W dniu 2012-05-30 11:18, Marcin N pisze:
> W dniu 2012-05-30 10:53, $heikh el $hah pisze:
>> W dniu 2012-05-30 10:40, Marcin N pisze:
>>> Szkoda, że nie podali masy i momentu obrotowego.
>>> Ale niespełna 20 tys za turystyka - ciekawe. Może mieć branie.
>>> Pytanie tylko - co to za jakość.
>>
>> Taka, że w bonusie powinni dodawać power tape, wd-40 i linkę holowniczą.
>
> Serio aż taka tragedia, czy to tylko zaczepka?

Za dużo by pisać. Wystarczająco dobre, by polecić teściowej.
Wystarczająco złe, by jebnąć kumpla żółwikiem w ramię, gdy powie, że się
nad tym zastanawia.
Ja mam zwyczaj kupować jakość bez zważania na cenę bądź w droższych
przypadkach - brać na szalę stosunek ceny do jakości.
A od typowej chińszczyzny zawsze trzymam się z daleka, bo tam płacisz
jakością za cenę - proste.


--
$heikh el $hah
I am the Energizer Bunny!

do góry

W dniu 2012-05-30 10:57, Roman Niewiarowski pisze:
> W dniu 2012-05-30 10:53, $heikh el $hah pisze:
>
>> Taka, że w bonusie powinni dodawać power tape, wd-40 i linkę holowniczą.
>
> Co wyczytales w szklanej kuli ? :)

Kryształowej.


--
$heikh el $hah
I am the Energizer Bunny!

do góry

W dniu 2012-05-30 09:49, Kamil Nowak 'Amil' pisze:
> Marcin napisał(a):
>> Dzięki za odpowiedzi, w sumie to pierwsze moto po skuterze, muszę
>> nauczyć się jeździć co pewnie potrwa ze 2 lata więc może zaryzykuję.
>
> No to nie szkoda na piersze moto wydac ponad 20kpln?
>
hmmm powiedzmy że nie szkoda, ale chciałbym coś nowszego, a jaki jest
Twój punkt widzenia ??? Pytam poważnie, jaki motor kupiłbyś na moim
miejscu ?? do jakiej kwoty ?

do góry

Marcin napisał(a):
> hmmm powiedzmy że nie szkoda, ale chciałbym coś nowszego, a jaki jest
> Twój punkt widzenia ??? Pytam poważnie, jaki motor kupiłbyś na moim
> miejscu ?? do jakiej kwoty ?

do 5kpln :) bo nie stracisz duzo przy sprzedazy bo na 150% zmieni Ci sie
punkt widzenia motocyklizmu i bedziesz chcial czym innym jezdzic.

--
Kamil Nowak 'Amil'
rocker's not dead
Krakuf
sprzedam nerke

do góry

W dniu 2012-05-30 12:07, Marcin pisze:
> hmmm powiedzmy że nie szkoda, ale chciałbym coś nowszego, a jaki jest
> Twój punkt widzenia ??? Pytam poważnie, jaki motor kupiłbyś na moim
> miejscu ?? do jakiej kwoty ?

Jako nietutejszy chargé d'affaires, odpowiem za niego:
jeśli kasy nie szkoda, to kup, jaki ci się podoba, bo nawet na
odblokowanym 50 ccm możesz się skutecznie przekręcić o drzewo.
I właśnie w tej chwili (tzn. tuż przed nią) dochodzimy do sedna sprawy
(problemu): jeśli kupisz chińczyka za 20kpln, to się nim owiniesz o
młodą brzozę, a takim Kawasaki ER6 za 25kpln brzozę przetniesz jak
żyletką zapałkę i polecisz dalej.
Cieszę się, że pomogłem. :)


--
$heikh el $hah
I am the Energizer Bunny!

do góry

W dniu 2012-05-30 11:58, $heikh el $hah pisze:
> W dniu 2012-05-30 11:18, Marcin N pisze:
>> W dniu 2012-05-30 10:53, $heikh el $hah pisze:
>>> W dniu 2012-05-30 10:40, Marcin N pisze:
>>>> Szkoda, że nie podali masy i momentu obrotowego.
>>>> Ale niespełna 20 tys za turystyka - ciekawe. Może mieć branie.
>>>> Pytanie tylko - co to za jakość.
>>>
>>> Taka, że w bonusie powinni dodawać power tape, wd-40 i linkę holowniczą.
>>
>> Serio aż taka tragedia, czy to tylko zaczepka?
>
> Za dużo by pisać. Wystarczająco dobre, by polecić teściowej.
> Wystarczająco złe, by jebnąć kumpla żółwikiem w ramię, gdy powie, że się
> nad tym zastanawia.
> Ja mam zwyczaj kupować jakość bez zważania na cenę bądź w droższych
> przypadkach - brać na szalę stosunek ceny do jakości.
> A od typowej chińszczyzny zawsze trzymam się z daleka, bo tam płacisz
> jakością za cenę - proste.

Dobra, dobra. Wal konkretnie. Mamy czas.

do góry

W dniu 2012-05-30 12:38, Marcin N pisze:
> Dobra, dobra. Wal konkretnie. Mamy czas.

Okej. Będzie w punktach i na raty, bo ja go nie mam.
1. Sieć serwisowa. Istnieje?
2. Dostępność części. Jak z nią?
3. Trwałość części. Jak wyżej.
4. Jakość części. Połowa '12 r. a tam w nowościach "Junaka" motorower z
bębnowym. Litości...


--
$heikh el $hah
I am the Energizer Bunny!

do góry

W dniu 2012-05-30 12:19, $heikh el $hah pisze:
> W dniu 2012-05-30 12:07, Marcin pisze:
>> hmmm powiedzmy że nie szkoda, ale chciałbym coś nowszego, a jaki jest
>> Twój punkt widzenia ??? Pytam poważnie, jaki motor kupiłbyś na moim
>> miejscu ?? do jakiej kwoty ?
>
> Jako nietutejszy chargé d'affaires, odpowiem za niego:
> jeśli kasy nie szkoda, to kup, jaki ci się podoba, bo nawet na
> odblokowanym 50 ccm możesz się skutecznie przekręcić o drzewo.
> I właśnie w tej chwili (tzn. tuż przed nią) dochodzimy do sedna sprawy
> (problemu): jeśli kupisz chińczyka za 20kpln, to się nim owiniesz o
> młodą brzozę, a takim Kawasaki ER6 za 25kpln brzozę przetniesz jak
> żyletką zapałkę i polecisz dalej.
> Cieszę się, że pomogłem. :)
>
>
W sumie, widzę na stronie kawasaki że model 6r kosztuje 27 tyś, w
zasadzie różnica do akceptacji, może faktycznie opłaca się kupić coś
markowego

do góry

Hej,

To moze odpowiem na 3 i 4. Hyosung to nie chinszczyzna. W Australii sprzedaja je w
salonach razem z "normalnymi" motocyklami. Kiedys rozwazalem kupno - dealer dawal
taki sam czas gwarancji jak na Yamahe. Przyznaje ze nie wiem czy nadal to robia.

Co do jakosci czesci - kolega ujezdzal 650 i serwisowanie wygladalo tak jak w kazdym
innym motocyklu - od przegladu do przegladu.

Poruszyles temat przestarzalych hamulcow. Ogladalem stoisko producenta tych motocykli
na wystawie motocyklowej kilka lat temu i kilka miesiecy temu. Kiedys wygladaly na
troche niedopracowane i chyba mialy problemy z rdza. Ale teraz wygladaja naprawde
dobrze. To prawda ze stylistyka nie jest kreatywna bo wyglada ludzaco podobnie do
motocykli wielkiej czworki ale to nie taka wada. Rozwiazania wydaja sie nie
pozostawac w tyle za innymi.

Gdby oferowali motocykl ktory mi odpowiada, nie wahalbym sie go kupic.

Pozdrawiam, 

Iguan 


--    
-- 
Iguan007 
Sezon caly rok: 
http://picasaweb.google.com/iguan007/Australia 
--

do góry

W dniu 2012-05-30 12:55, Marcin pisze:
> W sumie, widzę na stronie kawasaki że model 6r kosztuje 27 tyś

Cena katalogowa. Bez problemu kupisz za 2kpln mniej, które będziesz mógł
przeznaczyć na jakieś lanserskie odzienie z dobrze wypasionej krówki. :)

> może faktycznie opłaca się kupić coś markowego

100%. (Nie mylić z: 100?.)


--
$heikh el $hah
I am the Energizer Bunny!

do góry