eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaJak oni to nakrecili??? › Re: Jak oni to nakrecili???
  • Data: 2010-06-18 18:14:50
    Temat: Re: Jak oni to nakrecili???
    Od: l...@l...localdomain szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W poście <h...@p...onet.pl>,
    Pszemol nabazgrał:
    >> Porównawczo - skoro wszyscy których znam twierdzą, że Fiński jest
    >> trudniejszy od Szwedzkiego, to pewnie tak jest. Przy braku skali
    >> (która chyba nie jest możliwa do skonstruowania) nie pozostaje
    >> nic innego.
    >
    > A nie sądzisz że wszyscy inni których znasz posługują się
    > dokładnie tą samą metodą? I po prostu posyłasz dalej
    > wyssane z palca historie, jak to nazwałeś - "urban legends"?

    Ale:
    1) Ktoś musiał pierwszy puścić taką opinię.
    2) Każdy kolejny, kto uczył się obu języków, ją weryfikował.

    >> Dobre pytanie. Szczerze powiedziałbym, że żadnym obcym ;)
    >
    > Czyli sam swojej opinii na temat żadnego języka nie masz...
    > Kopiujesz tylko opinię innych osób.

    Nie nie, na temat Angielskiego, którego nie uważam za obcy,
    tak jak i tubylczego, w którym zmuszony jestem się komunikować,
    mam całkowicie własną opinię. Która pokrywa się z tym, co zasłyszałem.

    > Czy te osoby, których opinię kopiujesz, posługują się biegle
    > kilkoma językami obcymi czy też mówią tylko po polsku?

    Czemu uparłeś się na tą biegłość? Osoba studiująca na Skandynawistyce
    ma raczej podstawy do wyrobienia sobie opinii o kilku Skandynawskich
    językach, nawet jeśli do biegłości dojdzie tylko w jednym z nich...
    Chyba, że inaczej tą biegłość rozumiemy.

    >>> Na to wygląda. Poza tym - co innego być na kilkutygodniowych-miesięcznych
    >>> wakacjach a co innego mieszkać i pracować wśród Amerykanów 10-20 lat.
    >>
    >> Ale wracamy do pytania: co szczególnego jest w Ameryce, że 10 lat tam
    >> to co innego niż 10 lat tu? Przypominam: mówię o całych rodzinach,
    >> w których z zauważalnym akcentem mówiły tylko dzieci już tutaj rodzone.
    >
    > A co to dla Ciebie znaczy "tu"?

    Kraj w którym przyszło mi się osiedlić, Europejski, nieanglojęzyczny.

    > I dlaczego sądzisz że coś szczególnego jest w Ameryce?
    > Na jakiej podstawie tak sądzisz?

    Na takiej, że Ty uważasz przejmowanie akcentu za uniwersalną cechę
    ludzkiego umysłu. Co wydaje się nie występować w umysłach tutejszych.

    --
    Ostatnio na http://blog.lrem.net/ wymajaczyłem:
    No i skończy się przodowanie
    Klastrami Polska stoi
    Nowy Slackware!

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: