Użytkownik "Tom N" <6...@1...161119.invalid> napisał w wiadomości
news:180830.161119.pms.3988.79@int.dyndns.org.invali
d.180830.invalid...
>
> Nie znasz dyrektywy 2015/3258/UE,
>
> --
> 'Tom N'

Tam tez jak byk stoi, że takich durniów jak ty, należy jak najszybciej
utylizować.
Odpowiedzialnym za to jest krajowa służba zdrowia.

do góry

--Problem w tym że nie ma nigdzie informacji jak to działa i czy można to działanie
sprawdzić.

system jest kaleczny wiec producent unika wszystkiego co moze obciazyc jego konto.
padles ofiara marketingu Cytronena wyrazy wspolczucia :-)

do góry

Citroeny kupuje ze względu na silnik 2 hdi który uważam za lepszy niż 2 tdi
Volkswagena. Nawet mimo tej całej ekologii którą obłożyli ostatni model. A skoro
marketing przegiął z zachwalaniem nowych systemów to warto ich przeczołgać żeby
wiedzieli że nie należy przesadzać z marketingowym bełkotem, a rzetelna informacja
jest dużo więcej warta niż kłamliwe filmiki.

do góry

W dniu 2018-08-30 o 11:56, z...@g...com pisze:
> Przecież Nie muszę mierzyć auta przed zakupem. Instrukcja podaje długość
przestrzeni ładunkowej na poziomie podłogi 2512 mm. Gdy sklejka o długości 2500 mi
się nie zmieściła w środku to zmierzyłem i okazało się że w rzeczywistości jest 2480
co uniemożliwia przewóz płyt skleki o długości standardowej 2500.
> Moja irytacja spowodowana jest faktem że salon nie wie co sprzedaje, serwis nie
umie wyjaśnić jak działają nowe systemy w aucie a na reklamację że wyposażenie jest
niezgodne z zamówieniem czekam już pół roku i nie widać rozwiązania.
>
Masz dość powodów aby poszukać prawnika i przeczołgać ich w sądzie z
duzymi widokami na wygraną i konkretną rekompensatę.

--
Pozdr
Janusz

do góry

Marzenia. Pewnie na dole prospektu jest dopisek że wymiary podano orientacyjnie i
zależą od wersji wyposażeniowej ;-)

do góry

W moim przypadku było tak, że producent gwarantował podłogę w płaskiej
części ponad 2m długą, a w rzeczywistości przy odbiorze auta okazało
się, że brakuje chyba 8cm.
Na koszt sprzedawcy robiona była indywidualna zabudowa, aby te 2m było,
inaczej zadeklarowaliśmy odstąpienie od zakupu (leasing).
Nie trzeba było żadnych prawników, przepychanek, jedno pismo i może 1h
rozmów w sumie.

Swoją drogą największy przekręt był w fiacie (sprawdzaliśmy później z
ciekawości inne marki), tam brakowało bodaj 25cm z długości.


Miłego.
Irek.N.
ps. Kangoo max

do góry

p...@g...com pisze:
> Marzenia. Pewnie na dole prospektu jest dopisek że wymiary podano orientacyjnie i
zależą od wersji wyposażeniowej ;-)

Niekoniecznie.
W Kangurze było konkretnie napisane coś takiego:
"Długość przestrzeni bagażowej mierzona po płaskiej podłodze ...".

Jednoznacznie, dla mnie oznaczało to, że 2m długości płytę (a takie
kupujemy zazwyczaj) mogę przewieźć na płasko. W rzeczywistości przegroda
do kabiny była tak zrobiona, że w środku był słupek zmniejszający tą
długość znacznie. Trzeba było całą przegrodę zrobić od nowa, a skoro
tak, to zamiast siatkowej poprosiliśmy o pełną z blachy 3mm z zakrywanym
otworem na długie i wąskie przedmioty i obitą materiałem. Zrobili bez
gadania i ślicznie wyszło. Dzięki temu w kabinie jest ciszej, da się też
ją ogrzać w zimie.
Fakt jest taki, że nie musieli się zgadzać na proponowane przez nas
rozwiązanie, mogli to zrobić najtaniej, też by było, ale wtedy nie mógł
bym napisać takiego czegoś:

"Reno w Bielsku-Białej, dział zabudów indywidualnych - chłopaki wiedzą
co zrobić aby było jak należy :)"
A żeby nie było że mieli jakiś niesamowity interes w tym - samochód
kupiony we Wrocławiu i ... zdecydowanie nie polecam.

Miłego.
Irek.N.

do góry

W dniu 2018-09-01 o 13:04, Irek.N. pisze:
> Trzeba było całą przegrodę zrobić od nowa, a skoro tak, to zamiast
> siatkowej poprosiliśmy o pełną z blachy 3mm z zakrywanym otworem na
> długie i wąskie przedmioty i obitą materiałem. Zrobili bez gadania i
> ślicznie wyszło. Dzięki temu w kabinie jest ciszej, da się też ją ogrzać
> w zimie.

I taki SAM nie potrzebuje homologacji czy innych panierów?

Robert

do góry

> I taki SAM nie potrzebuje homologacji czy innych panierów?

Nie zmieniasz niczego konstrukcyjnego w samochodzie, więc dlaczego miał
by potrzebować?
W osobówce też możesz sobie przegrodę zamontować przecież.

Miłego.
Irek.N.

do góry

W dniu 2018-09-01 o 22:59, Irek.N. pisze:
>> I taki SAM nie potrzebuje homologacji czy innych panierów?
>
> Nie zmieniasz niczego konstrukcyjnego w samochodzie, więc dlaczego miał
> by potrzebować?
> W osobówce też możesz sobie przegrodę zamontować przecież.

Może przewrażliwiony jestem na te różne normy, przepisy, dyrektywy itp.
Skoro ta przegroda ma zabezpieczyć przed przywaleniem w kierowcę czy
pasażera to z dykty raczej nie może być.
Coś to reguluje i ktoś musi potwierdzić, że spełnia wymagania.

Robert

do góry