eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyJak łatwo skasować kierowców na 800mln PLN? › Re: Jak łatwo skasować kierowców na 800mln PLN?
  • Data: 2014-02-05 00:15:43
    Temat: Re: Jak łatwo skasować kierowców na 800mln PLN?
    Od: "Wiwo" <nic_tu_nie_ma@po_czta.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Tomasz Stiller" <k...@l...eu.org> napisał w wiadomości
    news:lcrme3$7m6$4@dont-email.me...

    > Pójdę o krok dalej, niektórzy nie mają nawet zamiaru przerejestrowywać
    > zakupionych samochodów na siebie - obowiązek taki co prawda jest, ale
    > kary za jego niedopełnienie brak. Znam takich co jeżdżą nie
    > przerejestrowanym miesiącami. W zasadzie do czasu wygaśnięcia OC, bo
    > wtedy zazwyczaj się delikwent budzi. Ale nie o tego dotyczy ten temat.

    Ja też znam i co z tego? Dopóki płaci, to nie jest tematem tego wątku. Jak
    przestanie, to UFG zapyta ostatniego znanego właściciela i sprawa się
    wyjaśni.


    >> Jeśli samochód został zezłomowany, a takich prawdopodobnie jest
    >> większość (wg różnych danych), to nie jest problemem.
    >
    > Czy jesteś wstanie wskazać źródło tych danych? Bo na razie to rozmawiamy
    > o tym, co się niektórym wydaje. Ale nikt nie powołuje się na jakieś
    > twarde dane. Kto i gdzie napisał, że większość z tych 250000 samochodów
    > bez OC to samochody zezłomowane? Piszesz, wg. różnych danych, podaj
    > proszę źródła.

    Po raz kolejny przeinaczasz. Nie jest tajemnicą, że w CEPIKu jest kilka
    milionów samochodów więcej, niż wykazuje GUS, stacje diagnostyczne, itp.
    Szacuje się, że ok. 80% procent samochodów w Polsce złomuje się w szarej
    strefie (np. wg firm recyklingowych).
    UFG szacuje, że bez OC jeździ ok. 250.000 samochodów.
    Na bazie tych informacji i z umiejętnościami dodawania i odejmowania, można
    wyciągnać wnioski.
    Źródeł danych poszukaj w necie. Jest sporo artykułów na ten temat. Hasła:
    OC, cepik, ufg.


    > Tak, nie zniknął, ale nie wiadomo gdzie znajdują się jego dane. Co więcej
    > nie bardzo wiadomo gdzie go szukać oraz jak te dane wyciągnąć. Zrozum, że
    > na pewnym etapie trafiasz na ścianę. Jedni nie widzą, drudzy twierdzą że
    > u nich nie ma, czyli w zasadzie nie wiadomo do kogo zapukać. PZU odsyłał
    > do UFG, UFG do TU - zamknięte koło. Tata po wysłaniu kilku pism po prostu
    > odpuścił. Nam zależało, żeby ten samochód znaleźć, myślisz, że jakiemuś
    > urzędasowi będzie się równie chciało?

    Zdecyduj się. Szukałeś samochodu, czy historii umów ubezpieczeniowych
    Twojego ojca?


    > Nigdzie nie postulowałem tego, że jest problem z dostępem do danych, czy
    > też możliwością ich weryfikacji. Policja ma dostęp do bazy OC, każdy
    > prywatnie może sobie przy kompie sprawdzić na stronie UFG ważność OC
    > danego samochodu.

    Cyt:"tylko bardzo trudno sprawić żeby każdy mógł te dane weryfikować"


    > Pisałem tylko, że dane te trudno hurtowo w prosty sposób weryfikować.

    Aaaa... Hurtowo...
    Od hurtowej weryfikacji to jest policja, cepik, ufg i ich bazy danych.
    Ty chciałeś dać narzędzie "sąsiadowi", żeby mógł konkretnego ludka usadzić.
    Do tego w zupełności mu wystarczy zapytanie do bazy UFG.


    > Moja propozycja dotyczyła głównie ułatwienia tego procesu weryfikacji, w
    > taki sposób, żeby każdy na pierwszy rzut oka mógł stwierdzić - ok, ten
    > samochód jeździ z ważna polisą. Bez dostępu do kompa, bez potrzeby
    > sprawdzania w systemie - to tak na prawdę jest niepotrzebne. Chodzi o
    > prostą naoczną weryfikacje, jak są wątpliwości to można już dalej
    > sprawdzać systemowo.

