-
101. Data: 2013-07-25 07:09:18
Temat: Re: Jak_czesto_miga migacz - Absurdalne_pytania_na_prawo_jazdy
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2013-07-25 00:18, Budzik pisze:
> Osobnik posiadający mail radoslawfl@spam_wp.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:
(...)
>> Nie ocenisz na oko jak nie znasz normy, te 60 do 120 na minutę
>> to od 1 do 2 mignięć na sekundę, nie potrafisz odróżnić 3 mignięć
>> na sekundę od 2 czy jednego ? nie potrafisz odmierzyć sekundy
>> bez patrzenia na zegarek czy stoper ? nie potrafisz policzyć
>> tych mignięć w czasie tej jednej sekundy ?
>
> Ależ znam norme - jeżdziłem samochodem z "L" i potem wieloma innymi to wiem
> jak powinien działać kierunkowskaz. Skąd wniosek ze nie wiem, jak powinien
> działać kierunkowskaz?
>
>> Jakie masz wykształcenie ?
>>
> Zenujące pytanie.
"Cavallinujesz" ;)
> Jeżeli proponujesz taki poziom dyskusji to konczmy od
> razu.
To ostatnio tutaj dość popularne :>
Poprawną pracę kierunkowskazów ocenia się na "oko", a nie poprzez
liczenie mignięć. Zresztą wiele rzeczy tak się ocenia i jest to
zupełnie naturalne.
-
102. Data: 2013-07-25 09:47:42
Temat: Re: Jak_czesto_miga migacz - Absurdalne_pytania_na_prawo_jazdy
Od: "uzytkownik" <a...@s...pl>
Użytkownik "Shrek" <...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ksqa1o$ljc$2@node1.news.atman.pl...
>>> Tak naprawdę cały proces kierowania samochodem opiera się właśnie na
>>> podejmowaniu decyzji na podstawie "wydania się".
>>
>> Tylko, że jak spowodujesz wypadek lub złamiesz przepis to będą
>> mierzyć
>> miarkami, kołami pomiarowymi, dalmierzami, stoperami itd.
>> Tak więc myślę, że cała dalsza dyskusja jest bezsensowna.
>
> To jak spowoduje wypadek, to niech mi mierzą częstotliwość kierunków
> (choć niby po co?), a dopóki nie to pozostańmy przy tym, że dwa razy
> za często znaczy na oko za często. OK?
A jak spowodujesz wypadek nie doznając samemu żadnego uszczerbku?
Przykładowo wymusisz lewoskrętem, ale ten z tyłu będzie próbował uniknąć
wypadku i wjedzie w drzewo. Wina jest Twoja, choć Ty nie doznałeś
żadnego zarysowania.
Siadkowie będą zeznawać, że nie sygnalizowałeś skrętu.
Dalej będziesz namawiał, żeby Ci mierzyli częstotliwość kierunkowskazów?
-
103. Data: 2013-07-25 09:49:45
Temat: Re: Jak_czesto_miga migacz - Absurdalne_pytania_na_prawo_jazdy
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2013-07-25 00:18, Użytkownik Budzik napisał:
>>> Czy przy kazdorazowym włączeniu samochodu sprawdzasz czestotliwośc
>>> rugania czy jednak bierzesz to "na czuja"?
>> Nie muszę sprawdzać specjalnie przed jazdą, częstotliwość widzę
>> w czasie włączenia kierunków siedząc w kabinie.
>>
> "przy włączeniu"
> Czyli zakładam ze jestes w kabinie.
> Piszesz ze widzisz...W jaki sposób? Masz jakis miernik zamontowany?
W każdym samochodzie jakim miałem okazję jeździć była w środku
kontrolki migające tak jak kierunkowskazy.
Ty na pewno masz prawo jazdy ?
> Ależ znam norme - jeżdziłem samochodem z "L" i potem wieloma innymi to wiem
> jak powinien działać kierunkowskaz. Skąd wniosek ze nie wiem, jak powinien
> działać kierunkowskaz?
>
>> Jakie masz wykształcenie ?
>>
> Zenujące pytanie. Jeżeli proponujesz taki poziom dyskusji to konczmy od
> razu.
Przychylam się.
Nie widzę sensu rozmowy z osobnikiem nie potrafiącym zliczyć do
trzech mignięć kierunkowskazu w czasie sekundy.
Pozdrawiam
-
104. Data: 2013-07-25 09:59:14
Temat: Re: Jak_czesto_miga migacz - Absurdalne_pytania_na_prawo_jazdy
Od: "uzytkownik" <a...@s...pl>
Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
wiadomości news:25072013.18F2D559@budzik61.poznan.pl...
> Powtórze jeszcze raz: apropuje fakt, ze "niestandardowe" mruganie coś
> oznacza.
> wiec nie bedzie tak, ze kazde miganie uznam za prawidłowe.
> Nie pytam, po co komu wiedza, ze szybsze mruganie coś oznacza.
> Pytam, po co dokładna znajomośc normy.
Czy aby nie Ty napisałeś, że nie wiedziałeś o tym, iż szybsze mruganie
oznacza uszkodzoną żarówkę?
Poza tym co oznacza "szybsze mruganie"?
Przykładowo kupiłeś samochód, który miał popalone/uszkodzone żarówki
kierunkowskazów.
Uznasz to miganie za szybsze? Szybsze od czego?
Najpierw musisz znać punkt odniesienia, aby móc stwierdzić, ze jest
szybsze.
Albo poznać ten punkt odniesienia poprzez normy, które są punktem
obiektywnym i najbardziej precyzyjnym, albo empirycznie nauczyć się pod
warunkiem, ze samochód jest sprawny.
> Wybacz, ale za duzo jezdze, zeby w takie bajki wierzyc.
> Skrecanie w lewo to jest cała sekwencja ruchów:
> - kierunkowskaz
> - upewniasz sie co za toba jedzie
> - przyhamowujesz i patrzysz, czy ten z tyłu cie widzi
> nie zdarzaja mi sie przypadki ktore próbujesz tutaj zmitologizować.
Widać za mało jeździsz.
>> P.S.
>> Nawet dzisiaj miałem taką sytuację, gdzie gość zajechał mi drogę na
>> lewym pasie, chcąc skręcić w lewo w bramę z prawego pasa. Włączył
>> kierunkowskaz dopiero jak wcisnąłem "do dechy" hamulce oraz klakson.
>> O
>> mało bym go nie rozwalił.
>
> No patrz, norma mu nie pomogła w prawidłowym wykonaniu manewru...
Ale równie dobrze to mógł być uszkodzony kierunkowskaz i wtedy możliwe,
że gość by oberwał.
>> Przypuszczam, że się zagapił szukając adresu. Gdyby nie to, że
>> "miałem
>> na niego oko", bo miał obcą rejestrację (z innego województwa) to
>> prawdopodobnie doszłoby do wypadku.
>>
> A moze liczył mrugniecia?
Myślisz, ze jesteś śmieszny?
Masz rację - jesteś śmieszny.
-
105. Data: 2013-07-25 10:03:32
Temat: Re: Jak_czesto_miga migacz - Absurdalne_pytania_na_prawo_jazdy
Od: AZ <a...@g...com>
On 2013-07-25, uzytkownik <a...@s...pl> wrote:
>
> Czy aby nie Ty napisałeś, że nie wiedziałeś o tym, iż szybsze mruganie
> oznacza uszkodzoną żarówkę?
> Poza tym co oznacza "szybsze mruganie"?
> Przykładowo kupiłeś samochód, który miał popalone/uszkodzone żarówki
> kierunkowskazów.
> Uznasz to miganie za szybsze? Szybsze od czego?
>
A na nauce jazdy to ryksza jezdziles, ze nie wiesz jak dziala poprawnie
kierunkowskaz? A moze za chwile powiesz, ze moze L-ka na nauce tez miala
popsuty kierunkowskaz...
--
Artur
ZZR 1200
-
106. Data: 2013-07-25 10:07:28
Temat: Re: Jak_czesto_miga migacz - Absurdalne_pytania_na_prawo_jazdy
Od: Yakhub <y...@g...pl>
W liście datowanym 23 lipca 2013 (23:38:29) napisano:
> Sprawdzilem w instruckcji obslugi Hondy Pilot i Hondy Accord. Nie ma
> ani slowa o tym ze kierunkowskaz moze blyskac szybciej z jakichs
> powodow.
Może dlatego, że kierunkowskaz NIE może błyskać szybciej? W sensie, że
jak błyska szybciej, to jest awaria?
--
Pozdrowienia,
Yakhub
-
107. Data: 2013-07-25 10:12:57
Temat: Re: Jak_czesto_miga migacz - Absurdalne_pytania_na_prawo_jazdy
Od: "uzytkownik" <a...@s...pl>
Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
wiadomości news:25072013.707B43CE@budzik61.poznan.pl...
> Czy naprawde nie rozumiesz, ze w takim układzie zupełnie wystarczy
> ogólna
> wiedza co oznacza zbyt szybkie mruganie bez znajomosci konkretnej
> normy?
Nie wystarcza, bo trzeba najpierw wiedzieć kiedy jest normalne.
Różnice w miganiu pomiędzy samochodami są. Wsiadając do jakiegoś
samochodu i oceniając tylko subiektywnie, a nie znając normy, możesz
uznać każde miganie za prawidłowe.
Zanjac normę i wsiadając do jakiegokolwiek samochodu możesz od razu
ocenić czy jest normalnie czy nie.
-
108. Data: 2013-07-25 10:15:42
Temat: Re: Jak_czesto_miga migacz - Absurdalne_pytania_na_prawo_jazdy
Od: "uzytkownik" <a...@s...pl>
Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
wiadomości news:25072013.2F6093C0@budzik61.poznan.pl...
>> Nie przypominam sobie, aby którykolwiek z przeglądów odbył się bez
>> sprawdzenia kierunkowskazów.
>
> Ale na oko, czy stoper i według normy?
Nie wiem. Każą właczyć lewy to włączam lewy, każą włączyć prawy to
włączam prawy.
-
109. Data: 2013-07-25 10:19:43
Temat: Re: Jak_czesto_miga migacz - Absurdalne_pytania_na_prawo_jazdy
Od: AZ <a...@g...com>
On 2013-07-25, uzytkownik <a...@s...pl> wrote:
>
>> Czy naprawde nie rozumiesz, ze w takim układzie zupełnie wystarczy
>> ogólna
>> wiedza co oznacza zbyt szybkie mruganie bez znajomosci konkretnej
>> normy?
>
> Nie wystarcza, bo trzeba najpierw wiedzieć kiedy jest normalne.
> Różnice w miganiu pomiędzy samochodami są. Wsiadając do jakiegoś
> samochodu i oceniając tylko subiektywnie, a nie znając normy, możesz
> uznać każde miganie za prawidłowe.
> Zanjac normę i wsiadając do jakiegokolwiek samochodu możesz od razu
> ocenić czy jest normalnie czy nie.
>
No i masz na tyle slaba percepcje, ze jadac i uzywajac kierunkowskazow
nie zauwazysz roznicy w czestotliwosci migania/pykania lewego i prawego?
--
Artur
ZZR 1200
-
110. Data: 2013-07-25 10:46:56
Temat: Re: Jak_czesto_miga migacz - Absurdalne_pytania_na_prawo_jazdy
Od: Yakhub <y...@g...pl>
W liście datowanym 25 lipca 2013 (10:12:57) napisano:
>> Czy naprawde nie rozumiesz, ze w takim układzie zupełnie wystarczy
>> ogólna
>> wiedza co oznacza zbyt szybkie mruganie bez znajomosci konkretnej
>> normy?
> Nie wystarcza, bo trzeba najpierw wiedzieć kiedy jest normalne.
> Różnice w miganiu pomiędzy samochodami są. Wsiadając do jakiegoś
> samochodu i oceniając tylko subiektywnie, a nie znając normy, możesz
> uznać każde miganie za prawidłowe.
Normę widzimy codziennie w dziesiątkach, lub setkach samochodów, które
spotykamy na drodze.
Różnice w prędkości migania są, ale jak coś od normy wyraźnie odstaje
(a kierunkowskaz z przepaloną żarówką odstaje) - to się bardzo mocno
rzuca w oczy.
I nie trzeba do tego celu znać liczb. Wystarczy zwrócić uwagę na to,
że coś działa nagle inaczej, niż we wszystkich samochodach w okół.
Co więcej - znajomość tych liczb, bez wiedzy praktycznej, jak to
miganie faktycznie wygląda, bardzo niewiele daje.
--
Pozdrowienia,
Yakhub