-
51. Data: 2013-01-10 23:10:32
Temat: Re: Jak jest z obiektywami do Canona?
Od: Marek <p...@s...com>
W dniu 2013-01-10 20:53, Mateusz Ludwin pisze:
> Na matrycy nie ma czegoś takiego, jak szarość o określonej wartości.
Nie o matrycy mówię lecz o pliku wynikowym. Matryca + przetwornik z
jakimś wzmocnieniem + procek + plik = odpowiednik filmu. To tak
obrazowo. Tak jak wspominałem - nie ma sensu badać każdego z ogniw
oddzielnie tego łańcucha.
-
52. Data: 2013-01-10 23:25:45
Temat: Re: Jak jest z obiektywami do Canona?
Od: Marek <p...@s...com>
W dniu 2013-01-10 21:32, Sylwester Zarębski pisze:
>
> Za bardzo starasz się podejść matematycznie do problemu.
Tak, właśnie to odkryłem. Stąd zapewne wynikły wzajemne niezrozumienia
podczas dyskusji w tym wątku. To tak jak rozmowa fizyka z artystą :-D
> Teoria jest
> teorią, a praktyka - praktyką. Teoria mówi co to jest "czułość ISO/DIN",
> a praktyka pokazuje, że producenci żonglują sobie tym jak chcą, byle
> efekt był odpowiedni (wyższe ISO pozwala na krótszy czas, mniejszy otwór
> przysłony, etc. - przy zachowaniu rozsądnej jakości zdjęcia). W związku
> z tym nie należy się przejmować teorią, a badać jaki efekt daje
> konkretny model aparatu. Tyle ;).
Będę mantrował, że ISO to nie to samo co International Organization for
Standardization. Jak nie pomoże, to łyknę dwa głębsze i zacznę wreszcie
lepsze zdjęcia robić :-D
A tak już na poważnie - nie wspominałem o tym - zbierałem strzępy
informacji na temat techniki fotograficznej m.in. po to aby świadomie
potrafić wybrać obiektyw, potem skalibrować go do body oraz wiedzieć co
to faktycznie oznacza w praktyce. Wiesz... pomyłki są tu szalenie
kosztowne.
-
53. Data: 2013-01-10 23:45:00
Temat: Re: Jak jest z obiektywami do Canona?
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Marek wrote:
> W dniu 2013-01-10 21:32, Sylwester Zarębski pisze:
>>
>> Za bardzo starasz się podejść matematycznie do problemu.
>
> Tak, właśnie to odkryłem. Stąd zapewne wynikły wzajemne niezrozumienia
> podczas dyskusji w tym wątku. To tak jak rozmowa fizyka z artystą :-D
>
>> Teoria jest
>> teorią, a praktyka - praktyką. Teoria mówi co to jest "czułość
>> ISO/DIN", a praktyka pokazuje, że producenci żonglują sobie tym jak
>> chcą, byle efekt był odpowiedni (wyższe ISO pozwala na krótszy czas,
>> mniejszy otwór przysłony, etc. - przy zachowaniu rozsądnej jakości
>> zdjęcia). W związku z tym nie należy się przejmować teorią, a badać
>> jaki efekt daje konkretny model aparatu. Tyle ;).
>
> Będę mantrował, że ISO to nie to samo co International Organization
> for Standardization. Jak nie pomoże, to łyknę dwa głębsze i zacznę
> wreszcie lepsze zdjęcia robić :-D
>
> A tak już na poważnie - nie wspominałem o tym - zbierałem strzępy
> informacji na temat techniki fotograficznej m.in. po to aby świadomie
> potrafić wybrać obiektyw, potem skalibrować go do body oraz wiedzieć
> co to faktycznie oznacza w praktyce. Wiesz... pomyłki są tu szalenie
> kosztowne.
jezu maryjo...
co ty chcesz kalibrować, jakie kosztowne pomyłki... bosz co ty za brednie
wypisujesz...
-
54. Data: 2013-01-11 01:17:15
Temat: Re: Jak jest z obiektywami do Canona?
Od: Mateusz Ludwin <n...@s...org>
Rzecze Marek:
>> Na matrycy nie ma czegoś takiego, jak szarość o określonej wartości.
>
> Nie o matrycy mówię lecz o pliku wynikowym. Matryca + przetwornik z
> jakimś wzmocnieniem + procek + plik = odpowiednik filmu. To tak
> obrazowo. Tak jak wspominałem - nie ma sensu badać każdego z ogniw
> oddzielnie tego łańcucha.
Nadal porównanie jest bez sensu, nie ma mowy o bezwzględnych poziomach w
pliku raw. JPG jest robiony z pewnego wycinka zakresu rawa i dopiero wtedy
pojawia się szarość.
--
Mateusz Ludwin m...@g...com
-
55. Data: 2013-01-11 13:17:35
Temat: Re: Jak jest z obiektywami do Canona?
Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>
W dniu 2013-01-10 19:03, Marek pisze:
> w fotografii wygląda na to, że pojęcia są bardzo nieprecyzyjne, mgliste, wręcz
stanowią poetycką przenośnię
Przesadzasz.
Są wystarczająco precyzyjne, aby można było w praktyce olać pewne nieścisłości.
Ważniejsze od bezwzględnych wartości są ich korelacje z wynikiem.
Nie jest tak istotne czy obiektyw ma dokładnie f/1.8 czy f/2.0, ale to że jak
domkniesz do 4.0 czy 5.6
to głębia się zmieni w sposób wyraźny. Zastosowanie iso 800 pozwoli skrócić czas ok.
8x względem iso 100,
(nawet jeśli realnie będzie to zmiana np. z 80 na 720).
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.
-
56. Data: 2013-01-11 13:23:28
Temat: Re: Jak jest z obiektywami do Canona?
Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>
W dniu 2013-01-10 23:25, Marek pisze:
> W dniu 2013-01-10 21:32, Sylwester Zarębski pisze:
>>
>> Za bardzo starasz się podejść matematycznie do problemu.
>
> Tak, właśnie to odkryłem. Stąd zapewne wynikły wzajemne niezrozumienia podczas
dyskusji w tym wątku. To tak jak rozmowa fizyka z artystą :-D
Raczej matematyka z fizykiem. Znacie ten dowcip?
Konferencja interdyscyplinarna.
Fizyk: (rozpoczyna prelekcję) rozważmy cienki strumień elektronów w próżni, który...
Matematyk: strumień jest nieskończenie cienki?
F: noo... nie...
M: czyli dowolnie gruby?
F: tez nie...
M: to jaki w końcu???
F: o taki, mniej-więcej! (pokazuje palcami szczelinę około milimetra)
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.
-
57. Data: 2013-01-12 13:31:56
Temat: Re: Jak jest z obiektywami do Canona?
Od: Marek <p...@s...com>
W dniu 2013-01-11 01:17, Mateusz Ludwin pisze:
>> Nie o matrycy mówię lecz o pliku wynikowym. Matryca + przetwornik z
>> jakimś wzmocnieniem + procek + plik = odpowiednik filmu. To tak
>> obrazowo. Tak jak wspominałem - nie ma sensu badać każdego z ogniw
>> oddzielnie tego łańcucha.
>
> Nadal porównanie jest bez sensu, nie ma mowy o bezwzględnych poziomach w
> pliku raw.
No jak to nie ma mowy o bezwzględnych?? Właśnie bezwzględne wartości
pikseli zawarte są w pliku RAW. Na 12tu lub 14tu bitach zakodowane są
odczyty bezpośrednio z matrycy w wartościach bezwzględnych. RAW jest
efektem pracy zwykłego przetwornika A/C wg schematu matryca ->
regulowany wzmacniacz (regulacja ISO) -> przetwornik A/C. Analogicznie
jak w RGB kolor 000 000 000 to czarny a fff fff fff to biały. Połowa tej
wartości to kolor szary 50%. Bardzo dokładnie da się to określić.
> JPG jest robiony z pewnego wycinka zakresu rawa i dopiero wtedy
> pojawia się szarość.
Tu też się nie zgodzę. Nie można tak uogólniać gdyż to zależy od
oprogramowania CPU aparatu. JPG zazwyczaj jest efektem kompresji
dynamiki przetwornika do 8 bitów na kolor a nie wycinkiem z tej
dynamiki. Regulujesz kontrast = wpływasz na stopień kompresji tonalnej.
Sytuacja o jakiej mówisz może zaistnieć tylko w bardzo szczególnym
przypadku.
Właśnie się zastanowiłem. JPG z powyższego powodu nie nadaje się do
obliczania czułości ISO gdyż jest zawsze efektem przetwarzania
cyfrowego. Tak więc należałoby użyć albo RAWów albo 16bit TIFFów.
--
Pozdrawiam
Marek
-
58. Data: 2013-01-12 13:37:29
Temat: Re: Jak jest z obiektywami do Canona?
Od: Marek <p...@s...com>
W dniu 2013-01-10 23:45, Marek Dyjor pisze:
No to właśnie kupiłem nowy obiektyw i jestem już po jego kalibracji.
> jezu maryjo...
>
> co ty chcesz kalibrować,
No jak to co :-) Obiektyw do body! :-D O tym przecież piszemy.
> jakie kosztowne pomyłki...
No takie, ze wskutek swojej np. niewiedzy kupię obiektyw, który zupełnie
nie będzie spełniał moich oczekiwań. Dlatego uważam, że poznanie zasad
obowiązujących w fotografii pomaga uniknąć w dużym stopniu nietrafionych
inwestycji.
--
Pozdrawiam
Marek
-
59. Data: 2013-01-12 13:38:43
Temat: Re: Jak jest z obiektywami do Canona?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 10 Jan 2013, Marek wrote:
> Jak nie pomoże, to łyknę dwa głębsze i zacznę wreszcie
> lepsze zdjęcia robić :-D
Tak ontopicznie, czy masz świadomość, że jest to uzasadniona uwaga?
:)
pzdr, Gotfryd
-
60. Data: 2013-01-12 13:46:39
Temat: Re: Jak jest z obiektywami do Canona?
Od: Marek <p...@s...com>
W dniu 2013-01-11 13:17, Jakub Witkowski pisze:
>> w fotografii wygląda na to, że pojęcia są bardzo nieprecyzyjne,
>> mgliste, wręcz stanowią poetycką przenośnię
>
> Przesadzasz.
Trochę owszem :-) Kontrast lepiej jest dostrzegalny.
> Są wystarczająco precyzyjne, aby można było w praktyce olać pewne
> nieścisłości.
> Ważniejsze od bezwzględnych wartości są ich korelacje z wynikiem.
> Nie jest tak istotne czy obiektyw ma dokładnie f/1.8 czy f/2.0, ale to
> że jak domkniesz do 4.0 czy 5.6
> to głębia się zmieni w sposób wyraźny. Zastosowanie iso 800 pozwoli
> skrócić czas ok. 8x względem iso 100,
> (nawet jeśli realnie będzie to zmiana np. z 80 na 720).
>
Tak tak, dokładnie to mam na uwadze po naszych rozmowach. Jednakże
obawiałem się tego, że mogę kupić wskutek swojej niewiedzy jakiś trefny
obiektyw. Ktoś pisał w tym wątku, że stare obiektywy przy tym samym f
potrafiły połowę światła stłumić względem współczesnych. No i chciałem
uniknąć wpadnięcia na taką minę. Kupiłbym 2.8 a miałbym przejrzystość
jak w 5.6. Dzięki tej dyskusji wiem, że nie ma już takiego
niebezpieczeństwa. A więc cel osiągnięty - świadomość urosła.
--
Pozdrawiam
Marek