko wydrukowac.

No dzieki wielkie za ten pomysl!

2. Testowanie przez porownanie testow zrobionych z tym samym body.

No to ma sens, szkoda tylko ze ograniczone zastosowanie.

Pytalem sie jak porownywac testy zrobione przy roznych rozdzielczosciach
matrycy puszki.

To bylo dobre pytanie.

Niestety Panowie nie daliscie mi odpowiedzi wiec zamiast budzic sie rano
przepelnieni dobrym samopoczucie jacy z Was swietni i wyedukowani
fotografowie, wezcie swe d..py w troki i dowiedzcie sie jak to zrobic! :-)

Polon

PS. moim zdaniem, szanujace sie serwisy fotograficzne z chwila nadejscia
nowej, znacznie lepszej puszki, powinny ponownie przeprowadzic swoje testy
zaczynajac od najbardziej popularnych w danym momencie obiektywow.