> 1. jesli chcesz znalezc rozdzielczosc absolutna obiektywu to robi sie
> to na wysokorozdzielczych materialach analogowych.

I to jest dobry pomysl.

> Uzyskane wartosci
> liczbowe maja sie nijak do uzyskanych pozniej w trakcie pomiarow z
> konkretnymi paratami cyfrowymi -

Skad to wiesz?

> Wplyw roznych matryc na rozdzielczosc obrazu jest rozny . <ciach> ale w
> duzym stopniu od
> pochlaniania przez nia swiatla / dyfuzji swiatla na jej powierzchni.

Skad to wiesz?

> MOzesz oszacowac tendencyjnie bez konkretnego przeliczania wartosci
> liczbowych.
> Jesli w systemie APS - C pomierzony aparatem C1 obiektyw A jest
> lepszy od obiektywu B to w ramach systemu aps C przyjmuje sie ze
> Obiektyw A bedzie rysowal rowniez lepiej od obiektywu B na aparacie
> C2.
>
> Tak najczesciej bywa , o ile nie wprowadzono jakis zasadniczych zmian
> w konstrukcji matrycy.
>
> W moim przypadku np wyniki z aparatu C1 sa calkowicie odmienne od
> wynikow na paracie C2 , obydwa w klasie APS - C , obydwa z
> porownywalna pojemnosci matrycy , ale o roznych kionstrukcjach
> mikrosoczewek na jej powierzchni.

Az trudno w to uwierzyc!
Piszesz, ze ten sam obiektyw w aparacie C1 daje swietne wyniki a w aparacie
C2 daje fatalne wyniki?

Jak do tego doszedles?

> Jesli Cie taki stan rzeczy oburza , to ludzkosc ma wieksze problemy ,
> ot jakby aktualny kryzys . Jesli w rodzinie powiekszy sie bezrobocie
> ( czego nie zycze ) zrozumiesz jak Twoje pytanie jest malo istotne , a
> w zwizku z czym niewielu ma ochote wysilac mozgownice by na nie
> odpowiedziec tak , ze Twoje oburzenie minie.
> nie oburzaj sie - zycie jest piekne - obiektywy rysuja roznie.

Bez przesady i wycieczek w strone kondycji ludzkosci bardzo prosze :-)

Polon