-
151. Data: 2013-07-26 22:17:35
Temat: Re: Jak_czesto_miga migacz - Absurdalne_pytania_na_prawo_jazdy
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2013-07-26 19:21, Użytkownik Artur Maśląg napisał:
> W dniu 2013-07-26 19:14, RadoslawF pisze:
>> Dnia 2013-07-26 18:57, Użytkownik Artur Maśląg napisał:
>>
>>>>> Poczekaj.
>>>>> To ty teraz mówisz o sytuacji w której zarówki są ok, a mimo to
>>>>> przerywacz żle działa?
>>>>> I policjant liczy, wychodzi mu 125 i zabiera dowód?
>>>>
>>>> Policjanta nie interesuje powód złego działania. Jesteś w stanie
>>>> od ręki naprawić dostaniesz pouczenie, nie jesteś to mandat, zabiera
>>>> dowód a jak trafisz na służbistę to jeszcze wzywa lawetę.
>>>
>>> Wiesz, flejmować to jednak trzeba umieć. Znajomość normy w żaden
>>
>> To się naucz.
>
> Czego? Flejmować? To Twoja domena i słabo ci to wychodzi.
Bo to twoja domena.
>>> sposób nie zabezpiecza przed mandatem, utratą dowodu rejestracyjnego,
>>> czy wezwaniem lawety. W realnym świecie to za 125 mignięć na minutę
>>> nikomu nic złego się nie stanie.
>>>
>> Oczywiście że znajomość nie zabezpiecza, ale kiedy nie znasz
>> te normy to twoje szansę na zauważenie i usunięcie awarii
>> drastycznie się zwiększa a możliwość otrzymania mandatu
>> za to zmniejsza.
>
> Pisz może po polsku i bardziej składnie, ponieważ wychodzi
> coraz zabawniej - z powyższego wynika, że brak znajomości
> normy jest jak najbardziej pożądana. Łatwiej zauważyć i
> usunąć awarię, a do tego jeszcze szanse na otrzymanie mandatu
> spadają.
>
Miało być odwrotnie.
Podam ci na przykładzie, wszyscy wiedzą że ograniczeń prędkości
trzeba przestrzegać a sporo z nich tego nie robi i płaci mandaty.
Wniosek ? znajomość przepisu nie zabezpiecza przed zapłaceniem
mandatu, zabezpiecza stosowanie się do przepisów.
Pozdrawiam
-
152. Data: 2013-07-26 22:39:12
Temat: Re: Jak_czesto_miga migacz - Absurdalne_pytania_na_prawo_jazdy
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2013-07-26 22:17, RadoslawF pisze:
> Dnia 2013-07-26 19:21, Użytkownik Artur Maśląg napisał:
>> W dniu 2013-07-26 19:14, RadoslawF pisze:
>>> Dnia 2013-07-26 18:57, Użytkownik Artur Maśląg napisał:
>>>
>>>>>> Poczekaj.
>>>>>> To ty teraz mówisz o sytuacji w której zarówki są ok, a mimo to
>>>>>> przerywacz żle działa?
>>>>>> I policjant liczy, wychodzi mu 125 i zabiera dowód?
>>>>>
>>>>> Policjanta nie interesuje powód złego działania. Jesteś w stanie
>>>>> od ręki naprawić dostaniesz pouczenie, nie jesteś to mandat, zabiera
>>>>> dowód a jak trafisz na służbistę to jeszcze wzywa lawetę.
>>>>
>>>> Wiesz, flejmować to jednak trzeba umieć. Znajomość normy w żaden
>>>
>>> To się naucz.
>>
>> Czego? Flejmować? To Twoja domena i słabo ci to wychodzi.
>
> Bo to twoja domena.
No i znowu brak odpowiedzi. Słabiutko.
>>>> sposób nie zabezpiecza przed mandatem, utratą dowodu rejestracyjnego,
>>>> czy wezwaniem lawety. W realnym świecie to za 125 mignięć na minutę
>>>> nikomu nic złego się nie stanie.
>>>>
>>> Oczywiście że znajomość nie zabezpiecza, ale kiedy nie znasz
>>> te normy to twoje szansę na zauważenie i usunięcie awarii
>>> drastycznie się zwiększa a możliwość otrzymania mandatu
>>> za to zmniejsza.
>>
>> Pisz może po polsku i bardziej składnie, ponieważ wychodzi
>> coraz zabawniej - z powyższego wynika, że brak znajomości
>> normy jest jak najbardziej pożądana. Łatwiej zauważyć i
>> usunąć awarię, a do tego jeszcze szanse na otrzymanie mandatu
>> spadają.
>>
> Miało być odwrotnie.
No pewnie :>
> Podam ci na przykładzie, wszyscy wiedzą że ograniczeń prędkości
> trzeba przestrzegać a sporo z nich tego nie robi i płaci mandaty.
A co chciałeś podać na tym przykładzie? Wcześniej już pisałem, że
znajomość normy niczego nie gwarantuje. Inna sprawa, że sporo osób
tego nie robi (nie przestrzega ograniczeń) i mandatów nie płaci.
Zresztą to nawet fajny przykład na to, że tak naprawdę dokładna
znajomość cyklu kierunkowskazów (w liczbach) jest średnio ważna
- liczy się odbieganie od średniej, co jest zauważalne na oko.
Do tego nawet licznika nie trzeba mieć.
> Wniosek ? znajomość przepisu nie zabezpiecza przed zapłaceniem
> mandatu, zabezpiecza stosowanie się do przepisów.
Coraz bardziej dryfujesz, a te wnioski to truizmy.