    Problem w tym, że chcesz to zrobić kosztem utrudniania życia większości
    ludzi. Chcesz większości dołożyć obowiązków, mimo, że za to już płacą
    odpowiednim organom.


    > Przeczytaj proszę raz jeszcze to co napisałem wcześniej. Najlepiej od
    > początku - zaczynamy zbyt odbiegać od zasadniczego tematu dyskusji.
    >
    > W skrócie. Twoje postulaty skierowane są w stronę porządkowania a
    > następnie integracji dostępnych obecnie baz. To jest dobry pomysł, ale w
    > praktyce czas realizacji to pewnie okolice dekady, bo nawet nie
    > pojedyncze lata. Myślę, że zdajesz sobie sprawę jak karkołomny to będzie
    > proces.

    Bez kozery powiem pińcet!
    Jednym z większych problemów przy weryfikacji umów przez UFG, był brak
    spójnej bazy umów. Teraz ten problem został wyeliminowany.
    Obstawiam, że za 3 lata ilość samochodów bez polisy OC będzie oscylowała w
    okolicy 10% jeżdżących po naszych drogach. Możesz mnie wywołać za te 3 lata
    do tablicy i jeśli się pomylę to odszczekam to co teraz piszę i przyznam Ci
    rację.


    > Mój pomysł nie zakładał jakichkolwiek zmian w którejkolwiek bazie.

    Chyba jesteś niepoważny. Najpierw były naklejki drukowane na drukarce, teraz
    doszedłeś do tego, że te naklejki muszą być ścisłego zarachowania.
    Jak wg Ciebie to ma być zrobione? Właśnie poprzez kontrolę ich numerów,
    przypisywanie do polis i samochodu. Masz jakieś pojęcie o systemach
    bazodanowych?
    Jakaś smutna pani ma prowadzić to w excelu?


    Czy to
    > cepiku, czy to ufg. Proponowałem jedynie ułatwienie weryfikacji
    > posiadania polisy i nagrodę za wykrycie jej braku.

    Tak, pamiętamy. ORMO czuwa!


    > Pamiętaj, że jednak powinniśmy nazywać to postawą obywatelską. O tym
    > pod...ani pisałem z nutką ironii, jeśli tego nie zauważyłeś. Wszędzie na
    > świecie jest taka tendencja. Niestety policja nie może być wszędzie i
    > sprawdzać wszystkiego, tak się po prostu nie da. Jeśli ludzie nie będą
    > zgłaszać wykroczeń, to część z nich po prostu nie zostanie wykryta.

    Czym innym jest postawa obywatelska, a czym innym płacenie za donoszenie.
    Może dla Ciebie to jest jedno i to samo, ale mnie Matka i historia nauczyły,
    że to jednak są dwie różne sprawy.


    >> No to chyba dobrze? Bo już się pogubiłem...
    >> Faktem jest, że UFG coraz więcej cwaniaków wyłapuje, to Ty poddajesz w
    >> wątpliwość, czy ten system działa...
    >
    > Bo nie działa. Wyłapywanie pojedynczych cwaniaków rozwiąże problem za
    > jakieś 500 lat.

    Miałem użyć epitetu, jednak się powstrzymałem. Może po prostu jesteś tylko
    chory.

    Proste zadanie matematyczne.

    Przez 3 kwartały roku, wysłano 34tys. wezwań do zapłaty zaległego OC.
    Przyjmij, że średnia wezwań na kwartał jest stała. Przyjmij, że co roku
    ilośc wezwań zwiększa się o 50%.

    a. Oblicz ile wezwań zostało wysłanych w całym roku.
    b. Oblicz ile lat zajmie urzędowi dojście do 250 tys. wezwań rocznie.
    c. Odejmij wartość z b od 500 i wyjaśnij, dlaczego się błaźnisz.
    d. Oszacuj ile lat zajmie wprowadzenie w życie pomysłu z naklejkami i
    porównaj z wartością b.

    Informacje pomocnicze. Kary za brak OC rosną, baza umów jest systematycznie
    napełniana, do CEPIKU trafia więcej informacji.

    Wiwo










Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: