-
11. Data: 2013-04-17 15:34:01
Temat: Re: Hmm miałem brać skode a tu..Dacia?
Od: Tadeusz <...@s...onet.pl>
W dniu 2013-04-17 15:05, Waz pisze:
> W dniu 2013-04-16 21:51, BartekK pisze:
>> W dniu 2013-04-16 20:09, Waz pisze:
>>> Miałem kupować citigo a tu widze dzisiaj coś takiego jak nowa dacia
>>> sedan za 28500, co to? warto?
>>> http://otomoto.pl/dacia-logan-access-1-2-75-nowy-C27
930233.html
>> Za tą kasę? Warto kupić coś używanego za połowę tego, a drugą połowę
>> wsadzić w dopieszczenie do stanu lepszego niż nowy, i jest szansa że
>> będziesz miał przynajmniej klimatyzację i żwawszy oszczędny silnik, a
>> nie najmniejszy prehistoryczny silnik z clio w wielkim pudle.
>>
> używane odpada, chodzi o to że kupujesz stare auto , wsadzasz w niego
> kasę i dalej masz stare auto :)
I co z tego???
Przecież jak kupisz i wyjedziesz z salonu to też już będzie używane :)
więc na utracie wartości stracisz więcej niż wydasz na części do
fajniejszego/ładniejszego/lepiej wyposażonego/bezpieczniejszego (co tam
kto woli :) ) używanego
-
12. Data: 2013-04-17 15:46:55
Temat: Re: Hmm miałem brać skode a tu..Dacia?
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Tadeusz" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:kkm8cq$ksh$...@p...nask.net.pl...
>> używane odpada, chodzi o to że kupujesz stare auto , wsadzasz w niego
>> kasę i dalej masz stare auto :)
> I co z tego???
> Przecież jak kupisz i wyjedziesz z salonu to też już będzie używane :)
> więc na utracie wartości stracisz więcej niż wydasz na części do
> fajniejszego/ładniejszego/lepiej wyposażonego/bezpieczniejszego (co tam
> kto woli :) ) używanego
Wszystko kwestia jak długo chce się tym autkiem jeździć. Jak p. 15 lat to
nowy wcale nie wyjdzie drożej niż 3 x używany 5 letni, a inaczej dba się o
auto którego nie zmierza się sprzedawać a inaczej gdy się zakłada, że się je
sprzeda. Szansa że auto które ma się od nowości i dba regularnie się posypie
jest mniejsza niż szansa że posypie się autko kupione po przypadkowych
użytkowniku.
Pisałem to ja posiadacz dwóch używanych autek - ale to dlatego że są one
wyłącznie tymczasowe - na kilka lat.
Pozdrawiam
Ergie
-
13. Data: 2013-04-17 16:07:06
Temat: Re: Hmm miałem brać skode a tu..Dacia?
Od: Tadeusz <...@s...onet.pl>
W dniu 2013-04-17 15:46, Ergie pisze:
> Użytkownik "Tadeusz" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:kkm8cq$ksh$...@p...nask.net.pl...
>
>>> używane odpada, chodzi o to że kupujesz stare auto , wsadzasz w
>>> niego kasę i dalej masz stare auto :)
>
>> I co z tego???
>> Przecież jak kupisz i wyjedziesz z salonu to też już będzie używane
>> :) więc na utracie wartości stracisz więcej niż wydasz na części do
>> fajniejszego/ładniejszego/lepiej wyposażonego/bezpieczniejszego (co
>> tam kto woli :) ) używanego
>
> Wszystko kwestia jak długo chce się tym autkiem jeździć. Jak p. 15 lat
> to nowy wcale nie wyjdzie drożej niż 3 x używany 5 letni, a inaczej
> dba się o auto którego nie zmierza się sprzedawać a inaczej gdy się
> zakłada, że się je sprzeda. Szansa że auto które ma się od nowości i
> dba regularnie się posypie jest mniejsza niż szansa że posypie się
> autko kupione po przypadkowych użytkowniku.
>
> Pisałem to ja posiadacz dwóch używanych autek - ale to dlatego że są
> one wyłącznie tymczasowe - na kilka lat.
>
> Pozdrawiam
> Ergie
na kilka lat to się teraz oblicza żywot całego samochodu ;)
nowy zawsze wyjdzie drożej niż dobrze wyszukany używany - przecież nikt
ci nie każe kupować pierwszego lepszego używanego bo tak rozumiem
określenie "przypadkowy"...
Pisze to jako właściciel szóstego już auta używanego i użytkownik
jednego nowego służbowego :)
--
pozdrawiam
Tadeusz
-
14. Data: 2013-04-17 16:27:10
Temat: Re: Hmm miałem brać skode a tu..Dacia?
Od: Iksiński <grupy_WYTNIJ_TO_@_WYTNIJ_TO_poczta.onet.pl>
Użytkownik ""Rafał \"SP\" Gil"" <u...@m...pl> napisał w wiadomości
news:kkklom$um7$1@node2.news.atman.pl...
>
A skoda ma przynajmniej pakiet "klips na
> przedniej szybie" na trzymanie kwitów parkingowych - zajebista sprawa :)
Każdy samochód może być jak skoda... http://tiny.pl/h851h
X
-
15. Data: 2013-04-17 18:29:05
Temat: Re: Hmm miałem brać skode a tu..Dacia?
Od: Waz <w...@o...pl>
>> Wszystko kwestia jak długo chce się tym autkiem jeździć. Jak p. 15 lat
>> to nowy wcale nie wyjdzie drożej niż 3 x używany 5 letni, a inaczej
>> dba się o auto którego nie zmierza się sprzedawać a inaczej gdy się
>> zakłada, że się je sprzeda. Szansa że auto które ma się od nowości i
>> dba regularnie się posypie jest mniejsza niż szansa że posypie się
>> autko kupione po przypadkowych użytkowniku.
dokładnie mam takie same podejście a ponadto właśnie wróciłem z salonu
gdzie oglądałem i wrażenia cud miód powidło, samochód jest gigantyczny!
w porównaniu do citigo to limuzyna :), chyba wielkości oktawi, wykonanie
wnętrza na poziomie fiatów ale wystarczające, naprawdę pozytywne
odczucia, wątpliwości tylko takie:
-jak z trwałością po latach, czy np nie zeżre toto korozja bo spód
wydawał się być zabezpieczony ordynarnym ala'bitexem
-silniczek 75KM może być faktycznie mały jak na taki ogromny samochód
ale jak patrzę na masę 970kg to już nie wiem...
-
16. Data: 2013-04-17 18:34:42
Temat: Re: Hmm miałem brać skode a tu..Dacia?
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Waz" <w...@o...pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:
> -silniczek 75KM może być faktycznie mały jak na taki ogromny samochód ale
> jak patrzę na masę 970kg to już nie wiem...
Jeśli nie przeraża się wykończenie i stary silnik, to bierz.
Najlepiej z gazem.
Rakieta to nie będzie, ale auto jak sam piszesz lekkie, więc do
przemieszczania się z miejsca na miejsce nada się lepiej niż ta pokraka z
zieloną kaczką na masce.
Tylko pamiętaj, że to tanie Renault, więc koniecznie musisz dokupić
przedłużoną gwarancję, na tak długo jak to możliwe.
-
17. Data: 2013-04-17 20:45:16
Temat: Re: Hmm miałem brać skode a tu..Dacia?
Od: "adam" <a...@a...pl>
na kilka lat to się teraz oblicza żywot całego samochodu ;)
nowy zawsze wyjdzie drożej niż dobrze wyszukany używany - przecież nikt
ci nie każe kupować pierwszego lepszego używanego bo tak rozumiem
określenie "przypadkowy"...
Pisze to jako właściciel szóstego już auta używanego i użytkownik
jednego nowego służbowego :)
Tylko wlasnie jak wyszukac to dobre uzywane?
Zwykle jak dobre to po 1 dniu juz sprzedane, a i sprzedajacy kreci nosem
zeby jechac na stacje i sprawdzic. Skoro handlarz stoi z gotowka w rece..
Pzdr
Adam
--
pozdrawiam
Tadeusz
-
18. Data: 2013-04-17 23:07:10
Temat: Re: Hmm miałem brać skode a tu..Dacia?
Od: Robert Rędziak <r...@g...wkurw.org>
On Wed, 17 Apr 2013 12:38:50 +0200, Pawel O'Pajak
<o...@i...pl> wrote:
> Jeszcze nie znalazlem crash-testow nowego modelu, ale jakos mam wieksze
> zaufanie do Skody. Jezdzilem kiedys 105
Szkoda, że nie Tudorem albo 1000MB. Albo L&K. Tak samo mają się
do obecnych produktów grupy VAG.
RR.
--
____________________________________________________
_____________
robert rędziak e36/5 323ti na-6 mailto:giekao-at-gmail-dot-com
I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.
-
19. Data: 2013-04-17 23:12:44
Temat: Re: Hmm miałem brać skode a tu..Dacia?
Od: Robert Rędziak <r...@g...wkurw.org>
On Wed, 17 Apr 2013 20:45:16 +0200, adam <a...@a...pl> wrote:
> Tylko wlasnie jak wyszukac to dobre uzywane?
Wziąć od rodziny lub zaufanego znajomego, pod warunkiem że
poprzedni właściciel dbał i użytkował przynajmniej kilka lat (co
w przypadku aut kilkuletnich oznacza, że to on był tym frajerem,
co nówki kupuje ;)), nie ograniczając się tylko do ,,lać benzynę
i jeździć'', bo bardzo często te słowa należy brać dosłownie.
RR.
--
____________________________________________________
_____________
robert rędziak e36/5 323ti na-6 mailto:giekao-at-gmail-dot-com
I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.
-
20. Data: 2013-04-18 00:07:19
Temat: Re: Hmm miałem brać skode a tu..Dacia?
Od: scobowski <s...@i...pl>
W dniu 2013-04-16 20:09, Waz pisze:
> Miałem kupować citigo a tu widze dzisiaj coś takiego jak nowa dacia
> sedan za 28500, co to? warto?
> http://otomoto.pl/dacia-logan-access-1-2-75-nowy-C27
930233.html
http://www.youtube.com/watch?v=Pb-kZQAQI6g
To renault thalia / symbol*.
W rejonie morza Jońskiego/egejskiego / wyżyny anatolijskiej jeździ tego
multum - zarówno pod znaczkiem renault jak i dacii. Jakoś się kebaby i
nochale nie zabijają masowo, jeżdżą i chwalą - pytałem.
*symbol się chyba w amerykach nazywa..